HALOWEEN Halloween najhuczniej jest obchodzony w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Irlandii i Wielkiej Brytanii. Mimo, że dzień nie jest świętem urzędowym, cieszy się po święcie Bożego Narodzenia największą popularnością[1]. Święto Halloween w Polsce pojawiło się w latach 90.
Nazwa Halloween jest najprawdopodobniej skróconym All Hallows' E’en, czyli wczesniejszym „All Hallows' Eve” – wigilia Wszystkich Świętych
Z tej okazji dla dorosłych organizowane są liczne imprezy kulturalne w nocnych klubach, występy teatralne oraz projekcje filmowe w kinach. Szkoły i przedszkola organizują z tej okazji dodatkowe atrakcje dla swoich wychowanków. W Halloween dzieci przychodzą do szkoły przebrane za straszne postacie filmowe. Chodzenie od domu do domu i zbieranie przez dzieci cukierków zdarza się sporadycznie, lecz coraz częściej
W Halloween dzieci i dorośli przebierają się za potwory, takie jak wampiry, duchy czy czarownice. Kostiumy są również oparte na postaciach z telewizji. Pierwsze kostiumy na Halloween pojawiły się w 1930 roku, wtedy zwyczaj cukierek albo psikus (Trick or Treat) stał się popularny w Stanach Zjednoczonych. Dorośli urządzają pochody przez ulice miast.
Halloweenowe zabawy to również przeskakiwanie przez świeczki, które są rozstawione w kole na ziemi. Świeczki, które nie zgasną, to szczęśliwe miesiące w przyszłym roku. Kolejna gra to wrzucanie orzecha do płonącego ogniska. Jeżeli orzech pęknie z trzaskiem, oznacza to odwzajemnioną miłość. Inną popularną zabawą jest zjadanie bez pomocy rąk wiszących na nitkach ciastek i owoców
Młodzież oprócz organizowania domowych imprez, często odwiedza tzw Młodzież oprócz organizowania domowych imprez, często odwiedza tzw. straszne farmy (ang. Scary Farm), czyli zaadaptowane na ten cel duże przestrzenie, gdzie tworzone są specjalne scenerie, wyglądające niczym wystrój planu filmów grozy, takich jak Dracula, Frankenstein czy Mumia.
Noc z 31 października na 1 listopada jest także ważnym świętem w Kościele Szatana[15]. Z tegoż powodu Kościół rzymskokatolicki potępia Halloween i utożsamia je z kultem szatana[16]. Przejawem takiej postawy są np. przemarsze „HolyWins” (w wolnym tłumaczeniu – „święty zwycięża”) organizowane przez katolicką Wspólnotę Emmanuel.
Tego dnia, czyli według ich kalendarza w ostatni dzień roku, Celtowie zbierali się przy ogniskach, aby uczcić i złożyć ofiary bogowi śmierci - Samhaine. Na ceremonię przychodzili przebrani, niecodzienny strój miał bowiem zapewnić, że złe duchy ich nie rozpoznają i nie skrzywdzą. Także światło przynoszone w wydrążonych rzepach miało odstraszać wszelkie zło.
Karolina Filipiak i Julia Gmyrek 5b