Żeby się chciało uczyć…. Jak motywować dziecko do nauki?
O jakości uczenia i wychowania dzieci decydują: nauczyciele, sami uczniowie i rodzice. Oto kilka refleksji na temat, jak rodzice mogą pomóc dziecku w nauce. Bez Waszej aktywności edukacja dziecka nie będzie udana.
Jak pracować z dzieckiem, żeby mu się chciało chcieć ? Interesuj się postępami dziecka. Sama obecność rodziców na zebraniu w szkole jest dla dziecka bardzo istotna. Świadczy bowiem o zainteresowaniu problemami syna, czy córki. Po powrocie do domu spróbujmy: powstrzymać emocje ( przekraczając próg domu nie krzyczmy np. „koniec z telewizją dopóki nie poprawisz ocen” itp.); znajdź czas na rozmowę; nie zaczynaj od informacji negatywnych; mówmy o swoich odczuciach np. miło mi było, gdy pani Cię pochwaliła lub zmartwiło mnie Twoje zachowanie w szkole; gdy są problemy-wspólnie ustalmy ich rozwiązanie
Wspieraj, ale nie wyręczaj. Pomagając dziecku w odrabianiu zadań domowych nie należy wyręczać dziecka. Należy wdrażać go do samodzielnej pracy. W procesie uczenia się ważną rolę odgrywa samokontrola wykonanej pracy. Chodzi w niej o to, aby dziecko samo odkryło swoje błędy i samo je poprawiło. Należy dziecko przyzwyczajać do podejmowania wysiłku, do pokonywania trudności, wtedy uwierzy we własne możliwości, a także nauczy się odpowiedzialności za swoje postępowanie.
Mądrze motywuj. W procesie uczenia się motywacja odgrywa dużą rolę. Jest siłą pobudzająca do nauki, zdobywania wiedzy, rozszerzania zainteresowań. Od kar lepsze są nagrody, ale stosowanie ich musi być ostrożne. Złotym środkiem jest drobna nagroda, np. w postaci uznania rodziców, pochwały. Chwaląc dziecko stosujmy tak zwaną pochwałę opisową tzn. nie mówmy wprost: jesteś grzeczny, jesteś mądry, bo taka pochwała wprawia w zakłopotanie. Spowodujmy, by dziecko tak samo pomyślało o sobie, mówiąc mu, co widzimy i co czujemy w konkretnej sytuacji.
Zapewnij właściwe warunki do nauki. Zapewnij dziecku spokojne miejsce do odrabiania lekcji; Zwracaj uwagę, by dziecko nie uczyło się w łóżku lub w miejscach, które kojarzą się z rozrywką lub snem; Ograniczaj oglądanie telewizji, usuń inne bodźce, które mogą przeszkadzać/np. niepotrzebne rzeczy na biurku/; Pozwól dziecku na przerwy w odrabianiu zajęć; Wyznacz określony czas na odrabiane lekcji, np.: o czwartej, po kolacji, przed oglądaniem telewizji, itp.; W żadnym wypadku dzieci nie powinny uczyć się po obfitym posiłku, gdy organizm nastawiony jest na trawienie oraz po godzinie 20.00,aby nie tracić cennych dla zdrowia godzin snu; Dopilnuj, by po odrobieniu lekcji wszystkie przybory wróciły na swoje miejsce, a dziecko spakowało tornister na następny dzień.
Zapewnij właściwe warunki do nauki. Dziecko nie powinno uczyć się na dzień przed sprawdzianem „do oporu”. Kolejność odrabiania lekcji : nieprawidłowa to odrabianie lekcji z tego samego bloku, np. historia i język polski; prawidłowa odrabianie lekcji naprzemiennie z przedmiotu humanistycznego, a następnie ścisłego, np. historia –matematyka; Odrabianie na przemian zadań pisemnych, a potem ustnych; Zaczynanie zawsze od zadań najtrudniejszych, kończenie na najłatwiejszych
Dostrzegaj osiągnięcia dziecka Dostrzegaj osiągnięcia dziecka NAGRODA czyli: wzmocnienie pozytywne ważne, aby była to rzeczywiście nagroda dla dziecka, coś, co sprawi, że następnego dnia weźmie się ono za naukę z werwą i ochotą
Jak skutecznie odebrać motywację do nauki? Nadmierna kontrola “Muszę go cały czas pilnować, gdy tylko odejdę –od razu zajmuje się czymś innym, nigdy nie pamięta co jest zadane”. Rodzic dzwoni do nauczycieli i kolegów, pytając o prace domowe. W ten sposób przejmuje całkowitą kontrolę, pozbawia dziecko odpowiedzialności i motywacji do nauki;
obawiają się, że dziecko samo sobie nie poradzi Uczenie się za dziecko Rodzice niezadowoleni z efektów nauki dziecka, sami biorą się do pracy: przepisują od nowa fragmenty lub całe prace domowe, piszą za niego wypracowania, czytają lektury; obawiają się, że dziecko samo sobie nie poradzi
Zbyt wysokie wymagania “Moje dziecko jest strasznie nerwowe. Gdy coś mu nie wychodzi, płacze, rzuca zeszytami”. rodzic sprawdza pracę dziecka i podkreśla na czerwono popełnione błędy; nie chwali go za włożony w pracę wysiłek, za ciekawą treść; koncentrując się na błędach, odbiera dziecku satysfakcję z wykonanej pracy.
Brak zainteresowania nauką dziecka Zapracowani rodzice nie mają czasu zajmować się sprawami szkolnymi dziecka. Uważają, że samo ze wszystkim powinno dać sobie radę. Dopiero, gdy dziecko wpada w duże kłopoty lub zaczyna wagarować –zaczynają szukać pomocy.
Komunukaty, których należy się wystrzegać! zakazy („jak nie potrafisz, to nie rób”) groźby („jeżeli tego nie zrobisz, to…”) powstrzymywania („zostaw, niech to zrobi ktoś inny”) akcentowanie słabych stron („myślenie nigdy nie było twoją mocną stroną”) eksponowanie niepowodzeń („ ty jak zawsze nic nie umiesz”)