Chiński „smart” Reporter niemieckiego czasopisma „Autobild”, Claudius Maintz, wybrał się do chińskiego miasta Dezhou, aby odwiedzić fabrykę, w której produkowane.

Prezentacja na temat: "Chiński „smart” Reporter niemieckiego czasopisma „Autobild”, Claudius Maintz, wybrał się do chińskiego miasta Dezhou, aby odwiedzić fabrykę, w której produkowane."— Zapis prezentacji:

1 Chiński „smart” Reporter niemieckiego czasopisma „Autobild”, Claudius Maintz, wybrał się do chińskiego miasta Dezhou, aby odwiedzić fabrykę, w której produkowane są podróbki smarta fortwo. Prototyp tego autka został pokazany na kilku międzynarodowych wystawach motoryzacyjnych, a jego producent próbował wprowadzić go do sprzedaży w Europie w cenie 3970 EUR za sztukę. Oto fotoreportaż z wizyty w fabryce.

2 Prospekt reklamowy firmy

3 Autko ma napęd elektryczny, zasilanie z baterii litowo-jonowych
Autko ma napęd elektryczny, zasilanie z baterii litowo-jonowych. Moc 4 KM, prędkość maksymalna 50 km/h. Brzmi zachęcająco

4 Podróbka i oryginał

5 Wcześniejszy produkt firmy – Huoyon, oficjalnie sprzedawany jako autko dla dzieci. Na bazie jego konstrukcji powstał podrabiany smart.

6 Rzut oka na linię produkcyjną
Rzut oka na linię produkcyjną. Formowanie elementów karoserii z włókna szklanego

7 Malowanie karoserii farbą podkładową

8

9 Po około 3 dniach karoseria jest gotowa i polakierowana i można montować w niej poszczególne podzespoły.

10 W drugim końcu hali fabrycznej trwa w tym czasie montaż ramy podwozia.

11 Montaż mat wygłuszających i instalacji elektrycznej

12

13 Gotowy pojazd. W tej chwili fabryka produkuje średnio 2 egzemplarze dziennie, jednak gdy pojawią się w większej ilości zamówienia, produkcja zostanie zwiększona.

14

15 „wlew paliwa”

16 Claudius Maintz miał okazję przejechać się testowym egzemplarzem chińskiego „smarta”. Wnioski – jeździ się nawet fajnie, jest jednak problem z bardzo słabymi hamulcami. Dobrze, że autko nie rozwija większych prędkości. No i o wynikach crash testów lepiej nie myśleć.

17

18

19 Szef ds. sprzedaży zapytany, czy firma nie ma problemów z prawami autorskimi odpowiedział: „Tak, byli u nas ludzie z Daimlera. Chcą z nami kooperować, a my mamy produkować dla nich auta”. No comments.

20 Dwoje pracowników zatrudnionych przy montażu aut

21 Fabryczny „hotel” dla pracowników firmy

22 Inna wersja autka – z wlotem powietrza a’la Toyota…

23 A tu jako BMW

24 No i oczywiście Mercedes

25 Miejscowa policja nie tylko nie ściga piratów, ale składa u nich zamówienia na swoje wozy patrolowe.

26 Sądząc po zgromadzonych przy hali fabrycznej, stojących w śniegu nadwoziach innych prototypów, niedługo możemy spodziewać się, że do produkcji wejdzie podróbka smarta forfour…

27 … i Volkswagena New Beetle.

28 Szef fabryki: „Jesteśmy w stanie wyprodukować wszystko, czego zażyczą sobie nasi klienci. Nawet Mercedesa klasy E”