Praktyka w Binz 2009 uczniów Technikum Gastronomiczno-Hotelarskiego
Warunki wyjazdu… pozytywna opinia o zachowaniu ucznia oraz spełnianiu obowiązków szkolnych minimum dobre oceny z języka niemieckiego oraz przedmiotów zawodowych jasna sytuacja ocen na koniec semestru z wszystkich przedmiotów chęć wyjazdu w celu rozwijania swoich umiejętności językowych oraz zawodowych
Szczegóły wyjazdu … Termin: 1.04.2009r. – 30.06.2009r. Miejsce docelowe : Binz – Wyspa Rugia (Niemcy) nad Morzem Bałtyckim Miejsce pracy : Hotel Rialto i Bistro Cappuccino Uczestnicy: 3 osoby z klasy (obecnie) 4dt Podróż : 13 godzin samochodem Potrzebne dokumenty: umowa podpisana przez pracodawcę Wynagrodzenie miesięczne 350 euro
Ostseebad Binz Ostseebad Binz - położone jest w północno wschodnich Niemczech, w kraju związkowym Meklemburgia- Pomorze Przednie, w powiecie Rugen, na wyspie Rugia. Jest to miasteczko o stosunkowo niewielkiej powierzchni i liczbie mieszkańców (5,4 tys. Mieszkańców). Rozwinięta sieć hoteli to cecha charakterystyczna miasteczka i najlepszy dowód na to że jest ono chętnie odwiedzane przez turystów.
Ostseebad Binz
Hotel Rialto & Esplanade
Tak to się zaczęło … Tuż po dotarciu na miejsce odbyliśmy rozmowę z naszym pracodawcą. Pan Vito Bruno w rozmowie przedstawił nam zakres naszych praw i obowiązków, warunki mieszkaniowe i żywieniowe. Nie było większych problemów z komunikacją. Po krótkim odpoczynku w pokojach udaliśmy się do restauracji hotelowej Rialto, gdzie podano nam kolację. Podczas kolacji nawiązaliśmy pierwszy kontakt z naszymi przyszłymi współpracownikami. Okazało się że personel składa się prawie wyłącznie z obcokrajowców. Pochodzili oni w szczególności z Włoch, Czech i Słowacji.
Nasz nowy dom na 3 miesiące 1 kwietnia otrzymaliśmy klucze do wynajętego dla nas mieszkania. Mieszkanie to dzieliliśmy z Niemką Jessicą . Składało się z trzech dużych pokoi, kuchni i łazienki. Znajdowało się przy głównym deptaku. Odległość od miejsca pracy ok.200m A to widok z naszego okna W tym budynku po lewej stronie mieszkaliśmy
Czas do pracy ! Pierwszego dnia zapoznano nas ze strukturą restauracji, przepisami bhp i regulaminem. Poznaliśmy pracowników bufetu oraz kelnerów, czyli naszych współpracowników. Personel obsługiwał 120 stolików wewnątrz restauracji oraz ok. 60 na tarasie. Lokal ten specjalizuje się w przygotowywaniu napojów i potraw kuchni włoskiej. Dużą popularnością cieszą się lody własnej receptury.
Bistro Cappuccino Podobnie jak restauracja Rialto, Bistro Cappuccino znajduje się przy głównym deptaku miasteczka Binz. Restauracja ta jest miejscem niezwykle popularnym i licznie odwiedzanym przez turystów. Za dnia przeważali ludzie starsi i rodziny, natomiast wieczorem lokal przeistaczał się w miejsce spotkań ludzi młodych, w mniejszym stopniu byli to turyści. Przeważali pracownicy z innych lokali lub miejscowa młodzież. Wraz ze zmianą klientów zmieniał się cały nastrój lokalu.
Nasze obowiązki : Przygotowywanie napojów zimnych (alkoholowych i bezalkoholowych) zgodnie z zamówieniami które przychodziły w formie bonów, mycie i polerowanie naczyń barowych( pucharów do lodów, szklanek, kieliszków, kufli itd.), przygotowywanie różnego rodzaju deserów-głównie lodowych serwowanie napojów i deserów gościom Parzenie różnego rodzaju kaw (espresso , przez Latte Machiatto po Irish Coffe) nauka przyrządzania różnego rodzaju drinków, które tylko na początku sprawiały trochę problemów.
Nasze miejsca pracy … Bistro Michał z kelnerem Janem i Soft Eis
Po prawej: Anna tuż przed pracą Po lewej Jorg i Jule za barem . Wzorowa obsługa!
Rialto Na górze: Karolina za barem, obok miejsce przygotowywania deserów. Po prawej : Michał, Julia i Jessica podczas biegu kelnerów
Dni wolne od pracy… Dni wolne podczas naszych praktyk to żadne leniuchowanie. Razem postanowiliśmy zobaczyć wszystkie najciekawsze miejsca znajdujące się w pobliżu. Toteż każdy dzień wolny upływał nam na podróżach w niezwykle komfortowych i tanich niemieckich pociągach. Odwiedziliśmy między innymi takie miasta jak: Bergen ( na Rugii), Stralsund, Rostock.
Od Binz aż po Rostock
Rostock
Żal odjeżdżać… Dzięki wyjazdowi na ten staż mogliśmy się wiele nauczyć. To co podobało nam się najbardziej to równe traktowanie praktykanta i pracownika. Dzięki temu mieliśmy możliwość zdobycia nowych umiejętności. Uważamy tę praktykę za najlepsza jaką odbyliśmy- niestety praktyki w Polsce nie dają takiej szansy rozwoju jak te zagraniczne. Naszą praktykę zakończyliśmy 30 czerwca 2009 roku. Wyjechaliśmy bogatsi w doświadczenia i pewniejsi siebie.
Karolina Zarzeczna Anna Grabysa Michał Czajkowski Uczniowie klasy 4dt Karolina Zarzeczna Anna Grabysa Michał Czajkowski