Zespół Szkół Szpitalnych

Slides:



Advertisements
Podobne prezentacje
Pory Roku.
Advertisements

Opracowały mgr Agnieszka Wilczyńska-Wełna ,
Narodziłem się... Na rozstaju dróg... Sam....
mgr Krystyna-Lucyna Masłowska
PORY ROKU.
„W KRAINIE BARW I KOLORÓW”
UCZNIOWIE KLAS IV A I IV D DZIĘKUJĄ PANU BOGU ZA STWORZONY ŚWIAT.
Ekologia wierszem pisana
(zasłyszane w puszczy) Bajka pierwsza: - Stój głupia cipo! Idzie Czerwony Kapturek przez las, aż tu nagle wyskakuje wilk i woła: - Stój głupia cipo!
„Żegnaj Zimo – Witaj Wiosno!”
„DWUNASTU BRACI” Jerzy Kierst.
Zabawa rytmiczno –naśladowcza „Drzewo”
Trzy drzewa.
JESIEŃ.
JESIENNE RYMOWANKI Autorzy – uczniowie klasy IIa
ŚWIAT PIOSENEK ♫ ♫ Chodzi lisek... Jak dobrze... Będę kierowcą
Koncert jesienny na dwa świerszcze....
Krzysztofa Brońskiego
Garść poezji autorstwa Asi Lewandowskiej
C i s z a
Pewnego dnia na laskowe pole wyszedł brązowy anioł.
NA MOJEJ WYSPIE KS. MARIUSZ ROSIK.
Przyczyny i skutki zanieczyszczenia środowiska
Zapraszamy do Ołownika
Krótki ogon, długie uszy- nie ma go w przedszkolu
21 marca - Pierwszy dzień wiosny
ZAGADKI LOGOPEDYCZNE Gdy niebo wdzieje szary kubraczek,
Przedszkole Miejskie Nr 16 w Ostrołęce
CZERWONY KAPTUREK BAJKA MATEMATYCZNA
Poświęć chwilkę swego zabieganego życia na kilka myśli
PRZYJACIEL LASU.
Dary dla pani Jesieni.
Całość opracowała Malwa
L a t o.
KTO JEST PRZYJACIELEM LASU?
Publiczna Szkoła Podstawowa Wychowawczyni: Mariola Krawczyk
Autorzy- nauczyciele edukacji wczesnoszkolnej.
PRZYJACIELE LASU. KTO JEST PRZYJACIELEM LASU?.
Kto jest przyjacielem lasu? Ten, kto dba o jego mieszkańców, nie robi hałasu. Kto kocha przyrodę, łąki i lasy? To właśnie ja, uczeń piątej klasy. „Niezwykła.
Wakacje Każdy z Was mi przyzna rację,  że najlepsze są wakacje, można jechać na Mazury lub nad morze albo w góry.
czyli na tropach poetyckich tropów 
Przyroda budzi się.... Maria Konopnicka Jaskółeczka.
Wiosenne przebudzenie
SERDECZNIE WITAMY!!!.
KOŁO MIŁOŚNIKÓW POEZJI BIBLIOTEKA SZKOLNA Szkoła Podstawowa nr 12 im. Kornela Makuszyńskiego w Piotrkowie Trybunalskim.
GALERIA MŁODYCH TALENTÓW WIKTORIA KUCHARSKA  JESIEŃ  WIOSNA PATRYCJA MIZERSKA  ŚWIAT  CZAS  PRZYSZŁA WIOSNA  MARZENIA.
WITAJ,WIOSNO!. skowronek „O gilu i skowronku” Dzwoni skowronek do gila. „ Co słychać?” - „ Zima wciąż trzyma - wieje i mrozi." - "Okropnie."
TWÓRCZOŚĆ POETYCKA UCZNIÓW Łąka Na łące świeci słońce i kwitną brzdące, hasają zające Dzieci biegają i w piłkę grają, A motyle siadają i ptaki śpiewają.
NASZA HISTORIA…. DLA CIEBIE Kiedy na mnie patrzysz cała drżę Serce bije mi jak oszalałe Kiedy mnie dotykasz chcę, Aby trwało to wiecznie Kiedy mnie całujesz.
MALUSZKI W MIESIĄCU WRZESIEŃ
Dary z parku i lasu Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.
Ewa Szelburg-Zarembina. Ewa Szelburg – Zarembina urodziła się 10 kwietnia 1899r. w Bronowicach, zmarła 28 września 1986r. w Warszawie. Powieściopisarka,
Warsztaty przyrodnicze w Leśnym Kompleksie Promocyjnym „Lasy Doliny Baryczy” w Żmigrodzie Uczestnicy warsztatów – uczniowie klasy IIa i IIIa Szkoły Podstawowej.
Poznajemy tajemnice drzew…
WRZESIEŃ W ŚWIETLICY SZKOLNEJ
CZARY MARY, JESIENNE DARY
Punkt Przedszkolny Wrzesień 2017/2018
TARGI 2.0.
„Milion przygód z książką”
„POJEDZIEMY W CUDNY KRAJ…” Maria Konopnicka
„POJEDZIEMY W CUDNY KRAJ…” Maria Konopnicka
Punkt Przedszkolny PAŹDZIERNIK 2017/2018
W poszukiwaniu „Pani Jesieni” Specer na Forty Bema
Poznajemy życie i twórczość Marii Konopnickiej
Wiersze na Dzień Dobrego Słowa
Punkt Przedszkolny styczeń 2017/2018
czyli na tropach poetyckich tropów 
Drzewa Jesienią Imię i nazwisko.
Wrzesień 2018 Jesienny wiatr Wiatr jesienią ma robotę  w nocy i za dnia.  Ciągle strąca liście złote  i przed siebie gna.  I nasiona drzew bez liku  nosi.
Zapis prezentacji:

Zespół Szkół Szpitalnych Jesienne wiersze dla dzieci Opracowała: Anna Mrozińska Zespół Szkół Szpitalnych w Szczecinie

Jestem jesień Jestem jesień z pełnym koszem, z pełnym koszem . Dobre rzeczy wam przynoszę, wam przynoszę. Jabłka, śliwki, gruszki bery, pomidory i selery, pomidory i selery.   Przyszła jesień do gosposi, do gosposi. Czy gosposia o coś prosi, o coś prosi ? Mam kapustę do kwaszenia, dobre grzyby do suszenia, dobre grzyby do suszenia. Idzie jesień z wielkim koszem, z wielkim koszem. Zajadajcie! Bardzo proszę! Bardzo proszę! Ludzie biorą te podarki i chowają do spiżarki , i chowają do spiżarki. Maria Terlikowska

Jesień u fryzjera Przyszła jesień do fryzjera: - Proszę mną się zająć teraz! Lato miało włosy złote, ja na rude mam ochotę. No, bo niech pan spojrzy sam, rudo tu i rudo tam... Mówi fryzjer: - Rzeczywiście! Dookoła rude liście, ruda trawa, rude krzaki, chyba modny kolor taki. Szczotka, grzebień, farby fura, już gotowa jest fryzura. Woła jesień: - W samą porę! Danuta Gellnerowa

Gdzie jesteś jesieni ? Gdzie ty jesteś, jesieni ? Tu jestem. W suchych liściach lecących z szelestem, w barwnych liściach, czerwonych i złotych, co nad ziemią się kładą pokotem. Z dębu strząsam dojrzałe żołędzie, babim latem przystrajam gałęzie, ptakom wskażę bezpieczne dróg szlaki, jeża do snu utulę pod krzakiem. Mgły wieczorem nad wodą rozłożę i przed zimą odejdę za morze. Hanna Zdzitowiecka

Jesienią Jesienią, jesienią Sady się rumienią: Czerwone jabłuszka Pomiędzy zielenią. Czerwone jabłuszka, Złociste gruszeczki Świecą się jak gwiazdy Pomiędzy listeczki. - Pójdę ja się, pójdę Pokłonić jabłoni, Może mi jabłuszko W czapeczkę uroni! - Pójdę ja do gruszy, Nastawię fartuszka, Może w niego spadnie Jaka śliczna gruszka! Jesienią, jesienią Sady się rumienią; Czerwone jabłuszka Pomiędzy zielenią Maria Konopnicka

Jarzębina Już lato odeszło i kwiaty przekwitły, a jeszcze coś w polu się mieni, To w polu i w lesie czerwienią się, spójrzcie korale, korale jesieni. Idzie lasem pani jesień, jarzębinę w koszu niesie. Daj korali nam troszeczkę, nawleczemy na niteczkę. Włożymy korale, korale czerwone i biegać będziemy po lesie. Będziemy śpiewali piosenkę jesienną, niech echo daleko ją niesie. Idzie lasem... Anna Chodarowska

Pokochaj jesień Spróbuj pokochać jesień z niesamowitymi urokami Spójrz ile piękna niesie obdarzając cię nowymi dniami. Kolorowo jak wiosną barwne liście ostatki zieleni Dadzą chwilę radosną twą szarość życia mogą odmienić. Wieczór szybciej nastaje słońce też znika wcześniej niż latem Lecz nowe czy nie daje chwile spokoju skorzystaj zatem. Tadeusz Karasiewicz

Szara godzina Szare niebo za oknem, szare drzewa w sadzie, szary deszcz się na wszystkim, szarą mgiełką kładzie. Szary piesek pod piecem krótką pali fajkę i szaremu kotkowi prawi długą bajkę o małej, szarej myszce, która siedzi w norze i wcale w ten dzień słotny na dwór wyjść nie może. E. Szelburg - Zarembina

Październik Październik chodził drogą w wyrudziałym kaftanie, drzewom włosy malował jesiennymi farbami.   Dobierał im kolory odpowiednio twarzowe jaskrawo-żółte klonom osikom - malinowe. Wystroił je paradnie ale w tym cały kłopot, że im wkrótce rozkradnie wszystkie barwy listopad. Apolinary Nosalski

Odlatują ptaki Liść pożółkły spada z drzewa chłodny wietrzyk wieje, chór ptaszęcy już nie śpiewa ścichły lasy, knieje. Słonko bladsze rankiem wstaje na niebieskie szlaki. Posmutniały nasze gaje - - odlatują ptaki. Już gromadką mkną bociany w niebieskie przestworze. Lecą kędyś w kraj nieznany za dziesiąte morze. Puste gniazda zostawiły nad wieśniaczą strzechą. Ich znajomy klekot miły niesie z wiatrem echo. Artur Oppman

Jesienny pociąg Stoi pociąg na peronie- żółte liście ma w wagonie i kasztany, i żołędzie- dokąd z nimi jechać będzie?   Rusza pociąg sapiąc głośno. Już w przedziałach grzyby rosną, a na półce, wśród bagaży, leży sobie bukiet z jarzyn.   Pędzi pociąg lasem, polem pod ogromnym parasolem. Zamiast kół kalosze ma, za oknami deszcz mu gra. O, zatrzymał się na chwilę! Ktoś w wagonie drzwi uchylił potoczył w naszą stronę jabłko duże i czerwone. Dorota Gellner

Jesień na wsi Świeci dobre słoneczko Nad drewniana, nad chatką. Wietrzyk goni nad rzeczką Wesołe babie lato. Pachną dymy na łąkach Płyną z wiatrem obłoki. Jesień polem się błąka Maluje wierzby, głogi. Czasem plucha się skrada Ma parasol dziurawy. Lubi siadać na kwiatach W pióreczka dmucha trawy. Anna Przemyska

Jesienny wiatr Wiatr jesienią ma robotę w nocy i za dnia. Ciągle strąca liście złote i przed siebie gna. I nasiona drzew bez liku nosi tu i tam. Kiedy spoczniesz już, wietrzyku? Powiedz, powiedz nam! Po zielonym wielkim lesie wiatr piosenki dzieci niesie. Aż się dziwią stare drzewa Kto was tak nauczył śpiewać? Hanna Ożogowska

Jesień Chodzi po lesie pogodna jesień, rozchyla niskie gałęzie. Liczy na ścieżkach spadłe orzeszki, liczy na dębach żołędzie. I na mchu siada, z klonami gada, gdzie jest orzeszków najwięcej. Patrzy ciekawie, ile na trawie spadłych się liści ściele. Ile rydzyków niosą w koszyku Kasieńska i Marcelek. Helena Bechler

Kasztanki Wiatr pogłaskał stary kasztan po złotej czuprynie, A w ogródku już kasztanki skaczą po ścieżynie. Kto się z nami bawić chce w kasztankową grę? Jeden w prawo, drugi w lewo, trzeci skoczył boczkiem, Ten malutki, okrąglutki w trawie błyska oczkiem. A ten piąty, a ten szósty, kasztanek łaciaty Zamiast dzieciom do kieszonki - skoczył między kwiaty. Nie chce z nami bawić się w kasztankową grę? Wiatr pogłaskał stary kasztan po złotej czuprynie, Nowe zrzuci nam kasztanki w zielonej łupinie. Dorota Gellner

Kolorowy bukiet Do parku przyszły z przedszkola dzieci, chcą zrobić z liści barwny bukiecik. Listki czerwone jak malowane, Leżą pod klonem i pod kasztanem   Pod dębem leżą brązowe liście, liście pod wierzbą błyszczą srebrzyście. Serduszka złote spadają z brzozy, Jaś ma ochotę w bukiet je włożyć. Gdy ten bukiecik stanie na stole Ozdobi dzieciom całe przedszkole. Barbara Lewandowska

Jesień Szumiał las, śpiewał las, gubił złote liście, świeciło się jasne słonko chłodno a złociście...   Rano mgła w pole szła, wiatr ją rwał i strzępił... Opadały ciężkie grona kalin i jarzębin... Każdy zmierzch moczył deszcz, płakał, drżał na szybkach... I tak ładnie mówił tatuś: Jesień gra na skrzypkach... Józef Czechowicz

Posypały się listeczki Posypały się listeczki dookoła. To już jesień te listeczki z wiatrem woła.   Lecą liście, lecą z klonu i kasztana. Będą z liści bukieciki złote dla nas. Nazbieramy, postawimy na stoliku. Będzie radość z tych pachnących bukiecików. Lucyna Krzemieniecka

Jesień Jesień na paluszkach spaceruje w parku i rozdaje wszystkim swe skarby w podarku.   Wręcza nam bukiety kolorowych liści i smutek zamienia w roześmiane myśli. Nasypie w berety albo do kieszeni - kasztanów, żołędzi i złotych promieni. Pozdrowi wiewiórkę roześmianym echem, a potem pożegna - cichutko, z uśmiechem. Maria Gernson- Dąbrowska