CZUJĘ, KOCHAM I CZEKAM… POMÓŻMY IM PRZETRWAĆ ZIMĘ….

Slides:



Advertisements
Podobne prezentacje
SCHRONISKO DLA ZWIERZĄT
Advertisements

ZWIERZĘ NIE JEST RZECZĄ…
Jak koziołek trafił do herbu Lublina
Wolontariat (łac. Voluntarius - dobrowolny) jest to dobrowolna, świadoma i bezpłatna praca na rzecz innych lub całego społeczeństwa.
Dom Samotnej Matki i Dziecka
Ankieta na temat Psa i Schroniska.
ZŁEMU TRAKTOWANIU ZWIERZĄT - STOP
Program Orange dla Ziemi
Witamy i zapraszamy do naszej prezentacji
Matematyka w zawodzie. Kamil Krajnik.
Trzy drzewa.
Pomoc Zwierzętom Gimnazjum nr 2
Dobre rady dla przyszłych opiekunów psów
Zwierzęta.
„Zwierzęta bezdomne na terenie Ursynowa”. Klasa VB ze szkoły nr 303 w Warszawie przedstawia prezentację pod tytułem:
PSY W SCHRONISKU autor: Martyna Kapecka
Chcesz wiedzieć jak to zrobić? Mamy kilka pomysłów: Korepetycje w Powiatowym Domu Dziecka; Praca z wychowankami rodzin zastępczych; Pomoc w schronisku.
Postępowania Zasady z psami..
Schronisko dla bezdomnych zwierząt
Nasze działania wolnotariackie. Pomaganie przez klikanie.
Wolontariat dla każdego
Siostry Nazaretanki o swoim życiu i powołaniu
Testament Gabriela Garcia Marqueza
ZARZĄDZANIE PRZEDSIĘ BIORSTWEM
„Tylko życie poświęcone innym, warte jest przeżycia” Albert Einstein
Zwierzęta bezdomne Agata Kupisz pod nadzorem: P. Beaty Górowskiej.
dobry humor, smutek, mądrość, duma; a wszystkich razem łączyła miłość.
dobry humor, smutek, mądrość, duma; a wszystkie razem łączyła miłość.
Mój piesek.
Gdyby Bóg podarował mi odrobinę życia
FUNDACJA TARA SCHRONISKO DLA KONI klikaj.
Jan Paweł II WIELKI.
© Pewnego razu Pan Bóg przechadzał się po rajskim ogrodzie. Nagle zza krzaka wyszedł diabeł.
SZKOLNY KLUB PRZYJACIÓŁ ZWIERZĄT W SZKOLE PODSTAWOWEJ W KOBYLNICY
Baśń o wyspie i jej mieszkańcach.....
Trzy drzewa. Pewnego razu, na wzgórzu, rosły sobie trzy drzewa. Rozmawiały one o swoich marzeniach i nadziejach …
Na czterech łapach. „Koty żyją w naszych domach, nie zatraciwszy swojej dzikości” „Nikt tak nie docenia geniuszu zawartego w twoich słowach jak twój pies”
Autorka: Natalia Zawlik
 Projekt w którym bierzemy udział zaczął się na początku roku szkolnego i powoli zbliża się ku końcowi. To już ostatnie zadanie, jakie mieliśmy wykonać.
CO W ŻYCIU WAŻNE. CO W ŻYCIU WAŻNE Żyła sobie raz dziewczynka. Miała na imię Róża Żyła sobie raz dziewczynka. Miała na imię Róża. Mieszkała w pięknym.
ZBIÓRKA DLA AZYLUZBIÓRKA DLA AZYLU. W roku szkolnym 2013/2014 podczas Święta Szkoły klasa V b zorganizowała zbiórkę rzeczy dla Fundacji Azylu pod Psim.
Jak bardzo ją kochasz...?.
Czym dla nas jest „Wolontariat na rzecz aktywności obywatelskiej”? Jest to głównie opieka podopiecznymi różnych fundacji, pomaganie osobą którzy takiej.
WOLONTARIAT na rzecz aktywności obywatelskiej. Jesteśmy uczennicami Publicznego Gimnazjum nr 5 im. I. J. Paderewskiego wchodzącego w skład Zespołu Szkół.
Krótka charakterystyka berneńskiego psa pasterskiego
Pies... Nie dla idiotów !.
Popularne rasy psów.
Bezpieczne wakacje.
Nasi przyjaciele – kotki i pieski.
PSIAKI.
lek. wet. Katarzyna Jankiewicz
DLA KOTKA I KUNDELKA PEŁNA MISKA- SPRAWA WIELKA
Projekt edukacyjny „MÓJ PRZYJACIEL PIES”
5 rodzajów wolontariatu, jakie młody człowiek może wykonywać: E-wolontariat.pl Pomoc w szkole Pomoc w domu seniora Akcje charytatywne Schroniska dla zwierząt.
Pewnego słonecznego dnia wracając ze szkoły Piotruś, bo tak miał na imię bohater tego opowiadania, zobaczył w zaroślach małego kotka. Piotruś pomyślał,
Historyjka "Sprzedam szczeniaki". Pewien kupiec wywiesił na drzwiach swojego sklepu kartkę z napisem: "Sprzedam szczeniaki" Wiadomość ta wywołała poruszenie.
Codziennie rano kot odwiedza jelenia.
AKCJA POMÓŻ MI I MOIM KOLEGOM
Historyjka "Sprzedam szczeniaki".
Adopcja Serca – Adopcja na odległość
Dla zwierzaka.
Spotkanie ze Słowem J 14, 1-6 Z Ewangelii według świętego Jana:
TARGI 2.0.
III LO im. gen. Józefa Sowińskiego
Kanonizacja bł. Jana Pawła II
Fundacja Boksery w Potrzebie
Temat: Pies najlepszym przyjacielem człowieka.
Duchowa adopcja Dzieci dzieciom.
dobry humor, smutek, mądrość, duma; a wszystkie razem łączyła miłość.
Zapis prezentacji:

CZUJĘ, KOCHAM I CZEKAM… POMÓŻMY IM PRZETRWAĆ ZIMĘ….

CZŁOWIEKU ZATRZYMAJ SIĘ PRZY MNIE NA CHWILĘ CZŁOWIEKU ZATRZYMAJ SIĘ PRZY MNIE NA CHWILĘ. SPÓJRZ W MOJE OCZY PROSZĄCE. JA ZAMIAST SIEDZIEĆ W TEJ KLATCE CHCIAŁBYM BIEGAĆ ZA SŁOŃCEM.

NAKARM MNIE ZŁUDNĄ NADZIEJĄ ŻE LOS MÓJ SIĘ KIEDYŚ ODMIENI, ŻE BĘDĘ BIEGAĆ PO ŁĄCE POŚRÓD SOCZYSTEJ ZIELENI.

NICZYM NIE ZASŁUŻYŁEM NA CIĘŻKĄ DOLĘ - SCHRONISKO, ZABIERZ MNIE Z TEGO MIEJSCA, BĄDŹ ZE MNĄ NA ZAWSZE – BLISKO!!!

STARSZE PSY RÓWNIEŻ MARZĄ O CIEPŁYCH DOMACH NA ZIMĘ STARSZE PSY RÓWNIEŻ MARZĄ O CIEPŁYCH DOMACH NA ZIMĘ. NIESTETY ICH SZANSE NA ADOPCJĘ W SCHRONISKU SĄ WŁAŚCIWIE ZEROWE.

NIEWIELE OSÓB PRZYCHODZI PO PSA DO SCHRONISKA, A JEŚLI JUŻ KTOŚ PRZYJDZIE TO ZAWSZE WYBIERA NAJŁADNIEJSZEGO, ZDROWEGO I NAJMŁODSZEGO – NAJLEPIEJ SZCZENIAKA.

PSY W ŚREDNIM WIEKU MAJĄ BARDZO MAŁE SZANSE NA ADOPCJĘ A PSY NAJSTARSZE SĄ SKAZANE NA DOŻYWOCIE W SCHRONISKOWYCH KOJCACH.

WIĘKSZŚĆ PSÓW TRAFIŁA DO SCHRONISKA , BO ZOSTAŁY WYRZUCONE Z DOMÓW, KIEDY ZACZĘŁY SIĘ STARZEĆ. WŁAŚCICIELE POSTANOWILI SIĘ ICH POZBYĆ JAK ZUŻYTYCH PRZEDMIOTÓW I KUPIĆ SOBIE NOWEGO SZCZENIACZKA.

KAŻDY Z TYCH PSÓW PRZEŻYŁ SWOJĄ TRAGEDIĘ I PO WIELU LATACH U BOKU CZŁOWIEKA ZOSTAŁY SAME.

ZBLIŻA SIĘ ZIMA WIELKIMI KROKAMI, STARSZE PSY SZCZEGÓLNIE POTRZEBUJĄ CIEPŁEGO KĄTA, CZASAMI LEKÓW, MIŁOŚCI I TROSKI.

NASZE GIMNAZJUM OD PIĘCIU LAT ORGANIZUJE ZBIÓRKĘ KARMY DLA PSÓW I KOTÓW Z TARNOWSKIEGO AZYLU.

CHĘTNI UCZNIOWIE WRAZ Z NAUCZYCIELAMI MAJĄ MOŻLIWOŚĆ WYJAZDU DO TARNOWSKIEGO AZYLU.

TYLKO BEZPOŚREDNI KONTAKT Z MIESZKAŃCAMI SCHRONISKA POZWALA ZROZUMIEĆ JAK WYGLĄDA ŻYCIE NIECHCIANYCH ZWIERZĄT…

NASZE HISTORIE … Kot Mambo Nasze historie…

Z maleńkiej, piszczącej kuleczki wyrósł nam prawdziwy łobuziak, któremu zupełnie niestraszne jest towarzystwo psów - baraszkuje z nimi na całego, najwyraźniej nieświadom, że nie każdy pies jest tak przychylny jak jego psia mama... ;) Ale przypomnijmy tę historie od początku... Kotek został znaleziony w pobliżu rzeki w Głownie. Bambo nie potrafił jeszcze chodzić, ktoś musiał tam przynieść to małe stworzonko by je utopić ale jakimś cudem uniknęło strasznej śmierci... Opiekunki karmiły go butelką, a nasza suczka Milenka zaczęła zajmować się nim jak swoim szczeniaczkiem... Kociątko musiało obudzić w Milence silny instynkt macierzyński, gdyż do tej pory suczka zajmuje się kociakiem jak swoim własnym dzieckiem - wylizuje, ogrzewa, chroni przed innymi psami warcząc i odganiając je. Ku naszemu ogromnemu zdziwieniu i radości od niedawna suczka zaczęła karmić kociątko własnym mlekiem! Jak widać instynkt macierzyński czyni cuda... To doprawdy zadziwiające, przede wszystkim dlatego, że jest międzygatunkowe:) Bambo wchodzi mamie na głowę (dosłownie i w przenośni), ale ta cierpliwie znosi wszelkie wybryki "swojego dziecka"... :) Marzy nam się, by kociak trafił do domu z Milenką - swoją psią mamą.

Psy odratowane z klatek na króliki Dwa szczeniaki zostały wyciągnięte z klatek na króliki, w których przebywały zapewne cały czas w ciągu kilku pierwszych miesięcy życia. Nie miały jedzenia ani nawet wody, a ludzie, u których przebywały, nie widzieli nic złego w takim traktowaniu zwierząt. Suczki podczas interwencji odebrano i przekazano wolontariuszom z fundacji, którzy po odkarmieniu, oswojeniu i przekonaniu zwierzaków, że nie wszyscy ludzie dręczą i głodzą psy, szukają dla nich prawdziwego domu.

Ojciec tamtych szczeniaków trzymany był na krótkim łańcuchu przy rozpadającej się, nieogrzewanej budzie (znaleziony na początku kwietnia, jakimś cudem przetrwał zimę). Zamiast miski z wodą miał zardzewiały garnek pełen suchych liści, a zamiast jedzenia . tackę z odrobiną błota i trawy. Matka szczeniąt jako jedyna z psów przebywających na terenie posesji nie była nadmiernie wychudzona, za to trzymano ją (bez budy) na łańcuchu i kolczatce. Za nią w klatkach, których wysokość uniemożliwiała nawet wyprostowanie się, zamknięte były dwa szczeniaki-suczki.

Po zabraniu z klatek były tak wdzięczne i radosne, że nie mogły usiedzieć w miejscu, a zrobienie zdjęć inaczej niż z góry zakrawało na cud, bo widząc człowieka od razu rwały się do pieszczot. Nieco gorzej znosiły pory karmienia: wszystko, co nadawało się do przeżucia i połknięcia, pochłaniały z oszałamiającą szybkością, a potem potrafiły pogryźć się o ziemię pachnącą jedzeniem.

Bokserka Suczka była trzymana w szopie, krótko przywiązana do belki Bokserka Suczka była trzymana w szopie, krótko przywiązana do belki . bez jedzenia i wody. Była skrajnie zagłodzona i odwodniona, nie mogła stać na własnych nogach. Właściciele posesji tłumaczyli, że pies jest nieco chudy, bo ostatnio brakowało im pieniędzy. Widok patrzącego na wszystkich z przerażeniem szkieletu pokrytego skórą zszokował wolontariuszy z Towarzystwa .Pogotowie dla Zwierząt, policjantów i lekarzy weterynarii, ale dla mieszkańców był zupełnie normalny. Sąsiedzi przyznali jedynie, że kaci być może wstydzili się efektów swojego okrucieństwa i dlatego ukryli dowód w szopie. Tymczasem suczka, otoczona troskliwą opieką, zaczęła przekonywać się do ludzi, już nie drży ze strachu na każdy ruch, jest pogodna i przyjazna. Uwielbia jeść.

CZEKAMY NA WASZĄ POMOC !!!