Polski Klub Ekologiczny już w 2003 roku na Rynku Starego Miasta w Warszawie zorganizował spotkanie z olbrzymim Pomidorem podróżującym po Europie w ramach międzynarodowej kampanii przeciwko żywności modyfikowanej genetycznie zorganizowanej przez Friends of the Earth Europe (FoEE) pod hasłem WTO, nie chcemy genetycznie modyfikowanej żywności
PKE Okręg Lubuski przystąpił w 2004 r. do ogólnoeuropejskiej inicjatywy Europa wolna od GMO promując w woj. lubuskim Strefy Wolne od GMO. 27 czerwca 2005 Sejmik Województwa Lubuskiego przyjął uchwałą stanowisko dotyczące ogłoszenia województwa lubuskiego strefą wolną od GMO.
Uchwała nr XXXII/237/2005 SWJMIKU WOJEWÓDZTWA LUBUSKIEGO z dnia 27 czerwca 2005 roku w sprawie przyjęcia Oświadczenia Sejmiku Województwa Lubuskiego zawierającego stanowisko dotyczące ogłoszenia obszaru województwa lubuskiego strefa wolna od organizmów zmodyfikowanych genetycznie. Na podstawie § 39 pkt. 4 Statutu Województwa Lubuskiego stanowiącego załącznik do obwieszczenia Zarządu Województwa Lubuskiego z dnia 5 czerwca 2002 r.(Dz. Urz. Woj. Lub. Nr 57, poz. 717) z uwzględnieniem zmiany wprowadzonej Uchwałą Nr 5/42/2003 Sejmiku Województwa Lubuskiego z dnia 27 marca 2003 r. (Dz. Urz. Woj. Lub. Nr 20, poz. 393) uchwala się co następuje:
§ 1. Przyjmuje się Oświadczenie Sejmiku województwa Lubuskiego zawierające stanowisko Sejmiku w sprawie ogłoszenia woj. lubuskiego strefą wolną od organizmów zmodyfikowanych genetycznie, stanowiące załącznik do niniejszej uchwały. § 2. Oświadczenie o którym mowa w § 1 przesyła się do: - Marszałka Sejmu i Marszałka Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, - Prezesa Rady Ministrów, - Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, - Ministra Środowiska, - Parlamentarzystów Województwa Lubuskiego. § 3. Wykonanie uchwały powierza się Przewodniczącemu Sejmiku Województwa Lubuskiego. § 4. Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia
W Berlinie odbyła się demonstracja (22 stycznia 2011) MAMY TEGO DOSYĆ pod hasłami chłopskiego, ekologicznego rolnictwa oraz zdrowej, uczciwie produkowanej żywności.
W Polsce równolegle zorganizowano DNI TRADYCYJNEJ WSI (21-23 stycznia 2011) również pod hasłami chłopskiego, ekologicznego i tradycyjnego rolnictwa oraz zdrowej, uczciwie produkowanej żywności.
Polski Rząd wielokrotnie deklarował, że chce Polski wolnej od GMO. Jak realizowana jest ta obietnica? W sytuacji, gdy polski rynek zalewany jest nieoznakowaną żywnością genetycznie zmodyfikowaną, inspekcja sanitarna wykonuje rocznie tylko 100 badań kontrolujących, czy składniki żywności zawierają transgeniczną soję lub kukurydzę.
Chcemy, aby Polska pozostała wolna od GMO. Domagamy się wprowadzenia natychmiastowego zakazu wszelkich upraw roślin zmodyfikowanych genetycznie oraz wyraźnego znakowania produktów spożywczych zawierających GMO.
Otwierają się rynki zbytu w Europie i świecie. Produkcja i zbyt zdrowej żywności to przeciwdziałanie wzrostowi bezrobocia, zdrowe społeczeństwo i środowisko naturalne. Taka produkcja jest możliwa w tradycyjnych gospodarstwach rolnych nastawionych na uprawę żywności metodami naturalnymi. Produkcja rolna w zakresie GMO prowadzona w USA okazała negatywne strony, odwrotne od zamierzonych, takie jak: wyjałowienie gleby, niskie plony zagrożone chorobami, zagrożenie dla zdrowia, środowiska, rolnictwa, lokalnej ekonomii i wartości moralnych. Rolnicy nabywający ziarno genetycznie modyfikowane uzależniają się na długie lata od chemicznych korporacji. Władze państwowe będą zmuszone poświęcić większe środki na monitoring i zabezpieczenie żywności oraz inne działania. Są to podstawowe, doświadczone fakty o GMO.
Polska wieś to jest nasz narodowy skarb. Mamy ponad półtora miliona małych, rodzinnych, tradycyjnych i ekologicznych gospodarstw. Mamy niezwykle bogatą bioróżnorodność, piękne krajobrazy i dobrej jakości żywność. Tradycyjne i ekologiczne gospodarstwa powinny i muszą być wspierane dla dobra całego społeczeństwa. Zachowanie naszych tradycyjnych nasion ma kluczowe znaczenie dla utrzymania naszej niezależności żywieniowej, naszego stanu zdrowia i stanu naturalnego środowiska. Tymczasem odbiera się rolnikom ich podstawowe prawa jak: - prawo do korzystania z własnych nasion, - prawo do wymiany nasion z innymi rolnikami. Nasiona staja się własnością ponadnarodowych korporacji, które chcą kontrolować produkcję żywności na całym świecie, również w Polsce.
Kto kontroluje produkcję żywności ten ma władzę. Na całym świecie rośnie sprzeciw wobec uprawy roślin modyfikowanych genetycznie. W Polsce ponad 70% obywateli nie chce GMO. W chwili gdy pozwolimy na wprowadzenie nasion i upraw genetycznie modyfikowanych (GMO), nastąpi skażenie naszych ziem i tradycyjnych nasion. Wprowadzenie do upraw roślin transgenicznych spowoduje krzyżowanie się ich z roślinami konwencjonalnymi, a raz wprowadzonych genów nie da się już usunąć. Nie ma możliwości sąsiadowania roślin GM z tradycyjnymi. Genetycznie manipulowane nasiona tworzy się nie dlatego, że są bardziej odporne, wydajne, ale dlatego by korporacje mogły je opatentować, kontrolować i sprzedawać.
Wśród ginących gatunków, odmian i miejscowych populacji znajdują się zboża, warzywa, rośliny strączkowe, przyprawowe, pastewne i przemysłowe a także drzewa owocowe. Wiele gatunków uprawnych można już odnaleźć tylko w formie nasion przechowywanych w bankach genów. W grupie tej znajduje się kilka gatunków pszenic: pszenica samopsza, pszenica płaskurka, orkisz. Następny rzadko występujący obecnie gatunek to proso, owies szorstki, zanika również len. Z roślin oleistych to lnianka siewna. Zagrożone wyginięciem są wszystkie lokalne populacje warzyw o dwuletnim cyklu wegetacji. Wśród roślin strączkowych do zanikających możemy zaliczyć wszystkie lokalne populacje grochu, soczewicy, ciecierzycy, groszku i bobu.
W Polsce systemem wymiany informacji o różnorodności biologicznej znajduje się w Krajowym Centrum Roślinnych Zasobów Genowych w Instytucie Hodowli i Aklimatyzacji Roślin (IHAR) w Radzikowie (
17 maja 2008r Międzynarodowa Koalicja dla Ochrony Polskiej Wsi zorganizowała konferencję pt. Tradycyjne nasiona - nasze dziedzictwo i skarb narodowy. Tradycyjne i ekologiczne rolnictwo zamiast GMO. Dzięki uprzejmości Kancelarii Prezydenta RP odbyła się ona w Belwederze.
Od początku XX wieku liczba hybrydowych nasion stale rosła, wypierając naturalne i bardzo odporne na choroby odmiany nasion warzyw, owoców i zbóż, co zmusiło rolników do stosowania agrochemicznych środków (często rakotwórczymi fungicydami i pestycydami) i syntetycznych nawozów.
Na Jasnej Górze od 2008r odbywają się konferencje np. Polska wolna od GMO. Etyczny aspekt Wprowadzania GMO do Polskiego Rolnictwa (fragment wykładu wygłoszonego podczas konferencji na Jasnej Górze) (...) Można śmiało powiedzieć, że obrażasz Boga nie tylko wtedy, gdy kradniesz, bluźnisz czy oszukujesz, ale także wtedy, gdy, niszczysz środowisko, przeprowadzasz wątpliwe moralnie eksperymenty lub pozwalasz na modyfikacje genetyczne ingerujące w ludzką naturę.
Dziękuję za uwagę.