GRECJA KWIECIEŃ-MAJ 2018
Nasze początki… Jak wiemy nowy kraj to nowe zwyczaje, tradycje i przede wszystkim nowi ludzie, których z przyjemnością poznaliśmy, a z niektórymi nawet się zaprzyjaźniliśmy. Nie ukrywamy, że w pierwszych dniach towarzyszyło nam przerażenie i delikatny strach ,lecz później było tylko lepiej. Dzięki malowniczym krajobrazom i wspaniałym ludziom rozwiały się wszystkie nasze wątpliwości, które towarzyszyły nam na początku…
Zaczynając od początku… 25 kwietnia po zbiórce pod szkołą, po pożegnaniach z najbliższymi wraz z wychowawcą wsiedliśmy do busa i w taki sposób rozpoczęliśmy naszą bardzo długą podróż w stronę przepięknej i długo wyczekiwanej przez nas GRECJI
Nasze pierwsze wrażenie… Gdy tylko dotarliśmy do naszego docelowego miejsca, po wyjściu z busa, wszystkim zaświeciły się oczy z wrażenia. Byliśmy wniebowzięci widokami i krajobrazem jakie dostarczyła nam Leptokaria…miejscowość w której spędziliśmy 3 tygodnie.
Nasze pierwsze spotkanie z rodowitymi grekami Pierwszy raz mogliśmy poznać Greków tuż po naszym przyjeździe, gdyż został zorganizowany dla nas wieczorek grecki z grecką muzyką, tańcami, przekąskami i tamtejszymi zwyczajami i tradycjami.
Początki naszych praktyk Nasze praktyki odbywaliśmy w hotelu POSEIDON PALACE w Leptokarii. Pomagaliśmy kelnerom i kucharzom jednocześnie wiele się ucząc i poznając tajniki greckiej kuchni.
Nasze nowe znajomości… Czas spędzony w kuchni i sali restauracyjnej spędziliśmy z tamtejszą obsługa, z którą koniec końców złapaliśmy bardzo dobry kontakt.
Wycieczki Nasze ,,Małe greckie wakacje” nie ograniczały się tylko do praktyk. Pod czujnym okiem naszego pilota zwiedzaliśmy różne zakątki Grecji.
Nie zawsze były to zwykłe wycieczki… W ramach jednej z wycieczek udało się nam przepłynąć statkiem na jedną z wysp Grecji – Skiatos. W czasie rejsu poznaliśmy kapitana, który pozwolił nam stanąć za sterami, ale również resztę ekipy na statku która dbała o pozytywną energię wokół nas.
No i niestety…nadeszła pora powrotu do domu Nikomu z nas nie chciało się wracać, ale nie mieliśmy wyjścia, musieliśmy opuścić te piękne widoki, gorące greckie słońce i wspaniałych ludzi z którymi spędziliśmy trzy tygodnie…ale na pewno jeszcze tam wrócimy.
PRZYGOTOWAŁA KLASA IV TB