Twórcy Arek Kulesza Michał Boral Zamki Jury Twórcy Arek Kulesza Michał Boral
Siewierz Zdjęcia zamków Siewierskich
Nazwa miasta pochodzi od słowa sewior oznaczającego północne położenie miejscowości względem Krakowa. Już na przełomie IX iX w. istniał tu gród i osada słowiańska, która od 1177 r. przeszła we władanie Piastów śląskich. Z tego okresu zachowała się położona ok. 2 km na południowy zachód od miasta murowana kaplica grodowa św. Jana Chrzciciela. Gród i osada handlowa, która w 1276 r. otrzymała prawa miejskie od roku 1330 stała się samodzielnym księstwem siewierskim należącym do księcia cieszyńskiego Jana, który był fundatorem i inicjatorem budowy murowanego zamku położonego na niewielkiej wyspie wśród rozlewisk i mokradeł w dolinie Czarnej Przemszy. W roku 1443 biskup krakowski Zbigniew Oleśnicki wykupił ziemię siewierską i przyłączył ją do Korony jako samodzielne księstwo biskupie. Istniejący zamek gotycki został gruntownie przebudowany i rozbudowany w latach 1533-1574 przez biskupa Piotra Tomickiego a następnie biskupa Franciszka Krasińskiego który dodatkowo opodatkował obywateli Księstwa Siewierskiego na rzecz utrzymania zamku.
MAPA Oto mapa całej Jury
Ogrodzieniec
Na najwyższym wzniesieniu Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej - Górze Janowskiego (504 m n.p.m.) wznoszą się ruiny jednego z największych zamków w Polsce, a drugiego pod względem wielkości w Europie - Ogrodzieńca. Początki historii tej niezwykłej warowni ustalane na podstawie badań archeologicznych i historyczno-architektonicznych sięgają przełomu XII i XIII w. kiedy to na Górze Janowskiego i sąsiedniej Górze Birów istniały dwa grody obronne, w których stale stacjonowały konne drużyny wojowników. Strzegły one granicy Królestwa przed najazdami książąt czeskich i śląskich Wilcza szczeka - bo taką nazwę nosiła wówczas warownia w Ogrodziencu, została zniszczona przez Tatarów w 1241 roku. Sąsiedni Birów uległ całkowitej zagładzie później, między rokiem 1327 a 1345. Najstarsze przekazy historyczne o Ogrodzieńcu pochodzą z roku 1385, kiedy to Jan Długosz wymienia właściciela zamku podczaszego krakowskiego Włodka z Ogrodzieńca. Następnym wymienianym właścicielem jest Baltazar z Ogrodzieńca. Prawdopodobnie ów znamienity ród Włodków Sulimczyków z Ogrodzieńca wzniósł za czasów Kazimierza Wielkiego murowany zamek w stylu gotyckim w miejsce starego drewnianego grodu.
Mirów
Na przeciwległych krańcach urwistego wału wśród wysokich i niedostępnych skał wznoszą się ruiny blizniaczych zamków w Mirowie i Bobolicach. Oddalne od siebie o zaledwie 1500 m należą do najbardziej charakterystycznych i malowniczych Orlich Gniazd. Wysokie i strzeliste kamienne mury gotyckiego zamczyska w Mirowie sięgają swymi początkami pierwszej połowy XIV w. Odkryte w czasie prac archeologicznych przedmioty potwierdziły wcześniejsze istnienie w tym miejscu osady plemion kultury łużyckiej, a następnie drewniano-ziemnego grodu powstałego w końcowej epoce brązu tj. około 900-700 lat p.n.e. oraz pózniejsze istnienie warowni z okresu rzymskiego i wczesnego średniowiecza. Legendarnym władcą grodu w czasach Bolesława Krzywoustego był rycerz Mir, od którego imienia powstała nazwa zamku i osady. Nieznany jest fundator i twórca murowanej strażnicy. Przypuszcza się że był nim Kazimierz Wielki lub Władysław Opolczyk.
Tyniec
Nad wulkaniczną skałą, będącą najwyższym wzniesieniem Garbu Tenczyńskiego 411 m n.p.m. górują ruiny zamku rycerskiego Tenczyn . Pierwsza wiadomość historyczna o Tenczynie pochodzi z roku 1319, kiedy to kasztelan krakowski Nawoj z Morawicy potomek legendarnego rodu Starżów-Toporczyków herbu Topór zakłada w tym miejscu pierwszą osadę. Budowę murowanego zamku rozpoczął około roku 1350 jego syn Andrzej Tęczyński, który w latach 1329-1368 piastował urząd m.in. wojewody krakowskiego. Przez prawie 300 lat zamek Tęczyn był siedzibą jednego z najznamienitszych rodów w Polsce. Nazwisko Tęczyńskich wymieniane jest wielokrotnie w kronikach historycznych i w literaturze. Wspomina o nich wybitny poeta renesansu Jan Kochanowski: Wiodłeś swój ród z domu Tęczyńskiego Skąd ustawicznie jako z konia trojańskiego Jeden po drugim ludzie wielcy wychodzili, który doma i w polu godni w Polszcze byli
DZIĘKUJEMY ZA UWAGĘ