Zdjęcia z jadącego autobusu drogi do Delf
Delfy prastare miasto i świątynia grecka u stóp Parnasu Miejsce było już znane za czasów mykeńskich. Po przybyciu do Grecji Dorów (na pocz. XII w. p.n.e.) sanktuarium znalazło się w centrum luźnego związku greckich miast-państw,
Miasteczko Delfy większego znaczenia nie miało nigdy, całą sławę zawdzięczało wyroczni. Powoli powstał tu cały okręg kultu, gdyż niemal wszystkie państewka Grecji chciały tu na świętej ziemi Apollina mieć swoje świątynie. Ośrodkiem tego świętego okręgu była świątynia Apollina wzniesiona ok. 600 p.n.e
Największym poważaniem cieszyły się Delfy w archaicznej Grecji, kiedy kapłani delficcy, przy pomocy swej wyroczni, kierowali całym niemal życiem Greków. Sława wyroczni wybiegała wtedy daleko za granicę Grecji. Zwracano się tu o radę i z Egiptu, i z państw Azji Mniejszej przynosząc bogate dary.
Przez następne tysiąc lat niebezpiecznymi górskimi ścieżkami zdążały do Delf niezliczone rzesze pielgrzymów szukających porady bogów w rozwiązaniu nurtujących ich problemów wojskowych, religijnych, miłosnych i handlowych.
Ośrodkiem tego świętego okręgu była świątynia Apollina, odbudowana po pożarze z 548 p.n.e. roku
. Mniejsze świątynie i pomniki były rozrzucone wzdłuż świętej drogi, która w formie litery "Z" przebiegała cały święty okręg, prowadząc do wielkiego teatru w północno-zachodniej jego stronie
O liczbie nagromadzonych tu z biegiem stuleci dzieł sztuki świadczy podawana przez Pliniusza liczba posągów, których za jego czasów miało być 3000.
W roku 279 p.n.e. z wielkim trudem udało się uchronić świątynię i nagromadzone w niej skarby od napadu celtyckich Galów. Dyktator rzymski Sulla zrabował wspaniałe dary wotywne, Neron wywiózł 500 posągów brązowych, pomimo że podawał się za opiekuna Hellady.
Po wojnach perskich znaczenie wyroczni upada: przepowiednie są dawane od wypadku do wypadku, są chwiejne i bardzo często zupełnie mylne. W świetle ostatnich badań geologów i archeologów, upadku dopełniły skutki geologiczne trzęsienia ziemi 373 p.n.e.
Zdjęcia z jadącego autobusu drogi z Delf
Pola paneli słonecznych
Mati
Zdjęcia: Bognika wrzesień 2015 rok