Pobieranie prezentacji. Proszę czekać

Pobieranie prezentacji. Proszę czekać

Jak radzić sobie w kontakcie z trudnym rodzicem

Podobne prezentacje


Prezentacja na temat: "Jak radzić sobie w kontakcie z trudnym rodzicem"— Zapis prezentacji:

1 Jak radzić sobie w kontakcie z trudnym rodzicem
Trening asertywności

2 Komunikacja z wszystkimi rodzicami
Pierwszym, najbardziej neutralnym polem kontaktu z rodzicami (i tymi trudnymi i tymi z pozoru łatwymi) jest spotkanie z gronem rodziców Ważne jest by już wtedy zbudować relację współpracy z rodzicami, nie czekając aż wystąpi problem?Jakie komunikaty można stworzyć by już na pierwszym spotkaniu zaproponować rodzicom współpracę, a nie rywalizację? Metoda opowieści (storytelling) Metoda pozytywnego wzmocnienia Ujawnienie swojej misji (jednoczesna budowa autorytetu i postawy współpracy) Metoda NACOBEZU… czyli gramy w otwarte karty

3 Dylematy Czy warto przechodzić na ty z rodzicami?
Co zrobić jeśli rodzic mówi do nas na ty mimo, że tego nie ustaliliśmy? Jaki sygnał daje matka, która na pierwszym spotkaniu po ogólnej części rozmawia z nami niemal kładąc się na naszym biurku? Co wtedy można zrobić? Czy nazwiska uczniów, którzy mają oceny niedostateczne na semestr powinny być ujawniane na ogólnym spotkaniu? Jak często powinniśmy zadawać rodzicom pytania? Co zrobić jeśli odpowiada nam cisza? Ćwiczenie w parach

4

5 Typy rodziców Roszczeniowy Wywołujący awantury Bierno agresywny
Wielkościowy od idealizacji do dewaluacji Podejrzliwy Dramatyzujący Nieobecny bądź wycofany Rodzic próbujący nas wciągnąć w obmawianie innego nauczyciela

6 Na co należy uważać? Bardzo ważne jest zdanie sobie sprawy z tego co myślimy o tym rodzicu i jaką mamy wobec niego postawę. Ani nadmiernie wyższościowa ani niższościowa pozycja nie przyniosą prawdopodobnie sukcesu. Jeśli my sami nastawimy się bardziej na próbę współdziałania (choćby było ciężko) w celu rozwiązania konkretnego problemu będzie nam o wiele łatwiej odnaleźć ścieżkę porozumienia z rodzicem. Skupiajmy się na tym co można teraz zrobić dla przyszłości niż na rozpamiętywaniu przez bardzo długi czas tego co było w przeszłości.

7 Sposoby postępowania Pierwszym i podstawowym celem nauczyciela w kontakcie ze wzburzonym rodzicem jest trzymanie emocji na wodzy. Co może nam w tym pomóc? 1. Pamiętajmy, że cokolwiek rodzic by nie mówił to są to faktycznie jego formy obrony, a nie ataku. Rodzic wezwany do szkoły czuje się atakowany, może uważać, że neguje się jego kompetencje rodzicielskie, próbuje sobie z tym poradzić, a nie będąc zdolnym do udźwignięcia wszelkich negatywnych emocji oddaje je nauczycielowi, w ataku wściekłości… 2. Przed spotkaniem z rodzicem możemy przypomnieć sobie lub nawet wypisać nie tylko negatywne, ale przede wszystkim pozytywne cechy ucznia. 3. Zapiszmy sobie także co jest naszym celem w tej sprawie i zastanówmy się czy ten cel jest realistyczny i określony konkretnie.

8 Metoda komunikacji otwierającej:
Komunikat JA zamiast komunikatu TY Choćby nie wiem co się działo uważnie słuchajmy rodzica, starając się wyłapać w jego wypowiedzi elementów, które mogą posłużyć zmianie. Parafrazujmy te słowa ! Przypominajmy, że on sam wskazał na potrzebę jakiejś zmiany. Zaczynajmy od faktów, które wyliczmy z matematyczną dokładnością, uważając by nie dodawać naszych własnych ocen. Z faktami trudno jest dyskutować. Rodzic będzie nas odciągał od głównego tematu, naszym zadaniem jest do niego nieustannie powracać

9 Wskazujmy, że to co robimy jest w interesie rodzica, że nie robimy tego tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla rodzica, który spędzi więcej czasu z dzieckiem niż my. Wskazujmy, że nasze cele są wspólne. Zamiast dobrych rad pytania, które dodają rodzicom sprawczości, a jednocześnie są wymaganiem. Konsekwencja i ustalanie granic. Niekiedy warto jest zaprosić oboje rodziców jeśli jest taka możliwość.

10 Rodzic roszczeniowy Nauczyciel wzywa rodzica, gdyż uczeń w czasie lekcji nieustannie chodzi po klasie, głośno się zachowując, niekiedy uniemożliwia prowadzenie lekcji. Ostatnio przyniósł zapalniczkę i bawił się nią w czasie lekcji. Ma też słabe wyniki w nauce. Jak rozpocząć rozmowę? Jest oczywiście wiele sposobów, ale można także zacząć od lekkiego zaskoczenia rodzica, co być może zablokuje jego roszczeniowość: Dzień dobry. Cieszę się, że Pana widzę. Pewnie rozmawiał Pan z Bartkiem i ma Pan już jakąś wizję cel u naszej wizyty? Jestem ciekawa co Pan już wie od syna?

11 Wiem, że Pani nie potrafi sobie poradzić z moim synem na lekcji, że jest pani słabą naauczycielką, która musi spędzać 45 minut lekcji na nieustannym uciszaniu dzieci. Aha, a więc tak to zostało Panu przedstawione. Pan wyraził opinię, a ja chciałabym porozmawiać o faktach. Bartek ma niespożytą energię, którą trudno jest mu zamknąć w sobie by skupić się na lekcji. Chciałabym byśmy wypracowali jakiś pomysł na pozalekcyjne aktywności, które pomogłyby mu upuścić z siebie trochę tej energii. To pozwoliłoby mu osiągać lepsze wyniki w nauce i zachowaniu. Może ma Pan jakiś pomysł? Nie. W porządku, na pewno wymaga to zastanowienia, a może także konsultacji z żoną. Chciałabym jednak z Panem o tym porozmawiać na następnym spotkaniu, bo naprawdę zależy mi na wynikach Bartka. No dobrze, w sumie może zapiszemy go do szkółki piłkarskiej.

12 Świetny pomysł. Szkółka piłkarska z pewnością pozwoli Bartkowi wykorzystać swoją energię, a przy okazji pomoże pogodzić się nieco z pewnymi zasadami. Ponieważ jednak fakty są takie, że obecnie ma pewne trudności z koncentracją, jest takim żywym srebrem potrzebuje pomocy w skupieniu uwagi. Ja staram się poświęcić mu tyle uwagi ile to możliwe, ale jeśli będziemy wspólnie działać osiągniemy więcej. Nie rozumiem, o co pani chodzi, to pani ma go uczyć, a nie ja… to pani jest od uczenia. Oczywiście, ma pan rację, ale przecież Pan też już nauczył Bartka masę potrzebnych rzeczy- przy Panu uczył się chodzić, jeść samodzielnie, wiązać buty. Pan też go uczył od samego początku. Ja mam 25 dzieci więc siłą rzeczy każde z nich otrzymuje 1/25 mojej uwagi. Choć tak naprawdę Bartek ma jej troszeczkę więcej, bo potrzebuje więcej pomocy, ale gdybyście Państwo posiedzieli z Bartkiem w domu pomagając mu się skupić na pewno przyniosłoby to efekty.

13 No żona z nim czasem siedzi.
To świetnie, Bartek potrzebuje jednak obecnie codziennej pomocy. Czy możemy się umówić na taką pomoc? Nie wiem. Dobrze, zależy mi bardzo mocno na tym, dlatego proszę byście Państwo to przedyskutowali i odwiedzili mnie za tydzień o tej samej porze we dwoje. Żona nie może, dużo pracuje. Czy zatem Pan jest gotów wziąć na siebie więcej zadań? No mogę spróbować z nim posiedzieć. Bartkowi potrzebna jest pomoc już teraz. Co możemy obecnie ustalić? No dobrze, będę z nim codziennie siedział. Świetnie, zapisuję to zatem jako efekt naszej rozmowy. Czy moglibyśmy jeszcze porozmawiać o tym jakie obowiązki domowe ma Bartek i czy są jakieś rzeczy, których nie może robić w domu? A co to Panią obchodzi, to nasza sprawa?

14 Oczywiście, ale dziecko jest jedno i w domu i w szkole, jeśli w szkole są inne zasady niż w domu to trudno mu się w tym zorientować i to wpływa na jego problemy z koncentracją i nadruchliwość. W domu nie ma z nim żadnych problemów. Rozumiem, jednakże Bartek ostatnio przyniósł zapalniczkę, to jest niebezpieczne narzędzie. Mógł zrobić sobie samemu lub innym krzywdę. To już pani obowiązek by sobie ani innym nic nie zrobił! Obowiązkiem szkoły jest dbałość o bezpieczeństwo i dlatego mamy regulamin. Proszę się z nim zapoznać: oto kopia i chciałabym by Pan dopilnował by w plecaku Bartka nie było niebezpiecznych narzędzi. Czy możemy się na to umówić? Ja nie będę sprawdzał jego plecaka.

15 Aha, a mógłby Pan powiedzieć co jest powodem takiej decyzji?
My ufamy Bartkowi, on ma swoją prywatność. Rozumiem. Ja też ufam Bartkowi i innym dzieciom, jednakże Bartek ma 9 lat. Czy dziecko 9letnie potrafi tak jak dorosły człowiek rozsądzić o wszystkim co jest dobre a co złe? No nie. Właśnie, dlatego też potrzebna jest kontrola. Psychologia mówi też o tym, że dzieci wypróbowują nas. Chcą byśmy jako opiekunowie wykazali się siłą, dzięki której później je ochronimy. Wydaje mi się, że wtedy gdy Bartek wszystko może faktycznie jawi się Pan w jego oczach jako ktoś słabszy od niego. To jakieś banialuki.

16 Tak czy owak, chcę by Pan zobowiązał się do sprawdzania tornistra.
No dobrze. Zatem zapisuję to jako wynik naszej dzisiejszej rozmowy. Podsumowując dziś ustaliliśmy następujące sprawy. Czy ma Pan jeszcze jakieś pytania albo sugestie? Jeśli nie to prosiłabym Pana o podpis pod dzisiejszymi ustaleniami, a ja ze swojej strony postaram się także jak najlepiej wspierać rozwój Bartka. Jestem pewna, że razem pójdzie nam o wiele lepiej niż w pojedynkę!

17 Pułapki w kontakcie z rodzicami
Dawanie dobrych rad Nadodpowiedzialność Wejście w ostry konflikt albo utrata pewności siebie wobec oskarżeń rodzica

18 Ćwiczenie w parach Na karteczkach otrzymaliście Państwo opisy konfliktów z rodzicami, jedna osoba wciela się w postać rodzica, a druga w postać nauczyciela, spróbujcie poradzić sobie z konfliktem.

19 W skrajnych przypadkach
Art. 572 kodeksu postępowania cywilnego: § 1. Każdy, komu znane jest zdarzenie uzasadniające wszczęcie postępowania z urzędu obowiązany jest zawiadomić o nim sąd opiekuńczy. § 2. Obowiązek wymieniony w § 1 ciąży przede wszystkim na urzędach stanu cywilnego, sądach, prokuratorach, notariuszach, komornikach, organach samorządu i administracji rządowej, organach Policji, placówkach oświatowych, opiekunach społecznych oraz organizacjach i zakładach zajmujących się opieką nad dziećmi lub osobami psychicznie chorymi. Jeśli rodzic uporczywie nie zgadza się na podjęcie z nami współpracy można zakomunikować, że szkoła jest zobowiązana poinformować o tym sąd opiekuńczy w celu nadania nadzoru kuratorskiego opiekunom dziecka


Pobierz ppt "Jak radzić sobie w kontakcie z trudnym rodzicem"

Podobne prezentacje


Reklamy Google