„Jedni drugim brzemiona noście...” Cele projektu: Poszukiwanie nowych obszarów działania PR Usunąć bariery dla rodzin wpędzające je w nędzę Dzielenie się swoim doświadczeniem w radzeniu sobie Dać wędkę potrzebującym, lub pokazać że można ją znaleźć Potrzeba serca by wypełnić słowa Jana Pawła II Może się to stać „niematerialnym pomnikiem” dla J.P.II

Geneza pomysłu Rodzina wielodzietna jest odbierana jako patologia: Programy socjalne pomocowe przydzielane są według klucza: patologii Rodziny niepełne Rodziny z problemem alkoholowym Uzależnienia .... i rodziny wielodzietne Przyznanie się do wielodzietności budzi zwykle zdziwienie... bo nie wygląda się patologicznie Wielodzietność jest obarczona tyloma trudnościami w naszym kraju, że trudno jest nie wpaść w nędzę, bo nie ma równych szans: system podatkowy nie uwzględnia dzietności niemożność zdolności kredytowej, lub np. zakup podręczników dla 1 dziecka to 400 zł, a dla 4 dzieci to ok. 1600 zł Dzieci z takich rodzin są zwykle bardziej zaradne, bo muszą sobie radzić dzieląc obowiązki A bez takich rodzin, nas (jako Polaków) nie będzie ...

Geneza pomysłu ciąg dalszy Pełny tekst w załączniku W czasie tych dni ... Szczególnie dotknęły mnie słowa z Apelu Jasnogórskiego z Ojcem Świętym z 5 czerwca 1979 w Częstochowie ... Wiemy, że rodzina jest pierwszą i podstawową ludzką wspólnotą. Jest środowiskiem życia i środowiskiem miłości. Życie całych społeczeństw, narodów, państw, Kościoła, zależy od tego, czy rodzina jest pośród nich prawdziwym środowiskiem życia i środowiskiem miłości. Wiele trzeba czynić - a nie za wiele znaczy: uczynić wszystko, co można, ażeby rodzinie stworzyć po temu warunki. Warunki pracy, warunki mieszkania, warunki utrzymania, opiekę nad poczynającym się życiem, poszanowanie społeczne rodzicielstwa, radość z dzieci, które przychodzą na świat, pełne prawo do wychowania, a zarazem wieloraką pomoc w tym wychowaniu... Oto cały wielki, bogaty program, od którego zależy przyszłość człowieka i przyszłość narodu.

Geneza pomysłu ciąg dalszy O jakże bardzo pragnę, drodzy rodacy, jakże bardzo pragnę tego, ażeby w programie tym wypełniał się z dnia na dzień i z roku na rok Apel Jasnogórski: modlitwa polskich serc. O jakże bardzo pragnę, ja, który życie, wiarę i język zawdzięczam polskiej rodzinie, aby rodzina ta nie przestawała być Bogiem silna. Ażeby przezwyciężała wszystko, co ją osłabia i rozbija - wszystko, co nie pozwala jej być prawdziwym środowiskiem życia i miłości... Rodzi się pytanie: Przymierze Rodzin to podjęło, ale czy udało nam się to zrealizować Czy dziś te słowa nie są aktualne Czy dzisiaj tych słów nie można podjąć inaczej

Przykłady z życia Jestem ojcem rodziny wielodzietnej 2 + 6 i sam zarabiam na całą rodzinę, bo „małe” są za małe, a przedszkole by kosztowało tyle, co potencjalne zarobki żony, do tego dzieci z kluczem na szyi. 8 osób nie mieści się w standardowym 40 m2 mieszkaniu, więc kupiliśmy na kredyt – rata 1300-1500 zł (kredyt w CHF) Średnie minimalne koszty na m-c: Wyżywienie ok. 2000 zł (tj. 66 zł/dzień dla 8 osób) opłaty mieszkaniowe: woda, gaz, itp. ok. 1000 zł spłata kredytu mieszkaniowego jw. 1300 zł szkoła muzyczna (4 dzieci gra) – 670 zł Szkolne obiady, komitety, składki wyjazd to muzeum itd. – ok. 250 zł Czesne dla 2 dzieci (800 zł) ale nie płacimy, bo nie mamy buty, ubrania, ... (raczej lumpeks – sklepy omijamy) książki – „niespełnione pragnienie” - już od dawna, nie kupujemy ... dzieci biegną do biblioteki. Razem: ok. 5200 zł Na jakim stanowisku to można zarobić !!!

Przykłady z życia inne trudności Wyjazd wakacyjny całą rodziną do naszej rodziny: – PKP to ok. 1200 zł (wliczając zniżki rodzinne) – Autem to ok. 300 zł (na gaz), ale nie mamy takiego dużego auta Aby zarobić, ojciec dorabia po godzinach, więc nie ma go w domu i nie może włączyć się do wychowania w pełni W takich warunkach nie można się dziwić, że wielu emigruje za pracą, u nas pracuje tak 6 rodzin, a reszta planuje ... „... za 1000 funtów dla pracownika fizycznego można spłacić wszystkie długi” Stąd pytanie retoryczne: Czy tu w ogóle są warunki do życia dla takich desperatów? Ja rozumiem, że to obowiązki Państwa, ale ono tego chyba nie wie...

Przykłady z życia Prosta rodzina: mąż-ślusarz (na rencie po wypadku) & żona-technik ekonom. (ale od 20 lat w domu + 6 dzieci (bardzo zdolne) od 4 do 19 lat Dzieci: najstarsze – decyduje się na studia zaoczne, by pomóc pracą w domu, ale nie ma pracy (ale pracy dziś nie ma, po roku udało się znaleźć pracę dla niej) drugie chłopiec – kilka dni przekonywania aby syn poszedł na studia dzienne, bo wtedy łatwiej będzie mógł dorobić. młodsze dzieci zdolne muzycznie, plastycznie – niestety bez dofinansowania musi zrezygnować ze szkoły muzycznej prywatnej (państwowa to koszty dojazdu) Żona: 20 lat w domu – dziś powoli mogła by zacząć gdzieś pracować niestety na rynku pracy wydaje się przegrana, ale po znalezieniu pracy dla niej okazuje się, że większym problemem jest „uwierzyć w siebie”, aby zacząć. Dla zdolnych dzieci – gdyby były fundacje i stypendia dla małych dzieci (słuch muzyczny tworzy się do wieku ... 12 lat), a dostępne stypendia zaczynają się od gimnazjum. Żona - tu pomocą może być swoisty konsulting, by popróbowała i uwierzyła, że może...

Przykłady z życia sytuacje kryzysowe: Pętla kredytów: Gdy nie ma pracy kilka kart kredytowych wydaje się ratunkiem, a kończy się pętlą której nie sposób spłacić – efekt: zagubienie, załamanie i pracuje się na banki Za małe mieszkanie: Duża rodzina > powyżej 3 dzieci problem z mieszkaniem (za ciasne) Brak zdolność kredytowej nawet przy stosunkowo dobrych zarobkach Utrata pracy ojca: problem dostosowania, zmiany zawodu okres przejściowy ... jeśli nie ma pracy rozwiązaniem jest podjęcie działalności własnej, ale jak to robić, kto realnie może być przewodnikiem, może początkowo dać zamówienia i praktycznie wprowadzić za rękę (ten proces to ok. 2 lat) i też nie jest możliwy dla każdego (kwestia osobowości) Za duże koszty: Za telefon i internet razem można płacić ponad 300 zł, ale łącze stałe które pozwala dzwonić gratis kosztuje ok. 50 – 100 zł Tu pomocą może być doświadczona osoba – która będzie mogła znaleźć i pomóc wdrożyć rozwiązanie

Analiza sytuacji 1 Takiego brzemiona nie da się unieść. Często problemy wynikają z braku wiedzy lub lęków, obaw Takie rodziny, nie umieją zapytać o pomoc, bo się wstydzą, opinii „biedaków’’... – trzeba ich samemu zauważyć Ofiarowanie pomocy wprost (np. ktoś zapłaci za szkołę dziecka), często jest kłopotliwe (zakłopotanie) – prowadzące do rezygnacji z pomocy (stres, zaciagniętego zobowiązania) Pomoc byłaby możliwa, poprzez system stypendiów ... – dla dzieci (nie rodziców) i wędkę - doradztwo, poprowadzenie – dla rodziców

Analiza sytuacji 2 Oprócz rodzin wielodzietnych są inne obszary beznadziejności: Starość, schorowanie i samotność niepełnosprawność inne ... Każdy przypadek jest inny, indywidualny i wymaga podejścia człowieka – do człowieka, a nie instytucji, ale jest wiele podobnych problemów, które raz rozwiązane – można ten sposób wykorzystać dla innych Nie wszystkie problemy Przymierze Rodzin może załatwić ale... niepełnosprawność – może pomóc wejść np. do Ochotników Cierpienia i ich systemu rehabilitacji i pomocy poprzez kontakty budować dobry lobbing „dla sprawy”

Analiza sytuacji 3 OBSZARY możliwych działań: Rodzice: Dzieci: Kontakt i rozpoznanie potrzeb Praca Stypendia rozwoju talentów Mieszkanie Stypendia edukacyjne Sytuacje awaryjne System tani podręcznik Start na własnym Inne obszary: Lobbing: Samotność & Starość Zmiana prawa Niepełnosprawność Promowanie wielodzietności

Co można zrobić: 1 Żona po 15 latach w domu – jest ekspertem dziecięcym, aby powoli wdrożyć się w pracę może mieć dyżur (1 godzina) na telefonie pomocy młodym mamom (cos jak telefon zaufania) np.: dziecko ma wysypkę, uderzyło się lub boli ... – co robić? Nie mam pomysłu na obiad... Dziecko stale biega (4 latka) – czy to normalne? ... To swoista praktyka, budująca jej zawód: Call-center - assistance, Jeśli wyposaży się mamę w słuchawki zakładane na głowę – to może doradzać bez przerywania swoich domowych prac: pranie gotowanie itp.

Co można zrobić: 2 Maż po 15 latach na etacie stracił pracę – jest po 40-stce: Już szuka czas jakiś – nie widać szans Rodzina zadłużona Jedyna możliwość to własny biznes – ale jak to robić, skąd zlecenia, kto nauczy jak prowadzić ksiegi, faktury itp. 1. Może na pilne ratowanie wysłać go do Anglii na 3 m-ce, tam zobaczy, że proste biznesy działają tam, i spłaci długi, dorobić na start i sprzęt. 2. W tym czasie znajdzie się potrzebujący podwykonawcy / dostawcy boży (uczciwy) biznesmen, który zechce go poprowadzić i dać pierwsze zlecenia, polecić innym. 3. Wspomaganie startu może być uzupełnione dotacją z UE

Co można zrobić: 3 Doradztwo - szukanie rozwiązań, wybór drogi, prowadzenie Tani kredyt – lub doradztwo jak mieć zdolność kredytową Znaleźć lub stworzyć system stypendiów dla dzieci uzdolnionych lub/i z trudnością pokrycia edukacji lub stancji Wywalczyć ulgi dla wielodzietności np. w Urzędach Miejskich z podatków, Start matki po odchowaniu dzieci (po 10-15 latach od ostatniej pracy) Skoordynować istniejące organizacje działające na tym polu, albo mieć pojecie co w jakim zakresie oni robią, aby oni nas nauczyli lub aby pomogli „naszym” Nie może być zamkniętej listy ...

Co można zrobić: 4 Banchmarking – dzielenie się sprawdzonymi sposobami w innych organizacjach Może włączyć inne wspólnoty – które już sprawnie działają w pewnych obszarach ale muszą być kontakty Może Poradnictwo Rodzinne jest takim naturalnym sojusznikiem w każdej parafii, na dziś przygotowuje przed małżeństwem, a co po tym... (ale czy są zdolni do takiego działania) Dotacje – choć UE promuje inne wartości, może należy je nadal śledzić i wybierać projekty których cele są podobne. Nie może być zamkniętej listy, ona dopiero mogłaby powstać po rozpoznaniu sytuacji i potrzeb

Plan działania Zebrać zespół osób do realizacji projektu Przedstawić rodzicom i młodzieży koncepcję – decyzje udziału (oszacować ilość osób chętnych) – ich opinie i propozycje są niezbędne – młodzi mogą zaproponować nam nieznane techniki np. FAQ, grupy dyskusyjne, akcje e-mailowe itp. poszukiwania w internecie Ustalić „kto z nami...” czyli naturalnych sojuszników (np. znajomi, inne wspólnoty, prezydent miasta) Ustalić system komunikacji i wymiany doświadczeń Ustalić Plan działania – i sposób finansowania itd. ... PR ma w tym doświadczenie

Możliwe trudności czyli ... Na pewno będzie wielu co powiedzą to się nie uda... To jest projekt który idealnie wpisuje się w „Przymierze Rodzin” To może przerasta nasze możliwości, a na pewno przerasta możliwości Ośrodków PR Bez młodych i ich zapału i wizji nie da się tego zrealizować Jeśli nie spróbujemy nie dowiemy się czy to było możliwe...