Siostra Giuseppina Nicoli Błogosławiona Siostra Giuseppina Nicoli kliknij, aby przejść dalej
Giuseppina Nicoli urodziła się 18 listopada 1863 r Giuseppina Nicoli urodziła się 18 listopada 1863 r. w Casatisma niedaleko Pavii we Włoszech. Była piątą z dziesięciorga rodzeństwa. Jej rodzina była bardzo zjednoczona, więc Giuseppina wzrastała w atmosferze miłości i życzliwości, co uczyniło jej serce otwartym na dobroć Boga.
W wieku 20 lat wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św W wieku 20 lat wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo w Turynie. „Pomimo codziennych trosk i tysięcznych upadków, jestem szczęśliwa w powołaniu i coraz więcej błogosławię Pana z głębi mojego serca”.
W 1885 r. została posłana do służby w szkole na Sardynii, wyspy postrzeganej jako ziemia misyjna ze względu na panujące tam ubóstwo i odległość od kontynentu. ……………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………
Siostra Giuseppina z entuzjazmem zaangażowała się w nauczanie w Instytucie Opatrzności, ale nie ograniczyła się jedynie do tego. Starała się wspomagać ubogie rodziny, prowadząc stołówkę, dokąd przychodzili chłopcy mieszkający na ulicy. Katechizowała i utworzyła dla nich stowarzyszenie pod patronatem św. Alojzego Gonzagi. Uczyła życia w braterstwie i wzajemnej pomocy. Dzięki jej wsparciu wielu chłopców znalazło siłę do odmiany swojego życia.
Pomagała jednak nie tylko materialnie Pomagała jednak nie tylko materialnie. Wiedziała, jak ściśle wiąże się ubóstwo materialne z ubóstwem duchowym. Dlatego wzbudzanie wiary wśród Ubogich postrzegała jako gwarancję ich promocji. „Czy myślicie, moje córki, że Bóg oczekuje od was, byście tylko nosiły Jego biednym kawałek chleba, trochę mięsa, rosołu i lekarstw? Och, nie, moje córki! (…) Oczekuje od was, byście zaopatrywały ich potrzeby duchowe tak samo, jak potrzeby ciała.” (Św. Wincenty, 22.01.1646)
Nawet uczennice ze szkoły zauważały to w niej i podziwiały. Współsiostra Giuseppiny tak o niej mówiła: „Jej postawy były wyrazem jej życia w Bożej obecności; nie robiła nic nadzwyczajnego, ale swoje obowiązki spełniała naprawdę dobrze; była tak naturalnie dobra, że można było wyczuć jej zjednoczenie z Naszym Panem.” Nawet uczennice ze szkoły zauważały to w niej i podziwiały.
W 1899 r. Siostra Giuseppina została Służebną Wspólnoty przy Sierocińcu w Sassari. W posłudze wśród młodych dziewcząt rozkwitł cały jej dynamizm jako kobiety o głębokiej duchowości i nauczycielki. Prowadziła grupy Młodzieży Maryjnej i Pań Miłosierdzia, angażując je w służbę Ubogim. Założyła Szkołę Religii dla młodzieży uniwersyteckiej.
Sama była pierwszą w dawaniu dobrego przykładu! W pierwszej kolejności jej miłość kierowała się ku Siostrom. Była do ich dyspozycji i dążyła do tego, aby wśród Sióstr panował prawdziwy duch rodzinny. „Jesteśmy jednym ciałem w Chrystusie. To On jest zasadą naszych wzajemnych uczuć… Jednak nie wystarczy żywić serdeczne uczucia. Musimy je udowadniać słowami i czynami.” Sama była pierwszą w dawaniu dobrego przykładu!
W 1910 r. została mianowana Ekonomką Prowincjalną, a następnie Dyrektorką Seminarium w Turynie. Opuściła Sardynię nie bez cierpienia…
... JEDNAK ZAWSZE GOTOWA ŻYĆ POSŁUSZEŃSTWEM, JEJ „NAJDROŻSZĄ WOLNOŚCIĄ”. „Wszystko przemija, musisz opuścić ludzi i miejsca, ale Bóg jest wszędzie, możesz odnaleźć Go w każdym miejscu”. „Trzeba nam pragnąć i prosić o to w naszych modlitwach, aby Wola Boża całkowicie się w nas spełniała. Wszystko, czego Bóg chce, jest dla naszego dobra”.
Wówczas Przełożeni przenieśli ją do Domu przy Instytucie „Asilo della Marina” w Cagliari. Ze względu na problemy zdrowotne, Siostrę Giuseppinę przeniesiono z powrotem na Sardynię, gdzie została niesprawiedliwie oskarżona przez dyrektora sierocińca.
Siostra Nicoli przyjęła tę próbę w całkowitym zdaniu się na Wolę Bożą: „Kiedy upadasz, nie załamuj się, ponieważ Pan jest blisko ciebie. To są małe uderzenia Jego „dłuta”, służące udoskonaleniu Jego dzieła. Służmy Panu z radością, zawsze Mu ufając. Żyjmy spokojnie i szczęśliwie w ramionach Boga, jak dziecko w ramionach matki.”
W nowej Wspólnocie Siostra Nicoli oddała się nauczaniu młodych kobiet W nowej Wspólnocie Siostra Nicoli oddała się nauczaniu młodych kobiet. Tworzyła grupy dziewcząt ze wsi, przybyłych do miasta, aby pracować jako służące w bogatych domach. Gromadziła tysiące młodych ludzi pracujących w fabrykach i organizowała dla nich rekolekcje. Latem wyjeżdżała nad morze z dziećmi cierpiącymi na gruźlicę i krzywicę.
W Asilo della Marina Ubodzy czuli się jak u siebie w domu W Asilo della Marina Ubodzy czuli się jak u siebie w domu. Gdy Siostra Giuseppina wychodziła na ulicę, dostrzegała ich wszędzie. Jej spojrzenie przenikało głębiej, poza ich zewnętrzny wygląd. Odkrywała tajemniczą obecność Pana, który prosił o pomoc. Ubogi nie był dla niej tylko „potrzebą do zaspokojenia”, ale przede wszystkim osobą, z którą należało się spotkać. „Ponieważ Bóg umiłował nas bez miary, nie powinniśmy kłaść granic miłosierdziu względem naszych braci i sióstr!”
Popularność Siostry Giuseppiny związana jest przede wszystkim z „dzieciakami z koszykami” (piccioccus de crobi) - dziećmi pozbawionymi rodziny, nędznie ubranymi i niedożywionymi, które zarabiały na życie jako tragarze. Noc spędzały na ulicy, przykrywając się gazetami bądź koszykiem, który był ich „domem”.
Dzieci te stały się szczególną, nieustanną troską Siostry Giuseppiny Dzieci te stały się szczególną, nieustanną troską Siostry Giuseppiny. Podchodziła do nich z delikatnością dobrej matki, szanując ich sposób życia, a jednocześnie uświadamiając im ich godność. Uczyła konkretnych zawodów oraz mówiła o Bogu. Nazwała ich „urwisami Maryi”, powierzając w ten sposób opiece Matki Bożej. Cała Wspólnota była zaangażowana w tę misję, a dzieci znalazły rodzinę, której nigdy przedtem nie miały.
„Mamy być aniołami stróżami Ubogich i mamy przyjmować ich z uprzejmością oraz czynić wszystko, aby im pomóc… Należymy do Ubogich; cały nasz czas powinien być im poświęcony. Jeżeli mamy takie usposobienie, Ubodzy będą nam ufali.”
Siostra Giuseppina praktykowała w sposób heroiczny cnotę miłości względem nieprzyjaciół. Razem ze Wspólnotą została publicznie niesprawiedliwie oskarżona. Nie broniła się, pozostawiając osąd Bogu, cokolwiek uważałby za słuszne. Modliła się, aby Bóg przebaczył jej przeciwnikom.
Siostra Nicoli zmarła 31 grudnia 1924 r. w Cagliari Siostra Nicoli zmarła 31 grudnia 1924 r. w Cagliari. Tam również została beatyfikowana 3 lutego 2008 r. Przez całe swoje życie pragnęła być „niewidzialna”, tak aby w pełni widoczne było miłujące Oblicze Jezusa Chrystusa. Nie pragnęła wielkich rzeczy, które często czyni się bez miłości, ale poprzez najdrobniejsze gesty chciała ukazywać miłość Boga do człowieka.
Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo 2014 Tekst: Una Mistica della carità. Sr. Giuseppina Nicoli, Erminio Antonello, CLV Muzyka: Be thou my vision, hymn irlandzki z VIII w.