I Ty możesz zmienić świat na lepszy! Wyprawa Misyjna Dzieci po Afryce z Radiem FARA SENEGAL 4 kwietnia 2011r.
Stolicą Senegalu jest Dakar. Senegal leży w Zachodniej Afryce. Jest to kraj wielkości mniej więcej 2/3 powierzchni Polski. Stolicą Senegalu jest Dakar.
Droga do niepodległości Senegal był niegdyś kolonią francuską. Określano ją jako „oczko w głowie” Francuzów. Kraj ten wyróżniał się wśród innych kolonii kulturą i stylem życia. Właśnie te czynniki sprawiły, że w 1960r. prezydent Francji, Charles de Gaulle, sam zaproponował niepodległość Senegalu, widząc jego rozwój i przygotowanie kadry do przejęcia rządów. Pierwszym prezydentem został Leopold Seneghor, Senegalczyk, polityk i poeta, który otrzymał solidną formację francuską. Leopold Seneghor
ZNAKI PAŃSTWOWE HERB FLAGA Od momentu uzyskania niepodległości, Senegal posiada własne znaki państwowe. HERB FLAGA
Dobrzy ludzie! Senegalczycy mają wielką kulturę duchową, kulturę serca i wrażliwość na potrzeby innych. Solidarnie dzielą się z innymi, nawet żyjąc w wielkiej biedzie. Odznaczają się gościnnością, tzw. „terenga”, pełną uprzejmości i otwartości na drugiego człowieka, która ujmuje każdego przybysza.
Senegalska elegancja Kobiety mają wiele wdzięku i godności. Pięknie się ubierają! Potrafią ze zwykłego kretoniku... ... wywiązać na głowie fantazyjne zawoje, w których wyglądają prześlicznie. Mówi się zresztą o „senegalskiej elegancji” i artyzmie Senegalczyków.
Gospodarka Senegal jest krajem Sahelu - pustynniejącą przestrzenią na południe od Sahary. Ludzie mają tu jeszcze żywo w pamięci katastrofalną suszę z lat 1972-74, która pociągnęła za sobą śmierć dziesiątków tysięcy osób i zrujnowała gospodarkę. Zniszczona została m.in. połowa plantacji orzeszków ziemnych, które stanowią podstawę senegalskiego rolnictwa. Kraj ten zajmuje w ich produkcji drugie miejsce na świecie - po Nigerii.
Gospodarka Obok rolnictwa, drugą dziedziną senegalskiej gospodarki jest jeszcze słabo rozwinięty przemysł. Senegalczycy wydobywają m.in. fosforyty i tytan. Rozwija się także przetwórstwo spożywcze oraz przemysł włókienniczy, naftowy i chemiczny. Senegal jest jednak krajem biednym. Niski dochód narodowy sytuuje go wśród najuboższych państw Afryki.
Okno Afryki Dakar - stolica Senegalu - jest dziś milionową metropolią. To piękne, nowoczesne miasto stanowi jedną z wizytówek Afryki. Dakar to także jeden z głównych portów morskich i lotniczych Afryki. Zawija tu rocznie kilka tysięcy statków, a samoloty lecące z Europy do Ameryki Południowej mają tutaj swój punkt tranzytowy. Przywilej ten zawdzięcza Dakar swojemu położeniu, które czyni z niego przysłowiowe okno na świat.
Coraz częściej spotyka się w Senegalu ogromne kontrasty. Kraj kontrastów Coraz częściej spotyka się w Senegalu ogromne kontrasty. W miastach, zwłaszcza w stolicy Dakarze, żyje wiele osób bogatych, mających jakąś pozycję społeczną czy polityczną, m. in. osoby wykształcone i zatrudnione w zagranicznych przedsiębiorstwach.
Kraj kontrastów Jednakże ¾ kraju stanowi ludność żyjąca w wielkiej biedzie, graniczącej z nędzą, przede wszystkim z braku wody. Od 20-30 lat zauważa się niekorzystną zmianę klimatu, przybliżanie się Sahary, która wieje piachami, a równocześnie brak deszczu, co powoduje osuszanie się ziemi. Przyczynił się do tego także kolonializm. Francuzi, którzy uważali Senegal za wspaniałą kolonię, równocześnie ją eksploatowali dla własnych interesów. Przez wytrzebianie lasów pod plantacje orzeszków ziemnych, z czego ciągnęli ogromne zyski, przyczynili się do zmiany klimatu – braku deszczu i zubożenia kraju.
Szalona radość! Zasadniczo klimat Senegalu jest taki, że pora deszczowa powinna trwać 3 miesiące: lipiec, sierpień, wrzesień. Przy obfitych, jak dawniej, opadach, starczyłoby czasu i wody, by żyzna ziemia wydała obfite plony. Obecnie na przestrzeni tych 3 miesięcy deszcz pada tylko co 2 lub 3 tygodnie. Przypuśćmy, że w końcu czerwca spada pierwszy deszcz. Szalona radość! Senegalczycy biegną do pracy na pola, motykami uprawiają ziemię, sieją proso. Proso wschodzi, pięknie rośnie, ale oto brak deszczu przez 3 tygodnie i wszystko zostaje wypalone przez słońce. I tak rolnik może siać 3 – 4 razy i nic nie zebrać. Stąd głód i bieda, co rzutuje na wszystko, a przede wszystkim na życie dzieci na wsiach.
Sanktuarium Maryjne w Popenguine (Senegal) Religie w Senegalu Chrześcijanie są w Senegalu znikomą mniejszością. Stanowią zaledwie 5% obywateli. Zdecydowana większość mieszkańców to muzułmanie - aż 85%. Reszta to wyznawcy tradycyjnych religii afrykańskich. Sanktuarium Maryjne w Popenguine (Senegal) Meczet w wiosce
Kościół dziś Kościół senegalski składa się z pięciu diecezji. Żyje w nich 370 tysięcy katolików. Wszyscy biskupi są Senegalczykami. Kościół liczy 277 kapłanów, 196 braci zakonnych i 587 sióstr. W wyższych seminariach studiuje około 80 kleryków. Kościół senegalski poszczycić się może również dwoma żeńskimi klasztorami kontemplacyjnymi – karmelitanek i benedyktynek. Mimo wzrastającej liczby powołań niemal połowa duchowieństwa to obcokrajowcy. Miejscowi cieszą się z każdego nowego misjonarza!
Kościół w społeczeństwie Mimo że katolicy stanowią mniejszość, ich obecność w życiu publicznym jest bardzo wyraźna. Już pierwsi misjonarze nawracający tubylców troszczyli się o polepszenie ich warunków życia. To oni zakładali pierwsze szkoły. Tak zostało do dziś. Społeczne zaangażowanie Kościoła przejawia się głównie przez wspomaganie miejscowej oświaty i służby zdrowia. Kościół prowadzi 42 przedszkola, 117 szkół podstawowych, do których uczęszcza ponad 38 tys. uczniów oraz 46 szkół średnich dla 15 tys. uczniów.
Kościół w społeczeństwie Zaufanie do szkół kościelnych jest duże wśród wyznawców islamu. Matka jednej z rodzin muzułmańskich powiedziała: „Byłam wychowywana przez Siostry. Przekazały mi tę niezatartą pieczęć, której na imię: prawość, szacunek dla danego słowa, poczucie obowiązku... Dziś, po dwudziestu latach bez wahania decyduję się powierzyć moją córkę tym samym siostrom.” Kościół prowadzi też: 308 placówek służby zdrowia. Opiekuje się m.in. 13 szpitalami, 120 przychodniami, 38 sierocińcami i 2 żłobkami.
Z życia Misjonarki… S. Ksawera Michalska w Senegalu jest już ponad 20 lat. O swojej codzienności na misjach pisze w listach. Oto kilka jej myśli: „Gdy myślę o Senegalu… widzę przed oczyma niezliczone ilości twarzy: dzieci, młodych i starszych na naszych zatłoczonych piaszczystych uliczkach. Widzę twarze chorych ludzi, którzy codziennie tłumnie przychodzą do naszej przychodni zdrowia, którą z Bożą pomocą prowadzę pod nazwą Matki Bożej Nadziei i św. Józefa.”
Z życia Misjonarki… „Właśnie te spotkania z drugim człowiekiem - człowiekiem chorym, wypełniają moje dni, miesiące i lata. Nasza przychodnia zdrowia znajduje się na ogromnym półwyspie ze stolicą Dakar. Specjalną troską otaczamy dzieci niedożywione. Karmimy je codziennie.”
Z życia Misjonarki… „Po długich latach bycia wśród chorych przekonuję się, co jest dla nich najważniejsze. Korzystają z świadczeń przychodni, zabierają leki, ale także chcą porozmawiać, chcą być wysłuchani, dobrze potraktowani. Potrzebują dobrego słowa, ale i modlitwy chroniącej ich przed strachem wynikającym z różnych wierzeń i czarów. Potrzebują dobrego słowa, potrzebują Bożego Słowa. Prośmy Pana żniwa, by posłał tam tych, którzy im to Słowo zaniosą. Prośmy też za tych, którzy to Słowo usłyszą i będą Nim żyli na co dzień.”
Potrzeba naszej modlitwy! Misjonarze pracujący „na pierwszym froncie” bardzo potrzebują naszej modlitwy. Sami o nią proszą! „Proszę, wspierajcie misjonarzy modlitwą! Pomoc modlitewną naprawdę się odczuwa. Sama doświadczyłam tego wiele razy w ciągu mojej dwudziestoletniej pracy misyjnej. Każdy może „adoptować” jakąś misjonarkę lub misjonarza. Wystarczy ofiarować w ich intencji np. jedną dziesiątkę różańca. Każdemu z Was, komu droga jest sprawa dzieła misyjnego Kościoła powszechnego, z góry Bóg zapłać w imieniu własnym oraz tysięcy polskich i nie tylko – misjonarzy!”
Modlitwa dzieci za Afrykę Panie Jezu, prosimy Cię za wielki kontynent afrykański. W sposób szczególny powierzamy Ci Senegal - kraj, do którego dzisiaj duchowo wędrujemy. Spójrz łaskawie na wszystkich ludzi, którzy tam żyją i spraw, aby Cię poznali, w Ciebie uwierzyli i Tobie służyli. Prosimy Cię również za wszystkie żyjące tam dzieci, szczególnie za te, które Cię jeszcze nie znają, bezdomne i opuszczone, cierpiące głód i pozbawione wszelkiej opieki. Poślij do nich wielu misjonarzy, aby głosili im słowem i dobrymi czynami Twoją nieskończoną miłość. Panie Jezu, naucz nas, jak stawać się apostołami i misjonarzami Twojej Dobrej Nowiny. Naucz, jak świadczyć o Twojej miłości, niosąc pomoc duchową i materialną naszym rówieśnikom. Pomóż nam świadectwem naszego życia i dobrymi czynami zmieniać świat na lepszy. Amen.