Skutkiem różne działalności cz ł owieka jest zanieczyszczenie środowiska, wzrost ekonomiczny powoduje równoczesny wzrost ilo ści wytwarzanych śmieci i odpadków biologicznych. Tylko szybkie podwyższenie poziomu technologii (w produkcji i innych działaniach ludzkości ) może spowodować ich redukcję. Obecny raptowny wzrost konsumpcji (całej ludzkości ale przede wszystkim krajów wysoko rozwiniętych ) niweczy zachodzący postęp technologiczny w tej dziedzinie. Na pierwszy rzut oka może wydawać się, że zanieczyszczenie środowiska wytwarzane przez samoloty jest niewielkie w porównaniu z innymi dziedzinami życia (przemysł, ruch drogowy, ocieplenie ziemskie). Wiemy, że samoloty zużywają stosunkowo nieduży procent zasobów produkcji ropy naftowej. W rzeczywistości odnotowujemy fakt, że potężny, naturalny mechanizm zwiększa wpływ smug lotniczych na klimat ziemski. Przestudiowaliśmy, jaki wpływ mają smugi samolotów na klimat ziemski. Mechanizm zjawiska jest bardzo złożony ale podsumowując możemy stwierdzić, że wynikiem latania tak wielkiej ilości samolotów jest ogólnie proces oziębiania powierzchni Ziemi. Wyjaśnieniem tego faktu jest wzrost zachmurzenia wywołany produktami spalania w silnikach odrzutowych. Smugi obserwujemy dopóki są na niebie, krótko - kilka minut, najwyżej kilka godzin, wyłącznie w dni bezchmurne i pogodne i kiedy zmienia się pogoda. Jeden z gazów wytwarzanych przez silniki odrzutowe (dwutlenek siarki) nadaje formę tak zwanym aerozolom, które pozostają na wysokościach lotów – 9 i 12 km –przez okres rzędu mniej więcej kilku miesięcy. Nawet jeśli nie widzimy smug, aerozole formułują mgielny welon wykrywalny wyłącznie za pomocą bardzo precyzyjnych urządzeń. Z pewnością istnieje a jego zadaniem jest odbijanie promieni słonecznych wynikiem czego Słońce ogrzewa ziemię w mniejszym stopniu. Dokonano średnich obliczeń biorąc pod uwagę istnienie obszarów o bardzo intensywnym ruch lotniczym a także takich, gdzie ruch prawie nie istnieje. Ta średnia wyników dowodzi, że oziębienie ziemskie jest takie, jakby obniżono temperaturę o 0,11 °C. Co może wydać się niewiele. Nie zapominajmy jednak, że ocieplenie ziemskie wynikające z efektu cieplarnianego wynosi 0,7° C tylko przez ostatnie 100 lat. Możemy więc stwierdzić, że jeżeli wstrzymamy wszelki ruch lotniczy temperatura Ziemi wzrośnie natychmiast o 0,11°C, doprowadzając do wzrostu temperatury o 0,81 °C –zaledwie w kilka miesięcy. I odwrotnie – zwiększając 8-krotnie ilość dziennych lotów średnie ocieplenie ziemskie zejdzie do zera. Niestety jeszcze nie i to z wielu powodów. Po pierwsze - z powodu wysokich kosztów zwiększenia ruchu lotniczego. Po drugie - dwutlenek siarki oprócz oziębienia naszej planety powoduje kwaśne opady. Przewidując wzrost ocieplenia ziemskiego w najbliższych dziesięcioleciach powinniśmy wprowadzać proporcjonalnie coraz większą ilość SO 2 do atmosfery. Na koniec - (trudność największa) wiadomo, że zapasy ropy skończą się przypuszczalnie w ciągu niewielu dziesięcioleci a wzrost ocieplenia zachodzić będzie jeszcze przez całe stulecia. Sytuacja paradoksalna: mniej latać. Pewne jest, że w najbliższym czasie konieczne będzie obniżenie, jak najszybciej, spożycia a najbardziej spożycia energii energetycznej. Przypuszczalnie lotnictwo będzie jednym z pierwszych działów poddanych redukcji. Alessandro Ponte, Antonio Zecca, Grzegorz Karwasz, tłumaczenie Maria Wierzejska