Puchar Polski w piłce nożnej mężczyzn – cykliczne rozgrywki piłkarskie, organizowane co roku przez Polski Związek Piłki Nożnej(PZPN) pod patronatem Prezydenta Rzeczypospolitej Polski dla polskich drużyn klubowych (zarówno amatorskich, jak i profesjonalnych). Zdobywca tytułu otrzymuje prawo gry w kwalifikacjach Ligi Europy UEFA oraz Superpucharze Polski. Najbardziej prestiżowe i masowe ze wszystkich rozgrywek pucharowych prowadzonych kiedykolwiek w Polsce – z racji liczby uczestniczących w nim drużyn – potocznie nazywane pucharem tysiąca drużyn.
Puchar Polski w piłce nożnej mężczyzn 2015/2016 – 62. edycja rozgrywek mających na celu wyłonienie zdobywcy Pucharu Polski, który uzyska tym samym prawo gry w kwalifikacjach Ligi Europy UEFA sezonu 2016/2017. Mecz finałowy odbył się na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Lech Poznań zaczął swoją drogę w 1/16 finału, ponieważ zdobył Mistrza Polski w Ekstraklasie w sezonie 2014/2015. Pierwszy swój mecz rozegrał z Olimpią Grudziądz 11 sierpnia 2015 roku, który Lech wygrał 2:0.
Data meczuDrużynyWynik 1/16 finału 11 sierpnia 2015 Olimpie Grudziądz- Lech Poznań0:2 1/8 finału 23 września 2015 Lech Poznań – Ruch Chorzów1:0 Ćwierćfinały, pierwsze mecze 28 października 2015 KGHM Zagłębie Lublin – Lech Poznań0:1 Ćwierćfinały, rewanże 19 listopada 2015Lech Poznań - KGHM Zagłębie Lublin1:0 Półfinały, pierwsze mecze 15 marca 2016Lech Poznań – Zagłębie Sosnowiec1:0 Półfinały, rewanże 5 kwietnia 2016 Zagłębie Sosnowiec – Lech Poznań1:1
Dzięki swojej grze podczas wcześniejszych spotkań Lech Poznań zagwarantował sobie udział w najważniejszym meczu podczas Pucharu Polki. Finał rozegrał z Legią Warszawą 2 maja 2016 na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Spotkanie na Stadionie Narodowym rozpoczęło się od... czarnego dymu. Kibice przygotowali efektowne oprawy, jednak problem rac doskwierał widowisku przez całe 90 minut. Lech do końca spotkania próbował odpowiedzieć zespołowi z Warszawy, jednak podopiecznym Jana Urbana zabrakło argumentów. Spotkanie zostało przedłużone aż o 12 minut ze względu na race rzucane przez kibiców z trybun, jednak ponad 100 minut pojedynku przyniosło zaledwie jedno trafienie, które rozstrzygnęło o obronie tytułu przez zespół z Łazienkowskiej.