DZIEŃ DOBRY! WITAM PAŃSTWA NA ZAJĘCIACH Z METODOLOGII EKONOMII,. 1
Bogusław Czarny EKONOMIA JAKO NAUKA EMPIRYCZNA - WYBRANE PROBLEMY Slajdy do wykładu są dostepne w serwisie internetowym : PLAN ZAJEC: I. CO TO JEST EKONOMIA ? 1. Ekonomia – nauka o gospodarowaniu. 2. Metoda ekonomii, czyli jak powstaje wiedza o gospodarowaniu. 3. Karl Popper i Imre Lakatos o metodologii nauki. II. OSOBLIWOŚCI EKONOMII JAKO NAUKI 1. Rola doświadczenia. 2. Ogólnikowość i niepewność prognoz. 3. Badanie zmienia badany proces. 4. Ekonomia a interesy. 5. Ekonomia w Polsce w latach III. CZY UPRAWIANIE EKONOMII POZYTYWNEJ JEST MOŻLIWE? 1. Ideał ekonomii wolnej od sądów wartościujących. 2. Metodologiczne sądy wartościujące. 3. Język ekonomisty a wartościowanie. 4. Polityka gospodarcza a sądy wartościujące. 5. Inne argumenty. IV. NOWE PRĄDY W EKONOMII – PKB, HDI, HI. 1. Krytyka PKB jako miary dobrobytu. 2. Human Development Index. 3. Happiness Index. V. OSTATNIE ZAJĘCIA 1. Seminarium. 2. Sprawdzian. * Warszawa, 25 kwietnia 2014
3 WSTĘP O tym wykładzie: Zawsze interesowało mnie, co WŁAŚCIWIE ROBIĄ EKONOMIŚ- CI, a także, CZY USTALANA PRZEZ NICH WIEDZA JEST WIA- RYGODNA. To moje zainteresowanie brało się m. in. z obserwacji POMYŁEK ekonomistów i jawnie POZANAUKOWYCH FUN- KCJI spełnianych przez ekonomię.
4 Np., w 12. wydaniu swojego słynnego podręcznika (ponad 4 mln sprzedanych egzemplarzy i 15 wydań w 41 głównych językach świata od 1948 do 1998 r.!) z 1985 r. jeden z największych auto- rytetów nowoczesnej ekonomii ‘głównego nurtu’, noblista Paul. A. Samuelson (wspólnie z Williamem. D. Nordhausem) twierdzili, że Związek Radziecki od 1928 r. rozwija się szybciej od Stanów Zjed- noczonych, Niemiec i Japonii. Jeszcze na rok przed upadkiem muru berlińskiego (sic!) w wydaniu 13 pisali: ‘Gospodarka radziecka jest dowodem, że - wbrew przekonaniom wielu sceptyków - socjalistyczna gospodarka nakazowo-rozdzielcza może nie tylko działać, lecz nawet rozkwitać’ (zob. wydanie 13, s. 837). (Słowo ‘rozkwitać’ zniknęło dopiero w 14. wydaniu Economics Samuelsona, Nordhausa) (zob. wydanie 14, s. 389).
5 A przecież sumienie ekonomistów obarczają grzechy jeszcze cięższe, w tym m. in. motywowana interesem ideologicznym i (lub) material- nym propagandowa indoktrynacja całych pokoleń w krajach real- nego socjalizmu, w tym w Polsce. Np., inny guru dwudziestowiecznej ekonomii Oskar Lange pisał w swojej popularnej swego czasu ‘Ekonomii politycznej’, że: ‘dopiero socjalistyczny sposób produkcji umożliwia zastosowanie zasa- dy racjonalności w skali całego gospodarstwa społecznego, czyli spo- łeczno-gospodarczą racjonalność gospodarowania’ * Zob. O. Lange, Ekonomia polityczna, t. 1, PWN, Warszawa 1980, s. 217.
6 W innej zaś pracy Langego można znaleźć i takie słowa: ‘W pracy Stalina Ekonomiczne problemy socjalizmu w ZSRR z genial- ną prostotą i wnikliwością ujęte zostały charakter i natura praw ekonomicznych w warunkach socjalizmu: prawo koniecznej zgodności stosunków produkcji z charakterem sił wytwórczych i sposób działania tego prawa w socjalistycznym społeczeństwie, podstawowe prawo eko- nomiczne socjalizmu oraz prawo planowego proporcjonalnego rozwo- ju gospodarki narodowej, rola produkcji towarowej i prawa wartości w warunkach socjalizmu, siły napędowe oraz wstępne warunki przejścia do komunizmu. (...) Dzięki pracy Stalina ekonomia polityczna socja- lizmu stała się nauką o określonych podstawach, której główne pojęcia i prawa są ustalone.’ * Zob. O. Lange, Prawa ekonomiczne w świetle ostatniej pracy Józefa Stalina, w: Oskar Lange. Wybór pism, tom 1, Drogi do socjalizmu, PWN, Warszawa 1990, s
7 Termin METODOLOGIA EKONOMII oznacza nawiązującą do fi- lozofii i metodologii nauk empirycznych i nauk formalnych analizę ogólnych cech ekonomii jako nauki, czyli badanie jej pojęć, teorii oraz podstawowych zasad rozumowania o przedmiocie.
8 W szczególności chodzi m.in. o badanie: a)Celu działania ekonomistów. b) Ogólnych metod gromadzenia wiedzy stosowanych przez ekono- mistów, w celu ich porównania z metodami przyrodników. c) Osobliwości przedmiotu zainteresowania ekonomistów, które odróżniają ekonomię od innych nauk (np. matematyki, fizyki, biologii, socjologii). d) Stopnia zaawansowania ekonomii na tle innych nauk.
9 Rozwijającej się gwałtownie od kilkudziesięciu lat „metodologii ekonomii” nie należy mylić z „metodyką ekonomii”, czyli ze szcze- gółową analizą czysto technicznych procedur stosowanych przez ekonomistów, rozwiązujących konkretne problemy (np. zmierzenie prostej cenowej elastyczności popytu na pewne dobro).
10 I. CO TO JEST EKONOMIA?
11 1. EKONOMIA – NAUKA O GOSPODAROWANIU. Wbrew pozorom nie jest łatwo powiedzieć „Co to jest ekonomia?” Istnieje wiele definicji ekonomii, np. Smitha, Marshalla, Robbinsa...
12 P.A. SAMUELSON, W.D. NORDHAUS Ekonomia bada, jak społeczeństwa używają swoich rzadkich, będą- cych w niedoborze zasobów do wytwarzania wartościowych produk- tów oraz rozdzielania ich między poszczególne jednostki (1987). D. BEGG, S. FISCHER, R. DORNBUSCH Ekonomia bada, w jaki sposób społeczeństwo rozwiązuje problem wykorzystania rzadkich zasobów, decydując o tym, co, jak i dla kogo wytwarzać (2005). N.G. MANKIW, M. P. TAYLOR Ekonomia jest analizą tego, w jaki sposób społeczeństwo zarządza swoimi rzadkimi zasobami (2006). ADAM SMITH Nauka prowadząca „badania nad naturą i przyczynami bogactwa narodów” (1776). ALFRED MARSHALL Nauka o tym, jak ludzie żyją, działają i myślą w codziennym życiu gospodarczym (1890). LIONEL ROBBINS Nauka, która bada postępowanie człowieka jako stosunek między celami a ograniczonymi środkami, dającymi się stosować w różny sposób (1937).
13 EKONOMIA JEST NAUKĄ GROMADZĄCĄ I PORZĄDKUJĄ- CĄ OGÓLNĄ WIEDZĘ O GOSPODAROWANIU (PRODUKCJI I PODZIALE DÓBR).
14 Otóż (w odróżnieniu np. od matematyki) ekonomia jest NAUKĄ INDUKCYJNĄ (EMPIRYCZNĄ). INDUKCYJNE NAUKI DEDUKCYJNE
15 NAUKA DEDUKCYJNA (FORMALNA) to taka nauka, w której zdanie nie będące jej twierdzeniem pierwotnym zostaje tylko wtedy uznane za jej twierdzenie, kiedy zostanie ono za pomocą dedukcji wywnioskowane z twierdzeń poprzednio przyjętych.
16 NAUKA INDUKCYJNA (EMPIRYCZNA) to taka nauka, w której zdanie nie będące jej twierdzeniem pierwotnym zostaje wtedy uznane za jej twierdzenie, kiedy zostanie ono za pomocą dedukcji wywnioskowane z twierdzeń poprzednio przyjętych LUB kiedy zostanie ono wywnioskowane w drodze indukcji (uogólniania wyników obserwacji).
17 TWIERDZENIA PIERWOTNE: we wszystkich naukach przyj- muje się pewne zdania jako twierdzenia, mimo że się ich z innych twierdzeń w drodze wnioskowania nie wyprowadziło.
18 A zatem (w odróżnieniu np. od matematyki) ekonomia jest NAUKĄ INDUKCYJNĄ (EMPIRYCZNĄ). EKONOMIA INDUKCYJNE NAUKI DEDUKCYJNE PrzyrodniczeSpołeczne EKONOMIA JEST NAUKĄ GROMADZĄCĄ I PORZĄDKUJĄ- CĄ OGÓLNĄ WIEDZĘ O GOSPODAROWANIU (PRODUKCJI I PODZIALE DÓBR).
19 EKONOMIA JEST NAUKĄ GROMADZĄCĄ I PORZĄDKUJĄ- CĄ OGÓLNĄ WIEDZĘ O GOSPODAROWANIU (PRODUKCJI I PODZIALE DÓBR). KOMENTARZ 1 Taka definicja poza zakres ekonomii wyklucza wiedzę „technolo- giczną” (np. wiedzę o metodach obróbki metalu skrawaniem).
20 EKONOMIA JEST NAUKĄ GROMADZĄCĄ I PORZĄDKUJĄ- CĄ OGÓLNĄ WIEDZĘ O GOSPODAROWANIU (PRODUKCJI I PODZIALE DÓBR). KOMENTARZ 2 Chodzi o wiedzę PRAWDZIWĄ.
21 DYGRESJA Chodzi o wiedzę PRAWDZIWĄ… CO TO ZNACZY? Szukając odpowiedzi na to pytanie, niemiecki filozof Gada- mer sięga do starozytnej Grecji. "Nauka grecka jest czymś nowym i odmiennym w porów- naniu z tym, co przedtem wiedziano i uprawiano jako wie- dzę. Stwarzając naukę Grecy oderwali Zachód od Wschodu i nadali mu jego własny kierunek rozwoju. Spowodował to szczególny pęd do wiedzy, poznania, badania tego, co nie- znane, dziwne, osobliwe oraz równie szczególny sceptycyzm wobec tego, co ludzie mówią i co podają za prawdę". (Hans-Georg Gadamer, Cóż to jest prawda? W: Hans-Georg Gadamer, Rozum, słowo, dzieje. Szkice wybrane. PIW, Warsza- wa 1979, s. 34).
22 DYGRESJA CD. „[S]zczególny pęd do wiedzy, poznania, badania tego, co nie- znane, dziwne, osobliwe oraz równie szczególnym sceptycyz- mie wobec tego, co ludzie mówią i co podają za prawdę”… Ten pęd znajduje wyraz w samej greckiej nazwie "praw- da"... ‘ ’Greckie "aletheia", oddawane zazwyczaj za pomocą łaciń- skiego "veritas" oraz za pomocą jego odpowiedników w ję- zykach nowożytnych, znaczy tyle co "prawda". (...) Jednak- że "aletheia" ma sens negatywny, bo jest rzeczownikiem zaprzeczonym. Wywodzi się od przymiotnika "aiethes", któ- rego rdzeń poprzedzony jest partykułą przeczącą (...) i zna- czy: "nie ukryty", "nie zatajony", "nie zapomniany". (...) '[A]letheia" zatem to "to, co nieskrywane", "to, co niezata- jone(...)’. _i_wolnosci/020.php. Za: Ks. Jan Krokos - "O prawdzie i wol- ności"
23 DYGRESJA CD. Prawda pojawia się także w tradycji chrześcijańskiej (Ewan- gelia wg św. Jana). „Piłat zatem powiedział do Niego: "A więc jesteś królem?" Odpowiedział Jezus: "Tak, jestem królem. Ja się na to naro- dziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu" Rzekł do Niego Piłat: Cóż to jest prawda?” [„λεγει αυτω ο πιλατος τι εστιν αληθεια και τουτο ειπων παλιν εξηλθεν προς τους ιουδαιους και λεγει αυτοις εγω ουδεμιαν αιτιαν ευρισκω εν αυτω”]. (Ewangelia wg św. Jana 18:37-38, wyd. III Biblii Tysiąclecia)
24 DYGRESJA CD. Istnieją przynajmniej trzy „teorie prawdy”, czyli odpowiedzi na pytanie: „Cóż to jest prawda”: Chodzi o KORESPONDENCYJNĄ (KLASYCZNĄ), KOHEREN- CYJNĄ i PRAGMATYCZNĄ teorię prawdy. According to a survey of professional philosophers and others on their philosophical views which was carried out in November 2009 (taken by 3226 respondents, including 1803 philosophy faculty members and/or PhDs and 829 philosophy graduate students) 44.9% of respondents accept or lean towards correspondence theories. (Zob. &areas0=0&areas_max=1&grain=medium).
25 DYGRESJA CD. KORESPONDENCYJNA (KLASYCZNA) teoria prawdy Veritas est adaequatio rei et intellectus (łac.) (Arystoteles, Tomasz z Akwinu (Summa Theologiae I, q.16 a.1) Ajdukiewicz: „Prawda myśli polega na jej zgodności z rzeczywistością. (…) Że jakieś twierdzenie jest zgodne z rzeczywistością – to znaczy, że jest tak właśnie, jak to twierdzenie głosi. A więc myśl, że Ziemia jest okrągła, jest zgodna z rzeczywistością, ponieważ Ziemia jest okrągła (…).” K. Ajdukiewicz, Zagadnienia i kierunki filozofii, Czytelnik, Warsza- wa 1983, s. 29, 39.
26 DYGRESJA CD. KOHERENCYJNA teoria prawdy Ajdukiewicz: „[K]oherencyjna teoria prawdy definiuje prawdę jako zgodność myśli między sobą. (…) [K]ryterium decydującym ostatecznie i nieodwołalnie o tym, czy jakieś twierdzenie uznać, czy odrzucić, jest zgodność tego twierdzenia z innymi twierdzeniami przyjętymi; zgodność polegająca na tym, że nie popada ono z nimi w sprzecz- ność i daje się harmonijnie włączyć w system, które one tworzą.” (K. Ajdukiewicz, Zagadnienia i kierunki filozofii, Czytelnik, Warsza- wa 1983, s. 33).
27 DYGRESJA CD. KOHERENCYJNA teoria prawdy, cd. Ajdukiewicz: „[K]oherencyjna teoria prawdy definiuje prawdę jako zgodność myśli między sobą. (…) [K]ryterium decydującym ostatecznie i nieodwołalnie o tym, czy jakieś twierdzenie uznać, czy odrzucić, jest zgodność tego twierdzenia z innymi twierdzeniami przyjętymi; zgodność polegająca na tym, że nie popada ono z nimi w sprzecz- ność i daje się harmonijnie włączyć w system, które one tworzą.” Czyżby każda konsekwentna i zwarta bajka mogła rów- nym prawem uchodzić za prawdę jak teoria przyrodnicza oparta na żmudnych obserwacjach i eksperymentach? Otóż koherencjonis- tom idzie o zgodność danej myśli nie z byle jakimi innymi, ale o zgodność jej z twierdzeniami, za którymi opowiada się doświadcze- nie (K. Ajdukiewicz, Zagadnienia i kierunki filozofii, Czytelnik, Warsza- wa 1983, s. 33).
28 DYGRESJA CD. KOHERENCYJNA teoria prawdy, cd. Ajdukiewicz: „Ale i z tego materiału twierdzeń popartych świadectwem doświad- czenia daje się nie jeden tylko system twierdzeń harmonizujących ze sobą zbudować. MOŻNA ICH UTWORZYĆ WIĘCEJ, PRZY CZYM DECYDUJĄC SIĘ NA JEDEN SYSTEM BĘDZIE SIĘ MUSIAŁO UZNAĆ ZA FAŁSZ, ZA ZŁUDZENIE, PEWNE NA DOŚWIADCZENIU OPARTE TWIERDZENIA, KTÓRE PRZY PRZYJĘCIU INNEGO SYSTEMU, JEŚLI Z NIM HARMONIZU- JĄ, UZNAĆ BĘDZIE NALEŻAŁO ZA PRAWDĘ. Sama więc zgod- ność z doświadczeniem i harmonia wewnętrzna jeszcze nie wystar- cza. Trzeba jeszcze jakiegoś dodatkowego kryterium wyboru między różnymi systemami harmonizujących ze sobą twierdzeń zgodnych z doświadczeniem.” (K. Ajdukiewicz, Zagadnienia i kierunki filozofii, Czytelnik, Warsza- wa 1983, s. 34).
29 DYGRESJA CD. „Ale i z tego materiału twierdzeń popartych świadectwem doświad- czenia daje się nie jeden tylko system twierdzeń harmonizujących ze sobą zbudować. Można ich utworzyć więcej, przy czym decydując się na jeden system będzie się musialo uznać za fałsz, za złudzenie, pewne na doświadczeniu oparte twierdzenia, które przy przyjęciu innego systemu, jeśli z nim harmonizują, uznać będzie należalo za prawdę.” A A Ta myśl Ajdukiewicza z 1949 r. ma wiele wspólnego ze słynną metaforą Willarda Van Ormana Quine’a z jego pracy z 1954 roku Carnap and Logical Truth: „Wiedza naszych ojców jest materią utkaną ze zdań. W naszych rę- kach rozwija się ona i zmienia na skutek czynionych przez nas mniej lub bar- dziej dowolnych i świadomych rewizji i uzupełnień, mniej lub bardziej bezpoś- rednio powodowanych nieustanną stymulacją naszych organów zmysłowych. Jest to tkanina szara, biorąca czerń od faktów i biel od konwencji. Nie znajduję jednak ważnych powodów, by sądzić, że są w niej nici całkiem czarne lub też całkiem białe”.
30 DYGRESJA CD. PRAGMATYCZNA teoria prawdy Ajdukiewicz: „Za (…) ostateczne kryterium (prawdziwości twierdzeń – B. Cz.) uważa (…) pragmatyzm (w swej radykalnej formie) pożyteczność danego twierdzenia w działaniu. (…) Jeżeli (…) wpływ naszych przekonań na nasze działanie czyni to działanie skutecznym, tzn. pozwala na osiągnięcie zamierzonego celu, to przekonanie to jest prawdziwe”. (K. Ajdukiewicz, Zagadnienia i kierunki filozofii, Czytelnik, War- szawa 1983, s ).
31 Czy istnieje jakiś związek KORESPONDENCYJNEJ, KOHEREN- CYJNEJ i PRAGMATYCZNEJ teorii prawdy?
32 Czy istnieje jakiś związek korespondencyjnej, koherencyjnej i prag- matycznej teorii prawdy? PO PIERWSZE, np. Oskar Lange sądził, że tzw. prawa logiki są po prostu bardzo ogólnymi prawami empirycznymi.
33 Czy istnieje jakiś związek korespondencyjnej, koherencyjnej i prag- matycznej teorii prawdy? Po pierwsze, np. Oskar Lange sądził, że tzw. prawa logiki są po prostu bardzo ogólnymi prawami empirycznymi. PO DRUGIE, zaś pragmatyczną teorię prawdy można sprowadzić do korespondencyjnej teorii prawdy, uznając, że skuteczne dzialanie umożliwia taka wiedza, która jest prawdziwa właśnie w sensie ko- respondencyjnej teorii prawdy.
34 II. O METODZIE GROMADZENIA WIEDZY O GOSPODA- ROWANIU…
35 Obserwując gospodarowanie, ekonomiści usiłują m. in. poznać cha- rakterystyczne, powtarzające się cechy zachowania ludzi (REGU- LARNOŚCI ICH ZACHOWANIA). Są to tzw. PRAWA EKONO- MICZNE.
36 Te PRAWA mogą być OGÓLNE (UNIWERSALNE) lub STA- TYSTYCZNE. Prawa naukowe przyjmują bądź postać twierdzeń ogólnych, że – w danych warunkach - STALE dzieje się tak a tak, lub występują pod postacią twierdzeń statystycznych, stawierdzających, że tak się dzieje Z TAKĄ A TAKĄ CZĘSTOŚCIĄ.
37 PRZYKŁADY PRAW EKONOMICZNYCH PRAWO POPYTU Kiedy cena się zmienia, ceteris paribus, zapotrzebowanie na dob- ro zmienia się w drugą stronę.
38 PRZYKŁADY PRAW EKONOMICZNYCH PRAWO OKUNA Zmiana wielkości produkcji o 2,0 – 2,5% powoduje skierowaną przeciwnie zmianę stopy bezrobocia o 1 p. proc.
39 PRZYKŁADY PRAW EKONOMICZNYCH PRAWO GRESHAMA Jeśli w obiegu znajduje sie pieniądz ‘lepszy’ (zawierający więcej kruszcu) i pieniądz ‘gorszy’ (zawierający mniej kruszcu), to w roli środka wymiany dóbr ludzie będą używali raczej pieniądza ‘gorszego’, a nie pieniądza ‘lepszego’”.
40 Dążąc do prawdy, ekonomiści (naukowcy) posługują się metodą, która zapewnia INTERSUBIEKTYWNĄ SPRAWDZALNOŚĆ (OB- IEKTYWNOŚĆ) osiąganej wiedzy. Oznacza to, że o prawdziwości tej wiedzy może się prze- konać KAŻDY odpowiednio przygotowany [np. potrafiący czytać i (lub) posługiwać się analizą regresji liniowej] człowiek. EKONOMIA JEST NAUKĄ GROMADZĄCĄ I PORZĄDKUJĄ- CĄ OGÓLNĄ WIEDZĘ O GOSPODAROWANIU (PRODUKCJI I PODZIALE DÓBR).
41 Ekonomiści posługują się przy tym metodą, która zapewnia IN- TERSUBIEKTYWNĄ SPRAWDZALNOŚĆ (OBIEKTYWNOŚĆ) osiąganej wiedzy. To właśnie ta metoda odróżnia naukowców od innych po- szukiwaczy PRAWDY ufających np. w autorytet Mistrza, Kapłana lub Świętej Księgi…
42 Ekonomistów metoda badania gospodarki składa się w szczególności z następujących czynności: 1. OBSERWOWANIE gospodarowania. 2. UOGÓLNIANIE wyników obserwacji (INDUKCJA). 3. WNIOSKOWANIE (DEDUKCJA). 4. KRYTYKA powstałej wiedzy (test logiczny i empiryczny).
O tym, jak myślimy (na co dzień i badając gospodarkę), czyli MASZYNA DO PRODUKCJI WIEDZY… 43
44 O tym, jak myślimy, czyli MASZYNA DO PRODUKCJI WIE- DZY…
45 Wbrew rozpowszechnionym poglądom OBSERWACJA NIE PO- LEGA NA BIERNYM REJESTROWANIU FAKTÓW. Wiedza ob- serwatora przynajmniej na dwa sposoby wpływa na wyniki obser- wacji.
46 Wiedza obserwatora przynajmniej na DWA sposoby wpływa na wyniki obserwacji. PO PIERWSZE, wiedza ta decyduje O TYM, JAKIE PYTANIA STAWIA SOBIE OBSERWATOR, czyli co chce i co może obserwować. PO DRUGIE, wiedza ta wpływa na same wyniki obser- wacji, które zostają w jej kontekście ZINTERPRETOWANE.
47 PO PIERWSZE, wiedza ta decyduje O TYM, JAKIE PYTANIA STAWIA SOBIE OBSERWATOR, czyli co chce i co może obser- wować. Inaczej: to, co uznajemy za istniejące (a przez to, być może, god- ne obserwacji), zależy od tego, co mamy w głowach. Współczesny filozof ujmuje tę myśl w ten sposób: „Tworem zdrowego rozsądku jest również rudymentarna fizyka, postulująca istnienie ciał takich jak domy czy drzewa, i formu- łująca podstawowe prawidłowości zachowania się ciał. Nauka (…) [p]ostuluje (…) istnienie, oprócz ciał, także innych rodzajów przed- miotów, takich jak elektrony, neutrony, liczby i zbiory. Status przedmiotów każdego z tych rodzajow jest w istocie taki sam: wszystkie one są przedmiotami postulowanymi przez nas w toku konstrukcji teorii, która ma opisać i wyjaśnić nasze doświadczenie zmysłowe. (…) Póki akceptuje się naukę, nie moża konsekwentnie kwestionować realności przedmiotów, którym nauka przypisuje ist- nienie. (…) [R]ozwój nauki może doprowadzić do drzucenia postu- lowanych wcześniej przedmiotów – ze zdroworozsądkowymi ciałami włącznie – na rzecz przedmiotów innego rodzaju, pozwalających le- piej wyjaśnić nasze doświadczenie”. (Barbara Stanosz: Wstęp, w: Willard V. Quine, Granice wiedzy i inne eseje filozoficz- ne, PIW, warszawa 1986, s ).
48 „Póki akceptuje się naukę, nie moża konsekwentnie kwestionować realności przedmiotów, którym nauka przypisuje istnienie.” Na przykład, współczesny makroekonomista nie kwestionuje re- alności „produkcji potencjalnej” i „naturalnej stopy bezro- bocia”, lecz wypowiada dotyczące „produkcji potencjalnej” i „naturalnej stopy bezrobocia” twierdzenia. Zupełnie inaczej niż czynili to np. Adam Smith i Alfred Marshall, którzy nie „postu- lowali” istnienia „produkcji potencjalnej” i „naturalnej stopy bezrobocia”.
49 PO DRUGIE: Nasza wiedza wpływa na same wyniki obserwacji, które zostają w jej kontekście ZINTERPRETOWANE.
50 Np. Michael Polanyi tak opisuje zmiany wrażeń studenta, który obserwuje zdjęcia rentgenowskie płuc. „Z początku student jest zupełnie zagubiony, ponieważ na zdjęciu rentgenowskim dostrzec potrafi jedynie cienie serca i żeber oraz kilka pajęczastych plam pomiędzy nimi. Wydaje mu się, że to, o czym mówią specjaliści, istnieje tylko w ich wyobraźni, bowiem on nic z tego nie potrafi zobaczyć. Potem, w miarę jak słucha przez kilka tygodni wykładów, oglądając uważnie ciągle nowe zdjęcia różnych przypadków chorobowych, pojawia się w nim pierwsze zrozumienie; powoli zapomina o żebrach i zaczyna widzieć płuca. Na koniec zaś, jeżeli stara się i jest bystry, dostrzeże bogatą pano- ramę szczegółów. Zobaczy anomalie fizjologiczne, zmiany patolo- giczne, blizny, ślady chronicznych infekcji i oznaki ostrej choroby”.
51 Podobnie, w Polsce po zmianie ustroju gospodarczego w 1990 r., studiując statystyki i obserwując gospodarkę, jedni widzieli raczej ekonomiczną katastrofę (zgodnie z danymi GUS PKB obniżył się w latach 1990–1992 o 19,5%), inni zaś – raczej ekonomiczny rozwój (ich zdaniem, poza polem widzenia statystyków pozostawał np. ten fakt, że przed 1989 rokiem pewną część produkcji wliczanej do PKB stanowiły dobra bardzo niskiej jakości; zaprzestanie ich produkcji nie spowodowało gorszego zaspokojenia potrzeb). W dodatku obser- watorzy ci uznawali spadek produkcji towarzyszący przemianie gos- podarki nakazowo-rozdzielczej w gospodarkę prywatnorynkową za początek procesu, którego naturalnym ciągiem dalszym okaże się szybki wzrost gospodarczy.
52 Jest zatem tak oto … TEORIA
53 DYGRESJA Pomyślmy w tym miejscu o dorobku ekonomii w postaci JĘZYKA stworzonego przez ekonomistow i służącego do opisywania procesu gospodarowania.
54 DYGRESJA CD. Chodzi o ten dobrze znany studentom kończącym studia ekono- miczne na całym świecie zestaw terminów i klasyfikacji w rodzaju : wskaźnika cen konsumenta, wartości realnej i wartości nominalnej, kosztów transakcyjnych, kosztu alternatywnego, korzyści skali, równowago Nasha, efektów zewnętrznych, efektu gapowicza, problemu pana i sługi, nadwyżki : całkowitej, konsumenta i producenta, asymetrii informacji, dóbr pożądanych i niepożądanych społecznie, kursu odpowiadającego parytetowi siły nabywczej, produktu krajowego brutto, mnożnika, funkcji pieniądza, bezrobocia naturalnego i przymusowego, podatku inflacyjnego, korzyści komparatywnych. bilansu płatniczego
55 To właśnie m. in. dzięki temu językowi ekonomiści coraz zwięźlej i precyzyjniej opisują, analizują i wyjaśniają procesy gospodarcze. Te analizy miewają wielkie znaczenie praktyczne. W sposób oczywisty jest tak np. w przypadku polityki an- tymonopolowej (np.: to właśnie urząd ochrony konkurencji decy- duje, czy Microsoft zostanie podzielony, czy nie zostanie podzie- lony) i analizy kosztów i korzyści (np.: to m. in. analiza kosztów i korzyści rozstrzyga o dokładnej lokalizacji budowanych przez państwo lotnisk, portów, autostrad). KONIEC DYGRESJI
56 O tym, jak myślimy (na co dzień i badając gospodarkę), czyli MASZYNA DO PRODUKCJI WIEDZY… TEORIA
57 TEORIĄ EKONOMICZNĄ nazywamy usystematyzowany, tzn. powiązany logicznie, zbiór hipotez, praw, definicji i klasyfikacji, sformułowanych w pewnym języku. (Np. teoria keynesowska, teoria monetarystyczna).
58 Dzięki wchodzącym w jej skład twierdzeniom teoria pozwala WYJAŚNIAĆ zdarzenia, a czasem umożliwia PROGNOZOWA- NIE zdarzeń. Wyjaśnienie dotyczy przeszłości, a prognoza – przyszłości. NP. PRAWO ENGLA („W miarę wzrostu dochodów udział wy- datków na żywność w wydatkach ogółem się zmniejsza”) oraz za- obserwowany w pewnym kraju wzrost dochodów uzasadniają prognozę spadku udziału wydatków na żywność we wszystkich wydatkach w tym kraju.
59 O tym, jak myślimy, czyli MASZYNA DO PRODUKCJI WIE- DZY PRAWDZIWEJ
60 O tym, jak myślimy, czyli MASZYNA DO PRODUKCJI WIE- DZY…
61 O tym, jak myślimy, czyli MASZYNA DO PRODUKCJI WIE- DZY…
62 O tym, jak myślimy, czyli MASZYNA DO PRODUKCJI WIE- DZY…
63
64 π=-α(U-U*) π – stopa zmiany cen. α – parametr opisujący wrażliwość poziomu płac na odchylenia rzeczywistej stopy bezrobocia, U, od naturalnej stopy bezrobocia. U*. U – rzeczywista stopa bezrobocia. U*- naturalna stopa bezrobocia. Oto wzór klasycznej „cenowej” krzywej Phillipsa (ang. Phillips curve). PRZYKŁAD MODERNIZACJI ZAGROŻONEJ FALSYFIKACJĄ TEORII [zmiana definicji i (lub) hipotez]
65 π=-α(U-U*) Jak widać, warunkiem pojawienia się INFLACJI, π>0, jest spadek rzeczywistej stopy bezrobocia, U, poniżej naturalnej stopy bezrobo- cia, U* (π>0 U<U*).
66 π=-α(U-U*) Natomiast warunkiem pojawienia się DEFLACJI, π U*).
67 TEST EMPIRYCZNY, CZĘŚĆ I Inflacja i bezrobocie w USA w latach Krzywa Phillipsa Za: R. Dornbusch, S. Fischer, R. Startz, Macroeconomics, s. 119.
68 Skonfrontujmy „prostą” krzywą Phillipsa [π=-α(U-U*)] z wyni- kami obserwacji. Inflacja i bezrobocie w USA w latach Te dane empiryczne DO PEWNEGO STOPNIA potwierdzają na- sze ustalenia... W USA w 6. dekadzie XX w. (U* wynosiła wtedy ok. 5%) zmniejszenie się U do poziomu U U* powodował SPADEK TEMPA INFLACJI, π (A NIE SPADEK POZIOMU CEN, P, CZYLI DEF- LACJĘ). Krzywa Phillipsa Za: R. Dornbusch, S. Fischer, R. Startz, Macroeconomics, s. 119.
69 Inflacja i bezrobocie w USA w latach TEST EMPIRYCZNY, CZĘŚĆ II Za: R. Dornbusch, S. Fischer, R. Startz, Macroeconomics, s. 121.
70 W obliczu empirycznego zaprzeczenia twierdzenia Phillipsa, chcąc pogodzić krzywą Phillipsa z rzeczywistym obrazem gospodarki, ekonomiści uzupełnili teorię opisującą związki produkcji, bezrobo- cia i cen o hipotezę „oczekiwań inflacyjnych”, a w szczególności „ADAPTACYJNYCH OCZEKIWAŃ INFLACYJNYCH”.
71 Ludzie mają „ADAPTACYJNE OCZEKIWANIA INFLACYJ- NE”, jeśli sądzą, że TEMPO INFLACJI W PRZYSZŁOŚCI (π e ) BĘDZIE PODOBNE DO OBECNEGO TEMPA INFLACJI (π). Zmiana obecnego tempa inflacji, π, powoduje wtedy POWOLNĄ zmianę oczekiwanego tempa inflacji, π e. Powstała w ten sposób KRZYWA PHILLIPSA UZUPEŁNIONA O OCZEKIWANIA INFLACYJNE (ang. inflation expectations aug- mented Phillips curve)
72 Mianowicie: skoro ludzie zdają sobie sprawę z istnienia infla- cji, a nawet mają konkretne oczekiwania inflacyjne, w czasie negocjacji płacowych dążą do ustalenia poziomu REALNEJ, NIE NOMINALNEJ, podwyżki płac. To on zależy od skali odchylenia rzeczywistej stopy bezrobocia, U, od naturalnej stopy bezrobocia, U*. Jest nie tak A : π w =-α W(U-U*), czyli nie tak: π = -α(U-U*), a tak: (π w –π e )=-α(U-U*), czyli tak: (π–π e )=-α(U-U*) A π w =π, bo wynagrodzenia są główną częścią kosztów produkcji.
73 (π–π e )=-α(U-U*) WNIOSKI: 1. Jeśli zatem rzeczywista stopa bezrobocia, U, spadnie po- niżej stopy naturalnej, U 0, więc π>π e, czyli ceny zaczną rosnąć SZYBCIEJ NIŻ SIĘ SPODZIEWANO.
74 (π–π e )=-α(U-U*) WNIOSKI: 2. Natomiast jeśli U>U*, to (π–π e )< 0, więc π<π e, czyli ceny zaczną rosnąć WOLNIEJ NIŻ SIĘ SPODZIEWANO.
75 W przypadku „zmodernizowanej” krzywej Phillipsa uzupeł- nionej o adaptacyjne oczekiwania inflacyjne dane empirycz- ne dość dobrze potwierdzają teorię. Powiedzmy, że: π e t = π t-1. Wtedy: π t – π e t = -α(U t -U*) π e t = π t-1 (π t – π t-1 ) = -α(U-U*).
76 Tym razem obserwacja dość dobrze potwierdza teorię... π t – π t-1 = -α(U-U*) Za: R. Dornbusch, S. Fischer, R. Startz, Macroeconomics, s Inflacja i bezrobocie w USA w latach KONIEC PRZYKŁADU MODERNIZACJI ZAGROŻONEJ FAL- SYFIKACJĄ TEORII [zmiana definicji i (lub) hipotez]
77 MASZYNA DO PRODUKCJI WIEDZY PRAWDZIWEJ - poza opisanymi istnieją jeszcze inne kryteria akceptacji teorii…
78 „Brzytwa Ockhama „ (Wilhelm Ockham; ok )
79 O ZASADZIE EKONOMII MYŚLENIA (KRYTERIUM PROSTO- TY ) W NAUCE („BRZYTWA OCKHAMA”)… William Ockham (c ) Nie należy mnożyć bytów bez potrzeby. Non sunt multiplicanda entia preater necessitatem. (łac.) Bytów nie mnożyć, fikcyj nie tworzyć, tłumaczyć fakty jak najproś- ciej. Pluralitas non est ponenda sine neccesitate. (łac.) Lub inaczej: We are to admit no more causes of natural things than such as are both true and sufficient to explain their appearances. (ang.) (Isaac Newton) Nie należy uznawać więcej przyczyn dla rzeczy naturalnych, niż takich, które są zarówno prawdziwe i wystarczające, by wyjaśnić ich cechy.
80 Naturalnie praca ekonomistów wymaga także INTUICJI, FAN- TAZJI I WIARY. To nimi m. in. kierujemy się, wybierając przedmiot badań, formu- łując hipotezy, planując ich testy i wybierając sposób prezentacji tego, co mamy do powiedzenia. Upodabnia to pracę naukową do sztuki. O tym, jak myślimy (na co dzień i badając gospodarkę), czyli MASZYNA DO PRODUKCJI WIEDZY PRAWDZIWEJ
81 MILTON FRIEDMAN (1912–2006) O EMPIRYCZNEJ (INDUK- CYJNEJ) NAUCE EKONOMII: „(...) teoria powinna być osądzona ze względu na swą zdolność do formułowania prognoz dla klasy zjawisk, które chce „wyjaśnić”. Je- dynie świadectwo faktów jest w stanie pokazać czy jest ona „praw- dziwa”, czy też „fałszywa”, lub – ujmując to lepiej – przejściowo „akceptowana”, jako obowiązująca lub „odrzucona”. [Essay on the Methodology of Positive Economics (1953)]
82 ZAKOŃCZENIE Wiele szczegółów tego obrazu ekonomii jest niejasne. Dotyczy to np.: Tego, czy założenia w ekonomii mają być „realistyczne” (zob. np. dyskusje wokół „instrumentalizmu” Friedmana).
83 Wiele szczegółów tego obrazu ekonomii jest niejasne. Dotyczy to np.: Tego, czy założenia w ekonomii mają być „realistyczne” (zob. np. dyskusje wokół „instrumentalizmu” Friedmana). Roli indywidualizmu, doktryny verstehen, czyli - na przykład – dążenia do stworzenia micro foundations dla makroeko- nomii, np. w formie analizy „reprezentatywnych” gospodarstw domowych i firm w ramach real bussiness cycle theory.
84 Wiele szczegółów tego obrazu ekonomii jest niejasne. Dotyczy to np.: Tego, czy założenia w ekonomii mają być „realistyczne” (zob. np. dyskusje wokół „instrumentalizmu” Friedmana). Roli indywidualizmu, doktryny verstehen, czyli - na przykład – dążenia do stworzenia micro foundations dla makroeko- nomii, np. w formie analizy „reprezentatywnych” gospodarstw domowych i firm w ramach real bussiness cycle theory. Roli „sądów wartościujących” (np. „bezrobocie jest złe”, „na- leży zwalczać inflację”) w ekonomii.
85 Wiele szczegółów tego obrazu ekonomii jest niejasne. Dotyczy to np.: - Tego, czy założenia w ekonomii mają być „realistyczne” (zob. np. dyskusje wokół „instrumentalizmu” Friedmana). -Roli indywidualizmu, doktryny verstehen, czyli - na przykład – dążenia do stworzenia micro foundations dla makroeko- nomii, np. w formie analizy „reprezentatywnych” gospodarstw domowych i firm w ramach real bussiness cycle theory. -Roli „sądów wartościujących” (np. „bezrobocie jest złe”, „na- leży zwalczać inflację”) w ekonomii. Sądzę jednak, że te niejasności nie niszczą przedstawionego obrazu ekonomii. Mimo wszystkich zastrzeżeń nie znam obrazu eko- nomii „dokładniejszego” (jako opis tego, co ekonomiści robią), a także „lepszego” (jako opis tego, co ekonomiści powinni ro- bić).
86 NA ZAKOŃCZENIE POMÓWMY JESZCZE O MODELOWANIU I ZWIĄZKACH ZMIENNYCH EKONOMICZNYCH
87 Otóż ekonomistów bardzo interesują ZWIĄZKI OBSERWOWA- NYCH ZMIENNYCH (np. poziomu bezrobocia i wielkości inflacji). Znając te związki, można stworzyć UPROSZCZONY OBRAZ PROCESU GOSPODARCZEGO, czyli jego MODEL (np. słowny, rysunkowy, matematyczny, mechaniczny). MODEL przedstawia za- leżność części tego procesu, UŁATWIAJĄC MYŚLENIE I DZIAŁANIE.
88 PRZYKŁAD: W wyniku obserwacji gospodarki powstały dwa szeregi czasowe, opisujące zmiany produkcji i bezrobocia w pewnym kraju w pew- nym okresie. Analiza tych danych ujawniła taki związek produkcji i bezro- bocia: „ILEKROĆ PRODUKCJA SIĘ ZWIĘKSZA, Z PEWNYM OPÓŹNIENIEM ZMNIEJSZA SIĘ BEZROBOCIE”. W efekcie stworzono matematyczny model tego procesu: U t = -1/2 Y t-1, gdzie: U t – zmiana wielkości stopy bezrobocia w okresie t, (w p.proc.); Y t-1 – zmiana wielkości produkcji w okresie t-1 (w %). Znając ten związek, Prezydent doprowadził do wzrostu pro- dukcji o 10%, co spowodowało spadek stopy bezrobocia o 5 p. proc. (z 15% do 10%). W efekcie Partia Prezydenta wygrała wybory!
89 A zatem, ekonomistów bardzo interesują PRZYCZYNOWE ZWIĄZKI OBSERWOWANYCH ZMIENNYCH. Kiedy właściwie zaobserwowaną regularność zmian zmiennych uznajemy za ZWIĄZEK PRZYPADKOWY, a kiedy za ZWIĄZEK PRZYCZYNOWY?
90 ZADANIE W którym z następujących przypadków chodzi tylko o przypadek, a w którym o związek przyczynowy? a) Już kilka razy wzrostowi cen samochodów w Polsce towarzyszył spadek liczby kupowanych przez Polaków nowych samochodów.
91 W którym z następujących przypadków chodzi tylko o przypadek, a w którym o związek przyczynowy? a) Już kilka razy wzrostowi cen samochodów w Polsce towarzyszył spadek liczby kupowanych przez Polaków nowych samochodów. Związek przyczynowy. b) Zauważyłem, że liczba bocianów i liczba dzieci, które rodzą się w tej wsi, zmieniają się w tym samym kierunku.
92 W którym z następujących przypadków chodzi tylko o przypadek, a w którym o związek przyczynowy? a) Już kilka razy wzrostowi cen samochodów w Polsce towarzyszył spadek liczby kupowanych przez Polaków nowych samochodów. Związek przyczynowy. b) Zauważyłem, że liczba bocianów i liczba dzieci, które rodzą się w tej wsi, zmieniają się w tym samym kierunku. Przypadek. c) Kiedy euro jest drogie, import samochodów do Polski maleje.
93 W którym z następujących przypadków chodzi tylko o przypadek, a w którym o związek przyczynowy? a) Już kilka razy wzrostowi cen samochodów w Polsce towarzyszył spadek liczby kupowanych przez Polaków nowych samochodów. Związek przyczynowy. b) Zauważyłem, że liczba bocianów i liczba dzieci, które rodzą się w tej wsi, zmieniają się w tym samym kierunku. Przypadek. c) Kiedy euro jest drogie, import samochodów do Polski maleje. Związek przyczynowy. d) Jakim kryterium kierowałeś się, udzielając odpowiedzi? Odpo- wiedz szczegółowo.
94 W którym z następujących przypadków chodzi tylko o przypadek, a w którym o związek przyczynowy? a) Już kilka razy wzrostowi cen samochodów w Polsce towarzyszył spadek liczby kupowanych przez Polaków nowych samochodów. Związek przyczynowy. b) Zauważyłem, że liczba bocianów i liczba dzieci, które rodzą się w tej wsi, zmieniają się w tym samym kierunku. Przypadek. c) Kiedy euro jest drogie, import samochodów do Polski maleje. Związek przyczynowy. d) Jakim kryterium kierowałeś się, udzielając odpowiedzi? Odpo- wiedz szczegółowo. d) Istotne dla mnie było to, CZY ZAOBSERWOWANA REGULAR- NOŚĆ ZMIAN JEST, CZY TEŻ NIE JEST WYJAŚNIANA PRZEZ WIARYGODNĄ TEORIĘ, ZGODNIE Z KTÓRĄ JEDNA ZMIEN- NA STANOWI PRZYCZYNĘ, A DRUGA - SKUTEK.
95 O PUŁAPKACH CZYHAJĄCYCH NA POSZUKIWACZY ZWIĄZKÓW PRZYCZYNOWYCH…
96 ZADANIE Na czym polega : a) „Błąd przypadkowego związku”?
97 Na czym polega: a) „Błąd przypadkowego związku”? „Błąd przypadkowego związku” oznacza, że za przyczynę pewnego zdarzenia błędnie uznajemy inne zdarzenie, które jedynie PRZY- PADKOWO towarzyszyło temu pierwszemu zdarzeniu. b) „Błąd odwróconej przyczynowości”?
98 Na czym polega: a) „Błąd przypadkowego związku”? „Błąd przypadkowego związku” oznacza, że za przyczynę pewnego zdarzenia błędnie uznajemy inne zdarzenie, które jedynie PRZY- PADKOWO towarzyszyło temu pierwszemu zdarzeniu. b) „Błąd odwróconej przyczynowości”? „Błąd odwróconej przyczynowości” oznacza, że uznajemy skutek za przyczynę, a przyczynę za skutek. c) „Błąd ukrytej zmiennej”?
99 Na czym polega: a) „Błąd przypadkowego związku”? „Błąd przypadkowego związku” oznacza, że za przyczynę pewnego zdarzenia błędnie uznajemy inne zdarzenie, które jedynie PRZY- PADKOWO towarzyszyło temu pierwszemu zdarzeniu. b) „Błąd odwróconej przyczynowości”? „Błąd odwróconej przyczynowości” oznacza, że uznajemy skutek za przyczynę, a przyczynę za skutek. c) „Błąd ukrytej zmiennej”? „Błąd ukrytej zmiennej” oznacza, że za przyczynę zdarzenia A błędnie uznajemy jedynie towarzyszące zdarzeniu A zdarzenie B, w sytuacji, w której zarówno zdarzenie A, jak i zdarzenie B jest powodowane przez (ukrytą) wspólną przyczynę C. d) Podaj przykłady tych błędów.
100 d) Podaj przykłady tych błędów. da) „BŁĄD PRZYPADKOWEGO ZWIĄZKU” Przyczyną ubóstwa mieszkańców Mongolii jest to, że są oni rasy żółtej. Bogate są kraje, których mieszkańcy są rasy białej. (Nie, np. Japonia i Korea Południowa są bogatsze np. od Bułgarii i Polski).
101 d) Podaj przykłady tych błędów. da) „BŁĄD PRZYPADKOWEGO ZWIĄZKU” Przyczyną ubóstwa mieszkańców Mongolii jest to, że są oni rasy żółtej. Bogate są kraje, których mieszkańcy są rasy białej. (Nie, np. Japonia i Korea Południowa są bogatsze np. od Bułgarii i Polski). db) „BŁĄD ODWRÓCONEJ PRZYCZYNOWOŚCI” Przyczyną spadku produkcji jest zwykle zwiększenie się bezrobocia. Przecież, kiedy ludzie nie pracują, nie wytwarzają dóbr. (Zazwyczaj to zmniejszenie się produkcji jest przyczyną bezrobocia, a nie od- wrotnie).
102 d) Podaj przykłady tych błędów. da) „BŁĄD PRZYPADKOWEGO ZWIĄZKU” Przyczyną ubóstwa mieszkańców Mongolii jest to, że są oni rasy żółtej. Bogate są kraje, których mieszkańcy są rasy białej. (Nie, np. Japonia i Korea Południowa są bogatsze np. od Bułgarii i Polski). db) „BŁĄD ODWRÓCONEJ PRZYCZYNOWOŚCI” Przyczyną spadku produkcji jest zwykle zwiększenie się bezrobocia. Przecież, kiedy ludzie nie pracują, nie wytwarzają dóbr. (Zazwyczaj to zmniejszenie się produkcji jest przyczyną bezrobocia, a nie od- wrotnie). dc) „BŁĄD UKRYTEJ ZMIENNEJ” Przyczyną zamożności Szwedów są ich wysokie płace. Przecież to dzięki nim przeciętny Szwed może sobie kupić o wiele więcej niż przeciętny Polak. (W tym przypadku „ukrytą przyczyną” zarówno zamożności Szwedów, jak i ich wysokich płac jest umiejętność Szwedów wytwarzania dużej, np. w porównaniu z Polakami, ilości dóbr).
103 Q D PBPB S E 0 Q*Q* P*P* E1E1 P1*P1* Q1Q1 D1D1 „KIEDY NA RYSUNKU OBOK POPYT ZWIĘKSZYŁ SIĘ Z D DO D 1, WZROST OFEROWANEJ NA SPRZEDAŻ ILOŚCI DOBRA SPOWODOWAŁ WZROST CE- NY TEGO DOBRA”. a) Opisz rzeczywistą kolejność zdarzeń i związek przyczynowy popytu, oferowanej na sprzedaż ilości dob- ra i ceny tego dobra w tej sytuacji.
104 Najpierw zwiększył się popyt. Następnie nadwyżka zapotrzebowania nad ofertą spowodowała wzrost ceny, a potem wzrost ceny, stał się przyczyną zwiększenia oferowanej na sprzedaż ilości dobra. Q D PBPB S E 0 Q*Q* P*P* E1E1 P1*P1* Q1Q1 D1D1 „KIEDY NA RYSUNKU OBOK POPYT ZWIĘKSZYŁ SIĘ Z D DO D 1, WZROST OFEROWANEJ NA SPRZEDAŻ ILOŚCI DOBRA SPOWODOWAŁ WZROST CE- NY TEGO DOBRA”. a) Opisz rzeczywistą kolejność zdarzeń i związek przyczynowy popytu, oferowanej na sprzedaż ilości dob- ra i ceny tego dobra w tej sytuacji.
105 „KIEDY NA RYSUNKU OBOK POPYT ZWIĘKSZYŁ SIĘ Z D DO D 1, WZROST OFEROWANEJ NA SPRZEDAŻ ILOŚCI DOBRA SPOWODOWAŁ WZROST CE- NY TEGO DOBRA”. a) Opisz rzeczywistą kolejność zdarzeń i związek przyczynowy popytu, oferowanej na sprzedaż ilości dob- ra i ceny tego dobra w tej sytuacji. Najpierw zwiększył się popyt. Następnie nadwyżka zapotrzebowania nad ofertą spowodowała wzrost ceny, a potem wzrost ceny, stał się przyczyną zwiększenia oferowanej na sprzedaż ilości dobra. b) Czy to prawda, że Autor tej wypowiedzi popełnił „błąd przypad- kowego związku”? Q D PBPB S E 0 Q*Q* P*P* E1E1 P1*P1* Q1Q1 D1D1
106 Najpierw zwiększył się popyt. Następnie nadwyżka zapotrzebowania nad ofertą spowodowała wzrost ceny, a potem wzrost ceny, stał się przyczyną zwiększenia oferowanej na sprzedaż ilości dobra. b) Czy to prawda, że Autor tej wypowiedzi popełnił „błąd przypad- kowego związku”? To nie jest prawda. Przecież to nie jest przypadek, że w analizo- wanej sytuacji jednocześnie doszło do wzrostu oferowanej na sprze- daż ilości dobra oraz wzrostu ceny tego dobra. Pierwotną przyczyną obu tych wzrostów było zwiększenie się popytu. Q D PBPB S E 0 Q*Q* P*P* E1E1 P1*P1* Q1Q1 D1D1 „KIEDY NA RYSUNKU OBOK POPYT ZWIĘKSZYŁ SIĘ Z D DO D 1, WZROST OFEROWANEJ NA SPRZEDAŻ ILOŚCI DOBRA SPOWODOWAŁ WZROST CE- NY TEGO DOBRA”. a) Opisz rzeczywistą kolejność zdarzeń i związek przyczynowy popytu, oferowanej na sprzedaż ilości dob- ra i ceny tego dobra w tej sytuacji.
107 Najpierw zwiększył się popyt. Następnie nadwyżka zapotrzebowania nad ofertą spowodowała wzrost ceny, a potem wzrost ceny, stał się przyczyną zwiększenia oferowanej na sprzedaż ilości dobra. b) Czy to prawda, że Autor tej wypowiedzi popełnił „błąd przypad- kowego związku”? To nie jest prawda. Przecież to nie jest przypadek, że w analizo- wanej sytuacji jednocześnie doszło do wzrostu oferowanej na sprze- daż ilości dobra oraz wzrostu ceny tego dobra. Pierwotną przyczyną obu tych wzrostów było zwiększenie się popytu. c) Czy to prawda, że Autor tej wypowiedzi popełnił „błąd ukrytej zmiennej? Q D PBPB S E 0 Q*Q* P*P* E1E1 P1*P1* Q1Q1 D1D1 „KIEDY NA RYSUNKU OBOK POPYT ZWIĘKSZYŁ SIĘ Z D DO D 1, WZROST OFEROWANEJ NA SPRZEDAŻ ILOŚCI DOBRA SPOWODOWAŁ WZROST CE- NY TEGO DOBRA”. a) Opisz rzeczywistą kolejność zdarzeń i związek przyczynowy popytu, oferowanej na sprzedaż ilości dob- ra i ceny tego dobra w tej sytuacji.
108 Najpierw zwiększył się popyt. Następnie nadwyżka zapotrzebowania nad ofertą spowodowała wzrost ceny, a potem wzrost ceny, stał się przyczyną zwiększenia oferowanej na sprzedaż ilości dobra. b) Czy to prawda, że Autor tej wypowiedzi popełnił „błąd przypad- kowego związku”? To nie jest prawda. Przecież to nie jest przypadek, że w analizo- wanej sytuacji jednocześnie doszło do wzrostu oferowanej na sprze- daż ilości dobra oraz wzrostu ceny tego dobra. Pierwotną przyczyną obu tych wzrostów było zwiększenie się popytu. c) Czy to prawda, że Autor tej wypowiedzi popełnił „błąd ukrytej zmiennej? To nie jest prawda. W analizowanej sytuacji wzrost oferowanej na sprzedaż ilości dobra oraz wzrost ceny tego dobra nie nastąpiły bezpośrednio na skutek działania wspólnej „ukrytej przyczyny”. Wzrost popytu nie był bezpośrednią przyczyną wzrostu oferowanej na sprzedaż ilości dobra. Q D PBPB S E 0 Q*Q* P*P* E1E1 P1*P1* Q1Q1 D1D1 „KIEDY NA RYSUNKU OBOK POPYT ZWIĘKSZYŁ SIĘ Z D DO D 1, WZROST OFEROWANEJ NA SPRZEDAŻ ILOŚCI DOBRA SPOWODOWAŁ WZROST CE- NY TEGO DOBRA”. a) Opisz rzeczywistą kolejność zdarzeń i związek przyczynowy popytu, oferowanej na sprzedaż ilości dob- ra i ceny tego dobra w tej sytuacji.
109 Najpierw zwiększył się popyt. Następnie nadwyżka zapotrzebowania nad ofertą spowodowała wzrost ceny, a potem wzrost ceny, stał się przyczyną zwiększenia oferowanej na sprzedaż ilości dobra. b) Czy to prawda, że Autor tej wypowiedzi popełnił „błąd przypad- kowego związku”? To nie jest prawda. Przecież to nie jest przypadek, że w analizo- wanej sytuacji jednocześnie doszło do wzrostu oferowanej na sprze- daż ilości dobra oraz wzrostu ceny tego dobra. Pierwotną przyczyną obu tych wzrostów było zwiększenie się popytu. c) Czy to prawda, że Autor tej wypowiedzi popełnił „błąd ukrytej zmiennej? To nie jest prawda. W analizowanej sytuacji wzrost oferowanej na sprzedaż ilości dobra oraz wzrost ceny tego dobra nie nastąpiły bezpośrednio na skutek działania wspólnej „ukrytej przyczyny”. Wzrost popytu nie był bezpośrednią przyczyną wzrostu oferowanej na sprzedaż ilości dobra. d) Czy to prawda, że Autor tej wypowiedzi popełnił „błąd odwró- conej przyczynowości”? Q D PBPB S E 0 Q*Q* P*P* E1E1 P1*P1* Q1Q1 D1D1 „KIEDY NA RYSUNKU OBOK POPYT ZWIĘKSZYŁ SIĘ Z D DO D 1, WZROST OFEROWANEJ NA SPRZEDAŻ ILOŚCI DOBRA SPOWODOWAŁ WZROST CE- NY TEGO DOBRA”. a) Opisz rzeczywistą kolejność zdarzeń i związek przyczynowy popytu, oferowanej na sprzedaż ilości dob- ra i ceny tego dobra w tej sytuacji.
110 Najpierw zwiększył się popyt. Następnie nadwyżka zapotrzebowania nad ofertą spowodowała wzrost ceny, a potem wzrost ceny, stał się przyczyną zwiększenia oferowanej na sprzedaż ilości dobra. b) Czy to prawda, że Autor tej wypowiedzi popełnił „błąd przypad- kowego związku”? To nie jest prawda. Przecież to nie jest przypadek, że w analizo- wanej sytuacji jednocześnie doszło do wzrostu oferowanej na sprze- daż ilości dobra oraz wzrostu ceny tego dobra. Pierwotną przyczyną obu tych wzrostów było zwiększenie się popytu. c) Czy to prawda, że Autor tej wypowiedzi popełnił „błąd ukrytej zmiennej? To nie jest prawda. W analizowanej sytuacji wzrost oferowanej na sprzedaż ilości dobra oraz wzrost ceny tego dobra nie nastąpiły bezpośrednio na skutek działania wspólnej „ukrytej przyczyny”. Wzrost popytu nie był bezpośrednią przyczyną wzrostu oferowanej na sprzedaż ilości dobra. d) Czy to prawda, że Autor tej wypowiedzi popełnił „błąd odwró- conej przyczynowości”? Tak, to jest prawda. W analizowanej sytuacji rzeczywiście „wzrost ceny dobra spowodował wzrost oferowanej na sprzedaż ilości dobra. Q D PBPB S E 0 Q*Q* P*P* E1E1 P1*P1* Q1Q1 D1D1 „KIEDY NA RYSUNKU OBOK POPYT ZWIĘKSZYŁ SIĘ Z D DO D 1, WZROST OFEROWANEJ NA SPRZEDAŻ ILOŚCI DOBRA SPOWODOWAŁ WZROST CE- NY TEGO DOBRA”. a) Opisz rzeczywistą kolejność zdarzeń i związek przyczynowy popytu, oferowanej na sprzedaż ilości dob- ra i ceny tego dobra w tej sytuacji.
111 Liczba dokonanych samobójstw a liczba bezrobotnych (w tys.) w Polsce, Rysunek przedstawia zmiany liczby bezrobotnych i liczby samo- bójstw w Polsce w latach a) Podaj argumenty, które mo- gą przemawiać za hipotezą o przyczynowej zależności samobójstw od bezrobocia w Polsce w tym okresie.
112 Liczba dokonanych samobójstw a liczba bezrobotnych (w tys.) w Polsce, Rysunek przedstawia zmiany liczby bezrobotnych i liczby samo- bójstw w Polsce w latach a) Podaj argumenty, które mo- gą przemawiać za hipotezą o przyczynowej zależności samobójstw od bezrobocia w Polsce w tym okresie. Zależność zmian obu zmiennych jest wyraźna (zob. rysunek). W do- datku istnieje oczywista teoria, zgodnie z którą zmiany poziomu bezrobocia powodują podobnie skierowane zmiany liczby samo- bójstw. Oto ona: bezrobocie tak silnie pogarsza życiową sytuację bezrobotnego, że może go skłonić do samobójstwa.
113 Liczba dokonanych samobójstw a liczba bezrobotnych (w tys.) w Polsce, Rysunek przedstawia zmiany liczby bezrobotnych i liczby samo- bójstw w Polsce w latach a) Podaj argumenty, które mo- gą przemawiać za hipotezą o przyczynowej zależności samobójstw od bezrobocia w Polsce w tym okresie. Zależność zmian obu zmiennych jest wyraźna (zob. rysunek). W do- datku istnieje oczywista teoria, zgodnie z którą zmiany poziomu bezrobocia powodują podobnie skierowane zmiany liczby samo- bójstw. Oto ona: bezrobocie tak silnie pogarsza życiową sytuację bezrobotnego, że może go skłonić do samobójstwa. Zarzuć argumentacji z podpunktu (a): b) „Błąd odwróconej przy- czynowości”. (Uwaga! Po spełnieniu poleceń (b), (c) i (d) każdora- zowo oceń, czy Twój wywód jest przekonujący).
114 Liczba dokonanych samobójstw a liczba bezrobotnych (w tys.) w Polsce, Rysunek przedstawia zmiany liczby bezrobotnych i liczby samo- bójstw w Polsce w latach a) Podaj argumenty, które mo- gą przemawiać za hipotezą o przyczynowej zależności samobójstw od bezrobocia w Polsce w tym okresie. Zależność zmian obu zmiennych jest wyraźna (zob. rysunek). W do- datku istnieje oczywista teoria, zgodnie z którą zmiany poziomu bezrobocia powodują podobnie skierowane zmiany liczby samo- bójstw. Oto ona: bezrobocie tak silnie pogarsza życiową sytuację bezrobotnego, że może go skłonić do samobójstwa. Zarzuć argumentacji z podpunktu (a): b) „Błąd odwróconej przy- czynowości”. (Uwaga! Po spełnieniu poleceń (b), (c) i (d) każdora- zowo oceń, czy Twój wywód jest przekonujący). Oto żądana próba: „To nie bezrobocie jest przyczyną samobójstw, lecz samobójstwa są przyczyną bezrobocia”. KOMENTARZ: Takie wyjaśnienie nie ma sensu (kto nie żyje, nie może być bezro- botnym).
115 Liczba dokonanych samobójstw a liczba bezrobotnych (w tys.) w Polsce, Rysunek przedstawia zmiany liczby bezrobotnych i liczby samo- bójstw w Polsce w latach a) Podaj argumenty, które mo- gą przemawiać za hipotezą o przyczynowej zależności samobójstw od bezrobocia w Polsce w tym okresie. Zależność zmian obu zmiennych jest wyraźna (zob. rysunek). W do- datku istnieje oczywista teoria, zgodnie z którą zmiany poziomu bezrobocia powodują podobnie skierowane zmiany liczby samo- bójstw. Oto ona: bezrobocie tak silnie pogarsza życiową sytuację bezrobotnego, że może go skłonić do samobójstwa. Zarzuć argumentacji z podpunktu (a): b) „Błąd odwróconej przy- czynowości”. (Uwaga! Po spełnieniu poleceń (b), (c) i (d) każdora- zowo oceń, czy Twój wywód jest przekonujący.) Oto żądana próba: „To nie bezrobocie jest przyczyną samobójstw, lecz samobójstwa są przyczyną bezrobocia”. KOMENTARZ: Takie wyjaśnienie nie ma sensu (kto nie żyje, nie może być bezro- botnym). c) „Błąd przypadkowego związku”.
116 Liczba dokonanych samobójstw a liczba bezrobotnych (w tys.) w Polsce, c) „Błąd przypadkowego związku”. „Ta zależność jest przypadkowa. Na wiadomą decyzję wpływa wiele okoliczności (np. zdrowie, religia, zawiedziona miłość, sytuacja ro- dzinna, sytuacja ekonomiczna). Nie można z jednej z nich czynić głównego powodu samobójstwa”. KOMENTARZ: To prawda, na wiadomą decyzję rzeczywiście wpływa bardzo wiele okoliczności. Nie znaczy to jednak, że jest ona przypadkowa. Prze- czą temu wyniki obserwacji, których streszczeniem jest rysunek, a także teoria przedstawiona w odpowiedzi na pytanie (a). Problema- tyczna jest jedynie SIŁA tej zależności. Przydałaby się dalsza anali- za, np. studia konkretnych przypadków samobójstw, obserwacja zmian liczby nieudanych zamachów samobójczych* * Zob. B.Czarny, A.Kurowska: Horror oeconomicus, czyli prywatny koszt bez- robocia w Polsce... w serwisie (
BEZROBOCIE A NIEUDANE SAMOBÓJSTWA W POLSCE (Zob. Kurowska, A. Bezrobocie a zamachy samobójcze, „Ekonomista”, nr 3; 2006 r. )
118 Liczba dokonanych samobójstw a liczba bezrobotnych (w tys.) w Polsce, d) „Błąd ukrytej zmiennej” (wskazówka: z niektórych badań wynika, iż duża część samobójców (do 90%) cierpi na zaburzenia psychiczne, najczęściej depresję i alkoholizm).
119 Liczba dokonanych samobójstw a liczba bezrobotnych (w tys.) w Polsce, d) „Błąd ukrytej zmiennej” (wskazówka: z niektórych badań wynika, iż duża część samobójców (do 90%) cierpi na zaburzenia psychiczne, najczęściej depresję i alkoholizm). „Skoro wielu samobójców cierpiało na zaburzenia psychiczne, to może nie bezrobocie, a choroba jest przyczyną zamachu samobój- czego? Jednocześnie choroba może być przyczyną utraty pracy, co tłumaczy istnienie korelacji między samobójstwami i bezrobociem”. KOMENTARZ: To prawda. Jednak taka teoria wymaga wyjaśnienia zmian liczby zachorowań na choroby psychiczne po 1990 roku.
KARL POPPER I IMRE LAKATOS 120
121 Pamiętasz? O tym, jak myślimy, czyli MASZYNA DO PRODUKCJI WIEDZY…
122 I. Karl Popper o metodologii nauki (wybrane problemy)
123 DWA POSTULATY KARLA POPPERA ( ) 1. Zdaniem Poppera należy formułować takie hipotezy, które są ŁATWO FALSYFIKOWALNE. Falsyfikowalne są hipotezy, któ- rych obalenie za pomocą testu logicznego lub testu empirycznego jest możliwe.
124 DWA POSTULATY KARLA POPPERA ( ) 1. Zdaniem Poppera należy formułować takie hipotezy, które są ŁATWO FALSYFIKOWALNE. Falsyfikowalne są hipotezy, któ- rych obalenie za pomocą testu logicznego lub testu empirycznego jest możliwe. 2. Popper domaga się poddawania falsyfikowalnych hipotez MOŻLI- WIE NAJSUROWSZYM TESTOM SPRAWDZAJĄCYM. Chodzi o skoncentrowanie wysiłków badawczych nie na poszukiwaniu faktów potwierdzających sprawdzane hipotezy, lecz na poszukiwa- niu faktów im zaprzeczających.
125 OTO UZASADNIENIE PIERWSZEGO POSTULATU POPPERA. 1. „Zdaniem Poppera należy formułować takie hipotezy, które są ŁATWO FALSYFIKOWALNE. Falsyfikowalne są hipotezy, któ- rych obalenie za pomocą testu logicznego lub testu empirycznego jest możliwe.”
126 Tylko twiedzenia falsyfikowalne stwierdzają coś o świecie i mogą być włączone do zasobu wiedzy naukowej (tzw. KRYTERIUM DE- MARKACJI Poppera, oddzielające wypowiedzi naukowe od wypo- wiedzi nienaukowych).
127 To Poppera „KRYTERIUM DEMARKACJI” eliminuje z nauki ta- kie wypowiedzi, jak: -„Trucizny trują”, -„Obrazy Rembrandta są piękne”, - „Życie jest świętością”. Popper twierdzi, że takie opinie są POZBAWIONE TREŚ- CI lub stanowią FORMĘ UZEWNĘTRZNIANIA NIE NADAJĄ- CYCH SIĘ DO INTERSUBIEKTYWNEGO SPRAWDZENIA GUSTÓW I EMOCJI LUDZI.
128 Przyjrzyjmy się przykładom nieprzestrzegania przez ekonomistów 1. postulatu Poppera. Falsyfikowalność twierdzeń kłóci się z takimi cechami wypowiedzi jak: - WIELOZNACZNOŚĆ, - NIEDOPOWIEDZENIE (ELIPTYCZNOŚĆ), - NIEOSTROŚĆ, - NIEOBALALNOŚĆ. Hamują one gromadzenie prawdziwej wiedzy o gospodarce, bo ut- rudniają (lub uniemożliwiają) obserwacyjne sprawdzenie wypo- wiadanych tez.
129 WIELOZNACZNOŚĆ sprawia, że wypowiedź może być rozumia- na na wiele sposobów. WIELOZNACZNOŚĆ jest spowodowana posługiwaniem się różnymi definicjami jednego terminu.
130 Oto przykład: „Ponieważ całość to więcej niż suma części, państwo powinno aktywnie ingerować w przebieg gospodarowania”. Otóż to twierdzenie jest prawdziwe lub fałszywe, zależnie od spo- sobu zdefiniowania występujących w nim terminów. Jeżeli np. „całość” oznacza zbiór liczb, „części” to także zbiory liczb, a termin „suma” nazywa wynik dodawania zbiorów liczb, to jest ono fałszywe. Jeżeli zaś „całość” oznacza firmę, a „części” to ludzie, maszyny, surowce itp., to jest ono prawdziwe (nie każdy zbiór ludzi i zasobów jest firmą; produkcja dóbr wymaga zorganizo- wania). A A Zob. E. Nagel, On the Statement „The Whole Is More Than the Sum of Its Parts”, w: The Language of Social Research, red. P. F. Lazarsfeld, M. Rosenberg, Glencoe 1955.
131 W efekcie przesłanka rozważanego twierdzenia („Ponieważ całość to więcej niż suma części, państwo powinno aktywnie ingerować w przebieg gospodarowania”) może się okazać prawdziwa lub fał- szywa, zależnie od okoliczności. Utrudnia to ocenę prawdziwości całego twierdzenia: „Po- nieważ całość to więcej niż suma części, państwo powinno aktywnie ingerować w przebieg gospodarowania”.
132 NIEDOPOWIEDZENIE (ELIPTYCZNOŚĆ) oznacza, że opusz- czono ważną część wypowiedzi. Np., autor opinii: „Przedsiębiorstwo prywatne jest bar- dziej efektywne niż przedsiębiorstwo publiczne” nie sprecyzował, jakie dokładnie przedsiębiorstwo ma na myśli. W efekcie jego wypowiedź może się okazać prawdziwa lub fałszywa, zależnie od tego, jaka firma i w jakich okolicznoś- ciach zostanie poddana obserwacji.
133 NIEOSTROŚĆ oznacza, że znaczenie terminu nie zostało precy- zyjnie określone. Nieostrość pojawia się, gdy definicje terminów nie pozwalają na dokładne przyporządkowanie obiektów nazwom. Np., polscy ekonomiści nie umówili się, czy „inflacja galopująca” oznacza taki wzrost cen dóbr konsumpcyjnych, któ- rego tempo przekracza 30%, 40%, czy może 50% rocznie. W efekcie spór o to, czy „w Polsce w 1992 roku trwała galopująca inflacja”, nie jest możliwy do rozstrzygnięcia (w 1993 r. roczne tempo wzrostu cen wyniosło 43,0%).
134 NIEOBALALNOŚĆ oznacza, że wypowiedzi nie da się zaprzeczyć z powodu cech języka, w którym ją wypowiedziano. NIEOBALALNOŚĆ może być skutkiem: TAUTOLOGICZNOŚCI wypowiedzi …
135 NIEOBALALNOŚĆ oznacza, że wypowiedzi nie da się zaprzeczyć z powodu cech języka, w którym ją wypowiedziano. NIEOBALALNOŚĆ może być skutkiem: TAUTOLOGICZNOŚCI wypowiedzi lub użycia NAZW, KTÓRYM NIE ODPOWIADAJĄ MOŻLIWE DO ZAOBSERWOWANIA OBIEKTY.
136 Prawdziwość TAUTOLOGII wynika z definicji użytych nazw. Np., obserwacja nieustannie potwierdza tezę: „Nie ulega wątpliwości, że (…) brak poczucia więzi, solidarności, rozpierzchanie się celów, nie są czynnikami sprzyjającymi wspól- nej celowości (…)” (zob. J. Pajestka, Świadome kształtowanie pro- cesów społeczno-gospodarczych w gospodarce socjalistycznej, „Eko- nomista” nr 1, 1977, s. 19). Podobnie jak twierdzenia: „Konsument dąży do szczęścia” lub „Kwadrat ma cztery kąty proste”, teza Pajestki jest zawsze prawdziwa z powodu znaczenia użytych terminów. Jest oczywiste, że „rozpierzchanie się celów” „nie sprzyja wspólnej celowości”; podobnie: każde zachowanie konsu- menta (łącznie z samobójstwem) można uznać za „dążenie do szczęścia”.
137 Zaś twierdzenia Karola Marksa: „W warunkach konkurencji ceny rynkowe towaru oscylują wokół wartości społecznie niezbędnego czasu pracy, potrzebnego do wy- produkowania towaru”, nie da się obalić z innych powodów. Po prostu nie potrafimy zmie- rzyć „wartości społecznie niezbędnego czasu pracy”, o którym pi- sze autor Kapitału. (Zob. L. Kołakowski, Die Philosophie des Positi- vismus, München 1971, s. 271 – 280). Analogicznie nie jest możliwe do obalenia twierdzenie: „Wydajność pracy przeciętnego skrzata płci męskiej jest w przy- bliżeniu o 34,6% wyższa od wydajności pracy skrzata płci żeń- skiej”.
138 WIELOZNACZNOŚĆ, NIEDOPOWIEDZENIE, NIEOSTROŚĆ, NIEOBALALNOŚĆ utrudniają obserwacyjną weryfikację twier- dzeń, a także ich krytykę (falsyfikację). Skutkiem są zbędne spory, pochopna akceptacja fałszy- wych opinii, wyjaśnienia pozorne, czyli – spowolnienie procesu gromadzenia rzetelnej wiedzy o gospodarowaniu.
139 OTO ZAŚ UZASADNIENIE DRUGIEGO POSTULATU POPPE- RA „Popper żąda poddawania falsyfikowalnych hipotez MOŻLIWIE NAJSUROWSZYM TESTOM SPRAWDZAJĄCYM. Chodzi o skoncentrowanie wysiłków badawczych nie na poszukiwaniu fak- tów potwierdzających sprawdzane hipotezy, lecz na poszukiwaniu faktów im zaprzeczających”.
140 Z fałszu może wynikać prawda. Istnieje mało absurdalnych twier- dzeń, których nie da się potwierdzić kilkoma obserwacjami. (Np.: „Ministrowie finansów płci męskiej są niekompetentni”). PO- TWIERDZENIA HIPOTEZY NIE ROZSTRZYGAJĄ ZATEM KWESTII ICH PRAWDZIWOŚCI!
141 Natomiast z prawdy nie może wynikać fałsz. OBSERWACYJNE ZAPRZECZENIE HIPOTEZY PRZESĄDZA ZATEM O JEJ FAŁSZYWOŚCI!
142 Popper nie chce więc szukać potwierdzeń teorii; nie rozstrzygają one o prawdziwości sprawdzanej wiedzy. Natomiast zaobserwo- wanie zdarzenia, zaprzeczającego wnioskom, które wynikają z te- orii, oznacza, że jest ona fałszywa.
143 Dążenie do falsyfikacji PRZYŚPIESZA ZATEM GROMADZE- NIE WIEDZY. Teoria zasługuje na uznanie nie wtedy, kiedy zgadza się z wieloma faktami, lecz wtedy gdy – mimo prób - nie zdołano jeszcze wskazać faktu, który by jej zaprzeczył.
144 A teraz przyjrzyjmy się przykładowi nieprzestrzegania przez ekonomistów 2. postulatu Poppera. (Popper domaga się w nim konsekwencji w dążeniu do obalenia, a nie potwierdzenia, spraw- dzanych twierdzeń).
145 Przykladem takim jest prowadzona w Polsce w II połowie XX w. dyskusja o tzw. racjonalności gospodarowania. Wygłaszane przez jej uczestników (np. Oskar Lange, Władysław Baka. Aleksander Łukaszewicz, Józef Pajestka) twier- dzenia o „społecznej własności środków produkcji” i wynikającej z niej - rzekomo - „makroracjonalności gospodarki socjalistycznej” przez dziesięciolecia nie spotykały się z powszechniejszą krytyką naukową. Odwrotnie, trafiły one do podręczników akademickich i encyklopedii, przyczyniając się do utrwalenia niedemokratycz- nego systemu politycznego w Polsce.
146 A przecież, zgodnie z 2. postulatem Poppera, mimo zaobserwowa- nia np. w Polsce przykładów potwierdzających tezę, że gospodarka socjalistyczna podporządkowana została celowi najlepszego zaspo- kojenia potrzeb społecznych (np. w Polsce darmowa edukacja w latach 50., 60., 70. i 80. XX w.) Lange i rozwijający jego teorię ra- cjonalnego gospodarowania kontynuatorzy powinni skoncentro- wać się na poszukiwaniu argumentów logicznych i empirycznych zaprzeczających takim opiniom. Doprowadziłoby to do szybkiego obalenia tych opinii, np. przez wskazanie przykładów powszechnego w krajach realnego socjalizmu marnotrawstwa A A Zob. Czarny, B. (1989) Dyskusja o racjonalności gospodarowania w pol- skiej literaturze ekonomicznej po II wojnie światowej, SGH, Warszawa (nie- publikowana praca doktorska); także: Czarny, B. (1997) Racjonalność ma- kroekonomiczna versus mikroekonomiczna, czyli o pewnym wątku dyskusji ekonomicznych, „Zeszyty Naukowe Kolegium Gospodarki Światowej”, nr 2, SGH, Warszawa.
147 Zwróćmy uwagę na pokrewieństwo falsyfikacjonizmu z darwinow- ską teorią ewolucji...
148 U Poppera miejsce „walczących o byt” gatunków zajmują teorie naukowe, walczące z zagrożeniem falsyfikacją.
149 U Poppera miejsce „walczących o byt” gatunków zajmują teorie naukowe, walczące z zagrożeniem falsyfikacją. Przypadkowym mutacjom, za sprawą których powstają nowe gatunki, biorące udział w walce o przetrwanie, odpowiada nieustanne tworzenie przez naukowców nowych teorii.
150 U Poppera miejsce „walczących o byt” gatunków zajmują teorie naukowe, walczące z zagrożeniem falsyfikacją. Przypadkowym mutacjom, za sprawą których powstają nowe gatunki, biorące udział w walce o przetrwanie, odpowiada nieustanne tworzenie przez naukowców nowych teorii. Biologiczna ewolucja skutkuje doskonaleniem się zdol- nych do przetrwania organizmów według kryterium najlepszego przystosowania do środowiska. Zaś opisywana przez Poppera ewo- lucja wiedzy skutkuje ulepszaniem wiedzy naukowej, coraz traf- niej opisującej regularności zjawisk.
151 Zwróćmy uwagę, że u Poppera NIE MA PRAWDY... Dla Poppera w danym momencie istnieją tylko TEORIE JESZCZE NIESFALSYFIKOWANE (a nie - TEORIE PRAWDZIWE).
152
153 Nie oznacza to, że nie możemy dążyć do uczynienia naszej prowizo- rycznej wiedzy lepszą, czyli bardziej zbliżoną do rzeczywistości. Co prawda nigdy nie można powiedzieć o teorii, że jest prawdziwa, choćby bardzo dobrze sprawowała się w sprawdzia- nach, ale o pewnej teorii można powiedzieć, że jest lepsza od innej, jeżeli przeszła sprawdziany, które spowodowały obalenie poprzed- nich teorii.
154 Falsyfikacjonizm NAIWNY i WYRAFINOWANY „Późny” Popper nie jest „FALSYFIKACJONISTĄ NAIWNYM”, lecz „FALSYFIKACJONISTĄ WYRAFINOWANYM”. Oznacza to m.in., że zdaje sobie sprawę z tego, iż OBALANIE HIPOTEZ JEST TRUDNE, A CZASEM NIEMOŻLIWE. Ma to kilka powodów (np. TEZA DUHEMA-QUINE’A, „ADHOKERIA”.
155 TEZA DUHEMA-QUINE’A Żadne twierdzenie (żadna teoria) nie może nigdy zostać sfalsyfiko- wane przez pojedyncze doświadczenie. Np., jeśli obserwacja ujawnia, że wzrostowi ceny towa- rzyszy zwiększanie się zapotrzebowania (a nie jego zmniejszanie się, co wynikaloby z prawa popytu), może to oznaczać albo falsyfi- kację prawa popytu albo falsyfikację jednego z twierdzeń, których prawdziwość zakładają zwolennicy prawa popytu [np. twierdzenia o stałości dochodu (lub cen dóbr pokrewnych lub gustów konsumenta)].
156 W praktyce próbom falsyfikacji poddawane są całe kompleksy powiązanych ze sobą logicznie hipotez, twierdzeń i teorii, co często czyni falsyfikację konkretnej hipotezy lub twierdzenia trudną. W ekonomii jest to szczególnie ważny problem, z powodu naturalnej złożoności i zmienności gospodarki. Wymuszają one stosowanie licznych założeń upraszczających (np. doskonała infor- macja, malejące przychody z kapitału, niewystępowanie efektów zewnętrznych, założenie, że konsument jest w stanie ocenić wszyst- kie dostępne koszyki dóbr).
157 W efekcie często empiryczne zaprzeczenie hipotezy sformułowanej przy wszystkich tych założeniach nie może być uznane za konklu- zywne, bo nie jest oczywiste, że jego przyczyną nie była niepraw- dziwość któregoś z tych założeń. Podobne zastrzeżenia dotyczą powszechnego w ekonomii stosowania klauzuli ceteris paribus, a także wiarygodności danych empirycznych, którymi posługują się ekonomiści.
158 HIPOTEZA RACJONALNYCH OCZEKIWAŃ INFLA- CYJNYCH Ludzie są racjonalni i formując swoje oczekiwania inflacyjne SZYBKO wykorzystują WSZELKIE dostępne informacje na temat przyszłej inflacji. BARDZIEJ ROZBUDOWANY PRZYKŁAD (TEZA DUHEMA- QUINE’A)
159 WNIOSEK 1 Po wzroście tempa wzrostu nominalnej podaży pieniądza, M SN, NOWE oczekiwania inflacyjne, π e ’, zrównają się z przewidywanym nowym tempem inflacji π (π e ’=π). Powodu- je to, że rzeczywiste tempo inflacji, π, wzrasta. Wszak: π - π e = -α(U-U*) → π = π e -α(U-U*). π – rzeczywiste tempo inflacji. π e - oczekiwane tempo inflacji. α – parametr opisujący wpływ odchyleń rzeczywistego bezrobocia od naturalnej stopy bezrobocia na stopę inflacji cenowej. U – rzeczywista stopa bezrobocia. U* - naturalna stopa bezrobocia.
160 WNIOSEK 2 Tempo inflacji, π, SZYBKO osiąga nowy poziom, π, zrównu- jąc się z nowymi, wyższymi, oczekiwaniami inflacyjnymi, π e ’=π. Kiedy rosną inflacyjne oczekiwania, π e, pracownicy SZYBKO wymuszają na pracodawcach (którzy także spo- dziewają się wzrostu cen wytwarzanych przez siebie produk- tów!) odpowiednio wyższe tempo wzrostu płac nominalnych, π W, więc wzrasta również tempo wzrostu cen, rzeczywiście osiągając poziom π=π e ’.
161 Jednak skoro: π e’ = π oraz π - π e = -α(U-U*), to: U=U*, ponieważ π e’ =π U=U*. Zatem - mimo wzrostu tempa wzrostu nominalnej podaży pieniądza, M SN – rzeczywista stopa bezrobocia, U, nie odchyla się od naturalnej stopy bezrobocia, U=U*(przecież: π e’ =π!). Oznacza to, że REALNA PODAŻ PIENIĄDZA, M S, SIĘ NIE ZMIENIA.
162 Zatem, po spowodowanym przez bank centralny pozytyw- nym makroekonomicznym szoku popytowym WZROST TEMPA INFLACJI, π, CAŁKOWICIE KOMPENSUJE WZROST TEMPA WZROSTU NOMINALNEJ PODAŻY PIENIĄDZA, M SN. KIEDY OCZEKIWANIA INFLACYJ- NE SĄ RACJONALNE, POLITYKA PIENIĘŻNA TRACI SKUTECZNOŚĆ A ! A Zauważ, że ten wniosek NIE DOTYCZY SYTUACJI, KIEDY ZMIANY POLITYKI PIENIĘŻNEJ SĄ NIEOCZEKIWANE, co uniemożliwia ludziom ich przewidzenie i szybkie dostosowanie się do nich.
163 Jednak test empiryczny NIE potwierdza opinii o braku wpływu przewidywanych zmian polityki pieniężnej na pro- dukcję i bezrobocie i o nieistnieniu krótkookresowej krzywej Phillipsa…
164 DYGRESJA Dornbusch, Fischer, Starz piszą: „The only really good argument against the notion that monetary policy is ineffeWhen we observe the world we see that monetary policy does have real effects for significant periodsctive except when it surprises people lies in data..” (R. Dornbusch, S. Fischer, R. Starz, MACROECONOMICS, 9 th edition, s. 121). I w innym miejscu: „The rational expectations model has the very strong prediction that anticipated monetary policy should have no effect on output. Early studies seemed consistent with this view, finding evidence that only unanticipated changes in the money stock increase output (…). However, these results did not stand up to further testing (…).” (s ) „[T]here is a strong positive relation between anticipated money growth and output growth (…).” (s. 551) I dalej: „Christina Romer i David Romer wskazali sześć okresów, kiedy ce- lem polityki pieniężnej (w USA – B.Cz.) było zahamowanie inflacji. Wedle ich ustaleń po każdym z tych przypadków restrykcyjnej po- lityki pieniężnej następowała recesja (zob. Ch.D.Romer, D.Romer, Does Monetary Policy Matter? A New Test in the Spirit of Friedman and Schwartz, NBER Macroeconomics Annual, 1989)”. (s. 551) KONIEC DYGRESJI
165 Jednak test empiryczny NIE potwierdza opinii o braku krót- kookresowej krzywej Phillipsa… W tej sytuacji obrońcy poglądu o racjonalych ocze- kiwaniach inflacyjnych bronią go, twierdząc np., że w wyni- ku obserwacji sfalsyfikowana została nie teza o racjonalych oczekiwaniach inflacyjnych, lecz teza, że roszczenia płacowe powodują SZYBKI wzrost płac, kosztów produkcji i cen.
166 KONIEC PRZYKŁADU (TEZA DUHEMA-QUINE’A I SPORY WOKÓŁ TEORII RACJONALNYCH OCZEKIWAŃ INFLA- CYJNYCH) „Why doesn’t rational expectations explain how the world opera- tes? (…) One answer is that some prices simply can’t be adjusted quickly. For example, labor contracts often set wages for 3 years in advance. Another piece of the answer is that even fully rational agents learn slowly. It has also been pointed out that the benefit of setting prices perfectly right may be less than the cost of making the necessary price changes. In honesty, a very significant puzzle remains.” (R. Dornbusch, S. Fischer, R. Starz, MACROECONO- MICS, 9th edition, s. 121).
167 „ADHOKERIA” (ang. adhockery) Obrońcy zagrożonej falsyfikacją teorii stosują zabiegi och- ronne ad hoc. Chodzi o dokonywane w obliczu zagrożenia zaprze- czeniem takie modyfikacje treści tej teorii, których JEDY- NYM CELEM JEST JEJ OCHRONA. Modyfikacja teorii ma charakter ad hoc, jeśli jej celem jest wyjaśnienie TYCH I TYLKO TYCH wyników obserwacji, które i tak zostały wyjaśnione przez teorię wcześniejszą, oraz – dodatkowo - TYCH wyników obserwacji, które za- przeczyły teorii wcześniejszej.
168 Prawo popytu: Zapotrzebowanie na dobro zmienia się – ceteris paribus – w odwrotną stronę – niż cena dobra. PRZYKŁAD (MIKROEKONOMICZNA TEORIA POPY- TU I „ADHOKERIA”)
169 A oto ANOMALIA OBSERWACYJNA… „(...) [D]yr. Lucjan Exner z Unimilu mówi, że nie opłaca się obniżać ceny prezerwatyw: - Generalnie kupuje się drogie. Są dwie takie kategorie produktów: prezerwatywy i prze- ciery dla dzieci w słoiczkach, w których konsument kieruje się ceną, aby była jak najwyższa.” A A Zob. W. Staszewski, Najniższa półka, „Gazeta Wyborcza” z 22 kwietnia 2008 r. (wydanie internetowe).
170 ZAUWAŻ: 1. Przeciery (lub prezerwatywy) to nie są „dobra Veblena” (ang. Veblen goods). Nie uważam, aby zakup DROŻEJĄCYCH przecierów (lub prezerwatyw) (w odróżnieniu np. od samochodu Jaguar) zwiększał prestiż nabywcy.
171 ZAUWAŻ: 2. Przeciery (lub prezerwatywy) to nie są dobra, których do- tyczy „efekt owczego pędu” (ang. bandwagon effect). Nie uważam, aby ludzie zwiększali zakupy drożejących prze- cierów (lub prezerwatyw) dlatego, że inni też kupują ich coraz więcej, zapewne sądząc, że także w przyszłości będą one drożeć. Fenomenu przecierów i prezerwatyw nie wyjaśnia więc ZALEŻNOŚĆ PREFERENCJI OD CENY LUB OD LICZBY SPRZEDANYCH JEDNOSTEK DOBRA (ang. IN- TERACTION EFFECTS) A A H. Leibenstein (1950): Bandwagon, Snob, and Veblen Effects in the Theory of Consumers’ Demand, w: Quarterly Journal of Economics, 64, s. 183–207.
172 ZAUWAŻ: 3. Przeciery (lub prezerwatywy) to nie są dobra Giffena (ang. Giffen goods). W dodatku nie są to także dobra Giffena, czyli hipotetyczne dobra niższego rzędu, na które nabywcy wydają znaczną część swych dochodów, co sprawia, że skierowany odwrotnie niż efekt substytucyjny efekt dochodowy zmiany ceny jest bardzo silny.
173 Dlaczego zatem w przypadku przecierów (lub prezerwatyw) wzrost ceny może spowodować zwiększenie się zapotrzebo- wania?
174 Dlaczego zatem w przypadku przecierów (lub prezerwatyw) wzrost ceny może spowodować zwiększenie się zapotrzebo- wania? Oto w tym momencie, ratując prawo popytu, WPROWA- DZAM HIPOTEZĘ AD HOC…
175 Oto w tym momencie, ratując prawo popytu, WPROWA- DZAM HIPOTEZĘ AD HOC… Chodzi o „sygnalizowanie” (ang. signalling) jakości towaru wysoką ceną. Zapewne, nabywcy przecierów (lub prezerwa- tyw), którym - ze względu na naturę potrzeb zaspokajanych przez wchodzące w grę dobro - bardzo zależy na jakości, sądzą, że wysoka cena zwiększa prawdopodobieństwo wyso- kiej jakości produktu. Zwiększają zatem zapotrzebowanie wraz ze wzrostem ceny. KONIEC PRZYKŁADU (MIKROEKONOMICZNA TEO- RIA POPYTU I „ADHOKERIA”)
176 Popper krytykował ADHOKERIĘ (czyli stosowanie „założeń pomocniczych ad hoc”, „zabiegów konwencjonalistycznych”, „zabiegów ochronnych”). W celu uniknięcia ADHOKERII zalecał dodatkowy, niezależny sprawdzian empiryczny, wprowadzanych do teorii twierdzeń ad hoc. Ponieważ możliwość poddania twierdzenia niezależ- nemu sprawdzianowi jest równoznaczna z możliwością wy- prowadzenia zeń prognozy nowych, nieznanych wcześniej faktów, unikanie ADHOKERII oraz nowatorstwo twierdzeń są tożsame.
177 Co wynika z tych zaleceń Poppera w przypadku mojego przykładu z obroną mikroekonomicznej teorii popytu przed anomalią obserwacyjną za pomocą hipotezy o sygnalizacji? Otóż, aby użycie hipotezy o sygnalizacji nie okazało się ADHOKERIĄ, należałoby tę hipotezę poddać „niezależ- nemu sprawdzianowi empirycznemu”, czyli „wyprowadzić z niej prognozy nieznanych wcześniej faktów”, a także obser- wacyjnie sprawdzić te prognozy.
178 Co wynika z tych zaleceń Poppera w przypadku mojego przykładu z obroną mikroekonomicznej teorii popytu przed anomalią obserwacyjną za pomocą hipotezy o sygnalizacji? Otóż, aby użycie hipotezy o sygnalizacji nie okazało się ADHOKERIĄ, należałoby tę hipotezę poddać „niezależ- nemu sprawdzianowi empirycznemu”, czyli „wyprowadzić z niej prognozy nieznanych wcześniej faktów”, a także obser- wacyjnie sprawdzić te prognozy. Trzeba znaleźć dobra, w przypadku których nabyw- com w sposób oczywisty zależy na jakości, i sprawdzić, czy również wtedy wzrost ceny powoduje wzrost zapotrzebowa- nia.
179 II. Imre Lakatos o metodologii nauki
180 Pamiętasz? O tym, jak myślimy, czyli MASZYNA DO PRODUKCJI WIEDZY…
181 Poglądy Poppera rozwijał m. in. jego uczeń Imre Lakatos (1922–1974).
182 DYGRESJA Poglądy Lakatosa na rozwój nauki przypominają poglądy Thomasa Kuhna (1922–1996). Na przykład, PARADYGMATEM nazywa Kuhn podobny do Lakatosa „twardego rdzenia” zespół szczegóło- wych poglądów, regulujących sposób uprawiania nauki w konkret- nej dziedzinie. Jednak Kuhn podkreśla NIECIĄGŁOŚĆ ROZWOJU NAUKI. Jego zdaniem przejście od jednego „paradygmatu” do in- nego następuje pod wpływem m.in. sądów wartościujących i zmian przekonań o charakterze metafizycznym. Swoją gwałtownością przejście to przypomina rewolucję. Bywa, że zwolennicy nowego „paradygmatu” na skutek zmiany używanego języka nie są w stanie nawet porozumieć się ze zwolennikami starego „paradygmatu”. Między REWOLUCJAMI NAUKOWYMI, pisze Kuhn, uprawiana jest NORMALNA NAUKA, co polega na rozwiązywaniu przez zwolenników panującego aktualnie w danej dziedzinie nauki „paradygmatu”, pojawiających się problemów szczegółowych („ZAGADEK”) (ang. „puzzles”). KONIEC DYGRESJI
183 Według Lakatosa ewoluujące teorie naukowe (lub grupy po- wiązanych teorii), czyli NAUKOWE PROGRAMY BADAW- CZE, ang. scientific research programmes, mają CHARAK- TE RYSTYCZNĄ STRUKTURĘ WEWNĘTRZNĄ.
184 PO PIERWSZE, u Lakatosa w skład NAUKOWYCH PRO- GRAMÓW BADAWCZYCH wchodzi zestaw podstawowych założeń twórców programu, czyli TWARDY RDZEŃ (ang. hard core). Na podstawie arbitralnej decyzji zwolenników dane- go programu badawczego założenia te w zasadzie NIE SĄ poddawane próbom falsyfikacji. TWARDY RDZEŃ składa się z bardzo ogólnych hi- potez, które stanowią bazę umożliwiającą rozwój programu.
185 PO DRUGIE, „twardy rdzeń” jest otoczony PASEM OCH- RONNYM (ang. protective belt) hipotez pomocniczych, a także założeń przyjmowanych przy okazji opisywania wa- runków początkowych i formułowania sprawozdań z obser- wacji. Części PASA OCHRONNEGO SĄ narażone na fal- syfikację w konfrontacji z wynikami obserwacji. Elementów „twardego rdzenia”, ze względu na ich ogólność, zagrożenie to dotyczy w małym stopniu.
186 Np., Mark Blaug pisze, że w przypadku mikroekonomii „głównego nurtu” składnikami TWARDEGO RDZENIA są hipotezy o maksymalizowaniu przez firmy i konsumentów, odpowiednio, zysku i użyteczności. Zaś PAS OCHRONNY tego naukowego programu badawczego składa się z bardziej konkretnych twierdzeń, np. o zrównywaniu przez firmy kosztu krańcowego z utargiem krańcowym, a także o ujemnym nachyleniu linii popytu ryn- kowego.
187 Lakatos twierdzi również, że częściami naukowego progra- mu badawczego (w szczególności: częściami „twardego rdze- nia”) są również: „HEURYSTYKA POZYTYWNA” i „HEURYSTYKA NEGATYWNA”. Chodzi o zalecenia, które dotyczą tego, co uczony – odpowiednio – POWINIEN robić, a także tego, czego robić NIE POWINIEN.
188 HEURYSTYKA POZYTYWNA składa się z sugestii, okreś- lających sposób modyfikowania i uzupełniania obalanych twierdzeń, tworzących „pas ochronny”. Zwolennikom pro- gramu umożliwia ona planowanie badań. Przykłady Rogera Backhouse’a: „Wyjaśniaj przypadki nieefektywnej w sensie Pareta alokacji zasobów, szukając brakujących rynków.” „Analizę zaczynaj, zakładając istnienie identycznych pod- miotów i doskonałą informację, jeśli to konieczne, odrzuca- jąc te założenia.”
189 HEURYSTYKA NEGATYWNA chroni „twardy rdzeń”, za- braniając odrzucania i zmieniania składających się nań pod- stawowych założeń. Oto przykłady Rogera Backhouse’a: „Nie twórz teorii, w przypadku których istotną rolę odgrywa zachowanie irracjonalne.” „Chroń należące do ‘twardego rdzenia’ założenie, że ‘przy danych ograniczeniach podmioty gospodarcze wybierają op- tymalny wariant działania’ ”.
190 Powtarzam: Dla zwolenników konkretnego programu badawczego odpo- wiedzialność za ewentualne empiryczne zaprzeczenia twier- dzeń, składających się na ten program, obciąża nie „twardy rdzeń”, a elementy „pasa ochronnego”. Kiedy zaprzeczenia takie się pojawiają, konieczna staje się zmiana części „pasa ochronnego”, aby dostosować go do wy- ników obserwacji.
191 POCZĄTKOWO rozwój programu badawczego polega na rozbudowie „pasa ochronnego”, a także na tworzeniu no- wych technik badawczych (eksperymentalnych i matema- tycznych). ANOMALIA OBSERWACYJNE, czyli wyniki obserwacji zaprzeczające twierdzeniom wchodzącym w skład „pasa och- ronnego”, nie odgrywają wtedy ważnej roli i są po prostu ig- norowane.
192 POCZĄTKOWO rozwój programu badawczego polega na rozbudowie „pasa ochronnego”, a także na tworzeniu no- wych technik badawczych (eksperymentalnych i matema- tycznych). ANOMALIA OBSERWACYJNE, czyli wyniki obserwacji zaprzeczające twierdzeniom wchodzącym w skład „pasa och- ronnego”, nie odgrywają wtedy ważnej roli i są po prostu ig- norowane. Dopiero W FAZIE DOJRZAŁEJ programu falsyfikacje stają się dla zwolenników programu problemem poznawczym. Wymusza on zmianę twierdzeń składających się na „pas och- ronny”.
193 Lakatos wyróżnia POSTĘPOWE i DEGENERUJĄCE SIĘ naukowe programy badawcze.
194 Konkretny program jest TEORETYCZNIE POSTĘPOWY, kiedy jego kolejne wersje zawierają NOWĄ TREŚĆ EMPI- RYCZNĄ, czyli „prognozę pewnego zupełnie nowego, wcześ- niej nieoczekiwanego faktu”.
195 Konkretny program jest TEORETYCZNIE POSTĘPOWY, kiedy jego kolejne wersje zawierają NOWĄ TREŚĆ EMPI- RYCZNĄ, czyli „prognozę pewnego zupełnie nowego, wcześ- niej nieoczekiwanego faktu”. Jeśli prognoza ta zostaje obserwacyjnie potwier- dzona, program okazuje się także EMPIRYCZNIE POSTĘ- POWY.
196 Natomiast kiedy kolejne wersje programu coraz częściej za- wierają jedynie zmiany o charakterze ad hoc, tłumaczące tyl- ko odkryte niezależnie nowe i niewygodne fakty, program jest PROGRAMEM SIĘ DEGENERUJĄCYM.
197 Lakatos nie sformułował jednoznacznego kryterium umożli- wiającego – w konkretnych okolicznościach – porzucanie „degenerujących się” programów badawczych. Jego studia z zakresu historii nauki pokazują, że umiejętna zmiana elementów „pasa ochronnego” może zapo- czątkować kolejną „postępową” fazę, zdawałoby się nieod- wołalnie już „zdegenerowanego”, programu badawczego. Ocena konkurujących ze sobą programów badawczych moż- liwa jest jedynie w perspektywie historycznej (ex post).
198 Zapewne wskazanie takiego pojedynczego kryterium jest po prostu niemożliwe. Mark Blaug: „Niestety, kiedy ulepszamy nasze sfalsyfikowane teorie, usi- łując zwiększyć ich zawartość empiryczną, nigdy nie wiemy, kiedy się zatrzymać, a kiedy pracować dalej. Nie ma złotej reguły zdolnej powiedzieć nam, kiedy ostatecznie porzucić teorię, której wielokrotne już przydarzyły się zaprzeczenia, i która jest ciągle ulepszana, lecz naturalnie decyzja zależy od tego, jak sprawowała się ta teoria w przeszłości, a także od dostępności alternatywnych teorii”. Ocena teorii zależy od wielu dodatkowych kryteriów, a nie tylko od stopnia jej obserwacyjnego potwierdzenia.
199 Ocena teorii zależy od wielu dodatkowych kryteriów, a nie tylko od stopnia jej obserwacyjnego potwierdzenia (PAMIĘ- TASZ „BRZYTWĘ OCKHAMA”?). Na przykład: Pewne teorie wydają się naukowcom bardziej „obiecujące” od innych.
200 Ocena teorii zależy od wielu dodatkowych kryteriów, a nie tylko od stopnia jej obserwacyjnego potwierdzenia (PAMIĘ- TASZ „BRZYTWĘ OCKHAMA”?). Na przykład: Pewne teorie wydają się naukowcom bardziej „obiecujące” od innych. Pewnymi teoriami łatwiej się jest posługiwać lub łatwiej jest ich nauczać.
201 Ocena teorii zależy od wielu dodatkowych kryteriów, a nie tylko od stopnia jej obserwacyjnego potwierdzenia (PAMIĘ- TASZ „BRZYTWĘ OCKHAMA”?). Na przykład: Pewne teorie wydają się naukowcom bardziej „obiecujące” od innych. Pewnymi teoriami łatwiej się jest posługiwać lub łatwiej jest ich nauczać. Pewne teorie lepiej niż inne dają się uzgodnić z utrwalonymi mocno metafizycznymi lub religijnymi przekonaniami lub z innymi gałęziami nauki.
202 DYGRESJA O przyczynach popularności „ujęcia Poppera-Lakatosa” w ekonomii tak pisze Backhouse: „Oferowało ono nadzieję znalezienia ścisłych ram pojęcio- wych, umożliwiających badanie konkretnych epizodów z his- torii ekonomii (…). Odpowiadająca mu kombinacja opisu i oceny wydawała się lepsza od proponowanej przez Thomasa Kuhna w Strukturze rewolucji naukowych (1970) (…). Ujęcie to zakreślało również ramy pojęciowe, w których – jak sądzono – możliwe będzie rozwiązanie starych zagadek, w rodzaju tej, dlaczego doszło do rewolucji keyne- sowskiej. Wydawało się również oferować kryterium oceny mniej wymagające niż falsyfikacjonizm Poppera, lecz dość rygorystyczne, aby umożliwić rozróżnienie dobrej i złej eko- nomii.” [Zob. Backhouse, R. (2004) The Methodology of Scientific Research Programmes, w: The Elgar Companion to Economics and Philloso- phy, Edward Elgar, Cheltenham, s. 181)]. Nic dziwnego, że od końca lat 70. XX w. zaczęto publikować coraz więcej analiz konkretnych epizodów z his- torii ekonomii, przeprowadzanych w pojęciowych ramach zaproponowanych przez Poppera i Lakatosa [listę takich an- glojęzycznych ekonomicznych studiów przypadku podaje Neil de Marchi w: De Marchi, N.K., Blaug, M. (1991) Apprai- sing Economic Theories. Studies in the Methodology of Re- search Programmes, Edward Elgar, Aldershot, s. 29–30)].
203 Nie oznacza to, że brakuje głosów krytycznych wo- bec „ujęcia Poppera-Lakatosa”. Jednak nawet Backhouse, który pisze, że zdaniem wielu metodologów ekonomii, „metodologia naukowych programów badawczych (ang. Me- thodology of Scientific Research Programmes, MSRP – B.Cz.) jest zdyskredytowana”, dodaje zaraz, że jednak „(…) ciągle może ona być użyteczna przy rozwiązywaniu zagadek z his- torii ekonomii. (…) [D]ziś wykorzystanie Lakatosiańskich pomysłów może wymagać wyjścia poza MSRP. Mimo to ciąg- le pozostaje ona ważnym punktem wyjścia i źródłem inspi- racji”. [Zob. Backhouse, R. (2004) The Methodology of Scientific Re- search Programmes, w: The Elgar Companion to Economics and Phillosophy, Edward Elgar, Cheltenham, s )]. KONIEC DYGRESJI
204 ANEKS
205
206
207
208
209