Muzeum Powstania Warszawskiego
Godzina”W” – 17:00, pierwszy sierpnia, Jak co roku w Warszawie wyją syreny. Mija kolejna rocznica Powstania war. Większość przechodniów i samochodów zatrzymuje się, oddając hołd poległym powstańcom i niezliczonej rzeszy pomordowanych cywilów.
Prasa Była wytwarzana i rozpowszechniana w sposób jawny, bez cenzury. Ukazywała się ona od pierwszych dni powstania do 5 października 1944r. W okresie powstania warszawskiego prasa pełniła szczególną rolę: informowała o przebiegu walk powstańczych, była źródłem informacji o sytuacji w kraju i na frontach, była również miejscem dyskusji ideologicznych i sporów politycznych Najpopularniejsze gazety tamtego okresu…..
Pensje? Wszyscy chcieli zjednoczenia i wolności. Solidarność między nimi była tak wielka, że każdy za każdego oddałby życie. Seks był naturalną konsekwencją tej bliskości. Jednak to margines zachowań. Codzienność była inna. Czuwałeś na stanowisku, nie spałeś po kilkanaście godzin, umierałeś ze strachu, miałeś wszelkie objawy stresu pourazowego: trzęsły ci się ręce, halucynacje z głodu, stawałeś się małomówny, agresywny wobec kolegów, popadałeś w apatię. Pieniądze w tamtym czasie ”nie istaniały”. A właściwie ich brak. Bo kto wtedy myślał o pieniądzach jakie dostanie. Priorytetem było przeżycie i walka o wolność ojczyzny. W tamtych czasach ludzie nie byli tacy materialistyczny i nie przywiązywali wagi do pieniędzy. Pieniądze funkcjonujące podczas Powstania Warszawskiego
Wykorzystywanie uzdolnień podczas Powstania stanowiło dla artystów pewne odpłynięcie od brutalnej, pełnej krwi, przepełnionej brakiem zmiłowania bezlitościwej rzeczywistości. Musieli oni czerpać choć odrobinę radości z ponurego życia. Podczas strasznego panującego tam klimatu atmosfera nie była harmonijna i optymistyczna. Tam młodzi ludzie chodzili na śmierć. Tam walczyli o wolność, ze świadomością zapłacenia najwyższej ceny. Wykorzystywali każdy moment, aby przeżyć te może ostatnie chwile, jak najlepiej, chociażby wykorzystując swoje talenty. Karykatura Zofii Wójtkiewicz Karykatura Hanki Karykatura Karykatura Reginy Fern Karykatura Marii Sulimirskiej
Najmłodsi Zabawki i portret małej Grażyny Doroty Duchniak Warto stale przypominać, że w czasie powstania warszawskiego wszyscy bez wyjątku: dorośli mężczyźni, kobiety, ale także młodzież i najmłodsze dzieci byli narażeni na śmierć. I to nie tylko anonimową śmierć np. w wyniku przypadkowej eksplozji, bombardowania, ale również w publicznych, masowych egzekucjach. Tu niemieccy zbrodniarze nie cofali się nawet przed mordowaniem dzieci. Do tego dochodzą przerażające warunki bytowe. Pamiętajmy, że powstanie miało trwać kilka dni, tymczasem w miarę upływu czasu coraz trudniej było o żywność, pogorszył się stan higieny. To wszystko powodowało, że śmiertelność wśród najsłabszych, a więc także najmłodszych, znacznie wzrastała.
Dokumenty Prawo jazdy Stanisława Maksymiliana Rodzaj legitymacji prawniczej Plan przedstawiający sytuacje odcinka "Sadyba" w dniach 29.08 - 2.09.1944 Podczas Powstania w większości ludzie stracili swój dobytek, majątek, tym bardziej dokumenty. Ich dokumenty tożsamości. Wiele z nich było pisane ręcznie, czasami na skrawkach papieru lub . Bardzo różnią się od dzisiejszego zachowania każdej, nawet najdrobniejszej formalności. Niektóre akty, plany czy pisma zachowały się do naszych czasów, lecz jest ich stosunkowo niewiele. Należy więc dbać o te, które przetrwały.
Jedność Podczas powstania warszawskiego walczący starali się swym ubiorem nawiązywać do mundurów wojskowych jednakże nie wszyscy mieli takie możliwości i bardzo często walczyli w ubiorze cywilnym. Elementem rozpoznawczym żołnierzy Armii Krajowej były biało czerwone opaski. Żołnierze zakładali je na lewą rękę. Wygląd opaski regulował rozkaz Komendanta Warszawskiego Okręgu Armii Krajowej Opaski były wręczane żołnierzom wraz z bronią na miejscach koncentracji oddziałów przed godzina "W".
Miejmy zawsze w pamięci bohaterów powstania i ich trud bez względu na obecność lub brak czerwonej kartki w kalendarzu z datą pierwszego sierpnia. Stańmy na chwilę o godzinie ’’W’’ i podziękujmy za to, w jakich czasach przyszło nam żyć!
Kinga Kondracka Klasa 3B