Kosztują krocie, dlatego w większych ilościach zwykle jadają je bogaci Kosztują krocie, dlatego w większych ilościach zwykle jadają je bogaci. Od czasu do czasu na coś ekskluzywnego na talerzu pozwalają sobie też ludzie mniej zamożni.
Arbuz Densuke Jest czarny, twardszy i w smaku bardziej wyrazisty niż ten, który znamy. Najdroższe arbuzy świata rosną tylko na japońskiej wyspie Hokkaido i tamtejszym zwyczajem daje się je jako prezenty.
Wołowina Kobe Kosztuje majątek pochodzi od najbardziej rozpieszczonej krowy na świecie - Wagyu. Krowy karmione są najlepszą trawą i... piwem. Aby zapewnić jakość produktu zwierzęta są codziennie masowane sake. Mięso to rozpoznamy po marmurkowej strukturze. Im więcej przypominających marmur, delikatnych "porów" z tłuszczu, tym mięso jest wyższej klasy. Za luksus trzeba słono zapłacić. Kilogram wołowiny Kobe kosztuje ok. 300 dol.
Kawior Almas Mimo tego, że pojawia się teraz nie tylko na królewskich stołach, z całą pewnością kawior kawiorowi nie jest równy. Ten najdroższy na świecie nazywa się Almas, co po rosyjsku znaczy diament. Dlaczego po rosyjsku? Ponieważ kawior pochodzi z ikry bieług, stuletnich białych jesiotrów żyjących w Morzu Kaspijskim. Ciekawostką jest fakt, że kawior Almas produkuje się w Iranie, a sprzedaje się wyłącznie w Londynie, w Caviar House & Prunier.
Zapakowany jest w puszki z 24-karatowego złota Zapakowany jest w puszki z 24-karatowego złota. Chciałbyś spróbować jak smakuje? Okazuje się, że wcale nie jest to takie proste. Nawet jeśli dysponuje się wystarczającymi funduszami (ok. 25 tys. dol). Lista oczekujących na zakup cennego kawioru jest długa. Ostatni muszą czekać aż 4 lata.
Bird Nest Soup, czyli zupa z ptasich gniazd Należy do najrzadziej spotykanych dań na świecie. Bird Nest Soup to w wolnym tłumaczeniu - zupa ptasie gniazdo. Ze względu na otoczkę, jaką stworzono wokół tego dania, mawia się o nim też "kawior Wschodu". Zupę jada się od ponad 400 lat, głównie w Chinach. Dla niektórych szokujące mogą być składniki, z których się ją przygotowuje. Zupę przyrządza się z gniazd rybitwy.
Ptaki robią swe "domy" z jadalnych wodorostów, sklejonych ze sobą ikrą rybią i własną śliną. To sprawia, że są jadalne i nadają się do stworzenia galaretowatej zupy, której miska potrafi kosztować nawet 4 tys. dol. Danie cenione jest przez Chińczyków również ze względu na inne właściwości - podobno działa jak afrodyzjak.
Białe trufle Białe trufle nazywane są przez znawców brylantami kuchni. Dla smakoszy to symbol kulinarnego luksusu. Dlaczego? Białe trufle to wyjątkowo rzadkie grzyby, zbierane przy pomocy wytresowanych świń czy psów, gdyż ludzki węchu i wzrok zazwyczaj nie wystarcza. Poza tym grzyby znajdują się pod ziemią i rozwijają na korzeniach niektórych drzew, co utrudnia ich poszukiwanie. Nie rosną też wszędzie. Upodobały sobie niektóre rejony Włoch i Chorwacji.
Cenione są głównie ze względu na intensywny smak i aromat Cenione są głównie ze względu na intensywny smak i aromat. Kilogram ekskluzywnego przysmaku kosztuje zazwyczaj od 3 do 5 tys. dol. Najdroższe białe trufle sprzedano na aukcji za 330 tys. dolarów, były to dwa włoskie okazy o łącznej wadze 1,25 kg
Melon Yubari Kolejny japoński owoc, który osiąga zawrotną cenę to melon odmiany Yubari. Może kosztować od 60 do 150 dol, czasami jego cena dochodzi nawet do 200. Przyznacie, że nie są to jeszcze zawrotne ceny. Jednak w 2008 r. dwa melony Yubari sprzedano aż za 26 tys. dolarów! Skąd się bierze tak wysoka cena? Znawcy mówią, że chodzi o smak owoców. Są bardzo słodkie, najsłodsze na świecie.
Mówi się, że to dzięki wysokiej zawartości popiołu wulkanicznego w glebie, na której rosną. Niezwykle cenne melony uprawiane są na wyspie Hokkaido w Yubari. Są idealnie okrągłe i charakteryzują się gładką skórką.
Złote desery Czy można jeść złoto i nie połamać sobie zębów? Owszem! Na dodatek ten metal szlachetny nie ma złego wpływu na nasz organizm. Złote dania są dopuszczone do sprzedaży w całej Unii Europejskiej i Ameryce. Natomiast władze sanitarne w Wietnamie postanowiły zabronić posypywania sproszkowanym złotem jedzenia. Ze względu na cenę w kuchni złoto wykorzystywane jest w małych ilościach, jako jadalna ozdoba w postaci płatków. Zazwyczaj dekoruje się nim wyszukane dania.
Najczęściej są to desery, choć historia kuchni zna przypadki, gdy w USA płatkami złota okładano całego indyka. Ekskluzywny łakoć, stworzony z czekolady (z 28 egzotycznych gatunków kakao), bitej śmietany, trufli i opiłków 23-karatowego złota, serwowany jest przez restaurację Serendpity 3 w Nowym Jorku. Na uroczystościach związanych z wręczeniem Oscarów, podaje się miniaturki figury obłożone jadalnym kruszcem, złote cukierki i napoje. Cena? Bagatela od 33 do 110 tys. dol. za kilogram.
Czekoladki Knipschildt Za porcję czekoladek zapłacić trzeba nawet 6 tys. dolarów. I to zaledwie za 45 dkg. Jedna trufla "Magdalena" kosztuje aż 250 dolarów. Skąd tak wysoka cena? Trufle z ciemnej czekolady składają się z 70 proc. kakao Valrhona Ganache zmieszanego z ręcznie robionym olejem truflowym i dostępne są wyłącznie na zamówienie. Przyznacie, że cena przyprawia o zawrót głowy. Ekskluzywne słodycze zostały stworzone przez Fritza Knipchildta, cukiernika z Danii, który przeniósł się do USA i w 1996 r. założył słynny dom gorzkiej delikatności.
Opakowania, w których sprzedawane są trufle, są równie ekskluzywne jak same słodycze. Pakowane są w srebrne pudełka. Dodawany jest też osobisty bilecik od Fritza Knipschildta.
Szafran To najbardziej ekskluzywna przyprawa na świecie. I choć krokus purpurowy, z którego się go uzyskuje, nie jest kwiatem rzadkim, żmudna produkcja sprawia, że cena szafranu jest niemiłosiernie wysoka. Krokus purpurowy rośnie w pasie Morza Śródziemnego, ale też w Indiach. Przyprawę pozyskuje się ręcznie, z pręcików kwiatów. Na kilogram trzeba zebrać 150 tys. kwiatów!
To dlatego kilogram tej luksusowego produktu potrafi kosztować tysiąc dolarów. Tyle trzeba zapłacić za najcenniejszy szafran z wyżyny La Mancha w Hiszpanii. Ten zbierany w Iranie czy Grecji możemy dostać już za 300 dolarów za kilogram.
Grzyby Matsutake Grzyby jako takie od wieków są ważną częścią kuchni japońskiej. Do najcenniejszych należy odmiana Matsutake, spotykana też w Korei, Chinach i kilku innych miejscach na świecie. Cenne grzyby żyją w symbiozie z korzeniami drzew i nigdy nie pojawiają się w tym samym miejscu więcej niż jeden raz. Co więcej, rosną jedynie pod czerwoną sosną japońską.
Kilogram ekskluzywnego przysmaku kosztuje 2 tys dol Kilogram ekskluzywnego przysmaku kosztuje 2 tys dol. Grzyby są mięsiste, mają łagodny, delikatny smak i aromat. Japończycy nazywają Matsutake "królem smaku jesieni" i podają je wyłącznie na specjalne okazje.
Hanka43