ŚWięci
św. Wojciech Wojciech Sławnikowic ur. Się ok. 956 w Libicach, zm. 23 kwietnia 997 w Świętym Gaju w okolicach Pasłęka[1] lub Tenkit, Zabili go za chrystianizacje... Później Bolesław Chrobry wykupił jego ciało na wagę złota. 2 lata póżniej w 999 Św.Wojciech został uznany świętym. Patron: Św. Wojciech jest jednym z trzech głównych katolickich patronów Polski, patronem diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, diecezji elbląskiej i archidiecezji gnieźnieńskiej – w szczególności Gniezna.
Ikonografia W ikonografii chrześcijańskiej święty przedstawiany jest w stroju biskupa, w paliuszu, z pastorałem. Jego atrybuty to księga, czasem przypominająca śmierć odcięta głowa niesiona w ręce. Jego atrybuty to także orzeł, wiosło oraz włócznie, od których zginął
św. Wacław Święty Wacław- ur. Się ok. 907, zm. 28 września 929 lub 935 – czeski książę z dynastii Przemyślidów, męczennik i święty Kościoła Katolickiego.
życiorys Był synem księcia Wratysława I i pogańskiej księżniczki Drahomiry. Gdy Wacław miał trzynaście lat, Wratysław I zmarł, a jego wychowaniem w duchu chrześcijańskim zajęła się babka, późniejsza święta Ludmiła, a nie matka, która wychowywała jego młodszego brata Bolesława. Około roku 925 Wacław rozpoczął rządy w kraju, wygnał z niego Drahomirę i Bolesława i rozpoczął proces ugruntowania chrystianizacji Czech – wtedy właśnie wzniesiono przedromańską rotundę, której pozostałości znajdują się obecnie pod katedrą św. Wita na Hradczanach w Pradze. Bolesław zaprosił Wacława na uroczystości świętych Kosmy i Damiana do Starego Bolesławca. Tam wywiązała się kłótnia pomiędzy braćmi, Bolesław uderzył mieczem, Wacław uciekł do kościoła, ale zanim tam dobiegł zabiło go trzech rycerzy Bolesława Tira, Česta i Hněvsa. Wkrótce potem Wacław został uznany za świętego jako męczennik
Ikonografia W ikonografii Wacław I Święty często przedstawiany jest w zbroi, w stroju królewskim. Jego atrybutami są: sztylet - narzędzie jego śmierci, anioł podający mu włócznię, trumna niesiona przez anioły.
Patronat Święty Wacław został ustanowiony w 1436 jednym z czterech głównych patronów Królestwa Polskiego przez biskupa krakowskiego kard. Zbigniewa Oleśnickiego[4]. Współcześnie jest patronem Czech i Pragi. W Polsce wiele starych kościołów ma za patrona tego świętego, m.in. krakowska Katedra Wawelska (śś. Stanisława i Wacława), kościół św. Wacława w Radomiu czy też warszawska parafia św. Wacława na Pradze- Południe.
Ciekawe faktu o świętych
Św. Alojzy Gonzaga jako 13-latek w koszuli samej godzinami klęczał w zimnym pokoiku, wskutek czego drżał i kostniał, tak że nie mógł dłużej utrzymywać się w postawie klęczącej i padał na ziemię. Cel był wzniosły: by owładnąć dręczące uczucie zimna i móc zawsze oddawać się modlitwie. Zachowywał taką skromność wzroku, że gdy w nowicjacie wysłano ich na inną willę niż zwykle, to nawet nie zwrócił uwagi, że idą inną drogą. Nie zauważył nawet, że byli w innym domu, dziwił się tylko, że nie mógł znaleźć kaplicy. Innym razem o. Minister kazał mu przynieść książkę, którą o. Rektor zostawił w refektarzu przy swoim miejscu. Alojzy choć już trzy miesiące był w zakonie - zapytał, gdzie jest miejsce o. Rektora. Przy śmierci kazał złożyć siebie na podłodze i by biczami go sieczono.
Św. Agaton opat przez trzy lata nosił w ustach kamyk, by nieposkromiony język poddać duchowi.
Św. Józef z Cupertino Św. Benedykt Labre miał tak częste ekstazy, że musiano zamykać go w klasztorze. Św. Benedykt Labre - ochraniał i pielęgnował na ciele swoim robactwo.
Św. Franciszek z Asyżu nienawidził pieniędzy i bał się ich jak diabła. Dlatego w regule zakazał nie tylko posiadać jakiekolwiek pieniądze, ale nawet zabronił je dotykać. Otóż kiedyś w kościele franciszkańskim jakiś człowiek zostawił obok krucyfiksu pewną sumę pieniędzy. Jeden z braci zauważył to, wziął je i szybko wyrzucił przez okno. Gdy święty dowiedział się o tym, przywołał tego brata, skarcił go, a za pokutę nakazał mu uchwycić te pieniądze wargami, wynieść je poza klasztor i rzucić na pierwszą lepszą kupę oślego nawozu. Potem powiedział: "Na przyszłość macie pamiętać, że pieniądze na równi z gnojem należy traktować
Dziękujemy za uwagę