ZWYCZAJE I OBRZĘDY Z OKAZJI ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA I KULTYWOWANYCH PRZEZ MIESZKAŃCÓW ŚLĄSKA.
Według Górno Śląskiej tradycji w większości domów zachowywanej po dzisiejszy dzień, do Wigilii zasiadano z chwilą ukazania się pierwszej gwiazdki, wypatrywanej najbardziej przez najmłodszych członków wieczerzy.
Charakterystycznym elementem wigilii jest choinka, zwykle jest to świerk lub jodła najczęściej przystrajana w wigilię lub 23 grudnia. Natomiast zwyczaj ubierania choinki przybył z Niemiec, na początku ubierano je jabłkami które miały przypominać kuszenie Ewy i Adama w raju, oraz papierowymi łańcuchami jako pamiątkę po wężu kusicielu. Gwiazda na szczycie drzewka symbolizowała gwiazdę Betlejemską. Choinka symbolizowała życie, płodność i odradzanie się. Tak ustrojona choinka stała w domu do Trzech Króli. Natomiast dzisiejsze prezenty gwiazdkowe są nowością obyczajową. Jeszcze niedawno w niektórych częściach Polski obdarowywano dzieci dobrymi upominkami. Upominki te chowano w sianie.
„ Jakiś w Wigilię takiś cały rok” Wigilia zwana również na Górnym Śląsku wiliją lub świętym wieczorem, obfitowała w różne wierzenia i zabiegi magiczne, które miały zapewnić sobie i rodzinie zdrowia, pomyślności, dobrej wegetacji rolnej. Wigilii przypisywano znaczenie symboliczne. Tradycja mówiła przysłowiami: „ Jakiś w Wigilię takiś cały rok”.
WIECZERZA WIGILIJNA Rządziła i nadal rządzi magią liczb. Zgodnie z tradycją liczba ucztujących powinna być parzysta w przeciwnym razie grozi komuś rychła śmierć / natomiast liczba potraw powinna być nieparzysta. Było kiedyś przekonanie, że na stole magnata było jedenaście potraw postronnych, szlachcica dziewięć , chłopi siedem. Natomiast w ostatnich latach na stole wigilijnym pojawiają się również inne magiczne liczby serwowanych potraw: liczba 12-na na cześć miesięcy w roku i apostołów oraz cyfra 7-na cześć siedmiu dni tygodnia. Obowiązują zasady, że należy skosztować wszystkich potraw wówczas nie zazna się głodu.
Dania na stole wigilijnym Jadło na śląsku było zawsze urozmaicone. W trakcie wigilii lub po wieczerzy dzieci częstowano gotowanym jajkiem, aby nie zgubiły się w lesie podczas zbierania grzybów lub jagód. Należało też zjeść jabłko, aby gardło nie bolało i orzechy aby zapewnić sobie zdrowe zęby.
ZUPY siemionka którą zjada się z kaszą jaglaną, rybna, grzybowa, grochową wigilijną, fasolową, żur z ziemniakami, migdałowa z ryżem dziś również barszcz ukraiński z uszkami.
RYBY Głównie karp tradycyjny smażony , czasem też szczupak, kotlet mielony z filetów rybnych oraz śledzie marynowane w śmietanie.
Potrawy których też nie mogło zabraknąć na wigilijnym stole Groch z kapustą i grzybami, sos z suszonych grzybów z ziemniakami, Gołąbki postne z kaszy gryczanej Sałatka jarzynowa Łazanki z kapustą i grzybami Kluski Moczka Makówka Kutia Ciasta drożdżowe z makiem, bądź z serem Kompot z suszonych owoców
WIECZERZA Wieczerza zaczyna się po podzieleniu opłatkiem i złożeniu życzeń. Zgodnie z Polską tradycją potrawy powinny być bezmięsne. Natomiast w innych państwach nie przestrzega się tego zwyczaju i podaje się np.: kaczkę, kiełbaski lub indyka, od paru lat w Polsce też można już podawać potrawy mięsne.
Po wieczerzy rodzina gromadzi się razem przy stole lub choince i kolęduje i tak do pasterki.
Pasterka to uroczysta msza święta odprawiana w wigilię o północy.
DZIĘKUJĘ ZA UWAGĘ Bibliografia: http://www.mmsilesia.pl/238859/2013/12/16/swieta-na-slasku-slaskie-zwyczaje-bozonarodzeniowe?category=news http://www.24opole.pl/3743,Tradycje_bozonarodzeniowe_na_Slasku,wiadomosc.html http://odkrywajacslask.wordpress.com/2010/12/24/wigilia-i-dzieciatko/
PRACĘ WYKONAŁ : Mateusz SKALSKI