Sienkiewicz Henryk, pseudonim Litwos ( ). Polski prozaik, jeden z najpopularniejszych pisarzy XX w. Laureat literackiej Nagrody Nobla r. Urodził się 5 maja 1846r. w Woli Okrzejskiej w zubożałej rodzinie ziemiańskiej.
Wola Okrzejska
W latach udał się jako korespondent „Gazety Polskiej” w dwuletnią podróż do Ameryki. Tam ukazywały się Listy z podróży do Ameryki.
Ameryka Północna
W miarę posuwania się na zachód Ameryki Sienkiewicz odkrywa piękno i różnorodność tego kraju. W Podróżach jest wszystko to, co każdy chciałby zobaczyć i poznać: Hudson River, Ontario, Niagara, Spotkanie z Indianami, stepy, pustynia, kraina śmierci Nevada, Wyoming, Góry Skaliste, San Francisco, California.
Na początku swojej podróży Sienkiewicz zanim zakochał się w Ameryce, w listach pisał: ”New York jednak nie tylko nie zachwycił mnie, ale rozczarował potężnie. Co zaś do Amerykanów osiadłych w miastach, są to bez wyjątku tak zwani businessmeni, czyli ludzie trudniący się przemysłowemi lub handlowemi sprawami, którzy w osiedlaniu się w górach i na pustkowiach, żadnej nie widzą korzyści materialnej.”
Pisarza zachwyciły przede wszystkim krajobrazy i piękno przyrody. Jej różnorodność, a czasem dzikość. To właśnie widok amerykańskich stepów Sienkiewicz upamiętnił w Trylogii.
„ Czarne, spiętrzone masy gór otaczały naokół kotlinę, z której jedyne wyjście na północ i na południe stanowiło łożysko głębokiego górskiego strumienia. Okolica wydała mi się nad wszelki wyraz dzika i ponura. Urwiska skalne zwieszały się nad kotliną w ogromnych tytanicznych złamach, narzuconych jakoby z bezładną wściekłością jedne na drugie. Zdawało się, że lada chwila wszystko to dorwie się i spadnie na dno doliny.” H. Sienkiewicz „Listy z podróży do Ameryki”
Podróżnemu „ Podróżnemu często zdaje się, że posuwa się naprzód jakimś podziemnym korytarzem. Tam, gdzie przez szczelinę w górze można dojrzeć błękit niebieski, tam rozweselający ten widok zmącony jest łopotaniem skrzydeł sępów, kruków, orłów i posępnem ich krakaniem przejmującem smutkiem i trwogą. H. Sienkiewicz „Listy z podróży do Ameryki”
Dziękuję za uwagę Igor Musznicki VIa