Henryk Goldszmit
Pochodze nia żydowsko- polskiego
opartego na partnerstwie samorządnych procedurach pobudzaniu samowychowania nie był zwolennikiem chłosty
Henryk nie lubił szkoły, uczył się raczej średnio, natomiast interesował się literaturą, której poświęcał cały czas wolny, mówił że był od niej uzależniony
Miał wtedy 17 lat udzielał korepetycji, by pomóc w utrzymaniu rodziny.
Bardzo kochał dzieci jednak postanowił że nie będzie ich miał ponieważ wszystkie dzieci, które leczył lub wychowywał, uważał za własne.
Janusz Korczak twierdził, że miejsce dziecka było w towarzystwie jego rówieśników, a nie w zaciszu domowym. Korczak nie narzucał dzieciom żadnych limitów. traktował je zawsze poważnie. Uważał, że dziecko kojarzy i rozumuje jak osoba dorosła, tylko nie ma tak dużego bagażu doświadczeń. Starał się opiekować wszystkimi dziećmi, a szczególnie tymi, które potrzebowały pomocy najbardziej.
W czasie wojny, pełnił służbę lekarza na froncie
Dom był kilkakrotnie przenoszony.
W czasie wojny nosił polski mundur i nie zgadzał się, aby odznaczać Żydów Niebieską lub Żółtą Gwiazdą Dawida.
Ostatnie trzy miesiące swego życia (maj-sierpień 1942 r.) Korczak spędził w Getcie warszawskim. Przebywając w getcie, w wolnych chwilach pisał pamiętnik dotyczy roślin, które doktor pielęgnował.
Zginął wraz z wychowankami – wywieziony w początkach sierpnia 1942 r. z getta w wagonie bydlęcym. Dobrowolnie towarzyszył im w drodze na śmierć w komorze gazowej obozu zagłady w Treblince.