„Na lipę” Autor wiersza: Jan Kochanowski Autorzy prezentacji: Łukasz Skierkowski i Witold Danisz
„Na lipę” cień i odpoczynek „Gościu, siądź pod mym liściem, a odpocznij sobie! Nie dojdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie Choć się nawysszej wzbije, a proste promienie Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie.”
„Na lipę” przyroda naturalne środowisko nas wszystkich „Tu zawżdy chłodne wiatry z pola zawiewają, Tu słowicy, tu szpacy wdzięcznie narzekają.”
„Na lipę” natura jako jedyna żywicielka człowieka „Z mego wonnego kwiatu pracowite pszczoły Biorą miód, który potem szlachci pańskie stoły.”
„Na lipę” ludzie a natura „A ja swym cichym szeptem sprawić umiem snadnie, Że człowiekowi łacno słodki sen przypadnie. Jabłek wprawdzie nie rodzę, lecz mię pan tak kładzie Jako szczep najpłodniejszy w hesperyjskim sadzie.”
Interpretacja „Gość” to każdy z czytelników, człowiek zmęczony, potrzebujący wytchnienia. Podmiot utworu włożył w usta ukochanego drzewa opis swoich własnych przeżyć związanych z miejscem, którego jest ona centrum. W opisie tym najważniejszą rolę pełnią liczne epitety: „chłodne wiatry”, „wonnego kwiatu”, „pracowite pszczoły”, „cichym szeptem”, „słodki sen”.
Interpretacja To dzięki zagęszczeniu epitetów odczuwamy przedstawione miejsce jako przestrzeń swojską, bezpieczną. Inne atrybuty to śpiewające ptaki („słowicy”, „szpacy”), kwiaty, miód.
Interpretacja Lipa (jako drzewo) kojarzy się również ze stałością, zakorzenieniem w jakimś miejscu, z domem. Zauważmy, że w wierszu kilkakrotnie został użyty zaimek wskazujący „tu”. Wydaje się, że we fraszce nie chodzi o każdą lipę, ale o jakąś konkretną, stanowiącą symbol jakiegoś miejsca („tu”).
Interpretacja Utwór kończy się ostatecznym wyniesieniem lipy do rangi mitologicznej jabłoni rodzącej złote jabłka: „Jabłek wprawdzie nie rodzę, lecz mię pan tak kładzie Jako szczep napłodniejszy w hesperyskim sadzie.” Nie ma znaczenia, że lipa nie daje owoców, ale dla swego pana jest niezwykle cenna, to związek z człowiekiem czyni ją tak wyjątkową, że wartą uwiecznienia w wierszu.
Dziękuję za uwagę.