Dom dobrze, umiej ę tnie zbudowany, i ż jest mi ę dzy pierwszymi wygodami wczesnego ż ycia. Dlatego słusznie ka ż dy według stanu swego i dostatku miałby si ę stara ć, aby go mógł mie ć jak najpi ę kniejszy… Bierzcie ż t ę dy ch ęć do tej budowniczej zabawy nie tylko dla wygody prywatnej, dla smutku ukontentowania i wczasu własnego, ale i dla ozdoby ojczyzny swej… Ka ż dy albowiem naród ma w sposób inakszy i osobny budowania prywatnego… Łukasz Opali ń ski
Dwory polskie w literaturze Otrzymały portret: sielankowy i arkadyjski realistyczno – satyryczny realistyczno – satyryczny z elementami ironii realistyczno – uwznioślający oraz groteskowy z elementami parodii i deformacji
„Na dom w Czarnolesie” J.Kochanowski
Panie to moja praca, a zdarzenie Twoje: Raczysz błogosławieństwo dać swoje Inszy niechaj pałace marmurowe mają I szczerym złotogłowiem ściany obijają Ja, Panie, niehcja mieszkam w tym gnieździe ojczystym A Ty mnie zdrowiem opatrz i sumieniem czystym Pożywieniem uczciwym, ludzką życzliwością Obyczajami znośnymi, nie przykrą starością
Ukochana córka poety - Urszulka
Pomnik przedstawiający Jana Kochanowskiego znajdujący się na środku Czarnego Lasu
„Pan Tadeusz” A.Mickiewicz Wśród takich pól przed laty nad brzegiem ruczaju, Na pagórku niewielkim, we brzozowym gaju Stał dwór szlachecki, z drzewa, lecz podmurowany Świeciły się z daleka pobielane ściany...” Kadr z filmu Andrzeja Wajdy „Pan Tadeusz”.
„I też same portrety na ścianach wisiały Tu Kościuszko w czamarce krakowskiej, z oczyma [...] Dalej w polskiej szacie Siedzi Rejtan żałośny po wolności stracie [...] Nawet stary stojący zegar kurantowy W drewnianej szafie poznał, u wniścia alkowy, I z dziecinną radością pociągnął za sznurek, By stary Dąbrowskiego usłyszeć mazurek.”
„W sadzie, na brzegu niegdyś zarosłym pokrzywą, Był maleńki ogródek, ścieżkami porznięty, Pełen bukietów trawy angielskiej i mięty. Drewniany, drobny, w cyfrę powiązany płotek Połyskał się wstążkami jaskrawych stokrotek.” Kadr z filmu Andrzeja Wajdy „Pan Tadeusz”.
„Nad Niemnem” E.Orzeszkowa „W korczyńskim dworze na rozległym trawniku rosły wysokie i grube jawory otoczone […] gęstwiną koralowych bzów, akacji, buldeneżów i jeszcze niższą jaśminów, spirei i krzaczastych róż.” Kadr z filmu Zbigniewa Kuźmińskiego „Nad Niemnem”.
„Okalające je wstęga błękitnego Niemna…” Kadr z filmu Zbigniewa Kuźmińskiego „Nad Niemnem”.
Otoczenie było zadbane, ale widać, że kosztowało to dużo ludzkiej pracy: „Jakaś ręka gorliwa i pracowita naprawiała i łatała sztachety, podpierała budynki, zmieniała strzechy i wstawiała nowe słupy”. Korczyn wypełniają pamiątki z polowań – umieszczone na ścianach „(…) ogromne rogi jeleni i łosiów, pomiędzy nimi wisiały uschłe wieńce ze zboża Przetykanego czerwie- nią kalinowych i jarzę- binowych jagód”. Wszystko to w domu „(…) niegdyś wykwin- tne, a dziś ślady tylko dawnej politury noszące, postarzałe i spłowiałe.”
„Nie był to dwór wielkopański, ale jeden z tych starych, szlacheckich dworów, w których niegdyś mieściły się znaczne dostatki i wrzało życie ludne, szerokie wesołe „Wnętrze domu posiadało te same, co dwór cały cechy dawnego bogactwa chronionego przez czujne i niestrudzone starania od rozpadnięcia się w łachmary i próchno”
„Przedwiośnie” St. Żeromski
Nawłoć uwodzi nas „dworkiem osłonionym wieńcem gałęzi lip prastarych, dworem drewnianym, lecz na kamiennych podmurowaniach, które musiały dawniej podpierać inną jakąś, bardziej wyniosłą budowlę, z dachem czarnym, mocno powyginanym i schodzącym na ściany modrzewiowe niemal do samej ziemi. Dokoła stały zabudowania folwarcze nowe, z murowanymi słupami, porządne a solidne”. Otoczony parkiem i sadzawkami: „w parku były długie aleje grobowe, wynoszące się w pola i dalekie zarośla.
Nawłoć uwodzi nas „dworkiem osłonionym wieńcem gałęzi lip prastarych, dworem drewnianym, lecz na kamiennych podmurowaniach, które musiały dawniej podpierać inną jakąś, bardziej wyniosłą budowlę, z dachem czarnym, mocno powyginanym i schodzącym na ściany modrzewiowe niemal do samej ziemi. Dokoła stały zabudowania folwarcze nowe, z murowanymi słupami, porządne a solidne”. Otoczony parkiem i sadzawkami: „w parku były długie aleje grobowe, wynoszące się w pola i dalekie zarośla.
Nawłoć uwodzi nas „dworkiem osłonionym wieńcem gałęzi lip prastarych, dworem drewnianym, lecz na kamiennych podmurowaniach, które musiały dawniej podpierać inną jakąś, bardziej wyniosłą budowlę, z dachem czarnym, mocno powyginanym i schodzącym na ściany modrzewiowe niemal do samej ziemi. Dokoła stały zabudowania folwarcze nowe, z murowanymi słupami, porządne a solidne”. Otoczony parkiem i sadzawkami: „w parku były długie aleje grobowe, wynoszące się w pola i dalekie zarośla.
„Noce i dnie” M. Dąbrowska Serbinów znajdował się „(…) śród gładkich jak powierzchnia wody równin i czystych pól, w których największą gęstwiną był stary ogród przy dworze”.
„Cały Serbinów obleczony był dla niej w mnóstwo skojarzeń i wspomnień, czyniących każdy tutejszy drobiazg na tysiąc sposobów lubym i nowym. Powszechność tego umianego na pamięć bytu nie dawała nigdy wyczerpać utajonego w sobie znaczenia, które upajało jak stare, w zakurzonej i omszałej butelce podane, a przednie wino…” W oczach Agnieszki, najstarszej córki Niechciców, tak właśnie wyglądał Serbinów
Dla Pani Barbary ta przestronna okolica, „wydawała się mroczną i jakby zapadniętą w głąb ziemi. Bowiem ogród i dwór musiały leżeć nieco w dole […] Wszędzie koło domu było jednak dużo cienia i chłodu, błoto wysychało na dobre jedynie w czasie największych upałów…”
„Ferdydurke” W.Gombrowicz Dwór w Bolimowie Kadr z filmu Jerzego Skolimowskiego „Ferdydurke”
Wejście do dworu Kadr z filmu Jerzego Skolimowskiego „Ferdydurke”
Otoczenie dworu Kadr z filmu Jerzego Skolimowskiego „Ferdydurke”
„Pan Tadeusz” – sielankowy i arkadyjski obraz dworu „Nad Niemnem” – realistyczno-satyryczny obraz dworu
„Przedwiośnie” – realistyczno-satyryczny obraz dworu „Noce i dnie” – realistyczno-uwznioślający obraz dworu „Ferdydurke” – groteskowy z elementami parodii i deformacji obraz dworu
Dom dobrze, umiej ę tnie zbudowany, i ż jest mi ę dzy pierwszymi wygodami wczesnego ż ycia. Dlatego słusznie ka ż dy według stanu swego i dostatku miałby si ę stara ć, aby go mógł mie ć jak najpi ę kniejszy… Bierzcie ż t ę dy ch ęć do tej budowniczej zabawy nie tylko dla wygody prywatnej, dla smutku ukontentowania i wczasu własnego, ale i dla ozdoby ojczyzny swej… Ka ż dy albowiem naród ma w sposób inakszy i osobny budowania prywatnego… Łukasz Opali ń ski