C2H5OH w warunkach jachtowych

Prezentacja na temat: "C2H5OH w warunkach jachtowych"— Zapis prezentacji:

1 C2H5OH w warunkach jachtowych
Andrzej Niemiec

2 Będzie o: Działaniu na organizm (pozytywnym i negatywnym)
Procesie trzeźwienia Osłabieniu i kacu Wypadkach na morzu spowodowanych piciem Znanych mi wypadkach na jeziorach Przepisach w Polsce i poza Polską Niekoniecznie w tej kolejności ...

3 Trzeźwienie Od 0,02 do 0,05 promila na godzinę, zależy od wagi ciała, płci, stanu żołądka, trunków Stan TRZEŹWOŚCI (od 0,0 %% do 0,2 %%) Stan WSKAZUJĄCY na spożycie alkoholu (od 0,2 %% do 0,5 %%) Stan NIETRZEŹWOŚCI po spożyciu alkoholu (powyżej 0,5 %%) Stan UPOJENIA alkoholowego (powyżej 2,5 %%) Według polskich przepisów

4 Trzeźwienie - cd I trwa od kilku do kilkunastu godzin: np. ja wg wzorów uczonych: po wypiciu dwóch butelek wina i 100 wódki wieczorem (skończyłem koło 2200), stan trzeźwości (poniżej 0,02%%) osiągam między 14 a 15 !!! Tj w około 16 godzin po zakończeniu picia Ale dziewczyna 65 kg, która wypiła to samo trzeźwieje po 23 godzinach, a w tym jest w stanie upojenia przez 6 godzin po zakończeniu picia. Koleżanka, która wypiła wraz z nami butelkę wina (750ml) jest sprawna po 11 godzinach.

5 Picie w krajach ościennych
Szwecja- strasznie drogo i prohibicyjnie Niemcy- tanie i niezłe wina, IMO złe piwo, bez pojęcia o wódkach, międzynarodowe OK. Rosja- polecam zwłaszcza wina mołdawskie i gruzińskie (można dostać) Grecja,Chorwacja – wino, rakija, sliwowica chętnie i dużo

6 Izba Morska uznała, że Kapitan (...) nadużywajacy alkoholu wykazuje brak kwalifikacji praktycznych, niezbędnych dla wykonywania tej funkcji. Kierownik Ośrodka Szkolenia Żeglarskiego w przypadku stwierdzenie libacji alkoholowej na jachcie stoj`ącym przy nabrzeżu użytkowanym przez Ośrodek obowiązany jest spowodować niezwłoczne jej zakończenie oraz wyciągnąć konsekwencje służbowe wobec uczestniczących w niej podległych mu pracowników. Jacht, którego załoga znajduje się pod wpływem alkoholu jest niezdatny do żeglugi.

7 Statystyka

8 Statystyki utonięć 2001 wg Komendy Głównej Policji
Statystyka c.d. Statystyki utonięć 2001 wg Komendy Głównej Policji W okresie od do utonęło 576 osób, wśród nich było 94 osób nieletnich. Najwięcej utonięć odnotowano: w maju - 49, w tym 3 osoby nieletnie w czerwcu - 56, w tym 7 osób nieletnich w lipcu - 222, w tym 52 osoby nieletnie w sierpniu -165, w tym 22 osoby nieletnie (ujęte także ofiary powodzi). Wakacje lipca - 31 sierpnia Utonęło osób 394 w tym nieletnich75 Liczba zależna od liczby korzystających z kąpieli (w tym zależna od warunków atmosferycznych). Najwięcej osób tonie w weekendy, nad rzeką, w miejscach niestrzeżonych. Ponad połowa ofiar była pod wpływem alkoholu. Brak danych z wypadków żeglarskich (jeziora)

9 Alkohol w warunkach morskich
Niemożność sprawnego działania – niewłaściwe, opóźnione reakcje, skłonność do brawury, u niektórych awanturnictwo. Kolosalne trudności z leczeniem urazów (zwłaszcza wymagających jakiejkolwiek interwencji chirurga)

10 Alkohol na morzu – c.d. dwa modele:
na morzu się w ogóle nie pije (Jestem za tym modelem) częściej: ci co mają wachtę nie piją nic, ci co nie mają i nie  będą mieć za chwilę mogą _trochę_ wypić (trochę, nie upić się) chleje non-stop co ma pod ręką, ogólnie cały czas sprawny bez objawów zatrucia alkoholem, przed wachtą pije trochę mniej, występuje w Chorwacji. Znane również jako parafraza starego porzekadła: 'jedna ręka dla jachtu, druga dla browarka'.

11 rejs w Grecji Majówka, załoga zbierana z całej Polski, w niej 3 kolegów z Wrocławia, raczej nie opływanych na morzu. Na 2-3 doby schowaliśmy się przed sztormem w porcie na Krecie. Ostatniego wieczoru z prognoz wiedzielismy, że następnego dnia rano wypłyniemy i będzie kołysało po sztormie. Trzech kolegów obawiało się choroby morskiej i ostatniego wieczoru wybrali się na balety. Jeden z nich w obawie przed muleniem nic nie pił, Drugi dał czadu do granic możliwości, trzeba go było wykupić z knajpy i przynieść. Cudem o własnych siłach przeszedł przez deskę i spadł do kokpitu. Jak się zmieścił na gretingu kokpitu Sunshaina - do dziś nie wiadomo, on też nie wie i nic nie pamięta. Reszta załogi była całkiem trzezwa i rano wypłynelismy - bodajże na Milos - cały dzień na żaglach przy czwórce- piatce i fali posztormowej. Ten który nic nie pił - cały dzień ciężko chorował. Ten napity - o 11 wstał i spadł do swojej kabiny. O czwartej się obudził zdrów i dopiero od tego momentu odzyskał pamięć. Cały czas obawiali¶my się efektów dnia wczorajszego, ale do niczego nie doszło. Wniosek Duża ilość alkoholu zabezpiecza przed chorobą morską.

12 Albo też Juz kiedys pisalem jak to smy kiedys podplyneli ciemna noca pod Ustke. Szyper popatrzyl na zakrywane fala glowki i zdecydowal, ze z wejsciem poczekamy do rana. Lodke postawilismy w dryf, a na stole pol litra coby czas szybciej do switu uplynal. Szczenie bylem cos osiemnastoletnie ale z braku laku i jedynym kompanem szyprowym, bosmy szczerze mowiac, we dwu tam doplyneli reszte zalogi wiozac w postaci zmozonych choroba morska tlumokow. Tak kolysani morska fala wsrod bajan ogolnomorskich dotrwalismy nie tyle switu co do dna w butelce. Szyper skonstatowawszy pustke wyszedl na gore odetchnac swiezym powietrzem. Fala sie ni ciutek nie zmniejszyla, a i wiatr jakby bardziej cienko wibrowal wantami, ale wodzowi przybylo animuszu najwyrazniej bo wsadzil glowe w zejsciowke: - Co my sie tam, Jarek k... mac tutaj do switu bedziemy telepac; WCHODZIMY. No i weszlismy, udalo sie nawet trafic pomiedzy glowki chociaz wozilo niesamowicie...

13 W Kalmarsundzie podplynela do nas KORWETA - jak pieknie okreslila motorowke Kustbevakningen jedna z zalogantek. Tak juz byla romantyczna - na jachty tez mowila "zaglowki"... Na poklad uprzejmie wprosil sie przystojny Szwed i poprosil o wypelnienie deklaracji celnej. Pisanie poszlo szybko ale wypelniona deklaracja wprawila  Szweda w zaklopotanie. Ze zdumieniem stwierdzil: - No alcohol? - No. - Are you from Poland and you have no alcohol? - No alcohol, no tabacco, no drugs, no arm... - Hmm... - But if you want any illegal, forbiden and dangerous things we have only four young girls...

14 Normalnie w Szwecji Na szczęście kupiłem zapas alkoholu na promie, bo normalnie w Szwecji jest tak: - 1 sklep monopolowy na 1 Komunn (=powiat a 25tyś. mieszkańców) (najgorsza polska/ruska chara 0,5litra = 200sek !!! około 90PLN) - w supermarketach są piwa i wina do 3.5%alk., oraz małe buteleczki esencji różnych wódek (chyba do zaprawiania bimbru, ale ich nie kupowałem) Zakup alkoholu w Szwecji w sklepie monopolowym to większy cyrk niż kupienie lekarstw refundowanych w aptece. Sklep jest najczęściej w centrum handlowego pasażu, każde wejscie do niego jest numerowane i widnieje na ulicznym wyświetlaczu. Najpierw wypełniasz kupon żółtego koloru: dane osobowe (bo zgodnie z dowcipem, w Szwecji nie ma Anonimowych Alkoholików), po co kupujesz itd. a potem wpisujesz specyfikację jakie alkohole i ile. Z tym kuponem podchodzisz do automatu po numerek do kasy. Wtedy na ulicy wyswitlony zostaje twój numerek, że czekasz do kasy. Na kasie pojawia się twój numerek więc podchodzisz do lady tej kasy i kasjerka przynosi twoje upragnione napoje. Byłem na 5minut przed zamknięciem sklepu tzn. 20:55 dostałem numerek = 463 tego dnia. Rättvik jest kurrortem elitarnym w Szwecji, z pięknym widokiem na góry,

15 Śródlądzie Typowa sytuacja: imprezka z dużą ilością alkoholu, odległość od szpitala, i dzieje się: Uszkodzenia ciała (oczu!), wynikające z dużego rozluźnienia; (widziałem) Pływanie po alkoholu- przecenienie umiejętności – nie ma mocnych; (widziałem) Brawura (wywrotka!) (widziałem) i agresja; Pożar na jachcie!!! Fajki + rozluźnienie; (słyszałem, oglądałem) na szczęście są komórki coby wezwać pomoc...

16 Gdy się napić trzeba Upewniwszy się, że będzie bezpiecznie:
Jachty są poprawnie zacumowane i nie są przewidywane nocne manewry Jest jeden trzeźwy – jakby trzeba było to pojedzie po kolejną albo zawiezie kogoś Podkład – tłuste jedzonko, najlepiej > dwie puszki sardynek, oliwe wypić! Nie mieszać trunków !!!!! Wódka jest stosunkowo najzdrowsza, najgorsze są walki z koniakami Zgromadzić duże ilości wody celem trzeźwienia + vit B-complex, C (!!!!)

17 Pozytywne przepisy (sprawdzone!)
Herbata po góralsku (z wódką!) narciarska (rum) Wino czerwone – zawsze! W odpowiedniej temperaturze (Straszny błąd – gotowanie!!!!) Kawa z koniakiem (!) Punch (ilu nas tyle przepisów) świetnie rozgrzewa NO I OCZYWIŚCIE: GROG!!!!!

18 Navy Grog Grog tradycyjnie byl metoda na pijakow.
Poniewaz na dawnych statkach wydawano rum w malych porcjach, to co cwansi zbierali cala butelke i tym juz sie mogli upic. Na morzu powoduje to oczywiste klopoty. Zatem admiral Vernon kazal rum rozcienczac woda (tak pol-na-pol). Podobno nazwano ten napoj grogram od gaci z wielbladziej welny, ktore nosil ww. Zatem grog w czystej postaci to rum + woda. W zaleznosci od warunkow zewnetrznych zimna albo goraca. Grog zmodyfikowany moze miec dodatki w postaci cytryny, cukru (tfy), soku pomaranczowego, przypraw (np. gozdziki) itd. Warto eksperymentowac.

19 Grog AD1790 (z wraku Aquila 5)
Potem wlej w to miarke rumu miarke mocnej okowity lecz nie trac przy tym rozumu bacz, by garnek byl zakryty. Jesli ktos podszepnie bokiem, ze wanilie dodac trzeba daj mu w pysk, albo kopniakiem wyslij durnia precz- do nieba. Wnet plonace wez luczywo usmiechajac sie wesolo i przytknij do kotla zywo, by widzieli wszyscy w kolo jak szlachetny jest to trunek. Wtenczas lej- podlug starszenstwa wpierw kapitan, potem szturman, oficyjer znany z męstwa, potem cala majtkow hurma. A komu grog nie smakuje niech sie w dupe pocaluje. By przyrzadzic trunek morski napoj bogow i zeglarzy swiezej wody cztery kwarty trza na ogniu wolnym warzyc. Gdy ta woda jest ze studni glebokiej na cztery pedzie czerpana w samo poludnie korydyjal najlepszy bedzie. Warz te wode z gozdzikami a jak zacznie wrzec od srodka tyle cukru wsyp lyzkami, aby dobrze byla slodka. Wnet ceylonskiej wez herbaty nie za duzo nie za malo, sypnij ja do lnianej szmatki i do plynu zanurz smialo. Jak plyn nabierze zoltosci, wynies kociol do gawiedzi i postaw go tam w bliskosci,  gdzie sam imc kapitan siedzi. Kociol musi byc nakryty, z zachowaniem wszej dbalosci aby trunek znakomity nie utracil goracosci. Teraz szybko dzialac trzeba, lecz ostroznosc tyz zachowac by najlepszych darow nieba lekkomyslnie nie zmarnowac. Soczek z cytryn wycisnietych wprzudzi w naczynie jakowe i skorek cienko narznietych trza wrzucic w mikstury owe. Wtenczas wez pieprzu trzy ziarnka starte az do bialosci miedzy brzuchami, gdy parka odprawia swe frywolnosci. I wez zelazna szekle i meduze z morza brzydka i bursztyn co swieci pieknie i do kotla wrzuc to wszystko. Uwaga: Powyższe wskazówki doskonale odnoszą się też do grzańca!

20 Standardowy: Składniki: szklanka rumu - najlepiej ciemnego sok z 2 cytryn 2 czubate łyżki cukru 4 goździki 2 cm kory cynamonowej - niekoniecznie Sposób przygotowania: Z cytryn wyciskam sok i mieszam go z cukrem i rumem. Zagotowuję 2,5 szklanki wody wraz z goździkami i cynamonem - wodę gotuję z przyprawami nie dłużej niż 2 minuty. Wrzącą wodę dodaję do soku z rumem, mieszam i od razu podaję, bo wszyscy już dawno na to czekają. Jak to przeca podczas psiej wachty na morzu.

21 Navy Grog 1 oz Light Rum+ 1 oz Dark Rum +1 oz Bacardi 151 Rum 1 oz Orange Juice 2 oz Pineapple Juice 1 oz Guava Juice (Koala Guava Drinks Are Fine) 1 oz Lime Juice 1 Very Potent Lime add ice. Ale cudowna jest Cuba Libre: 1/3 Havana Club + 1/3 cytrynka + 1/3 lodu + 1=2 lyż cukru – do shakera

22 Czy wszyscy piją? Na szczęście mit pijanych żeglarzy nie jest poparty szerokimi przykładami. Większość znanych mi kapitanów nie używa a już z całą pewnością nie NADUŻYWA Załogi – różnie... Niestety, pijaństwo mazurskie jest powszechne i wszechobecne... Bezkarność i poczucie bezpieczeństwa niestety złudnego