Kapral Piotr Konieczka-pierwszy polski żołnierz poległy w czasie II wojny światowej

Życiorys Piotra Konieczki-pochodzenie, życie prywatne i rodzina Piotr Konieczka-kapral Wojska Polskiego, pierwszy polski żołnierz poległy w II wojnie światowej, kuzyn mojego pradziadka Wojciecha Konieczki, urodził się 28 kwietnia 1901 w Charżach koło Chełmna nad Nerem. Był młodszy z dwojga braci. Ponieważ chorował na rozedmę płuc, osiadł w Wielkopolsce: najpierw w Krostkowie a następnie w 1930 roku w trzyhektarowym gospodarstwie w Brodnej koło Piły. Miał żonę Helenę oraz synów: Zygfryda i Romana. Roman również cierpiał na rozedmę płuc, toteż rodzinę ciężko było utrzymać. Ratunkiem dla Piotra był jedyny koń-Kary, którego nazywał także,,bestią”. Codziennie woził do pobliskich Kaczor mleko konnym wozem, czasami także sprzedawał drzewo z okolicznych lasów.

Epizod wojskowy Wiosną 1939 roku Piotr został zmobilizowany i przydzielony do wzmocnienia posterunku Straży Granicznej w Jeziorkach koło Kaczor.15 sierpnia było już jasne, że coś się święci-tego dnia Niemcy zamknęli granice z Polską. Według wspomnień Heleny Konieczki (z domu Gniot), żony kaprala, 31 sierpnia wieczorem przyszedł pożegnać się z nią po raz ostatni. Jej zdaniem robił to w taki sposób, jakby nigdy już nie mieli się zobaczyć…. No i się więcej nie zobaczyli. Około godziny 01:20 polscy pogranicznicy usłyszeli głuchy hałas wybuchającego pocisku artyleryjskiego. Był to sygnał dla specjalnej niemieckiej grupy dywersyjnej do ataku na placówkę w Jeziorkach. Była ona usytuowana w dolince, po prawej stronie szosy wiodącej do niemieckiej Piły (Schneidemuehl). Chociaż Polacy cały czas obserwowali czujnie pas,,ziemi niczyjej”, to atak Niemców wspierany ogniem z karabinów maszynowych przygniótł swym rozmiarem obrońców, choć nie odciął im ucieczki. Po mniej więcej 15 minutach polscy strażnicy graniczni wycofali się. Na miejscu pozostał Piotr, osłaniający odwrót załogi posterunku. Przez dobre pięć minut wiązał ogniem grupę około 60 dywersantów, aż został trafiony zbłąkaną kulą jednego z Niemców. Mimo, iż osunął się na ziemię, nadal strzelał z karabinu maszynowego. Dopiero, gdy skończyły mu się naboje, podbiegli do niego Niemcy i rannego zatłukli kolbami karabinów. Stało się to o 01:40,na trzy godziny i pięć minut przed atakiem na Westerplatte.

Ciekawostki Nazajutrz zwłoki Piotra Konieczki i bestialsko zabitego przez Niemców nieco później strażnika granicznego Szczepana Ławniczaka z Jeziorek do Śmiłowa przywiózł przykryte żołnierskimi płaszczami niejaki Giersz, chłop z Jeziorek. Gdy wokół wozu zaczęli się gromadzić ludzie, podszedł do niego pewien niemiecki oficer w randze majora. Zażądał on odkrycia zwłok. Kiedy ściągnięto plaszcz z Piotra, z jego ust padło pytanie:,,Kto to jest?”. Kiedy wytłumaczono, że to ten, który sam bronił Urzędu Celnego w Jeziorkach, po dłuższym wdechu major powiedział:,,To jest bohater. Jako żołnierz nie zlamał przysięgi”. Gdy odchodził, zasalutował zmarłemu kapralowi, czym zdumiał przyglądających się wszystkiemu Polaków. Ponadto zezwolono na jego pospieszny, improwizowany pogrzeb z udziałem 4 Polaków i jednego Niemca-jako stróża. Odbył się on bez udziału księdza, który uciekł z parafii, bo miał zostać zamordowany, a Piotra pochowano w jednej mogile ze Sczepanem Ławniczakiem, obydwu w pełnym umundurowaniu. 31 sierpnia 2010 portal onet.pl podał, że gmina Kaczory wystąpi o pośmiertne nadanie Piotrowi Konieczce medalu,,Za wojnę obronną 1939” przez prezydenta RP Bronisława Komorowskiego.

Galeria Piotr Konieczka-prawda, że podobny?

Miejsce śmierci Piotra Konieczki

Polski Urząd Celny w Jeziorkach

Pomnik Piotra Konieczki

Prezentację wykonał: Bartosz Konieczka, kl. I,,A”