Zdrowo żyjmy! Aby zdrowo i długo żyć należy przestrzegać kilku prostych zasad
1. Zachowajmy odpowiednie proporcje w jedzeniu zgodnie z piramidą żywieniową
Zgodnie z nią należy zażywać jak najwięcej ruchu. Ćwiczyć należy systematycznie, a najlepiej codziennie. Ruch wspomaga właściwe trawienie i spalanie nadmiaru kalorii, które odkładają się w postaci tkanki tłuszczowej. Warzywa i owoce powinny stanowić około 50% spożywanych pokarmów w ciągu dnia. Powinniśmy jeść produkty z pełnego przemiału, czyli np. chleb razowy, a unikać kajzerek. Bardzo zdrowe są oleje roślinne np. oliwa z oliwek. Owoce i nasiona roślin strączkowych są po zbożach drugim pod względem ważności źródłem pożywienia roślinnego dla ludzi. Walorem odżywczym nasion roślin strączkowych jest wysoka zawartość białek, wynosząca od 20 do 42%. W naszym jadłospisie powinny znaleźć się 1 lub 2 porcje jajek, ryb morskich i drobiu. Słodycze oraz fast-foody tylko od święta.
2. Dbajmy by to, co przygotowujemy było nie tylko smaczne, ale i miłe dla oka. Podobno jemy też oczami Owszem, jemy nie tylko ustami, ale również oczami i nosem. Spróbujmy posiłki przygotować w taki sposób, aby były atrakcyjne wizualnie – np. pomidory ułóżmy na brzegu talerza, posypmy posiekaną bazylią i obłóżmy plasterki mozarelli, w środek możemy włożyć samodzielnie przygotowane bułeczki, które posmarujemy również domowej roboty przez nas przygotowanym masełkiem czosnkowym. Wygląda efektownie, a jak smakuje…
3.Jedzmy regularnie Starajmy się jadać posiłki o stałych porach. Dzięki temu unikniemy odkładaniu się tzw. „tłuszczyku”. Jeśli będziemy spożywać posiłki o różnych porach – to organizm będzie rozregulowany i nie będzie pamiętał kiedy jest pora posiłku. Gdy jesteśmy głodni, nasz organizm zaczyna magazynować przyjmowany posiłek w postaci tłuszczyku, w efekcie czego tyjemy. Zalecane są co najmniej 3 posiłki dziennie, lecz wskazane są 4-5 posiłków, opartych o pełnowartościowe i o niskim stopniu przetworzenia produkty. Organizm funkcjonuje najlepiej, gdy "otrzymuje" średnio energetycze posiłki. Nie należy najadać się do syta, a tylko zaspakajać głód. Jedzmy zgodnie z zasadą: „śniadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem, a kolację oddaj wrogowi.”
4. Dokładnie gryźmy i przeżuwajmy spożywany pokarm. Pierwsze trawienie odbywa się w jamie ustnej. Dokładne gryzienie i przeżuwanie i wymieszanie ze śliną spożywanego pokarmu umożliwia w dalszej kolejności sokom żołądkowym dokładniejsze i szybsze trawienie, przez co pokarm "wpadający" do żołądka szybciej "wypada" z żołądka. Informacja z żołądka o sytości do mózgu dociera po około 15 minutach. Strach pomyśleć co możemy w tym czasie zjeść.
5. Pijmy dużo płynów Każdy o tym wie, że powinniśmy pić dużo płynów. Po co pić popularne gazowane napoje, które w litrze mają niewyobrażalną ilość cukru? W jednej szklance coli jest 8 łyżeczek cukru, których nie wypilibyśmy bez dodanego przez producenta kwasu fosforowego. Poza tym pomyślmy: skoro coca-cola ma również zastosowanie, jako odrdzewiacz, to co on robi z naszym żołądkiem? Najlepsza do picia jest woda, gdyż nie zawiera żadnych dodatków. Jeśli nie lubimy pić samej wody, dodajmy do niej cytrynę i świeżą miętę – otrzymamy niezwykle orzeźwiający napój.
6. Używajmy ziół i przypraw, a ograniczmy sól Bazylia, tymianek, mięta, rozmaryn, oregano i wiele innych ziół nadaje potrawom inny smak i aromat. Eksperymentujmy. Sprawdźmy, który smak nam odpowiada. Po co solić wszystko, co jemy? Sól w nadmiernej ilości tylko szkodzi, a znajdziemy ją w praktycznie każdym posiłku.
7. Nie objadajmy się słodyczami Nasze ulubione słodycze są naszą pokusą, której często ulegamy. Sięgamy po nie, kiedy szybko potrzebujemy dawki cukru, kiedy jesteśmy zestresowani, mamy problemy. Zamiast tego możemy korzystać z dobrodziejstw lata i zamiast kolejnego batonika zjeść truskawki bądź banana. Pomarańcze, gruszki czy brzoskwinie również są słodkie, a w dodatku zawierają wiele witamin. Zastąpmy słodycze zdrowymi słodyczami (zamiennikami) i owocami, a wyjdzie nam to na zdrowie.
8. Systematycznie kontrolujmy wagę ciała. Najprostszym i najszybszym sposobem na sprawdzenie czy nasza waga jest odpowiednia jest użycie wskaźnika BMI. BMI (ang. Body Mass Index) to współczynnik masy ciała, który obliczamy dzieląc wagę ciała (podaną w kilogramach) przez wzrost podniesiony do kwadratu (podany w metrach). Wskaźnik BMI został opracowany na podstawie danych opublikowanych przez Światową Organizację Zdrowia
Nie istnieje taka ilość ruchu, która będzie w stanie zneutralizować szkodliwy wpływ złego odżywiania na nasze zdrowie. Zwracajmy zatem uwagę co i jak jemy. Pamiętajmy, że czym skorupka za młodu nasiąknie tym na starość trąci Prezentacja wykonana przez Agatę Korotusz