Zwyczaje i tradycje górnicze 4 grudnia Barbórka Zwyczaje i tradycje górnicze Ewa Łopatka
Barbórka (inna pisownia Barburka) to tradycyjne święto górnicze obchodzone 4 grudnia, w dniu św. Barbary, patronki górników.
Święta Barbara Według legendy Barbara była nadzwyczajnej urody córką bogatego poganina w Bitynii (leżącej w północnej części Azji Mniejszej). Barbara przyjęła chrzest, złożyła ślub czystości. Gdy ojciec dowiedział się o tym stał się prześladowcą córki. Zamknął ją w wieży, głodził i oskarżył ją. Barbara straciła życie.
O korzyściach płynących z nabożnego stosunku do Patronki doskonale wiedzą górnicy, którym święta Barbara daje poczucie bezpieczeństwa nie tylko w czasie pracy, ale również podczas powrotnej drogi do domu.
W tradycji górniczej Barbórka rozpoczyna się poranną uroczystą mszą w kościele. Następnie orkiestra górnicza maszeruje grając m.in. swój hymn w osiedlach zamieszkanych przez górników oraz pod domami dyrekcji. Odbywają się uroczyste akademie oraz spotkania.
Górniczy strój górnik w mundurze uroczystym inżynier górniczy w płaszczu górniczym
czako (czapka z pióropuszem) Pióropusz to miotełka z ptasich piór, którą górnik wymiatał drobny gruz z otworów strzałowych, nosił ją zatkniętą przy czapce. Obecnie kolory pióropusza oznaczają: zielony — członek nadzoru, biały — sztygara, czarny — zwykłego górnika, czerwony — członka orkiestry górniczej
Górnicza szpada obecnie jest odznaką honorową dla wyróżniających się górników. Wywodzi się ona z broni używanej przez średniowiecznych poszukiwaczy złota, którym służyła do obrony.
Górnicze godło Godło stanowią: perlik- młot żelazny, który nie ma wystającego górą końca trzonka żelazko -klin żelazny na trzonku
Barwami górniczymi są czerń i zieleń Czerń symbolizuje ciemności podziemia. Zieleń symbolizuje uczucia pracującego górnika, tęskniącego do przyrody i światła.
Zwyczaje górnicze Nowi adepci przyjmowani są uroczyście do braci górniczej zwyczajem wywodzącym się ze średniowiecza. Najpierw odbywa się ślubowanie, następnie ma miejsce symboliczny skok przez skórę, którą trzyma dwóch seniorów stanu górniczego.
Potem adept uderzony jest szpadą po ramieniu przez "Lisa majora", który następnie przypasowuje górnikowi skórę i od tej chwili jest przyjęty do stanu górniczego.
HYMN GÓRNICZY Niech żyje nam Górniczy Stan bis Górniczy Stan niech żyje nam Czyż nie słyszysz dzwonka z naszej wieży I dźwięk kilofa, który wzywa nas Hej do szybu niech z nas każdy bieży Szczęść nam Boże zaśpiewamy wraz Boć synowi podziemnych czarnych światów Każdy chętnie poda swą dłoń Niech żyje nam Górniczy Stan bis Górniczy Stan niech żyje nam Gdy nareszcie góry się zachwieją I wrócim bracia do światłości bram Wejdziemy wszyscy z tą błogą nadzieją Że słodka miłość wzruszy serca nam Boć synowi podziemnych czarnych światów Każdy chętnie poda swą dłoń Niech żyje nam Górniczy Stan bis Górniczy Stan niech żyje nam
Duchy kopalń Duchy ziemne zamieszkiwały kopalnie kruszców i były ich strażnikami, stąd w Polsce przyjęła się dla nich nazwa skarbników. Duchy te były bardzo zawzięte na tych, co łamali prawa podziemnego świata. Wyrażały się one zakazami gwizdania, śpiewania i w ogóle hałasowania pod ziemią, przeklinania, zasypiania na dole, a także znęcania się nad pracującymi tam końmi.
Czasami przybierał postać myszy Czasami przybierał postać myszy. Ucieczka tych gryzoni w stronę szybu zwiastowała jakieś nieszczęście, pożar lub zawał. Skarbnik występował zwykle z fajką, a gdy zażądał ognia, nie wolno mu go było podać ręką, bo skarbnik mógł ją urwać. Nie znosił bezpośredniego zetknięcia z ludzkim ciałem. Ogień należało mu podać na łopacie lub na rękojeści kilofa. Często skarbnik nie ukazywał się wcale. Jego obecność poznawało się po odgłosach kucia w głębi ściany.
Skarbnik czasami pojawiał się pod postacią człowieka. Wówczas był ubrany w mundur i miał laskę sztygarską. Nie pozdrawiał on górników, jak to zwykli byli czyniąc między sobą. To milczące zjawienie miało być jedną z oznak, po których można go było rozpoznać. Tak było przynajmniej na Górnym Śląsku, bo w innych regionach miewał on inne pod tym względem obyczaje.
Bibliografia http://barburka.republika.pl/strona.html M.Berowska, M. Grądzka: Bajarz polski. Warszawa, 2002.