Chleb orkiszowy to bardzo zdrowy chleb. Należy kilka dni wcześniej przygotować zakwas. Wykonałam go z przepisu umieszczonego w naszym podręczniku. Parę łyżek mąki żytniej wymieszałam z wodą i odstawiłam w ciepłe miejsce.
Zakwas słabo rósł, ale zapach zakwasu się zmieniał. Pomyślałam, że jednak coś tam w słoiku zaczyna się dziać. Zabrałam się więc do pracy. Przygotowałam 500g mąki orkiszowej, zakwas, 100g łuskanego słonecznika, sól i 300 ml ciepłej wody.
Wszystko dokładnie wymieszałam.
Jeszcze łyżeczka soli:
Na koniec zakwas, który naprawdę nieładnie wyglądał:
Po wymieszaniu ciasto na mój chleb wyglądało tak:
Ciasto przełożyłam do foremki wyłożonej papierem do pieczenia. Zostawiłam sobie trochę słonecznika, którym posypałam wierzch chleba. Odstawiłam blaszkę w ciepłe miejsce na 2 godziny, żeby chleb jeszcze trochę urósł. No za bardzo nie urósł.
Mama rozgrzała piekarnik do 230'C. No to wkładam chleb do piekarnika.
Przez 10 minut chleb piekł się w 230'C. Potem mama skręciła temperaturę do 200'C i chleb piekł się jeszcze godzinę. Po godzinie wyciągnęłyśmy z mamą chleb z piekarnika. Chleb pachnie przepięknie. Mam nadzieję, że również wspaniale smakuje.
Smacznego! :-) BIBLIOGRAFIA: Zastosowany w prezentacji : „ Motyw pakietu Office” Przepis na zakwas z podręcznika „Nasze, razem w szkole” Przepis na chleb-rodzinny. Zdjęcia wykonali rodzice Oli.