Pobierz prezentację
Pobieranie prezentacji. Proszę czekać
OpublikowałFilip Świderski Został zmieniony 8 lat temu
1
Przeciwko możliwości udowodnienia istnienia Boga:
2
John L. Mackie, Zło a wszechmoc, tłum. T. Baszniak, w: Filozofia religii, red. B. Chwedeńczuk, tłum. Warszawa 1997, s. 21 Tradycyjne dowody na istnienie Boga zostały poddane przez filozofów gruntownej krytyce (…). Sądzę jednak, że możemy sformułować skuteczniejsza krytykę tego stanowiska wychodząc od tradycyjnego problemu zła. Można w ten sposób wykazać nie to, że wierzenia religijne są pozbawione racjonalnych podstaw, ale że są to wierzenia irracjonalne w sensie bezwzględnym, że poszczególne części zasadniczej doktryny teologicznej są ze sobą sprzeczne (…). Teolog musi być teraz gotów wierzyć nie tylko w to, czego nie można dowieść, ale w to, co można obalić środkami dowodowymi na podstawie innych wierzeń, których skłonny jest bronić.
3
John L. Findlay, Czy można dowieść nieistnienia Boga?, tłum. T. Baszniak, w: Filozofia religii, red. B. Chwedeńczuk, tłum. Warszawa 1997, s. 287- 288. W tej rozprawie będę jednak twierdził, że w rozważanym przypadku nie ma miejsca dla żadnych niepewnych domysłów i wątpliwości. Spróbuję bowiem wykazać, że istnienie Bóstwa może być pojmowane, w sposób zadowalający z punktu widzenia religii, tylko o tyle, o ile pojmuje się jako coś nieuchronnego i koniecznego, tak w porządku myśli, jak w porządku rzeczywistości. Wynika z tego, że współczesne odrzucenie konieczności i racjonalnych świadectw przemawiających na rzecz takiego istnienia jest w istocie równoważne dowodowi, że Bóg nie może istnieć.
4
Tomasz z Akwinu, Summa Theologiae, I, q. 2. Jest to kwestia zatytułowana Czy Bóg jest? Wydaje się, że Boga nie ma. Gdyby jedno z przeciwieństw było nieskończone, to drugie uległoby całkowitemu zniszczeniu, a w nazwie „Bóg” poznaje się, że jest On pewnym nieskończonym dobrem. Gdyby więc Bóg istniał, to nie byłoby żadnego zła. Zło jednak jest w świecie. Zatem Boga nie ma.
5
Tomasz z Akwinu, Summa Theologiae, I, q. 2. Jest to kwestia zatytułowana Czy Bóg jest? To, co może dokonać się dzięki mniejszej liczbie zasad, nie dokonuje się dzięki większej. Niemniej wydaje się, że wszystko, co pojawia się w świecie, może się dokonać przez inne zasady, gdyby założyć, że Boga nie ma, ponieważ rzeczy naturalne sprowadzają się do zasady, którą jest natura. To natomiast, co wynika z postanowienia, sprowadza się do zasady, którą jest rozum ludzki albo wola. Nie ma zatem żadnej konieczności, by twierdzić, że Bóg jest.
6
Pismo święte i Magisterium na temat możliwości naturalnego istnienia Boga.
7
(Mdr 13,1-10) Głupi już z natury są wszyscy ludzie, którzy nie poznali Boga: z dóbr widzialnych nie zdołali poznać Tego, który jest, patrząc na dzieła nie poznali Twórcy, lecz ogień, wiatr, powietrze chyże, gwiazdy dokoła, wodę burzliwą lub światła niebieskie uznali za bóstwa, które rządzą światem. Jeśli urzeczeni ich pięknem wzięli je za bóstwa - winni byli poznać, o ile wspanialszy jest ich Władca, stworzył je bowiem Twórca piękności; a jeśli ich moc i działanie wprawiły ich w podziw - winni byli z nich poznać, o ile jest potężniejszy Ten, kto je uczynił. Bo z wielkości i piękna stworzeń poznaje się przez podobieństwo ich Stwórcę. Ci jednak na mniejszą zasługują naganę, bo wprawdzie błądzą, ale Boga szukają i pragną Go znaleźć. Obracają się wśród Jego dzieł, badają, i ulegają pozorom, bo piękne to, na co patrzą. Ale i oni nie są bez winy: jeśli się bowiem zdobyli na tyle wiedzy, by móc ogarnąć wszechświat - jakże nie mogli rychlej znaleźć jego Pana?
8
(Rz 1,18-23) Albowiem gniew Boży ujawnia się z nieba na wszelką bezbożność i nieprawość tych ludzi, którzy przez nieprawość nakładają prawdzie pęta. To bowiem, co o Bogu można poznać, jawne jest wśród nich, gdyż Bóg im to ujawnił. Albowiem od stworzenia świata niewidzialne Jego przymioty - wiekuista Jego potęga oraz bóstwo - stają się widzialne dla umysłu przez Jego dzieła, tak że nie mogą się wymówić od winy. Ponieważ, choć Boga poznali, nie oddali Mu czci jako Bogu ani Mu nie dziękowali, lecz znikczemnieli w swoich myślach i zaćmione zostało bezrozumne ich serce. Podając się za mądrych stali się głupimi. I zamienili chwałę niezniszczalnego Boga na podobizny i obrazy śmiertelnego człowieka, ptaków, czworonożnych zwierząt i płazów.
9
Sobór Watykański I, 1869-1870 Konstytucja dogmatyczna o wierze katolickiej, Dei Filius Rozdział II, O objawieniu [20] Ta sama święta Matka Kościół utrzymuje i naucza, że Boga, początek i cel wszystkich rzeczy, na pewno można poznać z rzeczy stworzonych naturalnym światłem rozumu ludzkiego, „albowiem od stworzenia świata niewidzialne Jego przymioty stają się widzialne dla umysłu przez Jego dzieła”.
10
Sobór Watykański I, 1869-1870 Konstytucja dogmatyczna o wierze katolickiej, Dei Filius Kanony: Gdyby ktoś mówił, że jednego i prawdziwego Boga, Stwórcę i Pana naszego, nie można poznać ze stworzeń w sposób pewny z pomocą naturalnego światła rozumu ludzkiego - niech będzie wyklęty.
11
STh I, q.1, c, Czy jest konieczne, żeby poza dyscyplinami filozoficznymi istniała inna nauka? Konieczne było też, by człowiek został pouczony przez objawienie Boże także i o tym, czego może dowiedzieć się o Bogu za pomocą ludzkiego rozumu, ponieważ prawdę o Bogu, tak jak ją ujmuje rozum, osiągnęli nieliczni po długim czasie i z przymieszką wielu błędów (a paucis, et per longum tempus, et cum admixtione multorum errorum). Jednakże od poznania tej prawdy zależy całe zbawienie człowieka, które jest w Bogu. By więc ludzie pewniej i składniej dochodzili do zbawienia, musieli koniecznie zostać pouczeni w sprawach Bożych przez Boże objawienie.
12
II. Drogi prowadzące do poznania Boga (Katechizm Kościoła Katolickiego) 31 Człowiek stworzony na obraz Boga, powołany, by Go poznawać i miłować, szukając Boga, odkrywa pewne "drogi" wiodące do Jego poznania. Nazywa się je także "dowodami na istnienie Boga"; nie chodzi tu jednak o dowody, jakich poszukują nauki przyrodnicze, ale o "spójne i przekonujące argumenty", które pozwalają osiągnąć prawdziwą pewność. Punktem wyjścia tych "dróg" prowadzących do Boga jest stworzenie: świat materialny i osoba ludzka. 32 Świat: biorąc za punkt wyjścia ruch i stawanie się, przygodność, porządek i piękno świata, można poznać Boga jako początek i cel wszechświata. 35 Władze człowieka uzdalniają go do poznania istnienia osobowego Boga. Aby jednak człowiek mógł zbliżyć się do Niego, Bóg zechciał objawić mu się i udzielić łaski, by mógł przyjąć to objawienie w wierze. Dowody na istnienie Boga mogą jednak przygotować człowieka do wiary i pomóc mu stwierdzić, że wiara nie sprzeciwia się rozumowi ludzkiemu.
13
III. Poznanie Boga według nauczania Kościoła (Katechizm Kościoła Katolickiego) 36 "Święta Matka Kościół utrzymuje i naucza, że naturalnym światłem rozumu ludzkiego można z rzeczy stworzonych w sposób pewny poznać Boga, początek i cel wszystkich rzeczy”. Bez tej zdolności człowiek nie mógłby przyjąć Objawienia Bożego. Człowiek posiada tę zdolność, ponieważ jest stworzony "na obraz Boży”. 38 Z tego powodu człowiek potrzebuje światła Objawienia Bożego nie tylko wtedy, gdy chodzi o to, co przekracza możliwości jego zrozumienia, lecz także, "by nawet prawdy religijne i moralne, które same przez się nie są niedostępne rozumowi, w obecnym stanie rodzaju ludzkiego mogły być poznane przez wszystkich w sposób łatwy, z zupełną pewnością i bez domieszki błędu”.
Podobne prezentacje
© 2024 SlidePlayer.pl Inc.
All rights reserved.