Rożne oblicza miłości w wierszach polskich poetów…
Prośba o wyspy szczęśliwe Konstanty Ildefons Gałczyński A ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź, Wiatrem łagodnym włosy jak kwiaty rozwiej, zacałuj, A ty mnie ukołysz i uśpij, snem muzykalnym zasyp, otumań, We śnie na wyspach szczęśliwych nie przebudź ze snu. Pokaż mi wody ogromne i wody ciche, Rozmowy gwiazd na gałęziach pozwól mi słyszeć zielonych, Dużo motyli mi pokaż, serca motyli przybliż i przytul, Myśli spokojne ponad wodami pochyl miłości.
Każdy z nas jest miłością czyjegoś życia…
Szczęście Władysław Broniewski Rozmyślam coraz częściej od pewnego wieczoru, że chyba moje szczęście jest zielonego koloru. Więc niech ta zieleń we mnie rośnie i niech mnie zewsząd otoczy drapieżnie, zachłannie, miłośnie — zieleń, jak twoje oczy. Niech mi będzie życie
Szczęście oceanicznym dnem, gdzie pływają morskie straszydła o włosach z wodorostów — zielone! zielone niesamowicie! — i gdzie wszystko jest snem. Przeczytaj tę bajkę, nim uśniesz, jeśli chcesz. Szczęście? — to co dzień dostać jeden uśmiech i zwrócić jeden wiersz.
Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje, po to, by nie było miejsca na ziemi wolnego od wspólnych wspomnień …
Bibliografia Przygoda z czytaniem dla klasy 6