I Ty możesz zmienić świat na lepszy. WYPRAWA MISYJNA. DZIECI PO AFRYCE I Ty możesz zmienić świat na lepszy! WYPRAWA MISYJNA DZIECI PO AFRYCE Z RADIEM FARA KENIA 20 grudnia 2010r.
Witaj w Kenii! Mam na imię Jackline. Mam 10 lat. Chodzę już do szkoły i bardzo się z tego cieszę. Wraz z moją rodziną mieszkam w Kenii. Mam 5 braci i 2 siostry. Zapraszam Was dzisiaj na wyprawę misyjną po Kenii. Postaram się opowiedzieć jak najwięcej o moim kraju – będzie to taka mała lekcja geografii. Chciałabym jednak jak najwięcej powiedzieć o tym, jak wygląda nasze życie… Z pewnością jest ono zupełnie inne niż życie w Polsce! Karibu!
Położenie geograficzne Kenia leży na równiku, we wschodniej części Afryki nad Oceanem Indyjskim. Graniczy od północy z Somalią, Etiopią i Sudanem, od zachodu z Ugandą, a od południa z Tanzanią. Stolicą Kenii jest Nairobi.
Znaki państwowe Flaga składa się z trzech kolorowych pasów, które oddzielają mniejsze białe pasy. Na środku flagi przedstawiona jest tarcza masajskich wojowników. Kenijskie godło przedstawia dwa lwy trzymające masajskie włócznie i tarczę z kogutem trzymającym topór.
Prawie połowa wszystkich mieszkańców to dzieci poniżej 15 lat! Ludność Mój kraj jest zamieszkany przez różne plemiona – najliczniejsze to Bantu. Przeciętna długość życia to: 50 lat dla mężczyzn i 48 lat dla kobiet. Sami najlepiej wiecie, że w Polsce żyje się o wiele dłużej. W strukturze wiekowej dominują ludzie młodzi. Prawie połowa wszystkich mieszkańców to dzieci poniżej 15 lat!
Katolików jest niewielu, bo tylko 15% całego społeczeństwa. Religie Prawie 60% ludności Kenii to protestanci. Katolików jest niewielu, bo tylko 15% całego społeczeństwa.
Języki Językami urzędowymi w Kenii są język angielski i język suahili. W miastach prawie wszyscy znają angielski. Niestety inaczej jest w małych wioskach. Oprócz tego występują liczne języki regionalne - podobno jest ich aż 42. Ja mam wielkie szczęście, bo uczę się angielskiego w szkole. Uczę się od niedawna, ale bardzo lubię ten język. O szkole opowiem jeszcze później…
Warunki naturalne Większą część powierzchni Kenii stanowi płaskowyż, obniżający się od zachodu ku wschodowi. Na nizinnym wschodzie jedna pora deszczowa od kwietnia do czerwca. Na pozostałym obszarze 2 pory deszczowe: główna w marcu–maju, druga krótsza, w listopadzie–grudniu. średnia temperatura miesięczna od 25–28°C na wybrzeżu do 15–19°C w górach. Sieć rzeczna słabo rozwinięta. Do Kenii należy druga co do wielkości góra Afryki, wysoka na 5200 m – Mount Kenia Mount Kenia
W pobliżu wód można spotkać np. hipopotamy. Świat zwierząt Kenia to kraj dzikich zwierząt. Na sawannach żyją: słonie, nosorożce, żyrafy, zebry, lwy, lamparty, gepardy i antylopy. W pobliżu wód można spotkać np. hipopotamy.
Nareszcie przechodzimy do tego, co najważniejsze. KENIA – KRAJ MISYJNY Nareszcie przechodzimy do tego, co najważniejsze. W Kenii pracuje bardzo wielu misjonarzy! Dziękujemy Panu Bogu za to, że są z nami i głoszą nam Dobrą Nowinę. Nie tylko ewangelizują, ale towarzyszą nam w naszych radościach i pomagają w trudnościach.
MISJONARZE Spróbuję wymienić kilka zgromadzeń misyjnych, które posługują w Kenii. Na pewno nie uda mi się podać wszystkich… jest ich po prostu tak wiele! W Ruiri, Nairobi, Limuru posługują Ojcowie Franciszkanie. W Kanyakine obecne są Siostry Misjonarki Świętej Rodziny.
MISJONARZE Pracują tu także: Siostry Felicjanki Siostry Małe Misjonarki Miłosierdzia (Orionistki) Ojcowie ze Zgromadzenia Ducha Świętego (Duchacze) Ojcowie Biali
CODZIENNOŚĆ NA MISJACH Misjonarze uczą i katechizują, prowadzą szkoły.
CODZIENNOŚĆ NA MISJACH Zajmują się również prowadzeniem przychodni. Opiekują się dziećmi niepełnosprawnymi.
CODZIENNOŚĆ NA MISJACH Misjonarze są z nami zawsze! Jesteśmy im za to ogromnie wdzięczni.
CODZIENNOŚĆ NA MISJACH Chciałam Wam powiedzieć, że życie jest tutaj piękne. Piękne – choć napotykamy w nim wiele trudności. Może zastanawiacie się, o jakich trudnościach myślę… Pisałam przecież, że misjonarze bardzo się o nas troszczą… dwoją się i troją, byśmy byli szczęśliwi. I jesteśmy szczęśliwi! Może to właśnie dzięki trudnościom potrafimy cieszyć się tym, co posiadamy…?
TRUDNOŚCI I TROSKI Pierwszy i chyba największy problem to brak wody. Najbardziej doskwiera wtedy, gdy w czasie pory deszczowej spadnie mniej deszczu, niż oczekujemy. Oczywiste, że jeśli nie ma wody – jest głód. Otrzymujemy pomoc z różnych organizacji. Kiedyś nawet dostaliśmy ogromną ilość ryżu i mąki kukurydzianej. Ale nie mogliśmy ich jeść… bo przecież do ich ugotowania potrzebna była woda… To bardzo smutne…
TRUDNOŚCI I TROSKI Kolejna troska to brak dostępu do edukacji i trudne warunki w szkole. Nie wszystkie dzieci mają takie szczęście jak ja... nie wszystkie mogą się uczyć. A jak wygląda nasza szkoła? Gołe mury bez okien i drzwi, bez podłogi. Klasy są prowizorycznie urządzone, brakuje sal lekcyjnych.
TRUDNOŚCI I TROSKI Tych trosk dziecięcych jest więcej… Nie mamy zabawek, musimy dużo pracować, gdy chorujemy – trudno o leki… Ale pomimo tego nasze buzie są zawsze uśmiechnięte!
Chciałabym prosić Was o pomoc! Z listu Misjonarza… Chciałabym prosić Was o pomoc! Przeczytajcie ten list. Wtedy zrozumiecie, że mimo ogromnej pomocy, którą otrzymujemy, nadal bardzo wiele nam brakuje. „Od 2000 r. jestem proboszczem parafii św. Tomasza w Athi, która liczy 30 tysięcy wiernych. Większość moich parafian żyje w głębokiej nędzy i ubóstwie. Wiele rodzin nie jest w stanie zaradzić podstawowym potrzebom dzieci takim jak jedzenie, ubranie czy leczenie, nie wspominając o ich wykształceniu. Co więcej epidemia HIV doprowadziła do osierocenia bardzo wielu dzieci, które nie mają nikogo, kto by mógł się nimi zaopiekować...
Z listu Misjonarza… Ludzie, którzy cierpią ogromny głód, gromadzą się w parafii, płacząc i żebrząc o jedzenie, podczas gdy ja mam niewiele lub nic, abym mógł im ofiarować. Dlatego bardzo Was proszę, pomóżcie – jeśli możecie – aby ocalić życie tych dzieci, zagrożonych śmiercią z powodu głodu. Za każdą pomoc serdecznie dziękujemy i życzymy Wam Bożego błogosławieństwa.” o. Simon z Athi
Pamiętajcie o nas przede wszystkim w modlitwie! Z listu Misjonarza… Tą prośbą, wyrażoną przez o. Simona pragnę zakończyć naszą wędrówkę po Kenii. Myślę jednak, że nie zapomnimy o sobie! Wszyscy jesteśmy dziećmi Bożymi. Dzięki temu, że żyjemy w innych częściach świata, w innych warunkach…– możemy siebie wzajemnie ubogacać i czegoś się od siebie uczyć. Pamiętajcie o nas przede wszystkim w modlitwie! Kwaheri!
MODLITWA DZIECI ZA AFRYKĘ Panie Jezu, prosimy Cię za wielki kontynent afrykański. W sposób szczególny powierzamy Ci Kenię - kraj, do którego dzisiaj duchowo wędrujemy. Spójrz łaskawie na wszystkich ludzi, którzy tam żyją i spraw, aby Cię poznali, w Ciebie uwierzyli i Tobie służyli. Prosimy Cię również za wszystkie żyjące tam dzieci, szczególnie za te, które Cię jeszcze nie znają, bezdomne i opuszczone, cierpiące głód i pozbawione wszelkiej opieki. Poślij do nich wielu misjonarzy, aby głosili im słowem i dobrymi czynami Twoją nieskończoną miłość. Panie Jezu, naucz nas, jak stawać się apostołami i misjonarzami Twojej Dobrej Nowiny. Naucz, jak świadczyć o Twojej miłości, niosąc pomoc duchową i materialną naszym rówieśnikom. Pomóż nam świadectwem naszego życia i dobrymi czynami zmieniać świat na lepszy. Amen.