Młodzi dla wolności. Lekcja historii połączona z obradami Okrągłego Stołu.

Prezentacja na temat: "Młodzi dla wolności. Lekcja historii połączona z obradami Okrągłego Stołu."— Zapis prezentacji:

1 Młodzi dla wolności

2 Lekcja historii połączona z obradami Okrągłego Stołu

3 Nauczyciel historii Edyta Pażdziorek przeprowadził w klasach szóstych lekcje poświęconą sytuacji w naszym kraju w roku 1989. Był to okres, w którym załamywał się w Polsce ustrój jednopartyjny, oparty na monopolu władzy partii komunistycznej. Uczniowie dowiedzieli się m.in., że obrady Okrągłego Stołu zorganizowano w celu dokonania zmiany ustroju politycznego i gospodarczego Polski.

4 Nasi uczniowie przenieśli się do roku 1989, zasiedli przy Okrągłym Stole, przebrani za przedstawicieli władz PRL oraz opozycji. Miało to symbolizować równość stron i dobrą wolę osiągnięcia kompromisu. Podczas obrad, podobnie jak 25 lat temu, uzgodniono szereg fundamentalnych zmian ustrojowych.

5

6

7 Wystawa w holu szkoły

8

9 Uczniowie zgłębiają temat wolności

10

11

12 Pamiątki

13 Świadek z przeszłości Pani Maria, babcia jednej z naszych uczennic była członkiem Solidarności. Wspomina rok 1989 oraz stan wojenny. W tym roku mimo zakazu i grożącej za to kary pani Maria nosiła przypinkę z napisem „Solidarność”

14 Biuletyn Komitetu Strajkowego „Wolny Związkowiec”

15

16 Wywiad z uczestnikiem strajku okupacyjnego na Hucie Katowice

17 Wywiad z dziadkiem jednego z uczniów naszej szkoły Uczeń : Witam chciałabym z Panem przeprowadzić wywiad na temat strajków na Hucie Katowice. Z tego co wiem pracował Pan i brał udział w tych wydarzeniach. Nasza szkoła bierze udział w ciekawym projekcie, do którego zgłosiła nas nasza Pani od historii pt” Młodzi dla Wolności” Dziadek: Bardzo dobrze,że nauczyciele angażują młodzież w takie przedsięwzięcia i przypominają,o takich wydarzeniach jakie miały miejsce w Dąbrowie Górniczej. Ja jako świadek tych wydarzeń opowiadam swoim wnukom o tamtych czasach. Wnuki żyją w innej Polsce, o którą my jako młodzi walczyliśmy. Uczeń: Mógłby Pan opowiedzieć co się wtedy się wydarzyło, jak Pan to wspomina. Dziadek : Pamiętam to jak dziś takich rzeczy się nie zapomina, Jako młody chłopak po skończeniu szkoły przyjąłem się na Hutę Katowice we wrześniu 1981 r. Przyjmowali wtedy ludzi do pracy.Sytuacja pomimo,że człowiek dostał pracę była napięta,w sklepach nie było nic, ciężko było przeżyć i nastroje ludzi też były podburzone. 13 grudnia 1981 ogłoszono stan wojenny na terytorium P RL. Odpowiedzią był powszechny bunt, objawiający się jako masowy protest pracowniczy w zakładach pracy. Już pierwszego dnia w ponad 50-u zakładach Śląska i Zagłębia robotnicy przystąpili do strajku okupacyjnego. Do takich należała również Huta Katowice.

18 Dziadek: W NOCY Z 12/13 GRUDNIA ROZPOCZĘŁY SIĘ ARESZTOWANIA DZIAŁACZY SOLIDARNOŚCI W CAŁYM KRAJU. NA TERENIE DĄBROWY GÓRNICZEJ GŁÓWNYM CELEM STAŁA SIĘ STRAJKUJĄCA ZAŁOGA HUTY KATOWICE. Późnym wieczorem 12 grudnia, wokół komendy Milicji Obywatelskiej w Dąbrowie Górniczej przy ul. Czerwonych Sztandarów, odbyła się koncentracja sił milicji, SB i ZOMO. Zgodnie z planem tuż przed północą kilkuosobowe połączone grupy SB, MO przy wsparciu ORMO i ZOMO, wdzierają się do mieszkań najbardziej "ekstremalnych" działaczy NSZZ "Solidarność" Huty Katowice, aresztując 41 jej działaczy. W tym dniu do obozów internowania trafiło prawie w komplecie kierownictwo Komisji Zakładowej. Przed aresztowaniem udaje się ujść jedynie redaktorowi "Wolnego Związkowca" - członkowi Prezydium "Solidarności" HK -, który ucieka przez balkon swojego mieszkania( nie pamiętam nazwisk).

19 Dziadek: Następnego dnia to jest 13.12.1981 - Wczesnym rankiem koledzy ze związku, proklamują strajk okupacyjny na terenie Huty Katowice. To pamiętam,że powołano do życia 11-osobowy ZKS (Zakładowy Komitet Strajkowy) Powstaje również 6-osobowe Kolegium Redakcyjne "Wolnego Związkowca" z dziennikarzem Zbigniewem Kupisiewiczem jako redaktorem naczelnym w okresie strajku. O godzinie 5.40 przystąpiono do barykadowania bram wjazdowych na teren huty. Użyto do tego celu cysternę i dźwig kolejowy oraz samochody ciężarowe. O godzinie 8.00 podjęto decyzję powiadomienia dyrekcji Kombinatu o strajku okupacyjnym i rozpoczęciu przygotowań do zatrzymania Wielkiego Pieca. Powołano pierwsze Wydziałowe Komitety Strajkowe oraz wydano pierwszy komunikat, w którym żąda się natychmiastowego uwolnienia wszystkich zatrzymanych działaczy związku oraz przywrócenia łączności z krajem. Prokuratura Rejonowa oraz Komenda Miejska Milicji Obywatelskiej w Dąbrowie Górniczej zostają powiadomione przez Dyrektora Naczelnego Huty Katowice, o podjęciu strajku okupacyjnego na terenie zakładu.

20 Uczeń: Bardzo dokładnie to Pan pamięta i co było dalej? Dziadek: Takie rzeczy się pamięta. Natomiast nie pamiętam nazwisk. Później odbyły się wybory do Komitetu strajkowego chyba o godzinie 13.00 a już o 22.20. zaczęto wygaszać piec. Następnego dnia 14.12.1981r odbyły starcia MO z pracownikami huty. Następnego dnia tj. 15.12.1981 r. pamiętam,że na bramie Huty pojawili się studenci z Krakowa. Nikt nie wiedział ile ten strajk potrwa tym bardziej,że zbliżały się ŚWIĘTA BOŻEGONARODZENIA i każdy chciał zobaczyć się z rodziną. Ja byłem zwykłym pracownikiem ale wiem, że po strajku były aresztowania i wyroki. Ale widoku czołgów i milicji nie zapomnę do końca życia. Mam kilka zdjęć i fragment gazety „ Wolny Związkowiec”. Osoba, z którą przeprowadziliśmy wywiad prosiła o anonimowość. Prezentację przygotowały: E.Chojowska i E.Paździorek