Pobieranie prezentacji. Proszę czekać

Pobieranie prezentacji. Proszę czekać

Witam Państwa na wykładzie z MAKROEKONOMII II, :)…

Podobne prezentacje


Prezentacja na temat: "Witam Państwa na wykładzie z MAKROEKONOMII II, :)…"— Zapis prezentacji:

1 Witam Państwa na wykładzie z MAKROEKONOMII II, :)…

2 Warunkiem dopuszczenia do egzaminu jest zaliczenie ćwi-czeń
Warunkiem dopuszczenia do egzaminu jest zaliczenie ćwi-czeń. ABY ZALICZYĆ ĆWICZENIA, musicie Państwo na ćwi- czeniach i na KOLOKWIUM zdobyć odpowiednią liczbę punktów.

3 Reguły gry (MAKRO II na studiach dziennych SGH) 1
Reguły gry (MAKRO II na studiach dziennych SGH) 1. Aby zaliczyć semestr, wystarczy zebrać 50 ze 100 możliwych do zdobycia punktów punktów można zarobić, pisząc sprawdzian z wykładu i literatury, czyli tzw. KOLOKWIUM. Punkty czekają na Państwa również na ćwiczeniach. Prowadzący rozdaje je np. za: a/ celne wypowiedzi, b/ odpowiedzi na pytania, c/ rozwiązywanie zadań. Punkty przeliczane są na oceny zaliczeniowe wedle takiej oto tabeli: Punkty Ocena < ) 3 – 3,5 < ) 4 – 4,5 Ponad 90 5

4 2. Zdobywszy zaliczenie, można przystąpić do egzaminu…
2. Zdobywszy zaliczenie, można przystąpić do egzaminu… ŻEBY ZDAĆ EGZAMIN, wystarczy zdobyć 50 punktów (do wzięcia jest znowu 100 punktów). Przelicza się je na ocenę wedle tej samej tabeli. W części ustnej egzaminu, która ma formę krótkiej roz-mowy, biorą udział wyłącznie zaproszeni studenci chcący poprawić swą ocenę (np. z 4 na 5). W wyniku tej rozmowy ocena może zostać podwyższona lub obniżona.

5 ŹRÓDŁA WIEDZY: 1. WYKŁAD 2. ĆWICZENIA 3
ŹRÓDŁA WIEDZY: 1. WYKŁAD 2. ĆWICZENIA 3. SERWIS INTERNETOWY ZE SKRYPTEM INTERNETOWYM

6 MAKROEKONOMIA II Wykorzystuję podręczniki:
1. R. Dornbusch, S. Fischer i R. Startz: Macroeconomics, McGraw-Hill 2003. 2. G. Mankiw: Macroeconomics, Worth Publishers 1994. 3. D. Miles, A. Scott: Macroeconomics, John Wiley & Sons, Inc 4. M. Gärtner: Macroeconomics, Pearson Education Limited 2003. 5. M. Burda, Ch. Wyplosz: Macroeconomics. A European Text, Oxord University Press 2009 (5th edition). * Zakładam opanowanie przez studentów podstaw makroekonomii (zob. np.: B. Czarny: Podstawy ekonomii, PWE 2011). Skrypt do wykładu jest dostępny w internecie.

7 MAKROEKONOMIA II 1. PKB A INNE MIERNIKI POZIOMU ŻYCIA 2. KONSUMPCJA 3. INWESTYCJE 4. RYNEK PIENIĄDZA 5. WZROST GOSPODARCZY I 6. WZROST GOSPODARCZY II 7. WZROST GOSPODARCZY III 8. MODEL IS-LM 9. MODEL IS-LM/ ZAGREGOWANA PODAŻ, PŁACE, CENY I BEZROBOCIE 10 ZAGREGOWANA PODAŻ, PŁACE, CENY I BEZROBOCIE 11. TEORIA PARYTETU SIŁY NABYWCZEJ 12. POLITYKA GOSPODARCZA W GOSPODARCE OTWARTEJ I 13. POLITYKA GOSPODARCZA W GOSPODARCE OTWARTEJ II * Uwaga! Na ostatnim wykładzie w semestrze, czyli tuż przed egza-minem, :), odbędzie się kolokwium z makroekonomii II. Warszawa, 2 października 2016 r Bogusław Czarny

8 UWAGA! Do kolokwium i do egzaminu obowiązuje znajomość CAŁEGO skryptu internetowego i – dodatkowo - INFORMACJI PRZEKA-ZANYCH LUB WSKAZANYCH NA WYKŁADZIE.

9

10 PKB A INNE MIERNIKI POZIOMU ŻYCIA

11 I. PRODUKT KRAJOWY BRUTTO I RÓWNANIE PRZYPŁY-WÓW I ODPŁYWÓW

12 1. PRODUKT KRAJOWY BRUTTO I SPOSOBY JEGO OBLI-CZANIA
PKB SUMĄ WYDATKÓW NA DOBRA FINALNE (WYDAT-KOWA METODA, ang. expenditure approach, liczenia PKB). Y1 = C + I + G + X - Z.

13 PKB SUMĄ DOCHODÓW CZYNNIKÓW PRODUKCJI
W danym okresie suma wartości kupionych przez konsumentów, firmy, państwo i zagranicę nowych dóbr finalnych równa się sumie dochodów właścicieli czynników użytych w celu wyprodu-kowania tych dóbr. A zatem PKB można również obliczyć, sumując te dochody. To się nazywa DOCHODOWA METODA (ang. income approach) liczenia PKB (Y2).

14 PKB obliczony metodą wydatkową (Y1) jest równy PKB obliczonemu metodą dochodową (Y2).
Y1=Y2

15 2. PRZYPŁYWY I ODPŁYWY W GOSPODARCE (ang. injec-tions, leakages).
Obrazem powstawania i podziału PKB na dochody właścicieli czynników produkcji jest model RUCHU OKRĘŻNEGO WY-DATKÓW I DOCHODÓW W GOSPODARCE.

16 RUCH OKRĘŻNY WYDATKÓW I DOCHODÓW W GOSPO-
DARCE. X I PRZEDSIĘBIORSTWA GOSPODARSTWA DOMOWE Y d = Y 2 - NT PAŃSTWO G NT=T B Z S C Y1 = C+I+G+X-Z OZNACZENIA: C – wydatki gospodarstw domowych na konsumpcyjne dobra finalne; S – oszczędności; Z – import; X – eksport; I – prywatne inwestycje; Td – podatki bezpośrednie; G – wydatki państwa na zakup dóbr; B – zasiłki wypłacane przez państwo; (NT = Td – B) – podatki netto; Y1 – suma wydatków na dobra wchodzące w skład PKB; Y2 – równa wydatkom na dobra wchodzące w skład PKB suma dochodów właścicieli czynników; Yd – dochód do dyspozycji gospodarstw domowych.

17 RÓWNOŚĆ PRZYPŁYWÓW I ODPŁYWÓW.
Z modelu ruchu okrężnego wynika, że przypływy ZAWSZE równa-ją się odpływom. Przecież: X S I Z C Y1 = C+I+G+X-Z G GOSPODARSTWA PAŃSTWO PRZEDSIĘBIORSTWA DOMOWE Y = Y - NT NT=T B Y d 2 d 2 (1) Y1= C + I + G + X – Z. (2) Y1 = Y → I+G+X = S+NT+Z. (3) Y2 = S + C + NT. ODPŁYWY Z RUCHU OKRĘŻNEGO – dochody gospodarstw do-mowych, które nie są wydawane na krajowe dobra konsumpcyjne. PRZYPŁYWY DO RUCHU OKRĘŻNEGO - dochody przedsię-biorstw, które nie są wydatkami krajowych gospodarstw domowych sfinansowanymi dzięki sprzedaży czynników.

18 3. ZASTOSOWANIA RÓWNANIA: I + G + X = S + NT + Z.
Z równości odpływów i przypływów, I+G+X=S+NT+Z, wynikają ważne wnioski, dotyczące stosunku wielkości występujących w nim zmiennych, czyli STRUKTURY GOSPODARKI. Umożliwiają one zrozumienie tego, co dzieje się w gospodarce.

19 (S – I) = (G – NT) + (X – Z) (1)
A. BILANS WYDATKÓW I DOCHODÓW SEKTORA PRYWAT-NEGO, SEKTORA PUBLICZNEGO I ZAGRANICY. I + G + X = S + NT + Z (S – I) = (G – NT) + (X – Z) (1) Posługując się nawiasami, pogrupowałem zmienne w pary. Oto ich interpretacja: (G–NT) – różnica wydatków publicznych i wpływów z opodatkowa-nia netto (STAN BUDŻETU PAŃSTWA). (X–Z) - różnica eksportu i importu (STAN BILANSU HANDLO-WEGO). (S–I) – RÓŻNICA DOCHODÓW I WYDATKÓW SEKTORA PRY- WATNEGO.

20 (C+S+NT) - (C+I+NT) = (S-I).
DYGRESJA (S–I) – różnica dochodów i wydatków sektora prywatnego. Co to znaczy? Y2=C+S+NT to dochody sektora prywatnego (gospodarstw domo-wych i przedsiębiorstw) (ich podział opisuje dolna część modelu ru-chu okrężnego). C+I+NT to wydatki sektora prywatnego (gospodarstw domowych i przedsiębiorstw) (raz jeszcze przyjrzyj się modelowi ruchu okrężne-go...). Zatem różnica dochodów i wydatków sektora prywatnego równa się: (C+S+NT) - (C+I+NT) = (S-I). KONIEC DYGRESJI 20 X I PRZEDSIĘBIORSTWA GOSPODARSTWA DOMOWE Y d = Y 2 - NT PAŃSTWO G NT=T B Z S C Y1 = C+I+G+X-Z

21 Czego dowiadujemy się z równania (1):
(S – I) = (G – NT) + (X – Z)? Otóż ewentualnej nadwyżce dochodów nad wydatkami sektora pry-watnego (S-I) nad jego wydatkami ODPOWIADA nadwyżka wydatków sektora publicznego i (lub) zagranicy nad ich dochodami. To ustalenie pozwala lepiej zrozumieć procesy zachodzące w gospo-darce (zob. następne slajdy).

22 Informacji o zmiennych z równania (S–I)=(G–NT)+(X–Z) dostar-czają krajowe systemy rachunkowości społecznej (ang. national in-come accounts). Oto przykład z 1999 r.; poszczególne wielkości wy-rażono w % PKB: - G-NT Np. pomyśl o Irlandii. Co właściwie działo się tu z nadwyż-ką dochodów sektorów prywatnego i publicznego nad ich wydat-kami?

23 - G-NT A co powiesz o Francji i Hiszpanii? Jak kraje te finansowały deficyt budżetowy?

24 - G-NT Stany Zjednoczone, które są dłużnikiem świataA, mają nadwyżkę, nie deficyt budżetu. Środki zagraniczne służą tu finansowaniu nadwyżki prywatnych inwestycji nad oszczędnoś-ciami obywateli. A Z-X>0; zatem amerykański deficyt handlowy jest finansowany m.in. emisją krajo-wych papierów wartościowych dla zagranicy.

25 B. OD CZEGO ZALEŻY WIELKOŚĆ INWESTYCJI W KRAJU?
B. OD CZEGO ZALEŻY WIELKOŚĆ INWESTYCJI W KRAJU? I + G + X = S + NT + Z S + (NT – G) = (X – Z) + I. (2) Czego dowiadujemy się o gospodarce z równania (2)? Otóż, okazuje się, że wielkość inwestycji w kraju, I, zależy od wielkości tzw. oszczędności narodowych [S+(NT–G)] i salda bilansu handlowego (X–Z).

26 S + (NT – G) = (X – Z) + I. TO ZASKAKUJĄCE: Poprawie bilansu handlowego (X-Z) – PRZY STAŁYCH OSZ-CZĘDNOŚCIACH NARODOWYCH, S+(NT–G) – towarzyszy zmniejszenie się inwestycji prywatnych, I. Natomiast pogorszeniu się bilansu handlowego – PRZY STAŁYCH OSZCZĘDNOŚCIACH NARODOWYCH – towarzyszy zwiększenie się prywatnych inwestycji. JAK TO MOŻLIWE?

27 Otóż np. pogorszenie się bilansu handlowego oznacza:
S + (NT – G) = (X – Z) + I. Otóż np. pogorszenie się bilansu handlowego oznacza: 1. spadek eksportu, X, i (lub) 2. wzrost importu, Z. Ad. 1. Mniej niż do tej pory naszych oszczędności narodowych [S+(NT–G)] ucieka za granicę, finansując naszą nadwyżkę bilansu handlowego. Pozostając w kraju, te oszczędności powodują wzrost zapasów lub wzrost prywatnych inwestycji produkcyjnych (czyli wzrost inwestycji, I)A. Ad. 2. Większa niż do tej pory część oszczędności narodowych [S+(NT–G)] zagranicy przybywa do kraju, finansując nasz rosnący deficyt bilansu handlowego, a „przy okazji” także rosnące inwes-tycje sektora prywatnego.B A Gdyby te krajowe oszczędności finansowały wydatki państwa, oszczędności narodowe – wbrew założeniu – nie byłyby stałe, lecz zmniejszyłyby się. B Gdyby te zagraniczne oszczędności finansowały wydatki państwa, oszczęd-ności narodowe – wbrew założeniu – nie byłyby stałe, lecz zmniejszyłyby się.

28 3.3. ZWIĄZEK PRZYCZYNOWY A ZALEŻNOŚĆ STRUK-TURALNA.
Mechaniczne posługiwanie się równaniem przypływów i odpływów skutkuje błędami. I + G + X = S + NT + Z I = S + NT – G + Z – X. (3) Zwiększenie podatków, NT, o 1 mld zł NIE MUSI powodować wzrostu inwestycji o 1 mld zł… Wszak wzrost podatków NT o 1 mld może zmienić inne niż inwestycje, I, przypływy lub odpływy...

29 DEFICYTY BLIŹNIACZE (ang
DEFICYTY BLIŹNIACZE (ang. twin deficits) to występujące jedno-cześnie deficyt budżetowy i deficyt handlowy. Dyskusje o przyczynach powstania deficytów bliźniaczych w USA w końcu XX w. dostarczają przykładu, wynikających z mylenia zależ-ności strukturalnej i związku przyczynowego, sporów, towarzyszą-cych wykorzystaniu równania przypływów i odpływów.

30 (X – Z) = (S – I) + (NT – G). (4)
Dla jednych deficyt budżetowy w Stanach był przyczyną deficytu handlowego. Wszak: I + G + X = S + NT + Z (X – Z) = (S – I) + (NT – G). (4) A zatem im mniejsze (NT–G), tym – ceteris paribus – mniejsze (X–Z)! Otóż deficyt budżetowy [(NT–G)<0] rzeczywiście MOŻE być przyczyną deficytu handlowego [(X–Z)<0]. Np. ekspansywna polityka fiskalna i deficyt budżetowy mogą doprowadzić do zwięk-szenia się produkcji, Y, i – przy danej krańcowej skłonności do im-portu, KSI - importu, Z. Efektem może być deficyt bilansu handlo-wego.

31 I + G + X = S + NT + Z  (NT - G) = -S + I + (X – Z). (5)
Inni sądzili, że to spowodowany protekcjonizmem Europy i Japonii deficyt handlowy był przyczyną deficytu budżetowego. Wszak: I + G + X = S + NT + Z (NT - G) = -S + I + (X – Z). (5) A zatem, im mniejsze (X-Z), tym – ceteris paribus – mniejsze (NT–G)! Deficyt handlowy [(X - Z)<0] MOŻE okazać się przyczyną deficytu budżetowego [(NT – G) < 0]. Np. duży import, Z, może za-stępować produkcję krajową, Y, powodując zmniejszenie się wpły-wów z opodatkowania, NT (NT = t•Y), i – deficyt budżetu.

32 (X – Z) = (S – I) + (NT – G). (6)
Jeszcze inni uważali, że to niedostatek prywatnych oszczędności spo-wodował deficyt handlowy. Wszak: I + G + X = S + NT + Z (X – Z) = (S – I) + (NT – G). (6) A zatem, im mniejsze (S – I), tym – ceteris paribus – mniejsze (X – Z)! Małe prywatne oszczędności [(S–I)<0] MOGĄ spowodować deficyt handlowy [(X-Z)<0]. Np. spadek oszczędności, S, może oznaczać du-żą konsumpcję, C, i duże: wydatki zagregowane, AE, produkcję, Y, i – import, Z. Efektem może być zatem deficyt bilansu handlowego.

33 (X – Z) = (S – I) + (NT – G). (6)
Jeszcze inni uważali, że to niedostatek prywatnych oszczędności spo-wodował deficyt handlowy. Wszak: I + G + X = S + NT + Z (X – Z) = (S – I) + (NT – G). (6) A zatem, im mniejsze (S – I), tym – ceteris paribus – mniejsze (X – Z)! Małe prywatne oszczędności [(S–I)<0] MOGĄ spowodować deficyt handlowy [(X-Z)<0]. Np. spadek oszczędności, S, może oznaczać du-żą konsumpcję, C, i duże: wydatki zagregowane, AE, produkcję, Y, i – import, Z. Efektem może być zatem deficyt bilansu handlowego. * WNIOSEK: ŻEBY USTALIĆ, KTO MA RACJĘ, TRZEBA ZBADAĆ ZACHO-WANIE ODNOŚNYCH ZMIENNYCH. (NP.: CZY NAPRAWDĘ KONSUMPCJA I IMPORT ROSŁY, POWODUJĄC POGORSZE-NIE SALDA BILANSU HANDLOWEGO?).

34 ---------------------
Na zakończenie tego wątku przypomnijmy argumenty krytyków PKB i mierników pochodnych jako mierników poziomu życia1/: Na przykład, PKB nie uwzględnia całej produkcji dóbr finalnych w „szarej strefie” i w gospodarstwach domowych. PKB nie uwzględnia także wielu innych zjawisk, od których zależy poziom życia społeczeństwa (np. bezpieczeństwa, efektów zewnętrznych (ang. externalities), czasu wolnego, struktury dochodów)… 1/ Wady PKB jako miernika poziomu życia opisują np. A. Sen, J. Stiglitz i J.-P. Fitoussi w pracy pt. Mismeasuring Our Lives: Why GDP Doesn’t Add Up. Jest ona skróconą wersją końcowego raportu kierowanej przez Stiglitza Commission on the Measurment of Economic Performance and Social Progress utworzonej w 2008 r. przez prezydenta Francji Nicolasa Sarkozego w celu wskazania ograniczeń PKB i zaprojektowania lepszych mierników poziomu życia. Podobne działania podjął m. in. rząd Davida Camerona w Wielkiej Brytanii.

35 Na skutek tej krytyki PKB powstały INNE MIERNIKI POZIOMU ŻYCIA.
Odzwierciedlają one alternatywne w stosunku do PKB kon-cepcje pomiaru poziomu życia.

36 Dwie alternatywne w stosunku do PKB koncepcje pomiaru poziomu życia:
Zgodnie z pierwszą POZIOM ŻYCIA MIESZKAŃCOW KRAJU ZALEŻY OD WIELU MOŻLIWYCH DO OBIEK-TYWNEGO ZMIERZENIA CECH GOSPODARKI (np. po-ziom dochodów, wykształcenie, oczekiwana długość życia tych mieszkańców). Koncepcji tej odpowiada HUMAN DEVELOPMENT IN-DEX (pol. wskaźnik rozwoju społecznego).

37 Dwie alternatywne w stosunku do PKB koncepcje pomiaru poziomu życia:
Zgodnie z drugą POZIOM ŻYCIA MIESZKAŃCOW KRA-JU MOŻNA ZMIERZYĆ, REJESTRUJĄC SUBIEKTYW-NE ODCZUCIA TYCH MIESZKAŃCÓW NA TEMAT ICH ZADOWOLENIA Z ŻYCIA. Koncepcji tej odpowiada HAPPINESS INDEX (pol. wskaź-nik szczęścia).

38 ----------------------------
II. Przyjrzyjmy się WSPÓŁCZYNNIKOWI ROZWOJU SPO-ŁECZNEGO (ang. human development index) … 38 1/ Analizę starego i nowego sposobu liczenia human development index zawiera np. praca: J. Klugman, F. Rodriguez, Hyung-Jin Choi, The HDI 2010: New Controversies, Old Critiques, w: Human Development Research Paper 2011/01 (

39 WSKAŹNIK ROZWOJU SPOŁECZNEGO (ang
WSKAŹNIK ROZWOJU SPOŁECZNEGO (ang. Human Development Index, HDI) Programu Narodów Zjednoczo-nych ds. Rozwoju (ang. United Nations Development Prog-ramme, UNDP) 1990 r. , Amartya Sen, Mahbub ul Haq. HDI ma mierzyć SZANSE JEDNOSTEK REALIZACJI ICH WRODZONYCH MOŻLIWOŚCI. Zdaniem twórców HDI szanse te zależą nie tylko od POZIOMU DOCHODÓW, lecz także od wielu innych okoliczności, spośród których – arbitralnie – uwzględniają oni ZDROWIE i WYKSZTAŁCENIE.

40 W efekcie HDI jest średnią geometryczną trzech mierników cząstkowych:
Dotyczą one ZDROWIA, EDUKACJI i DOCHODÓW per capita.

41 Miarą poziomu zdrowia jest WSKAŹNIK PRZECIĘT-NEJ OCZEKIWANEJ DŁUGOŚCI ŻYCIA (ang. life expectancy index, LEI), obliczany zgodnie ze wzorem: LEI = (LE-20)/(83,2-20).

42 Miarą poziomu edukacji jest WSKAŹNIK EDUKACJI (ang
Miarą poziomu edukacji jest WSKAŹNIK EDUKACJI (ang. education index, EI), obliczany zgodnie ze wzorem: EI = MYS to skrót od mean years of schooling (pol. przeciętna liczba lat spędzonych przez osobę w wieku 25 i więcej lat w szkole). EYS to skrót od expected years of schooling (pol. przeciętna oczekiwana liczba lat spędzonych przez dziecko w wieku 5 lat w szkole w ciągu całego swojego życia). .

43 II =[ln(DNB per capita PPP $)-ln(163)]/[ln(108211)-ln(163)].
Miarą poziomu dochodów jest WSKAŹNIK DOCHO-DÓW (ang. income index, II), obliczany zgodnie ze wzo-rem: II =[ln(DNB per capita PPP $)-ln(163)]/[ln(108211)-ln(163)].

44 II =[ln(DNB per capita PPP $)-ln(163)]/[ln(108211)-ln(163)].
Zauważ, że konstrukcja cząstkowego wskaźnika docho-dów podporządkowana jest idei malejących przychodów. Jest ono skutkiem użycia w odpowiednim wzorze logaryt-mów poziomów dochodu per capita (kiedy DNB rośnie, lnDNB też rośnie, ale coraz wolniej).

45 1. LEI = (LE-20)/(83,2-20). 2. EI = 3. II=[ln(DNB per capita PPP $)-ln(163)]/[ln(108211)-ln(163)]. Konstrukcja tych trzech mierników cząstkowych sprawia, że ich wartości zawierają się między 0 a 1, co powoduje, że również syntetyczny HDI należy do przedziału <0; 1>.

46 Np., w 2012 r. w Polsce przeciętne dalsze trwanie życia osoby w wieku 0 lat wynosiło 76,3 lat, przeciętna liczba lat spędzonych w szkole (MYS) - 10 lat, przeciętna oczekiwana liczba lat spędzonych w szkole (EYS) - 15,2 lat. Obliczony przy wykorzystaniu kursu walutowego odpowiadającego parytetowi siły nabywczej DNB per capita wynosił USD (o sile nabywczej z 2005 r.). W efekcie syntetyczny wskaźnik HDI był równy 0,821, co dawało Polsce 39 miejsce na 187 badanych krajów (o 7 pozycji lepiej niż w rankingu wg PKB PPP per capita). (Pierwsze trzy miejsca zajmowały: Norwegia, Australia i Stany Zjednoczone).

47 Co ciekawe, ranking społeczeństw wg kryterium poziomu HDI odznacza się bardzo wysoką korelacją z rankingiem społeczeństw wg poziomu PKB per capita.

48 Jednakże np. kraje realnego socjalizmu mają zaskakująco wysoki poziom HDI, czego przyczyną jest WZGLĘDNIE ROZWINIĘTA OŚWIATA I SŁUŻBA ZDROWIA W TYCH KRAJACH. Np. w 2001 r. Kuba i Ukraina zajmowały odpowied-nio 52 i 75 miejsce na świecie w hierarchii HDI oraz 90 i 98 miejsce w hierarchii PKB per capita. Odwrotnie jest m. in. w przypadku niektórych eksporterów ropy naftowej (np. Kuwejt, Arabia Saudyjska).

49

50 ----------------------------
III. A teraz przyjrzyjmy się EKONOMII SZCZĘŚCIA (ang. economics of happiness)… 50 1/ Obecny stan ekonomii szczęścia opisują np. B. Frey i in. (Happiness: a Revolution in Economics, MIT Press, Cambridge Massachusetts, 2008) oraz C. Graham (The Pursuit of Happiness. An Economy of Well-Being), Brookings Institution Press, Washington, D. C W 2013 r. ukazała się antologia najważniejszych prac z zakresu „ekonomii szczęścia” pt. Recent Developments in the Economics of Happiness wydana przez Bruno Freya i Aloisa Stutzera.

51 W. Tatarkiewicz, O szczęściu, PWN, Warszawa 1990, s. 24.
Termin „szczęście” jest wieloznaczny. Np. Władysław Tatar-kiewicz wyróżnia jego cztery obiegowe znaczenia: „Są tedy cztery przynajmniej zasadnicze pojęcia szczęścia; szczęśliwy jest, po pierwsze, ten, komu sprzyja pomyślny los, po drugie – kto zaznał najintensywniejszych radości, po trzecie – kto posiada najwyższe dobra lub przynajmniej dodatni bilans życia, i po czwarte – kto jest zadowolony z życia”. W. Tatarkiewicz, O szczęściu, PWN, Warszawa 1990, s. 24. 51

52 W. Tatarkiewicz, O szczęściu, PWN, Warszawa 1990, s. 24.
52 Wydaje się, że ekonomiści zajmujący się „ekonomią szczęś-cia” zwykle odwołują się do terminu „szczęście” w zna-czeniu drugim i (lub) w znaczeniu czwartym Tatarkiewicza. „Są tedy cztery przynajmniej zasadnicze pojęcia szczęścia; szczęśliwy jest, po pierwsze, ten, komu sprzyja pomyślny los, PO DRUGIE – KTO ZAZNAŁ NAJINTENSYWNIEJSZYCH RADOŚCI, po trzecie – kto posiada najwyższe dobra lub przy-najmniej dodatni bilans życia, i PO CZWARTE – KTO JEST ZADOWOLONY Z ŻYCIA”. W. Tatarkiewicz, O szczęściu, PWN, Warszawa 1990, s. 24.

53 ----------------------------------------
53 Np. autorka hasła „economics of happiness” z NPDE z 2008 r.1/. Carol Graham rozróżnia „szczęście” w sensie Jeremiasza Benthama ( ) (szczęście jako zmaksymalizowane zadowolenie) i w sensie Arystotelesa (384 p.n.e.-322 p.n.e.) [„happiness as contentment in the Benthamite sense or as a fulfilling life in the Aristotelian sense?” 2/. 1/ Zob. C. Graham, Economics of happiness, w: The New Palgrave Dictionary of Economics, red. S. N. Durlauf i L. E. Blume: Palgrave Macmillan, 2008. 2/ C. Graham, The Pursuit of Happiness. An Economy of Well-Being), Brookings Institution Press, Washington, D. C. 2011, s. 25.

54 Graham pisze: „What makes happiness surveys such an useful research tool is their open-endedness. The definition of happiness is left up to the respondent, and we do not impose a U.S. conception of happiness on Chinese respondents or a Chinese definition on Chilean ones”. (s. 24) 54

55 B. Od wielu lat w ekonomii dominuje pojmowanie „szczęścia” jako „użyteczności” w sensie Jeremy’ego Benthama (jako zadowolenia, przyjemności) . 55

56 UTYLITARYSTÓW (NP. JEREMY BENTHAM, , Introduction to the Principles of Morals and Legislation, 1789; ARTUR PIGOU, , The Economics of Welfare, 1920) interesowało pytanie „CZY NALEŻY WYRÓWNY-WAĆ DOCHODY PODATKAMI I ZASIŁKAMI?”.

57 Wielu z nich odpowiadało na to pytanie tak oto:
57 Wielu z nich odpowiadało na to pytanie tak oto: Tak, NALEŻY, bo celem jest maksymalizacja całkowitej użyteczności (ang. utility) społeczeństwa, rozumianej jako su-ma użyteczności wszystkich obywateli (pol. „JAK NAJWIĘ-CEJ SZCZĘŚCIA DLA JAK NAJWIĘKSZEJ LICZBY LU-DZI!”; ang. „THE GREATEST HAPPINESS OF THE GREATEST NUMBER”).

58 58 Skoro celem jest zmaksymalizowanie sumy użyteczności wszystkich obywateli (ang. „the greatest happiness of the greatest number”), a UŻYTECZNOŚĆ KRAŃCOWA DO-CHODU LUDZI MALEJE (!), NALEŻY PRZEMIESZ-CZAĆ DOCHODY OD BOGATYCH DO BIEDNYCH. (Zabranie miliarderowi 100 PLN zmniejsza jego użyteczność w mniejszym stopniu niż zwiększa użyteczność bezdomnego z Dworca Centralnego w Warszawie danie mu 100 PLN).

59 Skoro celem jest zmaksymalizowanie sumy użyteczności wszystkich obywateli ang. „the greatest happiness of the greatest number”), a użyteczność krańcowa dochodu ludzi maleje (!), NALEŻY PRZEMIESZCZAĆ DOCHODY OD BOGATYCH DO BIEDNYCH. Oczywiście, GRANICE TAKIEJ POLITYKI WYZNACZA DBAŁOŚĆ O BODŹCE, SKŁANIAJĄCE DO EFEKTYW-NEGO GOSPODAROWANIA.

60 60 JEREMY BENTHAM, : „the greatest happiness of the greatest number”.

61 University College London
61

62 Bentham’s auto-icon 62

63 Obrońcy niekiedy odwoływali się do Arystotelesa:
Na początku XX w. takie uzasadnienie „wyrównywania do-chodów” spotkało się z krytyką (sceptycy wątpią w możliwość POMIARU, PORÓWNYWANIA i AGREGOWANIA uży-teczności człowieka). Sceptycy twierdzili że użyteczność (cierpienie i roz-kosz) różnych ludzi nie jest porównywalna (ludzie nie mają równej „zdolności doświadczania”) (Lionel Robbins, ; 1932, An Essay on the Nature and Signifacance of Economic Science). Obrońcy niekiedy odwoływali się do Arystotelesa: „Wystarczy może, jeśli opracowanie naszego przedmiotu osiągnie ten stopień jasności, na jaki przedmiot ten pozwala; nie we wszystkich bowiem wywodach trzeba szukać tego samego stopnia ścisłości”. Etyka nikomachejska, t. 1.

64 W EFEKCIE DLA WIELU OBSERWATORÓW ARGU-MENTACJA UTYLITARYSTÓW NA RZECZ „WYRÓW-NYWANIA” DOCHODÓW OKAZAŁA SIĘ NIEPRZEKO-NUJĄCA.

65 C. A teraz powróćmy do teraźniejszości… Od prawie pół wieku na świecie rozwija się szybko tzw. ECONOMICS OF HAPPINESS, czyli EKONOMIA SZCZĘŚCIA1/. Badania te polegają na ankietowaniu setek tysięcy obywateli, którzy oceniają poziom własnego dobro-bytu. 1/ Wielu widzi w niej nawiązanie do tradycji utylitarystów.

66 Chodzi o pytania w rodzaju:
„Ogólnie rzecz biorąc, na ile jesteś zadowolona/zadowolony ze swojego życia?” (ang. „Generally speaking, how happy are you with your life”). Odpowiedź polega na wskazaniu liczby punktów na skali (np. czteropunktowej lub siedmiopunktowej). Te oceny są następnie SUMOWANE i UŚREDNIANE.

67 67 (Zob. D. Leonhardt, Maybe Money Does Buy Happiness Af-ter All, w: The New York Times, 16 kwietnia 2008 r.: (artykuł dostępny w Internecie 22 sierpnia 2009 r.)).

68 SCEPTYCY WĄTPIĄ: Czy można wierzyć ocenom dokonywanym przez ludzi, np. pod wpływem emocji (ang. emotion’s effect) lub zmiennych okoliczności (ang. framing effect)?

69 OBROŃCY ODPOWIADAJĄ: Ewentualne zniekształcenia opinii wielu osób kompensują się, więc nie wpływają na przeciętny wynik pomiaru.

70 OBROŃCY ODPOWIADAJĄ: 2. W dodatku wskazania różnych mierników szczęścia są: silnie skorelowane (co czyni je wiarygodnymi); b) pokrywają się z informacjami uzyskanymi od bliskich osób ankietowanych, a także z danymi dotyczącymi tętna, ciśnienia krwi, aktywności przedniej części płata czołowego mózgu, depresji, braku apetytu, bezsenności, „prawdzi-wych” uśmiechów Duchenne.

71 SCEPTYCY WĄTPIĄ: Aspiracje ankietowanych w trakcie badań poziomu szczęścia ludzi mogą być zniekształcone (stłumione), np. za sprawą braku wykształcenia i dyskryminacji (np. ludzie żyjący w stanie chronicznej, nieusuwalnej nędzy (obóz koncentracyj-ny? niektóre regiony w Etiopii? w Indiach?). W efekcie ludzie mogą być zadowoleni ze swego życia i nie zdawać sobie sprawy z możliwości prowadzenia lepszego (np. bardziej twórczego i pełnego) życia. Innymi słowy, PROBLEM „STŁUMIONYCH ASPIRACJI” sprawia, że wyniki pomiaru szczęścia są niewiarygodne…

72 OBROŃCY ODPOWIADAJĄ: Problem „stłumionych aspiracji” jest ważny i należy go brać pod uwagę przy interpretacji wyników pomiaru szczęścia. Jednakże:

73 PO PIERWSZE, nie oznacza to, że wyniki pomiaru szczęścia są pozbawione wartości, i że jedne społeczeństwa (np. społe-czeństwa europejskie) mogą (powinny?) praktykować pater-nalizm, narzucając innym społeczeństwom (np. społeczeń-stwom afrykańskim) swoje poglądy na temat „właściwego” sposobu życia. Lepszym rozwiązaniem jest działanie na rzecz pod-niesienia poziomu edukacji w krajach „mniej rozwiniętych” w celu zlikwidowania zjawiska „stłumionych aspiracji”.

74 PO DRUGIE, problem „stłumionych aspiracji” dotyczy tyl-ko niektórych społeczeństw (np. społeczeństw, w których system edukacji jest słabo rozwinięty).

75 PO TRZECIE, dobrym pomysłem jest np
PO TRZECIE, dobrym pomysłem jest np. uzupełnianie wyników pomiaru subiektywnego odczuwania szczęścia obiektywnymi miarami poziomu życia takimi jak np. wskaźnik rozwoju społecznego (ang. Human Development Index, HDI).

76 SCEPTYCY WĄTPIĄ: Wyrażone w punktach i dokonywane przez różne osoby oceny szczęścia są do siebie dodawane. Oznacza to przyjęcie – spornego - założenia, że każdy punkt na skali szczęścia jednej osoby odpowiada takiej samej ilości szczęścia, jak każdy punkt na skali szczęścia innej osoby. To jest problem międzyOSOBOWEJ porównywal-ności wyników pomiaru szczęścia.

77 OBROŃCY ODPOWIADAJĄ: Istnieje podobieństwo sposobu obliczania poziomu szczęścia oraz demokratycznego głosowania, zgodnie z zasadą „jeden człowiek równa się jeden głos”. Podczas obliczania poziomu szczęścia POMIJA SIĘ EWEN-TUALNE RÓŻNICE INTENSYWNOŚCI SZCZĘŚCIA RÓŻ-NYCH OSÓB (i szczęścia tej samej osoby w różnych okre-sach). Natomiast podczas głosowania zgodnie z którą „je-den człowiek równa się jeden głos” POMIJA SIĘ RÓŻNICE INTENSYWNOŚCI POPARCIA (LUB INTENSYWNOŚCI NIECHĘCI) RÓŻNYCH OSÓB DLA poszczególnych WA-RIANTÓW DECYZJI. W obu przypadkach zakłada się międzyOSOBOWĄ porów-nywalność preferencji.

78 Dalej, istnieje podobieństwo sposobu obliczania poziomu szczęścia i głosowania większością głosów?
W obu przypadkach dochodzi do SUMOWANIA DOKO-NYWANYCH PRZEZ RÓŻNYCH LUDZI OCEN, odpo-wiednio: ocen poziomu szczęścia i ocen wariantów decyzji.

79 Zatem, SPOSÓB POMIARU ZAGREGOWANEGO PO-ZIOMU SZCZĘŚCIA ZASŁUGUJE NA AKCEPTACJĘ W PODOBNYM STOPNIU, JAK ZASADY DEMOKRACJI.

80 Obok poziomu szczęścia badane są także PRZYCZYNY, od których zależy poziom szczęścia1/.
1/Wnioski adeptów economics of happiness bywają ciekawe i zaska-kujące. Oto z badań w różnych krajach, od Stanów Zjednoczonych przez Chiny po Rosję, wynika, że wykres zależności szczęścia od wieku przypomina literę „U”. Gdzieś w piątej dekadzie życia akumulowana stopniowo mądrość życiowa sprawia, że ludzie godzą się z losem i - stają się szczęśliwsi. Natomiast Ng przepowiada pow-stanie nieuzależniających narkotyków, a także technik elektrycznej stymulacji mózgu, zapewniających – inaczej niż np. jedzenie i seks – doznania, które nie podlegają prawu malejących przychodów (zob. Yew-Kwang Ng, Happiness Studies: Ways to Improve Comparability and Some Public Policy Implications, w: „The Eco-nomic Record”, vol. 84, nr 265, czerwiec 2008, s ). Pomijam te kwestie.

81 PRZYCZYNY, od których zależy poziom szczęścia
PRZYCZYNY, od których zależy poziom szczęścia. Zgodnie z danymi z ankiet najważniejsze są: poziom dochodu, różnice dochodów, wiek, zdrowie, zatrudnienie, małżeństwo, dzieci, płeć, rasa, religia, przestępczość, zanieczyszczenie środowiska, inflacja, bezrobocie, klimat.

82 Oto główne ustalenia ECONOMICS OF HAPPINESS:
1. Poziom szczęścia pojedynczych ludzi, owszem, zależy OD BEZWZGLĘDNEGO POZIOMU DOCHODU, lecz istnieją także INNE WAŻNE CZYNNIKI, od których zależy szczęś-cie. W efekcie np. poziom szczęścia mieszkańców KRA-JÓW SKANDYNAWSKICH jest O WIELE WYŻSZY, a po-ziom szczęścia MIESZKAŃCÓW POSTSOCJALISTYCZ-NYCH KRAJÓW EUROPY WSCHODNIEJ O WIELE NIŻSZY niż wynika to z poziomu PKB per capita w tych kra-jach1/. 1/ Zob. D. Akst, A Talk with Betsey Stevenson and Justin Wol-fers, w: The Boston Globe, 23 XI 2008 r.: boston. com/bostonglobe/ideas/articles/2008/11/23/a_talk_with_betsey_stevenson_and_justin_wolfers/?page=full) (artykuł dostępny w Inter-necie 22 sierpnia 2009 r.).

83 2. Obok dochodu (i konsumpcji) bardzo ważnym czynnikiem, od którego zależy szczęście, jest np. udane małżeństwo. Ogólnie, bardzo istotne są RELACJE Z LUDŹMI (np. z rodziną, sąsiadami, współpracownikami), zdrowie, ja-kość środowiska, w którym żyjemy.

84 3. BEZROBOCIE bardzo silnie (o wiele silniej niż np. inflacja i spadek dochodów) negatywnie wpływa na poziom szczęścia ludzi. 1/ R. Di Tella, R. MacCulloch, A. J. Oswald, Preferences over Inflation and Unemployment: Evidence from Surveys of Happiness, AER 91 (2001), s

85 4. Bardzo ważne są NIERÓWNOŚCI DOCHODÓW. Ich zwiększanie się MOŻE1/ skutkować spadkiem poziomu szczęścia w społeczeństwie. 1/ Wiele zależy od okoliczności. Niekiedy nierówności docho-dów są przez obywateli uznawane za sprawiedliwy wynik wykorzystania szans i dowód dużej mobilności społecznej. W efekcie np. w USA (inaczej niż np. w krajach Ameryki Południowej) zależność ta jest bardzo słaba (zob. C. Gra-ham, A. Felton, Inequality and Happiness: Insights from Latin America, w: Journal of Economic Inequality 4 (2006), s

86 5. Zwykle ludzie adaptują się do złych i do dobrych warunków. W efekcie np. chłopi w trapionym wojną Afganista-nie i, powiedzmy, prawnicy z Nowego Jorku oceniają swoje zadowolenie z życia – odpowiednio – zaskakująco wysoko i zaskakująco nisko. (To się nazywa „paradox of happy peasants and miserable milionaire”).

87 6. Ludzie popełniają błędy, oceniając swój przyszły poziom szczęścia. Zwykle nie doceniają własnej zdolności do przy-stosowania się do nowej sytuacji. W efekcie PRZECENIA-JĄ WPŁYW ZWIĘKSZENIA SIĘ KONSUMPCJI na swój przyszły długookresowy poziom szczęścia.

88 7. Przeciętnie mieszkańcy krajów bogatych są szczęśliwsi niż mieszkańcy krajów biednych, lecz POWYŻEJ PEWNEJ GRANICY DOCHODU POZIOM SZCZĘŚCIA NIEMAL PRZESTAJE REAGOWAĆ NA WZROST DOCHODU. To się nazywa PARADOKS EASTERLINA (od naz-wiska Richarda Easterlina, ekonomisty, który jeszcze w la-tach 70. XX w. jako pierwszy zajął się ECONOMICS OF HAPPINESS).

89 Wyjaśnienia PARADOKSU EASTERLINA:
1. ASPIRACJE ROSNĄ WRAZ Z DOCHODAMI („Co z tego, że wreszcie kupiłem sobie punto, skoro teraz pragnę toyo-ty!”) (ang. hedonic treadmill theory). Gdy podstawowe potrzeby zostaną zaspokojone, SZCZĘŚCIE ZACZYNA ZALEŻEĆ RACZEJ OD WZGLĘDNEGO NIŻ OD BEZWZGLĘDNEGO POZIO-MU DOCHODÓW („Cieszy mnie moja nowa toyota, bo No-waka nie stać na taką!”).

90 Wyjaśnienia PARADOKSU EASTERLINA:
2. Inne wyjaśnienie „paradoksu Easterlina” oferują zwolennicy TEORII STABILNEGO POZIOMU SZCZĘŚCIA (ang. hap-piness set point theory). Każdy ma swój typowy poziom szczęścia, do jakiego z czasem powraca, nawet po ważnych zdarzenich takich jak wygrana na loterii lub rozwód. W efekcie politycy nie są w stanie znacząco wpłynąć na poziom szczęścia w gospodarce.

91 Wyjaśnienia PARADOKSU EASTERLINA:
3. Chodzi o PRAWO MALEJĄCYCH PRZYCHODÓW (ang. law of diminishing returns). Krańcowy pożytek z danego przyrostu dochodu ma-leje wraz ze wzrostem dochodu. Np. kolejne dodatkowe ty-siące dolarow miesięcznego dochodu z przyczyn „technicz-nych” coraz wolniej zwiększają długość życia i zdolność do korzystania z jego uroków.

92 ZRÓB TO SAM! Tak czy nie? 1. Suma dochodów czynników produkcji powstałych przy produk-cji dóbr pośrednich jest równa sumie wartości dóbr finalnych. Nie. Suma dochodów czynników produkcji powstałych przy pro-dukcji WSZYSTKICH dóbr jest równa sumie wartości dóbr finalnych. 2. Protekcjonizm Europy i Japonii może okazać się przyczyną defi-cytów bliźniaczych w Stanach Zjednoczonych. Tak. S-I=G-NT+X-Z, to (S-I)+(Z-X)=(G-NT). Ów protekcjonizm może być przyczyną (Z-X)>0, co – np. przy (S-I)=0 oznacza, iż: G-NT>0. A oto odpowiedni mechanizm przyczynowy: deficyt bilansu handlowego zmniejsza krajową produkcję, więc maleją dochody budżetu z podatków.

93 Zrób to sam! Zadania 1. Odwołując się do równości S+NT+Z=I+G+X wskaż bezpośredni skutek zdarzeń a, b, c, d, e. Opisz przyczyny powodujące zmianę którejś zmiennej, zapewniającą zachowanie równości odpływów i przypływów. Wskaż inną możliwość. a) Nowak dodatkowo zaosz-czędził 1000 zł. b) Sejm zwiększył podatek dochodowy. c) Wzrosły wydatki na policję. d) Niemcy kupują mniej śląskiego węgla. 1. a) Po lewej stronie równości rosną oszczędności, S; po prawej stronie zwiększają się inwestycje, I. (Maleją wydatki na konsumpcję, C. Część wytworzonych dóbr nie zostanie zatem sprzedana. Rosną zapasy, co oznacza dodatkowe inwestycje). A oto inna możliwość: Zwiększenie się oszczędności skłania banki do obniżenia stopy procentowej, co zachęca inwestorów do zaciągnięcia kredytów i zwiększenia inwestycji. b) Zwiększają się podatki, NT. Dysponując dodatkowymi środkami państwo zwiększa wydatki na zakup dóbr, G. A oto inna możliwość: dodatkowe wpływy z podatków państwo lokuje w za-granicznych obligacjach, rosną zakupy zagranicy, czyli eksport, X. c) Rosną wydatki państwa, G. W efekcie zwiększają się dochody gos-podarstw domowych; dochodzi do jednoczesnego wzrostu oszczęd-ności, S, importu, Z, i podatków NT. Alternatywa: wcześniej wzrosły podatki, NT. d) Zmniejsza się eksport, X. Malejące dochody gospodarstw domo-wych powodują spadek oszczędności, S, importu, Z, i podatków NT. Alternatywa: protekcjonistyczna polityka handlowa powoduje odpowiedni spadek importu, Z.

94 2. Wykorzystaj równanie przypływów/odpływów dla uzsadnienia opinii, które pojawiały się w sporach o przyczyny „deficytów bliź-niaczych” w USA (wskaż odpowiednie związki przyczynowe): a) Deficyt budżetowy jest przyczyną deficytu handlowego. b) Deficyt handlowy jest przyczyną deficytu budżetowego. c) Zbyt małe pry-watne oszczędności są przyczyną deficytu handlowego. d) Co nale-żałoby zrobić, aby ustalić, która z tych opinii jest prawdziwa? 2. a) I + G + X = S + NT + Z  (X – Z) = (S – I) + (NT – G). Deficyt budżetu [(NT–G)<0] MOŻE być przyczyną deficytu handlowego [(X–Z)<0]. Np. ekspansywna polityka fiskalna i deficyt budżetowy mogą w krótkim okresie doprowadzić do znacznego zwiększenia się produkcji, Y, i – przy danej krańcowej skłonności do importu, KSI - importu, Z. Efektem może być deficyt bilansu handlowego. b) I + G + X = S + NT + Z  (NT - G) = -S + I + (X – Z). Deficyt handlowy [(X - Z) < 0] MOŻE okazać się przyczyną defi-cytu budżetowego [(NT – G) < 0]. Np. duzy import, Z, może zastę-pować produkcję krajową, Y, powodując zmniejszenie się wpływów z opodatkowania, NT (NT = t•Y), i – deficyt budzetu. c) I + G + X = S + NT + Z  (X – Z) = (S – I) + (NT – G). Zbyt małe prywatne oszczędności [(S–I)<0] MOGĄ spowodowaæ deficyt handlowy [(X-Z)<0]. Np. spadek oszczędności, S, może oznaczać dużą konsumpcję, C, i duze: wydatki zagregowane, AE, produkcję, Y, i – import, Z. Efektem może byc zatem deficyt bilan-su handlowego. d) Należałoby zbadać rzeczywisty przebieg zdarzeń w USA. Na przykład, można sprawdzić, czy w badanym okresie rzeczywiście prowadzono ekspansywną politykę budżetową, co spowodowało wzrost produkcji i importu.

95 3. Odpowiadając na pytania (a), (b) i (c), wykorzystaj równanie przypływow i odpływów: a) Co to znaczy: „Sektor prywatny osz-czędza więcej, niż wydaje na inwestycje, bo finansuje to państwo i (lub) zagranica.”? b) Pokaż, że (S-I)>0 stanowi nadwyżkę docho-dów sektora prywatnego nad jego wydatkami. c) Podaj przykład sytuacji, w której deficyt budżetu jest finansowany nadwyżką pry-watnych oszczędności nad prywatnymi inwestycjami. d) W jaki sposób może dojść do finansowania deficytu budżetowego nadwyż-ką prywatnych oszczędności nad prywatnymi inwestycjami? 3. a) Z równania przypływów i odpływów wynika, że: (S-I)=(G-NT)+(X-Z), więc (S-I) może być dodatnie TYLKO WTEDY, gdy [(G-NT) + (X-Z)]>0. Sektor prywatny może zaoszczędzić więcej niż wydaje na inwestycje pod warunkiem, że sektor publiczny i zagranica wydają ŁĄCZNIE więcej niż zabierają z ruchu okręż-nego. b) (S-I)>0 rzeczywiscie oznacza nadwyżkę dochodów sektora prywat-nego nad jego wydatkami. Wszak (Y2=C+S+NT) to dochody sek-tora prywatnego, a (C+I+NT) to wydatki sektora prywatnego, a (C+S+NT)-(C+I+NT)=(S-I). c) Oto taki przykład: (S-I)>0 i (G-NT)>0 i (X-Z)=0. Skoro (S-I)=(G-NT)+(X-Z), więc - przy (X-Z) = 0 - (G-NT) może być dodatnie tylko wtedy, gdy (S-I) też jest dodatnie. Część (lub całość) (S-I) finansuje wtedy nadwyżkę G nad NT. d) Na przykład, państwo – emitując obligacje – może zadłużać się u własnych obywateli.

96  4. a) Równaniem opisz równość przypływów i odpływów w gospodarce otwartej. Przekształć to równanie tak, aby ujawnione zostały: b) Prywatne i zagraniczne źródła finansowania deficytu budżetowego. c) Publiczne i prywatne źródła finansowania deficytu bilansu han-dlowego. d) Rozdysponowanie oszczędności narodowych. Zinterpre-tuj równania z podpunktów (b), (c), (d). 4. a) I+G+X=S+NT+Z. b) (G-NT)=(S-I)+(Z-X). Deficyt budżetowy może zostać sfinansowany nadwyżką oszczęd-ności sektora prywatnego nad jego inwestycjami i (lub) oszczędnoś-ciami zagranicy. (Np. sektor prywatny i zagranica kupują emito-wane przez państwo obligacje). c) (Z-X)=(I-S)+(G-NT). Deficyt bilansu handlowego może zostać sfinansowany nadwyżką wydatków sektora prywatnego nad jego dochodami i (lub) nadwyż-ką wydatków sektora publicznego na zakup dóbr nad wpływami z podatków netto. (Np. sektor prywatny i państwo sprzedają zagra-nicy obligacje, finansując w ten sposób import dóbr). d) SN=S+(NT-G)=I+(X-Z). Oszczędności narodowe, SN, mogą finansować prywatne inwestycje, I, i (lub) – jeśli trafią za granicę – zakupy naszych towarów przez podmioty zagraniczne, X.

97 (Plusami i minusami zaznacz prawdziwe i fałszywe odpowiedzi)
Test (Plusami i minusami zaznacz prawdziwe i fałszywe odpowiedzi) 1. A. W zamkniętej gospodarce bez państwa odpływami są: S i NT. B. W otwartej gospodarce z państwem przypływami są: C, I, G, X. C. W zamkniętej gospodarce z państwem odpływami są: S, NT, X. D. W otwartej gospodarce z państwem odpływami są: S, NT. A. NIE. B. NIE. C. NIE. D. TAK. 2. W gospodarce otwartej: A. Warunkiem koniecznym wystąpienia deficytów bliźniaczych jest nadwyżka inwestycji sektora prywatnego nad jego oszczędnoś-ciami. B. (S-I)=(NT-G)+(X-Z). C. Źródłem finansowania deficytu budżetowego może być nad-wyżka oszczędności sektora prywatnego nad jego wydatkami na inwestycje. D. S+(NT-G)=I+(X-Z). C. TAK.


Pobierz ppt "Witam Państwa na wykładzie z MAKROEKONOMII II, :)…"

Podobne prezentacje


Reklamy Google