To co dobre szybko się kończy, ale nikt nie zabierze nam tego co zobaczyliśmy i doświadczyliśmy. Ludzie, piękno czeskiego krajobrazu, majestat zamków i pałaców, na zawsze pozostaną w naszej pamięci. Przeżyjmy to jeszcze raz…
Kolorystyka terenu jaki się wyłania, nastraja nas bardzo pozytywnie.
Nachod Choć pogoda nas nie rozpieszcza, nie przejmujemy się tym wcale. Jesteśmy w Nachod przy granicy polsko- czeskiej. Kościół św. Wawrzyńca.
Rozentuzjazmowane wbiegamy na wzniesienie, gdzie znajduje się renesansowy Zamek Nachod. O… niedźwiadki, zgodnie z instrukcjami Dr Chańko zabieramy jednego do plecaka.
Nove Mesto nad Metuji to urocze miasteczko, gdzie znajduje się nasza baza noclegowa, o ile można to tak nazwać, ponieważ atrakcji jest tak wiele, że szkoda marnować czas na spanie. Cudownie mieć taki widok z okna.
Pałac Rychnov nad Kneznou Bierzemy misia w teczkę i idziemy zwiedzać wczesnobarokowy Pałac Rychnov…
Wnętrza były oszałamiające…
Pałac Opocno
Praga Jedna z najpiękniejszych stolic Europy chciałybyśmy tam wrócić…
Katedra św. Wita Czy to Cannes ? Nie to Pałac Wallensteina ;) Chwila dla fotoreporterów ;)
IV rok w komplecie
Złota Uliczka. Chętnie bym się tu wprowadziła. Hmm… I żeby praca magisterska sama się napisała.
Czeski Raj w przenośni i rzeczywistości
Zamek Kost
Zamek Trosky Prawie jak Chiński Mur.
Było wspaniale
Prezentację przygotowała Justyna Tomaszewska, studentka IV r.