ur. ok. 469 p.n.e., zm. w 399 p.n.e.
ur. 427 p.n.e zm. 347 p.n.e. w Atenach
ur. 384 p.n.e., zm. 7 marca 322 p.n.e.
Świat dwóch sfer Na Wszechświat składały się: Ziemia, Księżyc, Merkury, Wenus, Słońce, Mars, Jowisz i Saturn oraz tzw. sfera gwiazd. Obiekty te umiejscowione były na współśrodkowych, krystalicznych sferach. Arystoteles podzielił Wszechświat na dwie rzeczywistości (odrębne zarówno ontologicznie jak i nomologicznie): Sfera pierwsza – dla której linią demarkacyjną była orbita Księżyca. Ziemia i Księżyc należały do zmiennego, niedoskonałego świata podksieżycowego. Sfera podksiężycowa składała się z czterech żywiołów; ziemi, wody, powietrza i ognia. Nieruchoma Ziemia umiejscowiona była w centrum Wszechświata. Sfera druga – świat idealny, świat innych planet, Słońca i gwiazd, był niezmienny, wieczny, wypełniony eterem a naturalnym dlań typem dynamiki był ruch po kolistych orbitach. Takie obiekty jak komety czy meteoryty, uznawano za zjawiska atmosferyczne (podobne do tęczy(!)). Nic nie mogło zburzyć doskonałej harmonii nieba.
Nauka grecka Według Platona, świat jest kulą, w której centrum znajduje się Ziemia. Gwiazdy poruszają się wokół niej po idealnych sferach, jednostajnym ruchem kołowym. Według Platona, świat stworzony został przez Boga kreatora – Demiurga (relacja opisana w Timajosie). Arystoteles przeciwnie, uważał że kosmos jest wieczny – nie posiada początku w czasie. Zgodna z opisem biblijnym relacja Platona zadecydowała o jego akceptacji w kręgach filozofów wczesnochrześcijańskich - neoplatończyków(Orygenes, św. Augustyn). Myśl arystotelesowska odrodziła się jednak dzięki kontaktom ze światem arabskim. Świetnym adwokatem Arystelesa okazał się św. Tomasz, który stwierdził: w oparciu o racje czysto rozumowe nie da się udowodnić, że świat ma początek w czasie(rację ma Arystoteles), ale można dowieść iż Bóg stworzył świat. Możliwy jest świat istniejący odwiecznie, ale stworzony przez Boga – teza o początku umiejscowionym w czasie staje się tezą teologiczną – oparta na objawieniu. Zarówno Platon jak i Arystoteles zgadzali się jednak co do tego, że Wszechświat trwać będzie wiecznie. Argumentacja: rzeczy istnieją dla jakiś czynności. Świat jest rzeczą boską. Czynnością Boga jest trwanie wieczne. Wniosek: świat trwać będzie wiecznie
Struktura średniowiecznego Wszechświata Wszechświat - hierarchiczny i przestrzennie skończony: Raj – w którym przebywał Bóg, znajdował się poza tzw. sferą elementarną. Bóg czuwał osobiście nad losami świata (wspomagali go w tym aniołowie), Świat Aniołów – aniołowie zamieszkiwali sfery planetarne i sferę słońca odpowiadając za właściwą koordynację dynamiki nieba. Stopień ich doskonałości malał wraz z oddaleniem się od sfery raju (hierarchiczna społeczność mechaników nieba), Czyściec – umiejscowiony był pomiędzy Księżycem a Ziemią, Ziemia (sam państwo wiecie), Piekło – centrum naszej planety, stanowiło dominium demonów, szatana i potępionych dusz. Następstwo dnia i nocy tłumaczono odwieczną walką dobra ze złem.