Zbiórka przed szkołą w środku nocy.
Zwiedzamy Kopalnie Złota Byliśmy w Kopalni Złota w Złotym Stoku. Zwiedzaliśmy „Sztolnie Gertruda”. Widzieliśmy jedyny w Polsce podziemny wodospad. Spotkaliśmy się z gnomem w chodniku śmierci. Przejechaliśmy się „pomarańczowym autobusem”.
Płukanie złota Po „podróży pomarańczowym tramwajem”, każdy z nas dostał specjalną miskę w której znajdowało się kilka bryłek pirytu. Pan przewodnik pokazał nam jak wypłukiwać żeby poszukiwanie zakończyło się sukcesem. Niektórych z nas ogarnęła „prawdziwa gorączka złota”.
Lądek Zdrój-Zakład Przyrodoleczniczy „Wojciech” Odwiedziliśmy również sanatorium w Lądku Zdroju. Przy wejściu można było zakupić specjalne kubeczki do degustowania dwóch wód leczniczych „Maria Skłodowskiej-Curie” i ”Zdzisław”. Niektórym z nas smakowały, a niektórym nie za bardzo.
Kościół Parafialny Narodzenia Najświętszej Maryi Panny Byliśmy również w kościele Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Dowiedzieliśmy się, że barokowy kościół jest trzecią z kolei budowlą, po gotyckiej i renesansowej, wzniesioną w latach 1688-1692. Z wystroju wnętrza zapamiętaliśmy cenne rzeźby najwybitniejszego rzeźbiarza Ziemi Kłodzkiej – Michała Klahra Widzieliśmy tam ciekawe obrazy. Takie jak ten:
Most św. Jana w Lądku Zdrój. Idąc do kościoła Narodzenia Najświętszej Marii Panny przechodziliśmy przez most Św. Jana. A od pana przewodnika dowiedzieliśmy się; że ten dwuprzęsłowy, gotycki zabytek z 1565 r. oparł się wszystkim dotychczasowym powodziom. Niezwykła odporność mostu na działanie silnego prądu wezbranej rzeki, jest podobno efektem zastosowania jako spoiwa białek kurzych zamiast wapna.
Kletno – Jaskinia Niedźwiedzia Na samym końcu dnia zajechaliśmy do Kletna. Wysiadając z autobusu zobaczyliśmy wielką górę. Okazało się ,że mamy wejść prawie na samą górę (to trochę osłabiło nasz zapał). Ale opłacało się… Widok w jaskini był piękny. Widzieliśmy różne rodzaje stalaktytów, stalagmitów i stalagnatów.
Powrót w strugach deszczu A na koniec w strugach deszczu wracaliśmy do Jawora. Rodzice trochę się niepokoili, ale wszystko skończyło się dobrze i bardzo nam się podobała ta wycieczka.