Unia Miasteczek Polskich Finanse miast i gmin: stan obecny i propozycje zmian przeciwdziałających narastającemu kryzysowi
Budżety samorządów gminnych składają się z: - dotacji rządowych na pomoc społeczną i zadania zlecone - subwencji oświatowej oraz - własnych dochodów podatkowych - udziałów w podatkach: PIT i CIT - w przypadku większości gmin także z subwencji wyrównawczej i równoważącej
Realna finansowa podstawa samorządności gmin to nie dotacje i subwencja oświatowa, ale: -dochody własne - a w przypadku gmin o niskich dochodach i małej gęstości zaludnienia także subwencja wyrównawcza i równoważąca
Na dochody własne samorządów gminnych składają się: - udziały w podatku PIT i CIT - podatek od nieruchomości - podatek rolny, leśny, od środków transportu i inne
W 2015 r. rozpiętość dochodów własnych ujętych we wskaźniku „G” kształtuje się od 344 zł w Gminie Przytuły do 37,1 tys. zł w Gminie Kleszczów
W 2015 r. średni dochód podatkowy gmin („G”) na 1 mieszkańca wynosi 1435 zł. Gminy, w których dochód podatkowy jest niższy niż 92% średniej krajowej, otrzymują subwencję wyrównawczą
W 2015 r. na 2478 samorządów gminnych z subwencji wyrównawczej z tytułu niskich dochodów i małej gęstości zaludnienia korzystało 2125 gmin – na łączną kwotę ponad 6,6 mld zł
Ponadto 1438 gmin korzystało z subwencji równoważącej – (łączna kwota ok. 0,5 mld zł), a 104 najbogatsze gminy - o dochodach własnych powyżej 150% średniej krajowej - odprowadziło do budżetu państwa 510 mln zł, z tytułu tzw. „janosikowego”
System wyrównawczy dochodów JST dlatego jest tak ważny, bo nie obejmuje on tylko 355 najbogatszych gmin. Jego podstawą są wyliczenia dochodów „na głowę” mieszkańca
Przy braku kategoryzacji gmin obecna ustawa o dochodach JST sprawia, że im mniejsza gmina, tym mniejsze ma możliwości finansowe, choćby z uwagi na koszty jej administracji
W praktyce najlepiej mieć: - wysokie dochody własne albo – pogląd kontrowersyjny- - możliwie najniższe, bo wtedy otrzymuje się duże subwencje z Ministerstwa Finansów
Problem miast i gmin „obwarzankowych” na przykładzie Kowala: Kowal jest małym miastem, siedzibą nie tylko władz miejskich, ale także sąsiedniej „obwarzankowej” gminy wiejskiej
W Polsce jest 158 takich par, które powstały po rozłączeniu miasta i gminy na początku lat 90-tych
Jak działa system wyrównywania dochodów na przykładzie miasta i gminy Kowal?
Miasto Kowal mieszkańców - pod względem dochodów własnych (wskaźnik „G” zł w 2015 r.) zajmuje 106 miejsce w Woj. Kuj. - Pom. na 144 gminy, a w Polsce na 2478 samorządów gminnych
Miasto Kowal pod względem dochodów własnych powiększonych o subwencję (wskaźnik „G+S” zł w 2015 r.) zajmuje ostatnie miejsce w Woj. Kuj. - Pom., a w Polsce – 2400 na 2478 samorządów gminnych
Gmina Kowal – 3963 mieszkańców - pod względem dochodów własnych (wskaźnik „G” zł w 2015 r.) zajmuje 122 miejsce w Woj. Kuj. - Pom. na 144 gminy, a w Polsce – 1938 na 2478 samorządów gminnych
Gmina Kowal pod względem dochodów własnych powiększonych o subwencję (wskaźnik „G+S” zł w 2015 r.) zajmuje 122 miejsce w Woj. Kuj. - Pom. na 144 gminy, a w Polsce – 1290 na 2478 samorządów gminnych
Miasta mają zwykle gorszą sytuację finansową, niż sąsiednie, o wiele wyżej subwencjonowane, „obwarzankowe” gminy wiejskie, korzystające na dodatek z darmowych usług miasta
Co zrobić, żeby przeciwdziałać kryzysowi finansów samorządów, w tym wzrostowi ich zadłużenia?
1. Rząd powinien zwrócić samorządom 8 mld zł zabieranych co roku w wyniku niekorzystnych zmian ustawowych, obniżających ich dochody, zwłaszcza z tytułu udziałów w PIT
2. Należy d okonać nowelizacji ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, m. in. urealniając stawki podatkowe (jedne są zbyt wysokie, inne zbyt niskie), wprowadzając ich ustawową minimalną wysokość
Wprowadzić minimalne, ustawowe stawki podatkowe w zależności od wielkości i położenia gminy: Wartość 1 m2 działki, bądź mieszkania w Warszawie czy jej okolicy to nie to samo, co np. w Kowalu !
Dla gmin wiejskich i małych miast zbyt wysokie są zwłaszcza stawki od budynków gospodarczych, garaży i działek przydomowych.
Dla gmin wiejskich i małych miast zbyt wysokie są też ustawowe stawki podatku z tytułu działalności gospodarczej – miasto oferuje zwykle lepszą infrastrukturę i większe zasoby ludzkie
Niektóre zbyt wysokie stawki podatku od nieruchomości, a także podatku rolnego opartego o cenę żyta powodują sztuczne zawyżenie dochodów gmin (wskaźnika „G”), a tym samym zaniżenie subwencji wyrównawczej
Przykłady nonsensów podatkowych: zł trzeba zapłacić za budynek gospodarczy o powierzchni 50m2 i za rezydencję o wielkości 500 m2!
- za 1 m2 garażu - w zależności od jego położenia - obowiązują stawki: 0,75 zł i 7,77 zł! - za hektar jeziora trzeba zapłacić tylko 4,58 zł!
- rolnik przechodzący na emeryturę płaci zwykle o wiele wyższy podatek za 30 arów działki przyzagrodowej (3000 m2 x 0,47 zł) niż płacił za całe gospodarstwo rolne!
3. W ustawie o dochodach JST: poprawić system wyrównawczy poprzez powiązanie wysokości subwencji z poziomem opłat lokalnych stosowanych przez gminę. Subwencję wyrównawczą z tytułu małego wskaźnika zaludnienia winny otrzymywać tylko gminy, o wskaźniku dochodów niższych np. niż średnia krajowa.
Dla przykładu: z tytułu małego wskaźnika zaludnienia „poligonowa” Gmina Drawsko Pomorskie (wskaźnik „G” zł) otrzymuje ponad 2,4 mln zł z tytułu kwoty uzupełniającej subwencji wyrównawczej
4. Zwiększyć subwencję wyrównawczą np.: o 10 % dla gmin do 5 tys. mieszkańców i o dalsze 10% dla miast będących siedzibą sąsiedniej gminy „obwarzankowej”, kosztem tej ostatniej, co winno sprzyjać pożądanemu procesowi ich łączenia
Systemem opłat lokalnych objąć nowe obiekty oraz te nietrwale związane z gruntem, co jest ważne szczególnie dla gmin „letniskowych”
Zmienić niekorzystne dla gmin i rolników zasady naliczania podatku rolnego, uzależniając jego wysokość nie od ceny żyta, ale tylko od powierzchni gospodarstwa, tak jak to jest przy ustalaniu wysokości dopłat unijnych
Obecne ustawowe stawki podatku od nieruchomości i podatku rolnego są często niemożliwe do zastosowania w małych i biednych gminach sztucznie zawyżając ich dochody własne
Sztucznie zawyżone dochody własne skutkują zaniżeniem subwencji wyrównawczej, a tym samym ograniczeniem szans rozwojowych.
WAŻNY POSTULAT: wysokość dofinansowania inwestycji środkami zewnętrznymi winna być powiązana z poziomem dochodów własnych samorządu. W przeciwnym razie dysproporcje cywilizacyjne będą narastać!
Samorządom potrzebne są nie tylko dodatkowe, bardziej sprawiedliwie dzielone, pieniądze z budżetu państwa, ale także przepisy prawa pozwalające im prowadzić sprawiedliwą, racjonalną i odpowiedzialną własną politykę podatkową
Eugeniusz Gołembiewski – Burmistrz Kowala, Wiceprezes UMP Dziękuję za uwagę.