Przebyta trasa Turew Stary Gołębin Gorzyczki Borowo Czempiń Głuchowo Gryżyna Racot Choryń Kopaszewo Wyskoć
Pałac Dezyderego Chłapowskiego w Turwi
Pałac w Turwi leży w środku dwudziestohektarowego parku krajobrazowego. Do Pałacu wjeżdża się bramą dużą bramą. Brama ta była używana za czasów Dezyderego Chłapowskiego. Obecnie jest odnawiana. Wokół pałacu rozciąga się ogrodzenie z ceglanego muru oraz siatki. Do niedawna była ona w niektórych miejscach bardzo zaniedbana, z wieloma dziurami. W ostatnim czasie została jednak wyremontowana i teraz świetnie prezentuje piękno pałacu w parku.
Wchodząc przez bramę i idąc wzdłuż żwirowej drogi, możemy zauważyć pałac. Bezpośrednio przed pałacem znajduje się dziedziniec, na którym latem jest ustawiana drewniana ławka. Ciekawostką jest to, że mimo faktu, iż park odwiedza bardzo dużo turystów, ławka na dziedzińcu jest jedyną ławką przypadającą na cały park pałacowy!
Latem wszędzie widać zieleń, kwitnące kwiaty Latem wszędzie widać zieleń, kwitnące kwiaty. Jesienią pałac pięknie komponuje się w zasypanych dróżkami złocistych liściach. Zimą- wszystko zasypane jest śniegiem, drzewa małą biały kolor. Wiosną natomiast cały park odżywa, słychać śpiew ptakó, drzewa zaczynają wypuszczać pąki. W każdym z tych okresów idzie się zakochać w pałacu na tle tego krajobrazu!
Pałac został zbudowany na wzór pałacu w Czempiniu ok. 1760-1770 roku. Jest on późnobarokową, otynkowaną i dwupiętrową budowlą. Oczywiście cały pałac był już kilkakrotnie przebudowywany. We wnętrzach pałacu zachowana jest częściowo dekoracja stiukowa, między innymi według projektu Ignacego Graffa
W salonie, gabinecie oraz na suficie znajdują się rozety z około 1820 roku. Do czasów II wojny światowej pałac należał do rodziny Chłapowskich i ich potomków. W czasie wojny mieli tutaj swoją kwaterę Niemcy. Po wojnie pałac stał się własnością państwa.
Wyposażenie pałacu zostało skradzione Wyposażenie pałacu zostało skradzione. Zostało tylko kilka wartościowych przedmiotów, takich jak wazony, czy obrazy.
W latach pięćdziesiątych II wieku została tutaj założona placówka badawcza Polskiej Akademii Nauk. Część pałacu pozostała nienaruszona, w stylu XIX- wiecznym. Część jednak została przekształcona w pokoje gościnne, mieszkania dla pracowników oraz pracownie. Kierownikiem Stacji Badawczej jest prof. Jerzy Karg.
W środku pałac sprawia wrażenie labiryntu W środku pałac sprawia wrażenie labiryntu. Wydaje się być bardzo ogromny. Z zewnątrz natomiast tego nie widać. Wchodząc wejściem pod filarami, na parterze widnieje popiersie gen. Dezyderego Chłapowskiego. Dalej znajduje się stołówka. Idąc korytarzem mijamy wspomniane wcześniej pokoje gościnne i biuro. Na końcu korytarza znajduje się laboratorium chemiczne. Na pierwszym piętrze natomiast są kolejne pracownie, oraz piękny salon. W salonie wisi na suficie przepiękny żyrandol.
Przepiękny taras pałacu
Ciekawostki Pałac słynie również z legend: W Pałacu w Turwi przebywał sam Napoleon Bonaparte w 1812 roku! W 1831 roku w pałacu przebywał Adam Mickiewicz! Gościła tutaj również Helena Modrzejewska Pałac słynie również z legend: Pierwsza z nich mówi o zegarze znajdującym się w holu na drugim piętrze. Nie działa on już od wielu lat, jednak legenda mówi, że co jakiś czas się "budzi" i wybija godzinę. Kolejną legendą jest opowieść o duchach. Kilkakrotnie słyszano kroki i skrzypiącą podłogę w pustych pomieszczeniach. Zdarzyło się nawet, że pewnej nocy porcelanowe naczynia w szafce same pospadały z półki. Kolejnym dziwnym przypadkiem był odgłos grającego fortepianu, przy którym nikt nie siedział.
Gorzyczki- Pałac Potworskich
Pałac w Gorzyczkach to pałac neronesansowy, który został wzniesiony według projektu Stanisława Hebanowskiego w 1868 roku. Znajduje się on w centralnej części wsi. Został on wzniesiony dla córki Edwarda Potworowskiego- Karoliny Horwattowej.
Piętrowy pałac został zbudowany na planie prostokąta z dwupiętrową wieżą umiejscowioną po prawej stronie budowli.
Jednopiętrowy korpus główny posiada środkowy ryzalit zwieńczony trójkątnym frontonem. Elewacja od strony podjazduNa elewacjach zwieńczonych gzymsem znajdują się neorenesansowe detale. Przed wejściem znajduje się podjazd, a od strony parku duży taras.
Podobnie jak w przypadku pałacu Chłapowskich w Turwi, budowla w Gorzyczkach jest otoczona parkiem. Na zdjęciu obok widzimy ogromne drzewo, pomnik przyrody. Poniżej widzimy rzeźbę lwa. Niestety w dokumentach znalezionych w pałacu nie ma ani jednej wzmianki o autorze tejże rzeźby.