Filippides Anna Kołakowska

Filippides - Legenda Dociera do Aten po bitwie pod Maratonem w 490 r p.n.e. Powiadamia Ateńczyków o zwycięstwie i umiera Jak wieść niesie, przebiegł odległość 40 km

Grecja w okresie wojen perskich

Herodot - przesłanie Filippidesa O Filippidesie wspomina Herodot wkładając w jego usta słowa: „Spartanie, Ateńczycy proszą was, abyście przyszli im z pomocą i nie pozwolili, by najstarsze miasto Hellenów wpadło w ręce barbarzyńców; już bowiem Eretria jest dziś ujarzmiona, a Hellada stała się uboższa o jedno wybitne miasto"

Przygotowania Barbarzyńcy to Persja dowodzona przez Datysa i Artafernesa - atakują Helladę, bez problemu zajmują polis Eretria Ateńczycy czują się zagrożeni i przygotowują do obrony Stratedzy decydują się przystąpić do bitwy na polach w okolicy Zatoki Maratońskiej Wysyłają gońca – Filippidesa do Sparty w prośbą o pomoc Spartanie odmówili, gdyż odbywali uroczystości religijne ku czci Appolona

Filippides Filippides był gońcem Pokonał odległość ok. 230 km między Atenami i Spartą w ciągu jednego dnia Tego samego dnia wrócił do Aten i brał udział w bitwie Pokonał w ciągu dwóch dni ok. 460 km

Bitwa pod Maratonem

Herodot Bitwa pod Maratonem „ Po uszykowaniu się i pomyślnym wyniku ofiar, Ateńczycy na dany znak ruszyli pędem przeciw barbarzyńcom. A dzieląca ich przestrzeń wynosiła nie mniej niż osiem stadionów. Persowie, widząc nadbiegających, gotowali się ich przyjąć i przypisywali to zgubnemu niewątpliwie szaleństwu Ateńczyków, kiedy ujrzeli, że w małej są liczbie i pędzą cwałem, nie rozporządzając ani jazdą ani łucznikami. ”

Bitwa pod Maratonem Ateńczycy ustawili się falangą w szyku po 4 rzędy na czole i 8 rzędów po bokach Ateńczycy dysponowali siłą ok. 10 tys hoplitów, Persów było kilka razy więcej ( mieli doskonałych łuczników ) Ateńczycy atakując pokonali biegiem odległość 8 stadionów czyli ok. 1480 m - to był jedyny sposób aby zneutralizować uderzenie perskich łuczników

Herodot Konsekwencje bitwy pod Maratonem „Długo trwała bitwa pod Maratonem. (…) Wprawdzie w centrum szyku bojowego zwyciężyli barbarzyńcy(…) Ale na skrzydłach obu zwyciężyli Ateńczycy i Platejczycy. (…) Uciekających Persów ścigali i wycinali w pień aż dotarli do morza(…) W bitwie pod Maratonem zginęło z barbarzyńców około sześciu tysięcy czterystu ludzi, z Ateńczyków zaś stu dziewięćdziesięciu dwóch ”

Bitwa pod Maratonem Walczono od 5.30 rano do ok. 10.00 Ateńczycy wygrali dzięki skuteczności falangi i dobrej taktyce Miltiadesa Zginęło 6400 Persów i zaledwie 192 Greków Około południa ocaleni Persowie wyruszyli okrętami w stronę Aten. Opłynęli przylądek Sunion i zagrażali miastu, w którym zostały kobiety i dzieci

Plutarch „Bitwę pod Maratonem zwiastował, według Heraklejdesa z Pontu niejaki Tersyppos z gminy Erchia. Większość autorów podaje jednak, że nazywał się on Eukles, a biegł z bronią jeszcze, rozgrzany bitwą, a gdy dobiegł do pierwszych domów, wyrzekł tylko - Witajcie! Radujmy się! i zaraz potem wyzionął ducha" (Plut. Moralia, 347 C).

Obrona Aten Do Aten z informacją o zwycięstwie i ostrzeżeniem przed wojskiem perskim wysłano herolda – biegacza Prawdopodobnie nie był to Filippides Za heroldem odległość ok. 40 km pokonała cała armia grecka szybkim marszem Zdążyli przygotować obronę miasta przed pojawieniem się Persów. Persowie wycofali się. Wrócą do Grecji za 10 lat.