Wolontariusz roku

KIM Jestem? Nazywam się Zuza Andrzejczak i chodzę do klasy 3B gimnazjum. Lubię śpiewać i tańczyć, a także czytać i oglądać seriale. Pływam na basenie co tydzień, uważam sport za dobry i zdrowy. Muzyka jest nieodłącznym elementem mojego życia, słucham jej prawie zawsze, gdy mam taką możliwość, bardzo ją sobie cenię.

Początki Na wolontariat uczęszczam dopiero od tego roku szkolnego, jednak jak powszechnie wiadomo, lepiej później niż wcale. Tak naprawdę, jeszcze 10 minut przed rozpoczęciem pierwszych zajęć wolontariatu w tym roku szkolnym, nie byłam pewna, czy na nie iść. Nie byłam przekonana, czy na pewno tego chcę, i nieszczególnie miałam ochotę zostawać w szkole dodatkowe godziny. W końcu postanowiłam, że jednak pójdę i nie żałuję tej decyzji. Bardzo się cieszę, że mimo wszystko zdecydowałam się chodzić na te zajęcia. Pamiętam jak siostra Aleksandra Ptaszkiewicz powiedziała nam, że może nam się czasem nie chcieć przychodzić, ale żebyśmy wtedy tym bardziej przekonali się do przyjścia. I tak też robię. Przychodzę nawet wtedy kiedy nie mam zbyt wielkiej chęci, zdarza się to co prawda bardzo rzadko, ale trzeba uczciwie przyznać, że każdy ma czasem gorszy dzień.

Wolontariat Wolontariat to zajęcia, na których panuje miła atmosfera. Zajmujemy się na nich głównie kolorowaniem i wycinaniem papierowych motylków. Każdy już dawno wybrał swoje ulubione zajęcie i to nim co tydzień się zajmuje. Osobiście wolę zdobić motyle.

WOLONTARIAT Są jednak takie okazje, na które zajmujemy się czymś innym. Przed świętami pakowaliśmy pierniki, które też sami piekliśmy, ale już nie w szkole, a w domu. I może ktoś miałby coś przeciwko wykonywaniu zadań związanych z wolontariatem poza zajęciami, jednak mi zupełnie to nie przeszkadzało. Z chęcią spotkałam się z innymi osobami na wspólne pieczenie pierników.

czym Wolontariat jest dla mnie? Wolontariat daje mi poczucie dobrze spożytkowanego czasu. Mam świadomość, że robię na tych zajęciach coś dobrego. Znam siebie lepiej niż ktokolwiek inny, więc doskonale wiem, że gdybym w tym czasie kiedy jestem na zajęciach, była w domu, najpewniej przeglądałabym jakieś rzeczy w telefonie, nie robiąc nic konkretnego. Wolontariat, to także ludzie i spotkania. I cieszę się, że mogę powiedzieć, że tworzymy drużynę. Praca wszystkich jest równie ważna i każdy liczy się tak samo.

KWESTOWANIE Kwestowanie było dla mnie nowością. To właśnie pod koniec 2018 roku wybraliśmy się na Plac Wolności oraz na Stary Rynek, aby zebrać pieniądze dla Hospicjum Palium. Po raz pierwszy w życiu wtedy kwestowałam, i mam nadzieję, że nie ostatni.

Kwestowanie Kwestowanie dało mi również okazję do sprawdzenia swoich umiejętności językowych, ponieważ spotykaliśmy wiele obcokrajowców. Po raz kolejny przekonałam się o tym jak mili i hojni są ludzie.

Zespół Jak już wspominałam, tworzymy zespół i każdy jest tu równie ważny. Uważam, że jesteśmy zgrani, dlatego też zajęcia z wolontariatu mijają w bardzo miłej atmosferze, co sprawia także, że czas szybko leci. Pakowanie pierników jest jednym z dowodów na to, że pracujemy sprawnie, mimo że cały czas towarzyszą nam przy tym rozmowy. Wciąż trudno mi uwierzyć, że stos pierników jaki mieliśmy, udało nam się zapakować w niecałe 45 minut. Ale to możliwe jest tylko dlatego, że działamy wspólnie. Cieszę się, że jestem częścią tego wszystkiego.

DZIĘKUJĘ ZA UWAGĘ Zuzanna Andrzejczak