SZTUKA POROZUMIEWANIA SIĘ CZYLI: JAK ZROZUMIEĆ SIEBIE ABY ZROZUMIEĆ WSPÓŁMAŁŻONKA OPRACOWAŁA: MARTA FRANCZAK NA PODSTAWIE KSIĄŻKI H. NORMANA WRIGHT’A POD TYM SAMYM TYTUŁEM
CZĘŚĆ PIERWSZA
WEWNĘTRZNY MONOLOG
Twój wewnętrzny monolog „Rozmowa z samym sobą – tzn. wewnętrzny monolog nie jest uczuciem czy emocją. To w jaki sposób wyrażamy naszą złość, jak okazujemy komuś miłość lub jak zachowujemy się podczas konfliktów, jest odzwierciedleniem świadomego lub nieświadomego naszego wewnętrznego monologu.” Cytat z „Sztuka porozumiewania się …” str. 26.
Twój wewnętrzny monolog c.d. „ Pozytywne nastawienie do życia będzie skłaniało do pozytywnych myśli; i odwrotnie, negatywne przyczyni się do zaistnienia negatywnych myśli.” Cytat z „Sztuka porozumiewania się …” str. 26.
Twój wewnętrzny monolog c.d. „Charakterystyczne dla negatywnych myśli jest to, że w większości przypadków są błędne. Odzwierciedlają nie to co się dzieje w rzeczywistości, ale to co tkwi w nas samych – niepewność, lęk i obawy.” Cytat z „Sztuka porozumiewania się …” str. 30.
Przykłady negatywnych myśli Personalizacja. To myślenie, że wszystkie sytuacje i zdarzenia, w których uczestniczymy, dotyczą wyłącznie nas. Przykład: „Kiedy jechałem tramwajem, w którym siedziało kilka osób, nagle ciszę przerwał śmiech dwóch młodych ludzi. Pierwszą myślą, która przyszła mi do głowy, było to, że śmieją się ze mnie.”
Przykłady negatywnych myśli Wyolbrzymianie. To rozdmuchiwanie negatywnych zdarzeń poza ich obiektywne znaczenie. Przykład: „To jest najgorsza rzecz, jaka mogła mi się przydarzyć.”
Przykłady negatywnych myśli Minimalizacja. To pomniejszanie znaczenia pozytywnych czynników. Przykład: „Czy ja wiem, czy zadowolenie rodziny z dzisiejszego obiadu ma jakieś znaczenie?”
Przykłady negatywnych myśli Myślenie typu „albo-albo”. Przykład: „Albo jestem dobrym mężem, albo kompletnym zerem.”, „Jak mi dziś nie wyjdzie rozmowa z Johnem, to nasza przyjaźń jest nic nie warta.”
Przykłady negatywnych myśli Rozpatrywanie zdarzeń bez kontekstu. Po wspaniałym dniu spędzonym ze współmałżonkiem, skupienie się na jednym lub dwóch nieprzyjemnych drobiazgach. Przykład: „Dzień był zupełnie do niczego, gdyż …”
Przykłady negatywnych myśli Przeskakiwanie do konkluzji. Przykład: „On nie zwraca na mnie uwagi. Na pewno już mnie nie kocha.”, „Teściowa znalazła kurz na szafce. Pewno ma mnie za flejtucha.”
Przykłady negatywnych myśli Samoobwiniane się. Obwinianie siebie samego zamiast swoich określonych zachowań, które można zmienić. Przykład: „W naszym małżeństwie nie jestem dobrym partnerem.”, „Jestem beznadziejną matką.”
Przykłady negatywnych myśli Nadmierna generalizacja. Przykład: „Nigdy go nie zadowolę. W naszym małżeństwie tylko ja o to dbam.”, „Ona nigdy nie umie zrobić czegoś dobrze. Zawsze tak to będzie wyglądało.”
Przykłady negatywnych myśli Myślenie magiczne. Przykład: „ Moje małżeństwo jest całkowicie przewrócone do góry nogami z powodu mojej parszywej przeszłości.”, „Moje stosunki z ojcem Iwony są beznadziejne z powodu mojej niezaradności.”
Przykłady negatywnych myśli Czytanie w czyichś myślach. Przykład: „Mój mąż pewno myśli, że jestem nieatrakcyjna i gruba.”, „Mój teściu zapewne ma o mnie jak najgorsze zdanie po wczorajszej uroczystości rodzinnej.”
Przykłady negatywnych myśli Porównywanie. Porównywanie się do kogoś innego, nie biorąc pod uwagę zasadniczych różnic. Przykład: „Mój mąż jest zgrabniejszy ode mnie.”, „Kowalscy mają lepszy samochód od nas.” ( Uwaga – my zarabiamy 3,5 tys. na m-c, a Kowalscy 23 tys. na m-c )
Przykłady przeciwstawiania się błędnemu myśleniu Żona: „Nigdy nie będę zdolna do tego, aby zadowolić swojego męża.” Błąd w myśleniu: nadmierna generalizacja Pozytywny sposób myślenia: „Nie wiem, czy rzeczywiście nie będę zdolna zadowolić go. Kto powiedział, że nigdy nie będę zdolna do bycia dobrą żoną. Od dziś będę próbowała to osiągnąć.”
Przykłady przeciwstawiania się błędnemu myśleniu Mąż: „Moja praca nie jest pasjonująca ani pobudzająca do wysiłku. Moje życie straciło sens.” Błąd w myśleniu: minimalizowanie Pozytywny sposób myślenia: „Moja praca może rzeczywiście nie jest jakoś ekscytująca, ale ma jakiś cel. Kto powiedział, że moje życie straciło sens, tylko dlatego, że moja praca nie pobudza mnie do wysiłku.”
Przykłady przeciwstawiania się błędnemu myśleniu Żona: „Prawdopodobnie pokpiłam coś z tym nowym przepisem. Mąż będzie na mnie wściekły z tego powodu.” Błąd w myśleniu: przeskakiwanie do konkluzji Pozytywny sposób myślenia: „Nie muszę być wspaniałą kucharką. Mogę upiec lepiej mięso następnym razem. Jeśli Janek będzie zły, powiem mu, że jestem zmartwiona tym, że nie będzie pieczeni, ale to nie koniec świata.”
Przykłady przeciwstawiania się błędnemu myśleniu Mąż: „Nie ma sensu, abym to zrobił dla niej. Wiem na pewno, że to się jej nie spodoba, albo co gorsza, w ogóle tego nie zauważy” Błąd w myśleniu: czytanie w czyichś myślach Pozytywny sposób myślenia: „Nie ma innego sposobu, abym dowiedział się, czy jej się spodoba zmiana w pokoju. Zaryzykuję i powieszę ten obraz. Muszę dać jej szansę wyrażenia swojej opinii. Jak nie zauważy, to jej pokażę i tyle.”
Na temat sposobu kontrolowania swoich myśli można przeczytać szerzej na stronach książki H. Normana Wright’a: „Sztuka porozumiewania się czyli: jak zrozumieć siebie aby zrozumieć współmałżonka.”
CZĘŚĆ DRUGA
TRUDNOŚCI W POROZUMIEWANIU SIĘ Przeszkody w porozumiewaniu się
Odmowa podjęcia tematu. Ma miejsce wtedy, gdy jasno i otwarcie odmawiamy rozmowy na dany temat. Przykład: Żona: Co powiedział lekarz, kiedy byłeś u niego? Mąż: Nic Żona: Chcesz powiedzieć, że nie powiedział ci nic o twoim zdrowiu? Mąż: Nie chcę o tym mówić. (I rzeczywiście nie rozmawia dalej.)
Przeszkody w porozumiewaniu się Zmiana tematu. W takiej sytuacji rozmówca całkowicie ignoruje pytania, które są mu zadawane. Przykład: Żona: Co powiedział lekarz, kiedy byłeś u niego? Mąż: Zastanawiam się jak Darkowi poszło w szkole. Czy ma już wyniki tego sprawdzianu z matematyki.
Przeszkody w porozumiewaniu się Niedomówienia. Jest to udzielanie niepełnych odpowiedzi na zadane pytania. Przykład: Żona: Co powiedział lekarz, kiedy byłeś u niego? Mąż: Niewiele. Oglądał moją nogę i kostkę. Żona: To wszystko? Mąż: Zmierzył mi również ciśnienie.
Przeszkody w porozumiewaniu się Skupienie się na nieistotnych szczegółach. Jest to ucieczka w kierunku mało ważnych spraw, aby uniknąć poważnej rozmowy. Przykład: Żona: Co powiedział lekarz, kiedy byłeś u niego? Mąż: Nie byłem dziś u lekarza. Żona: Miałeś przecież być. Mąż: Nie, byłem wczoraj. Żona: Myślałam, że to miało być dzisiaj. Mąż: Nie. Żona: Czy jesteś tego pewien? Mąż: Oczywiście.
Przeszkody w porozumiewaniu się Zabicie tematu. Jest konsekwencją przesadnego rozwijania tematu. Przykład: Mąż: To było wspaniałe podanie z końca boiska do napastnika, a on był nie obstawiony. Co za gra. Żona: Wiem, oglądałam ten mecz. Mąż: Podanie było trochę za mocne, ale Johnson – co za facet – doszedł do niego. Żona: (cisza…) Mąż: Było dwóch przed nim i…. (Mąż dalej ciągnie swój monolog.)
Przeszkody w porozumiewaniu się Gadulstwo. Gdy na pytanie wymagające krótkiej odpowiedzi ktoś odpowiada długim wywodem, który z punktu widzenia pytającego jest nie istotny. Przykład: Żona: Jak rozpoznam dom Smithów?? Mąż: Ten dom jest w połowie, między pierwszym domem, a szkołą po lewej stronie. Myślę, że alejka dojazdowa jest po prawej stronie. Obok jest chodnik … To dom pomalowany na ciemnozielono. Żona: Czy są tam jeszcze inne zielone domy? Mąż: Nie, tylko ten jeden. Żona: Dziękuję, to wszystko co chciałam wiedzieć.
TRUDNOŚCI W POROZUMIEWANIU SIĘ Złe wzory w porozumiewaniu się
Przerywanie. Denerwuje partnera i pokazuje mu, że nie jest słuchany. W każdej rozmowie ważne jest czekanie i wysłuchanie do końca, gdy druga osoba coś mówi. Przykład: Żona: Myślę, że najlepszym rozwiązaniem dla ciebie będzie … Mąż: Nie zniosę dłużej tego, aby …
Złe wzory w porozumiewaniu się Szukanie winnego. Może być zabójcze dla rozwoju małżeństwa. Kiedy dwoje ludzi ciągle obwinia się, oboje stają się wściekli. Sprzeczanie się o to, czyja jest wina w niczym nie pomoże. Przykład: Żona: Nie powinieneś denerwować się na mnie, kiedy się spóźniam. Mąż: Nie musiałbym, gdybyś przychodziła punktualnie.
Złe wzory w porozumiewaniu się Próba ustalenia „obiektywnej prawdy”. Działanie to jest często daremne, gdyż każdy z nas widzi inaczej to samo wydarzenie. Nie można zmienić tego, co ktoś zapamiętał. Przykład: Żona: Późno wróciłeś wczoraj do domu. Mąż: Nie, przyszedłem punktualnie. Była dopiero…
Złe wzory w porozumiewaniu się Kierowanie rozmowy na ślepy tor inaczej – odwracanie kota ogonem. Przykład: Mąż: Drażni mnie ciągle piętrząca się sterta brudnych garów i talerzy w zlewozmywaku. Żona: No dobrze, ale czy wiesz, że na twoim biurku jest zawsze bałagan?
Złe wzory w porozumiewaniu się Stawianie ultimatum. Ten sposób stawia rozmówcę w sytuacji, kiedy ma tylko dwa wyjścia: albo się poddać i stracić twarz lub obronić się. Przykład: Żona: Jeśli tego nie zrobisz, odejdę od ciebie, albo…
Złe wzory w porozumiewaniu się Używanie słów - zasadzek. Słowa typu: zawsze, nigdy, zazwyczaj, wywołują u rozmówcy reakcje obronne. Przykład: Żona: Nigdy nie wracasz do domu o tej porze, o której obiecujesz.
Złe wzory w porozumiewaniu się Stawianie diagnozy lub przyklejanie etykietki. Jest to stuprocentowy sposób wzbudzania w drugiej osobie gniewu. Sposób ten nie motywuje do żadnej zmiany. Przykład: Mąż: Jesteś niewrażliwa i nieseksowana.
Złe wzory w porozumiewaniu się Czytanie w czyichś myślach. W rzeczywistości jest to niemożliwe. Jeśli powiemy komuś, że wiemy co myśli, z pewnością ten ktoś poczuje się urażony. Przykład: Żona: Na pewno myślisz, że …
Złe wzory w porozumiewaniu się Przekazywanie sprzecznych informacji. Rodzi zazwyczaj niedowierzanie lub brak zaufania. Jeśli werbalnie wyrażamy zgodę ze swoim partnerem, a „mową ciała” przekazujemy zupełnie inne informacje, to w co ma uwierzyć? Przykład: Żona: Dobrze, jeśli tego chcesz … (wydymając wargi i mrużąc oczy)
NA DRODZE POROZUMIENIA
Do osiągnięcia lepszego porozumiewania się w małżeństwie może posłużyć zastosowanie następujących wskazówek:
I. Witajmy naszego współmałżonka: z uśmiechem, przyjaznym gestem, objęciem, pocałunkiem, komplementem, dowcipem lub opowieścią o interesującym lub przyjemnym zdarzeniu, które mieliśmy okazję przeżyć podczas dnia.
II. Ustalmy okres przejściowy między pracą – lub każda inną stresującą nas działalnością – a pozostałymi częściami dnia. Ten przejściowy okres będzie miał za zadanie „wyciszenie” emocji, by te nie miały zasadniczego wpływu na porozumienie w naszej rodzinie.
III. Nigdy nie rozmawiajmy ze swoim partnerem na poważne tematy lub o istotnych sprawach, które potencjalnie mogą wyzwolić niezgodę lub sprzeczkę, wtedy gdy jest on zmęczony, rozstrojony emocjonalnie, chory, pokrzywdzony lub odczuwa jakikolwiek ból. BŁAGAM!!! TYLKO NIE CHCIEJ ZE MNĄ TERAZ GADAĆ O EGZYSTENCJALNYCH SPRAWACH.
IV. Być może w danym związku konieczne będzie ustalenie określonej czasowo chwili w ciągu każdego dnia, podczas której będą omawiane ważne dla rodziny kwestie. Podczas takich rozmów nie powinno się robić takich rzeczy jak: jedzenie, kierowanie samochodem, oglądanie telewizji, przeglądanie prasy, książek, itp.
V. Każde z nas powinno mieć własny, szczególny sygnał zmiany tematu. Informowałby on współmałżonka o tym, żeby zmienił temat rozmowy, gdyż staje się sporny. Sygnałem takim powinno być uzgodnione wcześniej neutralne słowo – klucz.
VI. Jeśli to możliwe organizujmy specjalny czas na rozmowy, mające na celu weryfikowanie naszych pozytywnych i negatywnych dokonań na rzecz naszego małżeństwa. Powiedzmy sobie o tym co nas w ostaniem czasie zadowoliło, z czego jesteśmy dumni, a także podkreślmy to co nas uraziło i nad czym chcielibyśmy popracować.
VII. Nie czyńmy wyrzutów naszemu partnerowi przy każdej okazji, w której wydaje nam się, że na to zasługuje. Odłóżmy te uwagi na czas zaplanowanej rozmowy i przygotujmy propozycję ewentualnych zmian.
VIII. Omawiajmy jakąś sprawę, temat czy problem tak długo, dopóki każde z nas nie będzie miało poczucia, że wypowiedziało się do końca.
IX. Mówiąc bądźmy konkretni w każdej sprawie. Definiujmy słowa, których używamy (znaczy to tyle co określenie co dane pojęcie znaczy dla nas: np. klika minut dla jednej osoby to kilka minut, a dla innej parę długich chwil; dla jednych „zrobię to za chwilę” znaczy za parę minut, a dla innych za trzy godziny). Unikajmy również uogólnień (bo wszyscy ludzie, inni, zazwyczaj, itp.)
X. Potwierdzajmy odbiór najważniejszych informacji, które przekazuje nam partner mówiąc: „rozumiem”, „no tak”, „tak’, „aha”, „uhm”, itp.
XI. Podejmujmy takie decyzje, które doprowadzą nas do konkretnych rozwiązań.
XII. Starajmy się, aby nasze komunikaty werbalne były zgodne z niewerbalnymi. Nie mówmy komuś czegoś miłego np. z kwaśną miną albo obojętnym tonem z przyjemnym wyrazem twarzy.
XIII. Nagradzajmy naszego współmałżonka za to, co powiedział, a co sprawiło nam przyjemność. W tym celu używajmy takich słów, które naszym zdaniem będą miały dla niego dużą wartość.
XIV. Nie czytajmy w myślach naszego partnera ani nie budujmy żadnych domniemanych założeń dotyczących tego, co naszym zadaniem chciał powiedzieć.
XV. Sprawdzajmy czy dobrze odczytaliśmy to, co powiedział współmałżonek, mówiąc mu jak zrozumieliśmy jego słowa. Czyńmy to zawsze, ilekroć czujemy, że mamy kłopot ze zrozumieniem tego, co chce nam powiedzieć.
Szerzej na temat zasad porozumiewania się można przeczytać na stronach książki H. Normana Wright’a: „Sztuka porozumiewania się czyli: jak zrozumieć siebie aby zrozumieć współmałżonka”.
CZĘŚĆ TRZECIA
MOI RODZICE, TWOI RODZICE I MY Porozumiewanie się małżonków to jedno, a porozumiewanie się z RODZICAMI to zupełnie coś innego.
„Jednym z celów, do którego powinniśmy dążyć w naszych rodzinach, jest życie w harmonii i jedności. Jeśli będziemy otwarci, uczciwi, prawdomówni w kontaktach z innymi, przyczynimy się do rozwoju wzajemnych głębokich relacji. Abyśmy jednak mogli stać się takimi ludźmi, musimy nad sobą czasami ciężko pracować.” Cytat z „Sztuka porozumiewania się …” str. 216.
Oto kilka konkretnych sposobów poprawienia relacji współmałżonków z teściami.
1. Przyjmijmy pozytywny i optymistyczny punkt widzenia na nasze relacje z teściami. 2. Na początku małżeństwa zorientujmy się, co jest ważne dla rodziny naszego współmałżonka. 3. Zdecydujmy się, które ze zwyczajów naszych teściów chcemy od nich przejąć, a które będziemy próbowali tworzyć od nowa jako własne.
4. Weźmy pod uwagę potrzeby, które mogą mieć w określonym momencie swojego życia nasi teściowie. 5. Odnośmy się do naszych teściów z takim samym zainteresowaniem i respektem, jak odnosimy się do przyjaciół. 6. Kiedy teściowie okażą zainteresowanie jakąś sferą naszego życia lub będą udzielać nam rad, reagujmy na to tak, jak zareagowalibyśmy na rady któregoś z naszych przyjaciół.
7. Dajmy naszym teściom prawo powątpiewania w słuszność tego, co robimy. 8. Poszukajmy pozytywnych cech w naszych teściach. 9. Kiedy odwiedzamy naszych teściów (lub oni odwiedzają nas), dbajmy o odpowiednią długość tych wizyt. 10. Dajmy czas naszym teściom, aby oswoili się z tym, że jesteśmy małżeństwem.
11. Jeśli chcemy udzielać rady naszym teściom, to poczekajmy raczej, aż sami o nią poproszą. 12. Nie opowiadajmy o nieporozumieniach ze współmałżonkiem ani o jego wadach przy własnych rodzicach. 13. Nie powołujmy się na naszych rodziców jako na idealny wzór do naśladowania dla współmałżonka.
Szerzej na temat zasad porozumiewania się z teściami można przeczytać w rozdziale 10-tym książki H. Normana Wright’a: „Sztuka porozumiewania się czyli: jak zrozumieć siebie aby zrozumieć współmałżonka”.
Materiał został opracowany na podstawie książki: „Sztuka porozumiewania się czyli: jak zrozumieć siebie aby zrozumieć współmałżonka” H. Norman Wright, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, W-wa 2005 Dziękuję za uwagę opracowała: Marta Franczak spec. public relations i doradca rodzinny
Pomoc Duchowa