Jest we mnie kraina Jan Paweł II 1920-2005
Jest we mnie kraina Jest we mnie kraina przeźroczysta w blasku jeziora Genezaret - i łódź... i rybacza przystań, oparta o ciche fale... i tłumy, tłumy serc zgarnięte przez Jedno Serce, przez Jedno Serce najprostsze, przez najłagodniejsze -
Bliskość Bliskość, która przywraca ci kształt. On odszedł Bliskość Bliskość, która przywraca ci kształt. On odszedł. Kiedy odchodzi człowiek, bliskość ulatuje jak ptak, w nurcie serca zostaje wyrwa, w którą się wdziera tęsknota. Tęsknota - głód bliskości
cóż stanie się z liściem i słońcem? - wieczór nadchodzi. Pieśń o słońcu niewyczerpanym Twój wzrok utkwiony w duszy, jakby słońce skłonione na liściu, bogaci jego kwitnienie przeźroczystą tonią dobroci i skupia w swoim promieniu - lecz popatrz, Mistrzu, cóż stanie się z liściem i słońcem? - wieczór nadchodzi. 1944, Karol Wojtyła (Jan Paweł II)
"Tobie oddaję wszystkie owoce mego życia i posługi; Tobie zawierzam losy Kościoła; Tobie polecam mój naród; Tobie ufam i Tobie raz jeszcze wyznaję: Totus Tuus, Maria! Totus Tuus. Amen."
Emilii matce mojej Nad Twoją białą mogiłą Białe kwitną życia kwiaty- - o, ileż lat to już było bez Ciebie – duchu skrzydlaty- Nad Twoją białą mogiłą Od lat tylu już zamkniętą, spokój krąży z dziwną siłą, z siłą, jak śmierć niepojętą. Nad Twoją białą mogiłą, Cisza jasna promienieje, Jakby w górę coś wznosiło, Jakby krzepiło nadzieję. Nad Twoją białą mogiłą Klęknąłem ze swoim smutkiem- o, jak to dawno już było jak się dziś zdaje malunkiem. Nad Twoją białą mogiłą O Matko – zgasłe kochanie – Me usta szeptały bezsiłą: -Daj wieczne odpoczywanie- Dziewięcioletni Karol przeżył wielka tragedie. 16 kwietnia 1929 roku zmarła jego matka, Emilia. Po latach właśnie matce poświęcił jeden ze swoich pierwszych wierszy:
Poezja : Jan Paweł II Prezentację opracowała: Krystyna – 19.10.2007
Pomoc Duchowa www.adonai.pl