Dzień w Kirchheim.
Latem cała okolica aż kipi od przeróżnych imprez. Warto wtedy posłuchać i poczytać co nowego się wydarzy.
Czym dojechać do centrum? Autobusem, rowerem lub bardziej oryginalnym pojazdem...
Nie chcąc się zgubić wybieram punkt orientacyjny - na przykład wieżę kościelną bądź ulicę z preclem i ratuszem.
Tu, gdy jest święto, musi być i orkiestra.
A najlepiej gdy grają dwie lub trzy.
Zwiedzając miasto spotykałam przeróżnych ludzi.
Wśród tylu, często egzotycznych ślicznotek, która babka jest najładniejsza?
Moim zdaniem ta: szwabska babka wąskolistna.
Uff! chwila na kawę w cieniu zamku
albo w pobliżu bajkowej fontanny.
A potem spacer po romantycznych zaułkach Kirchheim.