Wolontariat – ucieczką od samotności. Świętokrzyska Studnia dla Sudanu
W październiku ubiegłego roku, nasz samorząd uczniowski został zaproszony na I Forum Samorządów Uczniowskich. Gośćmi tego spotkania były pani Róża Thun i pani Janina Ochojska. Tego dnia pierwszy raz usłyszałyśmy o Świętokrzyskiej Studni dla Sudanu. Bardzo zainteresował nas ten projekt i postanowiłyśmy dowiedzieć się coś więcej na ten temat oraz zacząć działać w naszej szkole.
Kilka razy dziennie odbywa się w Sudanie swoisty rytuał Kilka razy dziennie odbywa się w Sudanie swoisty rytuał. Z kilkunastolitrowymi baniakami na ramionach grupy ludzi pokonują dziesiątki kilometrów, aby w odległej studni zaczerpnąć wody. Potem wracają, uginając się pod ciężarem życiodajnego płynu. Dla nich, podobnie jak dla tysięcy innych mieszkańców Sudanu Południowego, najważniejsze to zdobyć dla rodziny wodę zdatną do picia. A dzięki nam ich życie może zmienić się na lepsze. Dzięki naszym staraniom i odrobiną chęci, możemy sprawić, że ich świat się zmieni...
Spotkanie z Markiem Materkiem Kilka dni temu, w naszej szkole zagościł inicjator wcześniej wspomnianego spotkania. Poinformował nas, że już niedługo będzie można nabyć bransoletki, które wspierają tę akcje. Wtedy dotarło do nas, że możemy pomóc w tak dużym przedsięwzięciu, że nasz mały gest może dać tak dużo.
Tak łatwo dołączyć się do tej akcji Tak łatwo dołączyć się do tej akcji. Wyobraźcie sobie, że dzięki wam, te biedne dzieci nie będą musiały chodzić kilometry po wodę, a mogą ją mieć na miejscu. Wystarczy, że jesteście ze świętokrzyskiego, bądź zaapelujecie w waszym województwie, aby dołączyć się do podobnej akcji. Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej na ten temat zajrzyjcie na stronę internetową www.marekmaterek.pl , a dowiecie się wiele ciekawych rzeczy. To takie łatwe, a może tak wiele!