Pobierz prezentację
Pobieranie prezentacji. Proszę czekać
OpublikowałJanusz Popławski Został zmieniony 6 lat temu
1
Bezprawność oraz okoliczności ją wyłączające – wybór orzecznictwa
Mgr Karolina Piech Katedra Prawa Karnego Materialnego Wydział Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytet Wrocławski
2
„Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem”. Art. 25 § 1 Kodeksu karnego
3
„Prawidłowe zastosowanie instytucji obrony koniecznej, objęcie jej ramami inkryminowanego zdarzenia wymaga prawidłowego, precyzyjnego odtworzenia jego przebiegu, w tym zamiaru towarzyszącego działaniom każdego z uczestników. Obrona konieczna występuje w przypadku aktywności obydwu stron przestępstwa, zakłada ona akcję - bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem, co jest istotą każdego przestępstwa, ale także interakcję - odpieranie tego zamachu. Ekskulpacja osoby, która przeciwstawia się zamachowi powodując negatywne skutki dla drugiej strony owego starcia, następuje w wyniku ustalenia, bezprawności zamachu, konieczności jego odparcia, a przede wszystkim bezpośredniości zamachu. Sąd uniewinnia, na podstawie art. 25 § 1 k.k., tego, kto swym działaniem wypełnił znamiona czynu kwalifikowanego przez prawo karne ale musiał tak postąpić, jeśli w sytuacji nagłej, dynamicznej, trudno kontrolowanej, niebezpiecznej, podjął możliwe kroki, zastosował dostępne środki, by odeprzeć bezpośredni, bezprawny zamach”. Wyrok SA w Warszawie z Sygn. akt II AKa 231/17
4
„Ocena, czy nie zachodzi rażąca dysproporcja między dobrem zaatakowanym zamachem a dobrem, w które godzi odpierający zamach, powinna być dokonywana ex ante, a więc z punktu widzenia momentu zamachu i jego odpierania, a nie ex post przez pryzmat skutków tego starcia. Osoba, której dobro prawne jest - obiektywnie rzecz biorąc - zagrożone, nie musi bezczynnie czekać na pierwszy cios, lecz może bronić się przed bezprawnym i bezpośrednim zamachem, zanim ten cios nastąpi. Trudno zakładać, że w przypadku gdy rozpoczął się zamach na zdrowie osoby, powinna ona oczekiwać, aż osoba atakująca przystąpi do zamachu na jej życie”. Wyrok SA w Gdański z Sygn. akt II AKa 216/17
5
„Prawo do obrony koniecznej przysługuje zaatakowanemu zawsze i niezależnie od tego, czy na przykład, mógł uniknąć niebezpieczeństwa związanego z zamachem przez ucieczkę, ukrywanie się przed napastnikiem, wezwanie pomocy osób trzecich, czy też poprzez poszukiwanie ochrony u znajdującego się w pobliżu przedstawiciela organów porządku publicznego. Należy podkreślić, iż ratio legis obrony koniecznej to nie tylko wzgląd na ochronę zaatakowanego dobra, ale także respektowanie zasady, iż prawo nie powinno ustępować przed bezprawiem. Osoba napadnięta ma prawo odpierać zamach wszelkimi dostępnymi środkami, które są konieczne do zmuszenia napastnika do odstąpienia od kontynuowania zamachu. Wystarczającym warunkiem uznania, że oskarżony działał w obronie koniecznej jest ustalenie, że świadomy istnienia bezpośredniego i bezprawnego zamachu na jakiekolwiek dobro chronione prawem, zamach ten odpierał, stosując sposób obrony współmierny do niebezpieczeństwa. Nie ma przy tym potrzeby wykazywania, że oskarżony faktycznie czuł strach przed napastnikiem”. Postanowienie SN z Sygn. akt IV KK 116/17
6
„Ani silne podekscytowanie, ani to że oskarżony był pod wpływem alkoholu, nie wyklucza działania w obronie koniecznej”. Wyrok SA w Gdańsku z Sygn. akt II AKa 373/16
7
„Bezpośredniość zamachu wchodzi w grę również wówczas, gdy istnieje wysoki stopień prawdopodobieństwa, że zagrożone atakiem dobro zostanie zaatakowane natychmiast, w najbliższej chwili. Sam zatem fakt wyrwania noża z ręki napastnika nie może automatycznie oznaczać likwidacji stanu bezpośredniości zagrożenia bezprawnym zamachem. Nie zawsze też sam fakt wyrwania noża z ręki napastnika stwarza sytuację takiej przewagi osoby się broniącej, która niejako automatycznie nakazuje przyjęcie przekroczenia granic obrony koniecznej”. Wyrok SA w Szczecinie z Sygn. akt II AKa 253/14
8
„Każda osoba zaatakowana i broniąca się przed atakiem ma prawo użyć takiego przedmiotu, który pomoże a nawet zapewni odparcie zamachu, nawet w takiej sytuacji, gdy atakujący posługuje się jedynie rękami. Dozwolone jest więc posłużenie się nożem, nawet wtedy, gdy napastnik używa tylko siły fizycznej, a napadnięty nie dysponuje innym środkiem obrony i wykorzystuje niebezpieczny przedmiot, który znajduje w pobliżu. Każda osoba, atakując dobro chronione prawem, a przede wszystkim dopuszczając się zamachu na wolność seksualną napadniętej, musi liczyć się z akcją obronną z jej strony i to taką, która będzie konieczna do odparcia zamachu i w związku z tym powinna liczyć się z każdą konsekwencją, jaka może nastąpić, nawet z ryzykiem doznania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, czy wręcz z utratą życia”. Wyrok SA w Łodzi z Sygn. akt II AKa 251/15
9
„Zasada, stanowią ca, iż warunkiem dopuszczalności odpierania zamachu kosztem dobra napastnika nie jest brak możliwości uniknięcia zagrożenia dla zaatakowanego zamachem dobra w inny sposób niż poprzez poświęcenie dobra napastnika, doznaje wyjątku. Wynika on z unormowań ratyfikowanej przez Rzeczpospolitą Polską Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności (Dz. U. z 1993 r., Nr 61, poz. 284, ze zm.), która w art. 2 ust. 2 lit. a) stanowi, że pozbawienie człowieka życia nie narusza jej postanowień w sytuacji, je żeli nastąpi w wyniku bezwzględnie koniecznego użycia siły w obronie jakiejkolwiek osoby przed bezprawną przemocą. Zgodnie z art. 91 ust. 2 Konstytucji RP, statuującym prymat ratyfikowanych umów międzynarodowych nad wewnętrznymi przepisami rangi ustawowej, kodeksowe unormowanie obrony koniecznej należy zatem uzupełnić o zastrzeżenie, że w przypadku, gdy działanie obronne polega na umyślnym pozbawieniu życia człowieka, pozostaje ono objęte ramami tego kontratypu, a przez to zachowuje swoją legalność, tylko wtedy, gdy było bezwzględnie konieczne, to jest kiedy nie była racjonalnie możliwa obrona przed bezprawną przemocą w inny sposób, niż polegający na umyślnym pozbawieniu życia napastnika”. Wyrok SA w Katowicach z Sygn. akt II AKa 194/15
10
„Obrona konieczna, jak wynika to wprost z treści art. 25 § 1 k. k
„Obrona konieczna, jak wynika to wprost z treści art. 25 § 1 k.k. ma charakter samoistny. Prawo do skutecznej obrony musi jednak mieć swoje granice wynikające z aspektów aksjologicznych i humanistycznych, skoro życie ludzkie jest dobrem najwyższej wartości. Dla oceny, że nastąpiło przekroczenie granic obrony koniecznej przez jej nadmierną intensywność konieczne jest dokonanie, opartego na ocenie całokształtu występujących w sprawie okoliczności, ustalenia, że osoba odpierająca zamach obejmowała zarówno swą świadomością, jak i wolą naruszenie (przez zastosowanie niewspółmiernego środka lub sposobu obrony) dóbr napastnika w zakresie dalej idącym, niż niebezpieczeństwo zamachu na te dobra, które stały się jego przedmiotem. Oznacza to ustalenie, że atakowany przewidywał, iż odparcie zamachu następuje w sposób niewspółmierny do jego niebezpieczeństwa i chciał tego lub na to się godził. O tym, czy zachodzi zamach bezpośredni decyduje zachowanie się osoby atakującej w całym przebiegu zdarzenia, a nie tylko w momencie podjęcia akcji obronnej. Należy zdecydowanie wykluczyć z zakresu pojęcia bezpośredniego zagrożenia zamachem sytuacje charakteryzujące się tylko czysto subiektywnymi przypuszczeniami. Procesy motywacyjne zachodzące w psychice - wyłącznie subiektywne przekonanie o możliwości napaści, nie kreuje przecież sytuacji obrony koniecznej dla osoby spodziewającej się takiego zamachu. Osoba uprawniona może odeprzeć zamach, polegający na bezprawnym wtargnięciu ("wdarciu się") do lokalu, zaś podjęte działanie, będzie wówczas działaniem prawnie chronionym, podjętym w obronie koniecznej - w obronie prawa do prywatności, wszelako granice takiej obrony, oceniane ex ante, zależą in concreto od sytuacji oraz od sposobu zachowania się tych osób, słowem niepowtarzalnych realiów danego zdarzenia”. Postanowienie SN z Sygn. akt IV KK 409/14
11
„W razie przekroczenia granic obrony koniecznej, w szczególności gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia”. Art. 25 § 2 Kodeksu karnego
12
„Proporcjonalność i współmierność obrony winna być oceniana jako wypadkowa wielu czynników, tj. intensywności, natężenia działań agresywnych, okoliczności zajścia, a także właściwości i cech atakującego i atakowanego. Przy ustalaniu w warunkach art. 25 § 2 k.k. zasadności zastosowania dobrodziejstwa związanego z nadzwyczajnym złagodzeniem kary lub odstąpienia od jej wymierzenia, należy brać pod uwagę skutek, jaki został spowodowany zachowaniem oskarżonego działającego w warunkach przekroczenia granic, a także jak dalece nastąpiło przekroczenie jej granic”. Wyrok SA w Warszawie z Sygn. akt II AKa 291/17
13
„Aby działanie obronne okazało się skuteczne, musi swoją intensywnością przewyższać intensywność zamachu. Pomimo tego, powinno jednak odznaczać się także umiarem, możliwie dużą do osiągnięcia w określonych warunkach adekwatnością do potrzeb związanych z konkretną sytuacją, czyli innymi słowy, powinno być tak zastosowane, aby nie powodować nadmiernie dotkliwych skutków. Obrona konieczna ma charakter samoistny i w odróżnieniu od stanu wyższej konieczności nie wymaga zachowania proporcji dóbr - zagrożonego zamachem i naruszonego wskutek jego odpierania, jakkolwiek rażąca dysproporcja nie jest dopuszczalna”. Wyrok SA w Szczecinie z Sygn. akt II AKa 84/16
14
„Obrona konieczna, jak wynika to wprost z treści art. 25 § 1 k. k
„Obrona konieczna, jak wynika to wprost z treści art. 25 § 1 k.k. ma charakter samoistny. Prawo do skutecznej obrony musi jednak mieć swoje granice wynikające z aspektów aksjologicznych i humanistycznych, skoro życie ludzkie jest dobrem najwyższej wartości. Dla oceny, że nastąpiło przekroczenie granic obrony koniecznej przez jej nadmierną intensywność konieczne jest dokonanie, opartego na ocenie całokształtu występujących w sprawie okoliczności, ustalenia, że osoba odpierająca zamach obejmowała zarówno swą świadomością, jak i wolą naruszenie (przez zastosowanie niewspółmiernego środka lub sposobu obrony) dóbr napastnika w zakresie dalej idącym, niż niebezpieczeństwo zamachu na te dobra, które stały się jego przedmiotem. Oznacza to ustalenie, że atakowany przewidywał, iż odparcie zamachu następuje w sposób niewspółmierny do jego niebezpieczeństwa i chciał tego lub na to się godził. O tym, czy zachodzi zamach bezpośredni decyduje zachowanie się osoby atakującej w całym przebiegu zdarzenia, a nie tylko w momencie podjęcia akcji obronnej. Należy zdecydowanie wykluczyć z zakresu pojęcia bezpośredniego zagrożenia zamachem sytuacje charakteryzujące się tylko czysto subiektywnymi przypuszczeniami. Procesy motywacyjne zachodzące w psychice - wyłącznie subiektywne przekonanie o możliwości napaści, nie kreuje przecież sytuacji obrony koniecznej dla osoby spodziewającej się takiego zamachu. Osoba uprawniona może odeprzeć zamach, polegający na bezprawnym wtargnięciu ("wdarciu się") do lokalu, zaś podjęte działanie, będzie wówczas działaniem prawnie chronionym, podjętym w obronie koniecznej - w obronie prawa do prywatności, wszelako granice takiej obrony, oceniane ex ante, zależą in concreto od sytuacji oraz od sposobu zachowania się tych osób, słowem niepowtarzalnych realiów danego zdarzenia”. Postanowienie SN z Sygn. akt IV KK 409/14
15
„Przy ustalaniu w warunkach art. 25 § 2 k. k
„Przy ustalaniu w warunkach art. 25 § 2 k.k. zasadności zastosowania dobrodziejstwa związanego z nadzwyczajnym złagodzeniem kary lub odstąpienia od jej wymierzenia, należy brać pod uwagę skutek, jaki został spowodowany zachowaniem oskarżonego działającego w warunkach przekroczenia granic obrony koniecznej, a także jak dalece nastąpiło przekroczenie granic obrony koniecznej”. Wyrok SA w Łodzi z Sygn. akt II AKa 207/13
16
„Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej, odpierając zamach polegający na wdarciu się do mieszkania, lokalu, domu albo na przylegający do nich ogrodzony teren lub odpierając zamach poprzedzony wdarciem się do tych miejsc, chyba że przekroczenie granic obrony koniecznej było rażące”. Art. 25 § 2a Kodeksu karnego
17
„Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej pod wpływem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu”. Art. 25 § 3 Kodeksu karnego
18
„Długotrwałe, wysoce naganne zachowanie pokrzywdzonego, połączone z zachowaniem bezpośrednio poprzedzającym czyn oskarżonego, może być czynnikiem kumulującym emocje, a efektem tego kumulowania emocji może być wybuch tożsamy z psychicznym wzburzeniem w rozumieniu art. 25 § 3 k.k.”. Wyrok SA w Poznaniu z Sygn. akt II AKa 213/16
19
„Niepodleganie karze w wypadku przekroczenia granic obrony koniecznej ma miejsce tylko wtedy, gdy przekroczenie to nastąpiło pod wpływem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu. Należy więc wykazać, że strach lub wzburzenie było powodem przekroczenia granic obrony koniecznej. Strach lub wzburzenie jedynie towarzyszące ekscesowi nie mogą stanowić podstawy do wyłączenia karalności za czyn zabroniony popełniony w warunkach przekroczenia granic obrony koniecznej”. Wyrok SA w Gdańsku z Sygn. akt II AKa 261/16
20
„Przesłankami uchylenia karalności na podstawie przepisu art. 25 § 3 k
„Przesłankami uchylenia karalności na podstawie przepisu art. 25 § 3 k.k. są: strach lub wzburzenie u odpierającego zamach, okoliczności usprawiedliwiające, np. zaskoczenie, atak w nocy, niewiedza co do liczby napastników lub narzędzi przez nich używanych, obawa o życie, stwierdzenie, iż stan ten, tj. strachu lub wzburzenia był przyczyną przekroczenia granic obrony koniecznej. Dopiero kumulatywne wystąpienie wszystkich powyższych przesłanek prowadzi do zastosowania wobec oskarżonego art. 25 § 3 k.k.”. Wyrok SA w Lublinie z Sygn. akt II AKa 228/12
21
„Sytuacja opisana w art. 25 § 3 k. k
„Sytuacja opisana w art. 25 § 3 k.k. ograniczona być musi do takich tylko wypadków, w których przyjęto, że okoliczności zamachu, oceniane obiektywnie, racjonalnie tłumaczą wywołanie stanu strachu lub wzburzenia, a stan ten przesądził o sposobie odparcia zamachu. Przepis art. 25 § 3 k.k. nie może być wykorzystywany do likwidowania kolizji między prawnymi i społecznymi ocenami przez rezygnację z trafnego orzekania, lecz ma stanowić podstawę rozstrzygnięcia w wypadkach ustalenia określonej nim przyczyny przekroczenia granic obrony koniecznej”. Wyrok SA w Gdańsku z Sygn. akt II AKa 276/12
22
„W zasadzie każdy bezprawny, bezpośredni i rzeczywisty zamach na dobro prawem chronione i konieczność podjęcia obrony koniecznej dla odparcia tego zamachu wywołuje u atakowanego pewien rodzaj wzburzenia, zdenerwowania czy obawy. Nie oznacza to jednak, iż w każdym przypadku spełnione są warunki do zastosowania wobec sprawcy art. 25 § 3 k.k. Sytuacja opisana w art. 25 § 3 k.k. ograniczona być musi do takich tylko wypadków, w których przyjęto, że okoliczności zamachu, oceniane obiektywnie, racjonalnie tłumaczą wywołanie stanu strachu lub wzburzenia, a stan ten przesądził o sposobie odparcia zamachu. Artykuł 25 § 3 k.k. nie może być bowiem wykorzystywany do likwidowania kolizji między prawnymi i społecznymi ocenami przez rezygnację z trafnego orzekania, lecz ma stanowić podstawę rozstrzygnięcia w wypadkach ustalenia określonej nim przyczyny przekroczenia granic obrony koniecznej”. Wyrok SA w Lublinie z Sygn. akt II AKa 161/11
23
„Nie popełnia przestępstwa, kto działa w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego jakiemukolwiek dobru chronionemu prawem, jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, a dobro poświęcone przedstawia wartość niższą od dobra ratowanego”. Art. 26 § 1 Kodeksu karnego
24
„W myśl art. 26 § 1 k.k. kontratyp stanu wyższej konieczności na miejsce wówczas, gdy sprawca działa w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego jakiemukolwiek dobru chronionemu prawem, jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, a dobro poświęcone przedstawiało wartość niższą niż dobro ratowane. Na gruncie niniejszej sprawy nie sposób przyjąć, że w stosunku do obu oskarżonych spełnione zostało kryterium bezpośredniości zagrożenia, a tym bardziej, że niebezpieczeństwa nie można było inaczej uniknąć. Oskarżeni mogli przecież nie przyjść na wezwanie W. G. pod sklep, a gdy już przyszli mogli łatwo uciec z miejsca zdarzenia i zawiadomić policję o groźbach pod ich adresem. Sami przecież oskarżeni twierdzą, że W. G. wchodził do sklepu, a więc była okazja do ucieczki i oskarżeni łatwo mogli z niej skorzystać”. Wyrok SO w Koszalinie z Sygn. akt V Ka 268/13
Podobne prezentacje
© 2024 SlidePlayer.pl Inc.
All rights reserved.