„"Za to, ile kosztuje jeden nałóg, można wychować dwoje dzieci." Benjamin Franklin
Nalóg T ak często spotykamy się z tym słowem, jednak czy naprawdę wiemy co ono oznacza ? Korzystając z notatki encyklopedycznej natkniemy się na taką definicję: Nałóg to zakorzeniona dysfunkcja sprawności woli przejawiająca się w chronicznym podejmowaniu szkodliwych dla organizmu decyzji, które są sprzeczne z przesłankami rozeznania intelektualnego. J ednak mówiąc w skrócie, nałóg to uzależnienie, czyli silna potrzeba wykonywania jakiejś czynności lub zażywania jakiejś substancji.
Młodzież coraz częściej sięga po różne używki, aby, jak to mówią, „oderwać się na chwilę od rzeczywistości”. Jednak nikt z tych osób nie myśli albo nie chce myśleć o konsekwencjach swojego czynu…
Eksperymentowanie z narkotykami często jest podyktowane presją otoczenia. Ludzie myślą, że są w stanie zaprzestać zażywania ich choćby zaraz. Czy w istocie jest to takie łatwe ?. Najciężej uzależniają opiaty (morfina, heroina, polski kompot! Opiaty redukują ból, znoszą konieczność zaspokajania potrzeb i tych fizjologicznych (np.nie chce się jeść) i tych wyższego rzędu - psychicznych. Po nich świat wydaje się lepszy, działają tonizująco. Najczęściej sięgają po nie dzieciaki, które mają niezaspokojone potrzeby wyższego rzędu, czyli miłości, akceptacji, przynależności itp.
Wyróżniamy trzy rodzaje uzależnienia: 1. Fizyczne - zwiększa się tolerancja na narkotyk. 2. Psychologiczne - brak konieczności zaspokajania potrzeb psychicznych 3. Społeczne - istotna jest tu przynależność do grupy akceptującej w braniu. Najszybciej następuje uzależnienie fizyczne - w przypadku heroiny wystarcza czasami miesiące próbowania!
N iekiedy zażywanie kończy się nawet śmiercią (!), choć nie zawsze tak jest. W nielicznych przypadkach narkomana zabiera się na odwyk. Jeśli chory zechce się leczyć może zerwać z nałogiem. Nie można trzymać się zasady, że uzależnienie się wyleczy lub porzuci po pierwszym próbowaniu. Aby tego dokonać potrzeba bardzo silnej woli. Jak więc uchronić się od czyhającego niebezpieczeństwa ze strony dragów? Na jlepiej WCALE NIE BRAĆ!!! Po co przez głupie 10 sekund zażywania pierwszej dawki niszczyć sobie całe życie?!
"Ktoś powiedział: narkotyki otwierają wiele drzwi - tak, przede wszystkim do zakładów pogrzebowych." Andrzej Majewski (Świat i ludzkość)
T ytoń stanowi nie tylko na naszym kontynencie główną przyczynę zagrożenia zdrowia ludności, a palenie tytoniu jest jednym z najbardziej upowszechnionych antyzdrowotnych elementów stylu życia człowieka. Gwałtowny wzrost spożycia papierosów, który w krajach uprzemysłowionych miał miejsce w pierwszej połowie naszego wieku, a obecnie ma miejsce w krajach rozwijających się, jest odpowiedzialny za nienotowany z innych przyczyn wzrost przedwczesnej umieralności na naszym globie. Szacuje się, że w latach dziewięćdziesiątych co roku na świecie umiera z powodu tytoniu około 2 milionów ludzi; a liczba ta ma wzrosnąć do 10 mln w roku P a p i e r o s y
Przeczytaj zanim spróbujesz… O stre zatrucie nikotyną powoduje takie objawy jak nudności, wymioty, biegunki, zawroty i bóle głowy, bladość powłok skórnych, drżenie mięśniowe, lepki pot, zwężenie źrenic, światłowstręt, uczucie ucisku w klatce piersiowej. Śmierć występuje na skutek porażenia ośrodka oddechowego.
Nie wszystko stracone ! Odzwyczajenie się od palenia tytoniu jest w pełni możliwe, a u młodych palaczy nawet łatwe. Nie dochodzi bowiem u nich do wystąpienia - jak u palaczy nałogowych - dość przykrych objawów głodu nikotynowego. Poza tym rzeczą najważniejszą jest to, że zyskujemy świadomość, iż przestaliśmy być niewolnikami nałogu, że ratujemy swoje zdrowie i przedłużamy własne życie.
A l k o h o l P o spożyciu napoju zawierającego alkohol zostaje on wchłonięty w przewodzie pokarmowym i dość szybko przedostaje się do krwi, z którą dociera do wszystkich tkanek i komórek ustroju. Niszczycielskie swe działanie przejawia alkohol we wszystkich komórkach organizmu, gdyż uszkadza żywe białko, które stanowi nie tylko zręb każdej komórki, ale jest też ośrodkiem jej najważniejszych funkcji życiowych.
M I T Y I F A K T Y O A L K O H O L U W naszym społeczeństwie krąży wiele mitów na temat alkoholu a wiele osób, usiłując usprawiedliwić swoje picie, dorabia do tego odpowiednią ideologię. Oto przykłady najczęściej głoszonych mitów i ich konfrontacja z prawdą.
MIT - Alkohol jest lekarstwem na sen. FAKT - Zaśnięcie po spożyciu alkoholu jest wynikiem toksycznego działania alkoholu na mózg (zatrucia alkoholem). Sen nie jest wówczas naturalny (fizjologiczny), a człowiek podczas takiego snu nie wypoczywa w sposób właściwy. MIT - Alkohol dodaje sił. FAKT - Rzeczywiście alkohol może sprawiać takie wrażenie, ponieważ poprzez swoje działanie pobudzające pozwala na krótko zapomnieć o zmęczeniu. Bardziej systematycznie picie alkoholu powoduje jednak uszkodzenie zarówno układu nerwowego jak i mięśniowego, a tym samym osłabienie siły mięśniowej a nawet zaniki mięśni i niedowłady.
MIT - Alkohol poprawia sprawność psychofizyczną. FAKT - Wykonywane, na niezmiernie czułej aparaturze, badania psychometryczne wykazują, że nawet po niewielkich dawkach alkoholu reakcje kierowców mogą wydłużać się nawet dwukrotnie tzn. o 0,3-0,5 sek. (czas prawidłowej reakcji u trzeźwego i pełnosprawnego kierowcy mieści się na ogół w granicach 0,5 sek.). MIT – Alkohol poprawia odporność organizmu. FAKT - U osób z podwyższoną ciepłotą ciała i stanami zapalnymi alkohol zmniejsza odporność obronną organizmu poprzez ograniczenie aktywności białych ciałek krwi, których zadaniem jest zwalczanie wszelkich infekcji. Osłabienie systemu odpornościowego pod wpływem alkoholu zwiększa podatność nie tylko na wszelkie infekcje, ale także na wystąpienie choroby nowotworowej.
Zanim popadniesz w nałóg pijaństwa zastanów się czy naprawdę warto ?
N a przestrzeni ostatnich lat w wielu naszych domach zagościł komputer. Duża ilość dzieci ma z nim kontakt na codzień. Mimo niewątpliwych zalet, nadmiernie długie przesiadywanie przed komputerem jest już jednak przejawem nadużywania tego narzędzia edukacji i rozwoju. Zachwycanie się przez dziecko nieodpowiednimi dla niego grami, które sprowadzając się często do zabijania, strzelania, brutalnego bicia i bezmyślnego niszczenia, wyzwalając w dziecku agresję i zachowania destrukcyjne, może stać się wysoce niebezpieczne, szczególnie dla dopiero rozwijającej się i niedojrzałej osobowości. K O M P U T E R
Nie bądź już dłużej więźniem swojego nałogu! Pamiętaj, że zawsze można z nim walczyć a nawet wygrać tę walkę! Jednak jeśli jeszcze nie stałeś się niewolnikiem uzależnienia to nie daj się temu zwieść bo naprawdę nie warto !!!
” W alcz mężnie! Nałóg zły pokonuje się dobrym. ” Tomasz a Kempis
Dziękujemy za obejrzenie naszej prezentacji …
P rezentację wykonały uczennice klasy II a : A licja Szczecina M agdalena Grucel