Pobieranie prezentacji. Proszę czekać

Pobieranie prezentacji. Proszę czekać

Od Bogurodzicy do Roty, czyli polskie hymny na przestrzeni wieków

Podobne prezentacje


Prezentacja na temat: "Od Bogurodzicy do Roty, czyli polskie hymny na przestrzeni wieków"— Zapis prezentacji:

1 Od Bogurodzicy do Roty, czyli polskie hymny na przestrzeni wieków

2 Historia powstania “Bogurodzicy”
"Bogurodzica" jest najwspanialszą i najstarszą polską pieśnią religijną. Nie znamy dokładnej daty jej powstania. Jej powstanie wiąże się z okresem pomiędzy wiekiem X i XIV, a najczęściej przyjmuje się pierwszą połowę wieku XIII. Z powstaniem "Bogurodzicy" w X wieku wiąże się legenda, przypisująca jej autorstwo więtemu Wojciechowi. Był on jednak biskupem przybyłym z Czech i prawdopodobnie nie znał dobrze języka polskiego. Autor pieśni jest nieznany, mógł nim być wykształcony mnich średniowieczny. "Bogurodzica jest wzorowana na uroczystych tekstach łacińskich. Nie jest to jednak przekład, ale utwór oryginalny. Najstarszy znany zapis tekstu Bogurodzicy – obejmującego 2 strofy i opatrzonego nutami – pochodzi z początku XV w.. w 1407 zapisany został na tylnej wyklejce zbioru kazań łacińskich skopiowanych przez wikarego w na Kujawach Macieja z Grochowa[1]. Obecnie wyklejka ta przechowywana jest w Bibliotece Jagiellońskiej (sygn. 1619).Od połowy XV wieku do pierwotnego tekstu pieśni dopisywano kolejne strofy. Drugim zachowanym przekazem Bogurodzicy jest kodeks Decisiones rote Wilhelmi Horborg, do którego dopisano utwór w 1408 roku na karcie 87 verso[5]. Także i ten manuskrypt przechowywany jest w Bibliotece Jagiellońskiej (sygn. 408).Z uwagi na tematykę Aleksander Brückner wyodrębnił wersy jako "pieśń wielkanocna", a wersy – "pieśń pasyjna"[5]. Podział ten został przyjęty także przez późniejszych badaczy utworu. W ciągu XVI w. dodawano jeszcze zwrotki o charakterze okolicznościowo-modlitewnym tworząc obszerny, ale niespójny literacko tekst. 1. 2.

3 Tekst pieśni Bogurodzica, Dziewica, Bogiem sławienia Maryja U Twego Syna, Gospodzina, Matko zwolena, Maryja Zyszczy nam, spuści nam! Kyrie elejson. Twego dzieła Krzciciela, Bożyce, Usłysz głosy, napełń myśli człowiecze, Słysz modlitwę, jąż nosimy, A dać raczy, Jegoż prosimy. A na świecie zbożny pobyt, Po żywocie rajski przebyt. Kyrie elejson Bogurodzica po (oczywistym) okresie ustnego obiegu tekstów jest pierwszą zapisaną pieśnią religijną w literaturze polskiej. Nie ma tytułu, a określamy ją według pierwszego wyrazu tekstu (w najstarszym przekazie są to 2 osobno zapisane słowa: "Bogu rodzica"). Nie jest też pieśnią maryjną, ale modlitwą do Maryi i do Chrystusa, intelektualnie ujętym wyznaniem wiary. Z czasem Bogurodzica stała się pieśnią bojową polskiego rycerstwa – jak podaje Jan Długosz śpiewano ją przed bitwą pod Grunwaldem, a później np. przed bitwą pod Warną. Została także odśpiewana podczas koronacji Władysława Warneńczyka. Cały obrzęd koronacji odbywał się po łacinie, jedynie Bogurodzica wykonana została w języku polskim. 1. i

4 Święta miłości Kochanej Ojczyzny
Hymn do miłości ojczyzny to wiersz Ignacego Krasickiego, który powstał w związku z Myszeidą, w której stanowi on oktawę (osiem wersów, każdy po jedenaście zgłosek) piątą pieśni IX. Utwór został ogłoszony bezimiennie w 1774 roku w „Zabawach Przyjemnych i Pożytecznych”. Hymn... jest ściśle powiązany z czasami w których powstał, został napisany po gorzkich doświadczeniach konfederacji barskiej oraz pierwszego rozbioru Polski. Uważa się go za początek liryki patriotycznej doby niewoli. Tytuł wiersza, zawierający określenie gatunkowe (hymn), kieruje naszą uwagę w stronę spraw podniosłych i prymarnych. Mamy tu do czynienia z uroczystą pieśnią pochwalną o charakterze apostroficznym. 1.

5 Tekst piosenki Święta miłości kochanej Ojczyzny, Czują Cię tylko umysły poczciwe ! Dla ciebie zjadłe smakują trucizny, Dla ciebie więzy, pęta nie zelżywe. Kształcisz kalectwo przez chwalebne blizny, Gnieździsz w umyśle rozkoszy prawdziwe. Byle cię można wspomóc, byle wspierać, Nie żal żyć w nędzy, nie żal i umierać. Wolności ! której dobra nie docieka Gmin jarzma zwykły, nikczemny i podły, Cecho dusz wielkich ! ozdobo człowieka, Strumieniu boski, cnót zaszczycon źródły ! Tyś tarczą twoich Polaków od wieka, Z ciebie się pasmem szczęścia nasze wiodły. Większaś nad przemoc ! A kto ciebie godny - Pokruszył jarzma, albo padł swobodny.

6 Mazurek Dąbrowskiego Polska pieśń patriotyczna z 1797 roku, od 26 lutego 1927[1] oficjalny hymn państwowy Rzeczypospolitej Polskiej. Pierwotnie hymn, jako Pieśń Legionów Polskich we Włoszech, został napisany przez Józefa Wybickiego. Autor melodii opartej na motywach marszu, nazwa mazurka (mazura) została z czasem zapożyczona. Pieśń powstała w dniach lipca 1797 we włoskim miasteczku Reggio nell'Emilia w Republice Cisalpińskiej (w dzisiejszych Włoszech). Pierwszy raz została wykonana publicznie 20 lipca 1797 roku[2]. Tekst ogłoszono po raz pierwszy w Mantui w lutym 1799 w gazetce "Dekada Legionowa". Polski hymn narodowy stał się protoplastą dla innych słowiańskich hymnów i pieśni. Słowacy śpiewali: Hej, Slováci, ešte naša slovenská reč žije. Autorem w 1834 r. był Samo Tomášik. Ten tytuł później został zamieniony przez Czechów na Hej, Slované. Pieśń stała się pieśnią wszystkich Słowian po zjeździe wszechsłowiańskim w 1848 roku w Pradze. Łużyczanie mają pieśń Hišće Serbstwo njezhubjene (Jeszcze Łużyce nie zginęły) napisaną przez Handrija Zejlera w 1845 r. na wzór Mazurka Dąbrowskiego, a Chorwaci pieśń Još Hrvatska ni propala (Jeszcze Chorwacja nie umarła) z 1833 autorstwa Ferdynanda Livadicia[4]. 1,2,3 -

7 Tekst 2. Tekst wg Wybickiego Jeszcze Polska nie umarła, kiedy my żyjemy. Co nam obca moc wydarła, szablą odbijemy. Marsz, marsz, Dąbrowski do Polski z ziemi włoski za Twoim przewodem złączem się z narodem. Jak Czarniecki do Poznania wracał się przez morze dla ojczyzny ratowania po szwedzkim rozbiorze. Marsz, marsz, Dąbrowski... Przejdziem Wisłę przejdziem Wartę będziem Polakami dał nam przykład Bonaparte jak zwyciężać mamy. Marsz, marsz, Dąbrowski... Niemiec, Moskal nie osiędzie, gdy jąwszy pałasza, hasłem wszystkich zgoda będzie i ojczyzna nasza. Marsz, marsz, Dąbrowski... Już tam ojciec do swej Basi mówi zapłakany: "słuchaj jeno, pono nasi biją w tarabany." Marsz, marsz, Dąbrowski... Na to wszystkich jedne głosy: "Dosyć tej niewoli mamy Racławickie Kosy, Kościuszkę, Bóg pozwoli." Aktualna treść[6] Jeszcze Polska nie zginęła, Kiedy my żyjemy. Co nam obca przemoc wzięła, Szablą odbierzemy. Marsz, marsz Dąbrowski, Z ziemi włoskiej do Polski. Za twoim przewodem Złączym się z narodem. Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę, Będziem Polakami. Dał nam przykład Bonaparte, Jak zwyciężać mamy. Marsz, marsz... Jak Czarniecki do Poznania Po szwedzkim zaborze, Dla ojczyzny ratowania Wrócim się przez morze. Marsz, marsz... Już tam ojciec do swej Basi Mówi zapłakany — Słuchaj jeno, pono nasi Biją w tarabany. Marsz, marsz...

8 Analiza tekstu Pierwsza zwrotka hymnu nawiązuje do ostatniego rozbioru Polski. Po klęsce insurekcji kościuszkowskiej, w 1795 terytorium Rzeczypospolitej zostało całkowicie rozdzielone pomiędzy Rosję, Prusy i Austrię. Zwrotka wyraża zatem patriotyzm i wiarę w odzyskanie niepodległości. Po III rozbiorze Rzeczypospolitej znaczna liczba polskich żołnierzy wyemigrowała do Francji i Włoch. W styczniu 1797 generał Jan Henryk Dąbrowski na mocy umowy z rządem lombardzkim, w porozumieniu z Francuzami, utworzył Legiony Polskie. W refrenie autor, który współtworzył Legiony, wyraził nadzieję powrotu do Polski pod dowództwem gen. Dąbrowskiego. Nadzieja legionistów na powrót do Polski była jednak związana z walkami prowadzonymi pod zwierzchnictwem generała Napoleona Bonaparte, który już wówczas odnosił sukcesy wojskowe w północnych Włoszech, a kilka lat później rządził Francją. W drugiej zwrotce (a trzeciej zwrotce w rękopisie Wybickiego) hymnu autor wyraził przekonanie, iż z pomocą Bonapartego żołnierze podążając z zachodu poprzez rzekę Wartę i południa poprzez Wisłę byliby w stanie przywrócić niepodległą Polskę. Trzecia zwrotka (druga wg oryginalnego rękopisu) nawiązuje do Stefana Czarnieckiego, dowódcy polskiego w czasie potopu szwedzkiego w XVII wieku. W oryginalnym rękopisie Wybickiego występuje czwarta zwrotka, której brak we współczesnym hymnie. W zwrotce tej autor doradza, iż jedynym warunkiem obronienia się przed dwoma największymi zaborcami, tj. Prusami (Niemiec) i Rosją (Moskal), będzie ogólnonarodowa zgoda. Czwarta zwrotka (piąta wg rękopisu) stanowiła dla pozostających na emigracji legionistów obraz Polaków pozostających w Ojczyźnie i wysłuchujących tarabanu na znak zbliżających się polskich wojsk. W szóstej zwrotce (w rękopisie) Józefa Wybicki nawiązał do Tadeusza Kościuszki, zwycięskiego dowódcy z bitwy pod Racławicami w czasie powstania w 1794 r. Wyraził również ufność w Opatrzność Bożą.

9 Boże, coś Polskę Boże! coś Polskę przez tak liczne wieki Otaczał blaskiem potęgi i chwały, I tarczą Twojej wszechmocnej opieki Od nieszczęść, które przygnębić ją miały. Przed Twe ołtarze zanosim błaganie: Ojczyznę, wolną pobłogosław Panie[1] Boże! coś Polskę przez tak liczne wieki Okrytą blaskiem potęgi i chwały, Nagle spod swojej usunął opieki I wzniósł te ludy, co jej służyć miały. Przed Twe ołtarze zanosim błaganie: Ojczyznę, wolną pobłogosław Panie. Tyś, co ją potem, tknięty jej upadkiem, Wspierał walczącą za najświętszą sprawę I chcąc świat cały mieć jej męstwa świadkiem, wśród samych nieszczęść pomnożył jej sławę. Przed Twe ołtarze zanosim błaganie: Ojczyznę, wolną pobłogosław Panie. Niedawnoś zabrał wolność z polskiej ziemi A łez, krwi naszej popłyneły rzeki; Jakże to okropnie to być musi z temi, Którym Ty wolność odbierzesz na wieki. Przed Twe ołtarze zanosim błaganie: Ojczyznę, wolną pobłogosław Panie. Jedno twe słowo, wielki gromów Panie! W chwili nas z prochów wskrzesić będzie zdolne, Gdy znów zasłużym na Twe ukaranie, Obróć nas w prochy, ale w prochy wolne! Przed Twe ołtarze zanosim błaganie: Ojczyznę, wolną pobłogosław Panie.

10 Historia powstania Katolicka pieśń patriotyczna, która po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 roku konkurowała z Mazurkiem Dąbrowskiego o uznanie za hymn państwowy. Autorem słów był Alojzy Feliński ( ), poeta dramatopisarz, jeden najwybitniejszych przedstawicieli klasycyzmu literaturze polskiej, uczestnik powstania sekretarz Tadeusza Kościuszki. Napisał Pieśń narodową za pomyślność Króla w 1816 r., na rocznicę ogłoszenia Królestwa Polskiego jako hołd dla cara Aleksandra I. Refren brzmiał Przed Twe oblicze zanosimy błaganie, naszego króla zachowaj nam Panie.

11 Warszawianka Refren na plakacie z okresu wojny polsko-bolszewickiejWarszawianka 1831 roku (fr. La Varsovienne) – polska pieśń patriotyczna, hymniczna, zaczynająca się od słów Il est levé voici le jour sanglant....Pieśń została napisana w języku francuskim przez narodowego poetę Francji Casimira François Delavigne'a pod wpływem wydarzeń powstania listopadowego. Zawiera pewne nawiązania stylistyczne do Marsylianki Np. Do broni, bracia dziś! (w Warszawiance: Polonais, à la baïonnette), Bo nadszedł chwały naszej dzień! (w Warszawiance: Oto dziś dzień krwi i chwały). Autorem najbardziej znanego polskiego przekładu był poeta i historyk Karol Sienkiewicz, brat dziadka Henryka Sienkiewicza. Muzykę skomponował Karol Kurpiński. Tekst został opublikowany w marcu 1831 roku w warszawskim czasopiśmie Polak Sumienny. Prapremiera pieśni miała miejsce 5 kwietnia 1831 roku w Teatrze Narodowym w wolnej od Rosjan Warszawie, orkiestrą dyrygował sam kompozytor. Pieśń od początku cieszyła się wielką popularnością. Upamiętnił ją Stanisław Wyspiański w dramacie Warszawianka. Po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku była jedną z kandydatek do miana hymnu państwowego. W okresie międzywojennym takty Warszawianki stały się sygnałem programu drugiego Polskiego Radia. W 60. rocznicę wybuchu Powstania warszawskiego utwór został zarejestrowany przez zespół Dzieci z Brodą na płycie Czuwaj Wiaro!. Obecnie towarzyszy uroczystościom wojskowym, gdzie podczas defilad odgrywana jest przez Orkiestry Reprezentacyjne Wojska Polskiego.

12 Rota Nie rzucim ziemi skąd nasz ród! Nie damy pogrześć mowy. Polski my naród, polski lud, Królewski szczep Piastowy. Nie damy, by nas gnębił wróg! Tak nam dopomóż Bóg! Tak nam dopomóż Bóg! Do krwi ostatniej kropli z żył Bronić będziemy ducha, Aż się rozpadnie w proch i w pył Krzyżacka zawierucha. Twierdzą nam będzie każdy próg! Tak nam dopomóż Bóg! Tak nam dopomóż Bóg! Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz Ni dzieci nam germanił, Orężny wstanie hufiec nasz, Duch będzie nam hetmanił. Pójdziem, gdy zabrzmi złoty róg! Tak nam dopomóż Bóg! Tak nam dopomóż Bóg! Nie damy miana Polski zgnieść Nie pójdziem żywo w trumnę W Ojczyzny imię, na jej cześć Podnosi czoła dumne. Odzyska ziemi dziadów wnuk! Tak nam dopomóż Bóg! Tak nam dopomóż Bóg!

13 Historia powstania Rota - napisany w 1908r. w Cieszynie wiersz Marii Konopnickiej, a także pieśń hymniczna. Pierwszy raz Rota została opublikowana w 1908 w Przodownicy. Powstała pod wpływem oburzenia prześladowaniami polskości w zaborze pruskim (zob. germanizacja).Wiersz składa się z czterech zwrotek, z czego trzy stanowią kanon jednej z polskich pieśni patriotycznych pod tym samym tytułem, do której muzykę napisał Feliks Nowowiejski. Pieśń została po raz pierwszy wykonana publicznie przez kilkuset chórzystów z Krakowa, Górnego Śląska i innych terenów objętych zaborami 15 lipca 1910 w czasie uroczystości odsłonięcia pomnika Grunwaldzkiego w Krakowie, zorganizowanej w rocznicę 500-lecia zwycięstwa w bitwie pod Grunwaldem. Połączonymi chórami z całej Polski dyrygował kompozytor. Znana jest też wersja z muzyką Władysława Krogulskiego.


Pobierz ppt "Od Bogurodzicy do Roty, czyli polskie hymny na przestrzeni wieków"

Podobne prezentacje


Reklamy Google