Zakon Dominikanów.

Slides:



Advertisements
Podobne prezentacje
Dziękujmy Mu, naszemu Bogu Na wieki trwa Jego miłość
Advertisements

TESTAMENT DUCHOWY.
Dzieje świętego Franciszka
Przygotowała Michalina Gruszczyńska
O patronce Świętej Katarzynie Aleksandryjskiej
Biblia księgą Boga i ludzi
JAN PAWEŁ II SKARB LUDZKOŚCI
Św. Benedykt z Nursji.
Pielgrzymka Benedykta XVI do Polski
Ko ś ció ł klasztoru bernardynów w Opatowie. Kościół klasztoru bernardynów w Opatowie pozostaje w cieniu wspaniałej kolegiaty, choć również ma długą historię
Święta Marcelina.
Duszpasterstwo Powołań Zakonu Pijarów Żniwo wielkie, ale robotników mało.
Idźcie zobaczcie strone…
Różaniec Najświętszej Maryi Panny Tajemnice chwalebne
Rok Wiary – okres w Kościele katolickim rozpoczynający się 11 października 2012 roku, w pięćdziesiątą rocznicę otwarcia Soboru Watykańskiego.
Dzień Papieski Rok Kolbiański 2011.
Siostry Kanoniczki Ducha Świętego.
X Sandomierz Historia Zabytki.
„ Cudze chwalicie, swego nie znacie… ‘’
Życie i dzieło bł. Edmunda Bojanowskiego
MĘCZENNICY W HISTORII KOŚCIOŁA
KATEDRY GOTYCKIE.
ŚWIATOWE DNI MŁODZIEŻY.
Błogosławiony Jan Paweł ll- człowiek modlitwy
Różaniec Święty - niezwykła modlitwa.
Jan Paweł II-Orędownik rodziny
I niedziela adwentu pracy nad sobą.
Pana Jezusa w Komunii Świętej sercem płonącym miłością
Trzy stolice Polski ZABYTKI.
O Kościele I Ustanowienie.
Jan Paweł II WIELKI 18 V 1920 – 2 IV 2005.
W cieniu Romańskich i Gotyckich katedr
POSILENI W SAKRAMENCIE EUCHARYSTII
Święty Marek Ewangelista
Jedno z najstarszych sanktuariów w Polsce. Przez wieki Polacy pielgrzymowali tam, by prosić Matkę Bożą o pomoc dla siebie i dla całego narodu. To miejsce,
ŚWIĘTY ANDRZEJ.
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BRYGIDY Autor: Jędrzej Grześkowiak Klasa 6 b.
Stoisz u naszych drzwi Stoisz u naszych drzwi, kołaczesz długo, Słowa życia wiecznego masz, Kto Twój usłyszy głos i drzwi otworzy, Będzie trwał w Tobie,
Ref. Chleba z nieba Panie Boże daj I już z nami bądź, nie opuszczaj nas Chleba z nieba Panie daj./2x 1.W wieczerniku apostołów tłum Jadł kolację i zobaczył.
r. VII Dzień Papieski w Polsce
FRANCISZKANEK RODZINY MARYI
UKAZANIE Maryi jako jedynej nieskalanej i najczystszej drogi do boga
Święta w Polsce Jakub Kasperek Kl. 1F.
ŚWIATOWE DNI MŁODZIEŻY
Adwent Nie klikaj.
ZAKONY I KLASZTORY W ŚREDNIOWIECZNEJ POLSCE
św. Adam Chmielowski, brat Albert
Kościół Mariacki w Krakowie to jeden z najbardziej rozpoznawalnych kościołów w Polsce. O osobliwości architektonicznej kościoła stanowi fakt, że wieże.
Legenda o dwóch wie ż ach mariackich. Kościół Mariacki, l. 30. XX w.
Obiekty Kościelne w Pleszewie. p.w. św. Floriana Kościół parafialny p.w. św. Floriana, prezbiterium gotyckie, z boku murowana zakrystia. Nawa drewniana.
„… myślmy o Nim jak o gwałtowniku Królestwa Bożego…” Jan Paweł II Mówi się o nim jak o proroku. Inni zauważali w Nim charyzmatyka i mistyka, dla wielu.
Automatyczne wyświetlanie Slides will advance automatically.
MAGADALENA KOZŁOWSKA KLASA 4 c SP Nr 1 w ZĄBKACH ŚWIAT OCZAMI MISJONARZY.
Postać Beatyfikacja Działalność Kanonizacja. (ur. ok. 1435/1440 w Lipnicy Murowanej, zm. 18 lipca 1482 w Krakowie) - polski święty Kościoła katolickiego,
PATRON ANGLII  Święty Jerzy. Święty Jerzy  Św. Jerzy, wspaniały rycerz, przedstawiany zwykle w sztuce i malarstwie na ognistym rumaku, godzący włócznią.
Beatyfikacja Jana Pawła II i Jana XXIII
GŁUBCZYCE dawniej i dziś Grupa Pierwsza Gimnazjum nr 2 z Oddziałami Integracyjnymi w Głubczycach Prowadzący: mgr Jerzy Naszkiewicz 2010.
Jak można dziś usłyszeć Boga? Słowo Boże św. Hieronim: Nieznajomość Pisma świętego … jest nieznajomością Chrystusa.
Prezentacja z okazji czwartej rocznicy śmierci Księdza Prałata Franciszka Skorusy.
POWOŁANIE znakiem nadziei opartej na wierze. MIEĆ NADZIEJĘ to znaczy ufać Bogu wiernemu, który dochowuje obietnic przymierza.
Atrakcje turystyczne częstochowy
MAŁY KATECHIZM Przykazania kościelne Dziesięć przykazań Bożych
Adwent Nie klikaj.
Adwent Nie klikaj.
Objawienia w Gietrzwałdzie
Orędzie Fatimy wzywa do nawrócenia i przemiany życia
100-lecie Objawień Matki Boskiej Fatimskiej
Tajemnica pierwszych piątków miesiąca
kliknij, aby przejść dalej
Adoracja Najświętszego Sakramentu 5 sierpnia 2016
Zapis prezentacji:

Zakon Dominikanów

Pierwszy polski zakonnik Św. Jacek Odrowąż Wojtkowicz  herbu Odrowąż  (ur. 1183 w Kamieniu Śląskim, zm. 15 sierpnia 1257 w Krakowie) – święty Kościoła katolickiego, dominikanin.

Urodził się w szlacheckiej rodzinie Odrowążów, był krewnym biskupa Iwona Odrowąża. Studiował na uniwersytetach w Paryżu i Bolonii. Jak każdy z Odrowążów podróżował do Krakowa i rodowych posiadłości w Szydłowcu oraz okolicznych Chlewisk i Dębnia.

Został kanonikiem kapituły krakowskiej, której przewodniczącym był Iwo Odrowąż. Biskup ten zaprosił dominikanów do Polski. św. Dominik wyraził życzenie by do zakonu wstąpiło kilku polaków.

  O św. Jacku, na podstawie jego związków z Sandomierzem, można powiedzieć i to, że musiał mieć zacięcie ogrodnicze. Przypisuje mu się sprowadzenie do Polski orzechów włoskich, które tu, w Sandomierzu, wydają owoce niezwykłych rozmiarów i do dziś nazywane są nieodmiennie "jackami„.

Zakon dominikanów Zakon Kaznodziejski (Ordo Praedicatorum – OP) powstał na początku XIII wieku w południowej Francji. Jego założycielem był Hiszpan, św. Dominik de Guzman (ok. 1172-1221), kanonik katedry w Osmie. Od jego imienia zakon wziął swoją dzisiejszą nazwę. Pierwszy klasztor dominikański został założony w 1215 roku w Tuluzie. Rok później (1216) papież Honoriusz III zatwierdził nowy zakon w oparciu o regułę św. Augustyna.

Konieczność kształcenia braci nadała zakonowi charakter intelektualny i związała dominikanów z dużymi ośrodkami uniwersyteckimi. Nie zapomniano jednak o działalności duszpasterskiej i apostolskiej. Dominikańscy kaznodzieje pojawiali się na wschodnich krańcach Europy, w Azji, w Ameryce Północnej (gdzie wsławili się obroną prześladowanych Indian), na Dalekim Wschodzie.

Dominikanie – zgodnie z zamierzeniem Założyciela – mieli urzeczywistniać ideał autentycznego życia Ewangelią, zaradzać potrzebie wiary uświadomionej i apostolstwa opartego na głęboko przemyślanej doktrynie. Już na pierwszych kapitułach generalnych sprecyzowano ramy prawno-organizacyjne, szczególnie akcentując wymiar kaznodziejski wśród wszystkich warstw społecznych. Poparcie papieży dla zakonu, wzięcie go pod specjalną opiekę, zapotrzebowanie społeczne na jego działalność i otwarta postawa wobec potrzeb społeczeństwa zapewniły dominikanom popularność i rozwój. Około 1320 roku było już 600 klasztorów. 

I TOWARZYSZE, MĘCZENNICY BŁOGOSŁAWIONY SADOK I TOWARZYSZE, MĘCZENNICY

O bł. Sadoku nie dochowały się do dziś prawie żadne informacje O bł. Sadoku nie dochowały się do dziś prawie żadne informacje. Próba, choćby ogólnego, rzetelnego opisania jego życia komplikuje się tym bardziej, że prawdopodobnie w dochowanej tradycji mówiącej o naszym męczenniku splotły się wątki biografii dwóch oddzielnych postaci. Ostatnie chwile męczenników utrwalone we wciąż żywej tradycji zakonu, do którego należeli, najlepiej przybliży stosowny fragment z Legend Dominikańskich:

W noc poprzedzającą rzeź klasztoru błogosławiony przeor Sadok, otoczony pobożną gromadką braci, przebywał w kościele św. Jakuba w Sandomierzu, aby odśpiewać jutrznię. Zgodnie z pradawnym zwyczajem zakonnym brat nowicjusz przystąpił do odczytania listy męczenników, jaka przypadała na następny dzień. Nagle widzi wypisane złotymi okrągłymi zgłoskami takie oto słowa: "W Sandomierzu, męczeństwo czterdziestu dziewięciu męczenników". Ogarnęła go wątpliwość: przeczytać czy pominąć milczeniem? Odrzucił wszakże lęk i dźwięcznym, choć drżącym głosem odśpiewał złotą zapowiedź. Zdumiał się Sadok niesłychanym czytaniem, a pozostali bracia zesztywnieli, słysząc wyjąkaną, niemogącą wyjść z gardła, ale przecież zrozumiałą zapowiedź nowicjusza. Przeor pragnie zobaczyć czytanie, tak samo pozostali, niezmiernie przestraszeni zakonnicy. Nowicjusz podaje księgę, wszakże złote litery, które mówiły o Sandomierzu, zniknęły.

Powiada Sadok: „Bracia, to jest przestroga od Boga Powiada Sadok: „Bracia, to jest przestroga od Boga! Z nieba został zesłany ten napis i nie na próżno zauważyły go oczy niewinnego chłopca. Nie w powietrze wypowiedziało te słowa jąkające się dziecko, lecz abyśmy je usłyszeli. To Pan życia i śmierci zaprasza nas do nieśmiertelności! Chodźmy więc bez wahania za Tym, który nas wzywa, choćby przez obosieczne miecze! Cóż z tego, że Tatar zabierze nam życie? Jakie życie? Przemijające, narażone na upadki, pełne różnorakich niebezpieczeństw. Że zada nam okrutną śmierć? Ale przecież wśród fal tego świata ona jest dla nas portem, do którego trzeba zmierzać wszystkimi żaglami. Ona otwiera nam drogę do chwały życia wiecznego. Niech każdy zajmie się teraz swoją duszą, bracia, a jeśli jakieś wady do was przylgnęły, wyrzućcie je i przebłagajcie świętą pokutą. Wzmocnijcie ducha Najsłodszym Wiatykiem, bo już wkrótce wejdziemy do niebieskiego Królestwa, w którym nas czeka szczęście bez granic. Zostaliście przyozdobieni obietnicą wiecznej chwały, niech więc wasze piersi będą gotowe na wszelkie razy, a wasze szyje na strzały. Trzeba nam umrzeć. Uczyńmy to ochoczo. Za te święte ołtarze, za te obrazy Chrystusa i Najświętszej Bogurodzicy, za tę bezkrwawą żywą Ofiarę - przez cierpliwość okażmy nasze męstwo!"

Bracia, ożywieni zapowiedzią z nieba, cały czas, jaki im pozostał, poświęcili przygotowaniom na przyjście Wielkiego Boga. Wzdychali z głębi serca: "Ach, kiedy nadejdzie ta upragniona godzina, aby nas zabrać z ziemi i oddać niebu? Szczęśliwi jesteśmy i słodkie te miecze, które nas zaniosą do wspólnoty duchów błogosławionych. Najsłodszy Jezu oraz Słodka Nadziejo Wzdychających, Maryjo, kiedyż się to stanie? Pozabijają nas czy może pozostawią bez szkody? Biada nam, bo nasze przebywanie na tej ziemi się przedłuża". Zaświeciło im wreszcie upragnione słońce i nadszedł dzień, w którym miały się rozwiązać ziemskie więzy, aby mogli opuścić ten padół. Okrutni Scytowie przeprawili się przez Wisłę i zaczęli pustoszyć Sandomierz. Część ich - a byli to wyjątkowi okrutnicy - wpadła do kościoła św. Jakuba. Krwawe te bestie zastają pasterza Sadoka wraz z pobożną owczarnią braci na środku kościoła, jak Matce Miłosierdzia śpiewali słodko na swój zgon pieśń "Witaj, Królowo". Z barbarzyńskim okrucieństwem pozabijali wszystkich, bez żadnej różnicy. Przerwaną przez śmierć pieśń do Bogurodzicy Dziewicy śpiewają dalej, idąc do nieba, a ich głosy zlewają się z sobą tak słodko, że głosy śmiertelników nigdy nie potrafiłyby tak zaśpiewać. Słysząc to, jeden brat, który się ukrył na strychu kościoła, natychmiast zeskoczył, oddał się na zabicie mieczem okrutnych Scytów i przyłączył do braci idących do nieba, którzy śpiewali Twoją pieśń, o Najświętsza Dziewico!."

Kult męczenników sandomierskich rozpoczął się zaraz po ich śmierci Kult męczenników sandomierskich rozpoczął się zaraz po ich śmierci. Wysłano do Rzymu dwóch kapłanów, którzy szczęśliwie uszli rzezi: dziekana sandomierskiego Bodzantę i kanonika Wojciecha. Na ich prośbę papież Bonifacy VIII bullą z 11 listopada 1295r. udzielił 300 dni odpustu wiernym, którzy 2 czerwca nawiedzą kolegiatę Najświętszej Maryi Panny w Sandomierzu. W XIV wieku odpust ten obchodzono 13 maja, ponieważ przypadał on tylko 5 dni po święcie św. Stanisława, przez co wierni nie zdążali być w obu miejscach. Papież Innocenty VI dzień dorocznej pamiątki męczenników przeniósł na 28 maja. W 1440 r. odpust znów obchodzono 2 czerwca. W XIV wieku w kościele św. Jakuba wystawiono osobną kaplicę ku czci męczenników, w której był ołtarz z ich obrazem obwieszonym wotami. W XVII wieku próbowano starać się o beatyfikację bł. Sadoka i towarzyszy.

MIEJSCE MĘCZEŃSTWA BLOGOSŁOWIANEGO SADOKA I TOWARZYSZY

Kościół św. Jakuba oraz klasztor– to jedyna zachowana budowla z pierwotnej zabudowy miasta, wybudowana dla dominikanów, sprowadzonych do Sandomierza przez biskupa krakowskiego Iwona Odrowąża w 1226 r.

Pierwotny wygląd budowli zachował się do XVII w Pierwotny wygląd budowli zachował się do XVII w., kiedy to podczas przebudowy świątyni dobudowano kaplicę Męczenników Sandomierskich. Jest to świątynia w stylu późnoromańskim; bazylika stropowa, z wydłużonym prezbiterium – typowa dla zakonów kaznodziejskich.

Warto zwrócić uwagę na zachowane romańskie zdobnictwo ścian zewnętrznych: geometryczne fryzy, dekoracje na nadprożach okien, a przede wszystkim na charakterystyczny ceglany portal od strony północnej. 

W zlokalizowanej po stronie zachodniej XIV-wiecznej dzwonnicy zachowały się jedne z najstarszych dzwonów w Polsce: mniejszy z 1314 r. i większy z 1389 r.

Na początku XVII w. kościół uzyskał elementy barokowe. Wykonano m. in Na początku XVII w. kościół uzyskał elementy barokowe. Wykonano m.in. sklepienia kolebkowo-krzyżowe z dekoracją sztukatorską. W tym samym okresie powstała, zbudowana  od strony północnej kaplica Męczenników Sandomierskich.

W historii kościoła w sposób ważny zaznaczył się wiek XIX   W historii kościoła w sposób ważny zaznaczył się wiek XIX. Za sprzyjanie powstańcom styczniowym, nastąpiła kasata zakonu. Klasztor adaptowano na koszary kozackie. W latach 1905-1909, kościół przeszedł gruntowną restaurację.

Kościół jest orientowany Kościół jest orientowany. Od południa do prezbiterium kościoła przylega część wschodnia dawnego klasztoru. W otoczeniu kościoła występują słynne lipy. Niektóre uznawane za pomniki przyrody.

Wejście do kościoła prowadzi przez słynny portal, umieszczony w ścianie północnej kościoła. Portal ten stanowi jeden z symboli Sandomierza.

W lewym ościeżu główka kobiety w koronie - to wg tradycji przedstawienie księżnej Adelajdy lub księcia Leszka Białego, druga główka po stronie przeciwnej z charakterystyczną grzywką to przedstawienie Iwo Odrowąża lub św. Jakuba.   

Dach zwieńczy sygnaturka z XVII przeniesiona w to miejsce z 1882r Dach zwieńczy sygnaturka z XVII przeniesiona w to miejsce z 1882r. z budynku katedra. Kadra uzyskała w tym okresie sygnaturkę neogotycką. Kościół św. Jakuba jest bazyliką stropową.

Wygląd kościoła jest wynikiem prac konserwatorskich na początku XXw Wygląd kościoła jest wynikiem prac konserwatorskich na początku XXw. starano się przywrócić charakter świątyni romańskiej, przez co  niestety w dużej mierze zniszczono nagromadzone przez stulecia warstwy historyczne. 

na uroczystości związane 2 - 6 czerwca zapraszamy na uroczystości związane z 750 rocznicą śmierci Męczenników sandomierskich